-
1. Data: 2013-06-27 20:41:49
Temat: Podniesienie mocy = spadek spalania???
Od: anacron <a...@a...pl>
Do Hyundaia 1,4 CRDI (2012) założony został box zrobiony dla mnie przez
znajomego. "Proporcjonalnie" została podniesiona moc do 107KM z 90KM
przy momencie wynoszącym obecnie 262Nm z oryginalnych 220 (dane z
hamowni). Nie odczułem żadnej różnicy, poza jedną. Po 130km z czego
~80km poza obszarem zabudowanym z prędkościami "rejsowymi" 100km/h poza
miastem i 60km/h w zabudowanym komputer pokazuje średnie spalanie 4,2l.
Wcześniej na tej samej trasie pokonanej w ten sam sposób pokazywał
5,1-5,3. Jeśli spadek spalania nie jest błędem komputera (wynikającym z
podpięcia box'a) i potwierdzi się przy kolejnym tankowaniu (czyli za
jakieś 800km) to powiem szczerze, że będę w szoku. Stylu jazdy nie
zmieniłem, nadal kręcę go do 2750-3000 obr./min. To teraz, niech jakaś
mądra głowa powie, błąd komputera, czy faktycznie pomimo podniesienia
mocy zapotrzebowanie na paliwo mogło spaść?
--
Popieram https://www.facebook.com/NielegalneRadaryDoKosza
-
2. Data: 2013-06-27 21:20:38
Temat: Re: Podniesienie mocy = spadek spalania???
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 27 czerwca 2013 20:41:49 UTC+2 użytkownik anacron napisał:
> Do Hyundaia 1,4 CRDI (2012) założony został box zrobiony dla mnie przez
>
> znajomego. "Proporcjonalnie" została podniesiona moc do 107KM z 90KM
>
> przy momencie wynoszącym obecnie 262Nm z oryginalnych 220 (dane z
>
> hamowni). Nie odczułem żadnej różnicy, poza jedną. Po 130km z czego
>
> ~80km poza obszarem zabudowanym z prędkościami "rejsowymi" 100km/h poza
>
> miastem i 60km/h w zabudowanym komputer pokazuje średnie spalanie 4,2l.
>
> Wcześniej na tej samej trasie pokonanej w ten sam sposób pokazywał
>
> 5,1-5,3. Jeśli spadek spalania nie jest błędem komputera (wynikającym z
>
> podpięcia box'a) i potwierdzi się przy kolejnym tankowaniu (czyli za
>
> jakieś 800km) to powiem szczerze, że będę w szoku. Stylu jazdy nie
>
> zmieniłem, nadal kręcę go do 2750-3000 obr./min. To teraz, niech jakaś
>
> mądra głowa powie, błąd komputera, czy faktycznie pomimo podniesienia
>
> mocy zapotrzebowanie na paliwo mogło spaść?
>
>
>
> --
>
> Popieram https://www.facebook.com/NielegalneRadaryDoKosza
sam sobie odpowiedz czy podniesienie mocy coś dało. Najpierw oszacuj z jaką mocą
pracował silnik. Z zużycia paliwa to oszacujesz.
-
3. Data: 2013-06-27 21:32:19
Temat: Re: Podniesienie mocy = spadek spalania???
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 27 Jun 2013 20:41:49 +0200, anacron napisał(a):
> Do Hyundaia 1,4 CRDI (2012) założony został box zrobiony dla mnie przez
> znajomego.
To niech znajomy powie dokladnie co zrobil :-)
> Stylu jazdy nie
> zmieniłem, nadal kręcę go do 2750-3000 obr./min. To teraz, niech jakaś
> mądra głowa powie, błąd komputera, czy faktycznie pomimo podniesienia
> mocy zapotrzebowanie na paliwo mogło spaść?
Ja bym tam zmienil wspoczynnik impulsatora przebiegu.
Auto szybciej jezdzi, zwawiej przyspiesza, mniej pali - klient
powinien byc zadowolony :-)
Bardzo mnie interesuje skad ci fachowcy wiedza co zmienic w programie.
Dane ogolnodostepne, pracowali kiedys w przemysle i mieli dostep do
dokumentacji, czy zdeassemblowali caly program ... no ale jeszcze
gdzies by sie przydaly badania na hamowni ..
J.
-
4. Data: 2013-06-27 22:59:39
Temat: Re: Podniesienie mocy = spadek spalania???
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 27.06.2013 21:32, J.F. pisze:
> Ja bym tam zmienil wspoczynnik impulsatora przebiegu.
> Auto szybciej jezdzi, zwawiej przyspiesza, mniej pali - klient
> powinien byc zadowolony :-)
Taaa, wiem o czym mówisz :) To nie moja branża, nie będę się mądrzył na
temat, na który nie mam zielonego pojęcia. Mam wpięte coś, pomiędzy
"listwę wtryskową" a komputer. Ja kupiłem wtyczki i małą obudowę. W
środku jest jakiś układzik, ale co on robi, jak to ja nie wiem. Wiem
tylko, że według badania na tej samej hamowni, przed i po moc i moment
wzrosły proporcjonalnie, czyli gdyby można to przedstawić w postaci
linii prostej wyobraź sobie linię odchyloną od poziomu np. o 30% i drugą
o np. 35% (w ten sposób), choć oczywiście powyższe tylko w celach opisu,
bo wykres nie jest linią prostą.
--
Popieram https://www.facebook.com/NielegalneRadaryDoKosza
-
5. Data: 2013-06-28 00:38:14
Temat: Re: Podniesienie mocy = spadek spalania???
Od: Iksiński <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl>
Użytkownik "anacron" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
news:kqi119$nhm$1@news.task.gda.pl...
> Do Hyundaia 1,4 CRDI (2012) założony został box zrobiony dla mnie przez
> znajomego. "Proporcjonalnie" została podniesiona moc do 107KM z 90KM
> przy momencie wynoszącym obecnie 262Nm z oryginalnych 220 (dane z
> hamowni). Nie odczułem żadnej różnicy, poza jedną.
Musi być z Ciebie świetny kierowca, skoro nie zauważasz 20% wzrostu mocy.
Gdyby to było jakieś 300KM, to bym jeszcze zrozumiał...
Jeśli spadek spalania nie jest błędem komputera (wynikającym z
> podpięcia box'a) i potwierdzi się przy kolejnym tankowaniu (czyli za
> jakieś 800km) to powiem szczerze, że będę w szoku.
Wróć jak przepalisz cały bak, albo jeszcze lepiej trzy i wtedy się pochwal
jak wygląda spalanie.
Stylu jazdy nie
> zmieniłem, nadal kręcę go do 2750-3000 obr./min. To teraz, niech jakaś
> mądra głowa powie, błąd komputera, czy faktycznie pomimo podniesienia
> mocy zapotrzebowanie na paliwo mogło spaść?
Są trzy możliwe wyjaśnienia:
1. Jednak zmieniłeś styl jazdy
2. Box tak naprawdę oszukuje sterownik silnika, więc silnik źle wylicza
ilość spalonego paliwa
3. Oba powyższe wyjaśnienia są prawdziwe
X
-
6. Data: 2013-06-28 01:40:31
Temat: Re: Podniesienie mocy = spadek spalania???
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 27 czerwca 2013 22:59:39 UTC+2 użytkownik anacron napisał:
> W dniu 27.06.2013 21:32, J.F. pisze:
>
> > Ja bym tam zmienil wspoczynnik impulsatora przebiegu.
>
> > Auto szybciej jezdzi, zwawiej przyspiesza, mniej pali - klient
>
> > powinien byc zadowolony :-)
>
>
>
> Taaa, wiem o czym mówisz :) To nie moja branża, nie będę się mądrzył na
>
> temat, na który nie mam zielonego pojęcia. Mam wpięte coś, pomiędzy
>
> "listwę wtryskową" a komputer. Ja kupiłem wtyczki i małą obudowę. W
>
> środku jest jakiś układzik, ale co on robi, jak to ja nie wiem. Wiem
>
> tylko, że według badania na tej samej hamowni, przed i po moc i moment
>
> wzrosły proporcjonalnie, czyli gdyby można to przedstawić w postaci
>
> linii prostej wyobraź sobie linię odchyloną od poziomu np. o 30% i drugą
>
> o np. 35% (w ten sposób), choć oczywiście powyższe tylko w celach opisu,
>
> bo wykres nie jest linią prostą.
>
>
>
> --
>
> Popieram https://www.facebook.com/NielegalneRadaryDoKosza
Silnik jako urządzenie mechaniczne nie zmienił się od czasów kiedy zbudowano pierwszy
nadający się do produkcji. Zmienił się osprzęt. On teraz decyduje w dużej części o
osiągach. Kiedyś ludzie walczyli ze średnicami dysz w gaźnikach. Teraz robi to samo
program zaszyty w sterowniku układu wtryskowego. Większa moc to większe spalanie. I
żadnym cudem nikt tego nie zmieni. Tylko jak uzyskać większe spalanie we
współczesnych silnikach w których maszyna mierzy skład spalin i do niego dobiera
najlepszą dawkę paliwa. Bardzo prosto, nie trzeba ingerować w program. Wystarczy
wykorzystać pewną właściwość silnika spalinowego. Silnik spalinowy najlepiej pracuje
w bardzo wąskim zakresie temperatur. Wystarczy oszukać komputer symulując zbyt niską
temperaturę pracy. Jeśli komputer wie że silnik nie osiągnął nominalnej temperatury
pracy to każe dobierając taki skład mieszanki jaki jest najodpowiedniejszy dla danej
temperatury. Jest to coś w rodzaju starodawnego ssania z tym że ilość paliwa jest
regulowana przez sondę lambda. Oczywiście sonda sygnalizuje że mieszanka jest zbyt
bogata ale komputer bierze poprawkę na temperaturę i uznaje że jest ok. Jadąc stówką
potrzebowałeś z 15kW mocy mechanicznej. To czy silnik ma 90 czy 110 kW w takim
przypadku jest bez znaczenia. Praca silnika na zbyt bogatej mieszance jest dla niego
niezbyt właściwa. Im bogatsza mieszanka tym mniejsza żywotność pary tłok cylinder.
Przy zbyt ubogiej tak samo. Silnik najlepiej się czuje na ustawieniach takich jakich
użyła fabryka. To że Ci mniej spalił to według mnie zbieg okoliczności. Może miałeś
wiatr w plecy, może jechałeś z południa na północ. W Polsce jadąc z południa na
północ jest trochę z górki i taka nawet niewyczuwalna przez człowieka jazda z górki
potrafi dać niewielką oszczędność paliwa. Za to jadąc w drugą stronę zużyje trochę
więcej paliwa. Cudów nie ma.
-
7. Data: 2013-06-28 01:55:25
Temat: Re: Podniesienie mocy = spadek spalania???
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Thu, 27 Jun 2013 21:32:19 +0200, J.F. napisał(a):
> Bardzo mnie interesuje skad ci fachowcy wiedza co zmienic w programie.
Raczej nie zmieniają programu, a tablice danych z których program korzysta.
Czyli mapy wtrysku, zapłonu, sterowaniu turbiną itp.
W przypadku boxów, to zazwyczaj działa jeszcze inaczej i taki box po prostu
oszukuje seryjne ECU wysyłając do niego zmodyfikowane wartości czujników (z
takich popularnych to czujnik temperatury powietrza dolotowego, czym można
wydłużyć czas otwarcia wtryskiwaczy), albo z kolei modyfikując jakieś
sygnały wysyłane przez ECU - np. wydłużając czas otwarcia wtryskiwaczy,
albo zmieniając sygnały sterowania turbiną.
Dość prawdopodobne że w niektórych przypadkach komputer będzie miał błędne
dane dotyczące np. zużycia paliwa.
> Dane ogolnodostepne, pracowali kiedys w przemysle i mieli dostep do
> dokumentacji, czy zdeassemblowali caly program ...
Tego zazwyczaj nie wymyśla ten który potem tuninguje.
Są firmy dostaczające gotowe rozwiązania - czyli oprogramowanie do
modyfikowania map w konkrenych sterownikach silników.
Ale sama deasemblacja to też nie jest jakiś wielki wyczyn.
Ściągnąłem kiedyś program z ECU Fiata Punto - rozpisanie całości, włącznie
z reverse-engeneeringiem wszystkich formuł matematycznych zajęło mi ze 3
wieczory.
-
8. Data: 2013-06-28 02:17:05
Temat: Re: Podniesienie mocy = spadek spalania???
Od: k...@g...com
W dniu piątek, 28 czerwca 2013 01:55:25 UTC+2 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
> Dnia Thu, 27 Jun 2013 21:32:19 +0200, J.F. napisał(a):
>
>
>
> > Bardzo mnie interesuje skad ci fachowcy wiedza co zmienic w programie.
>
>
>
> Raczej nie zmieniają programu, a tablice danych z których program korzysta.
>
> Czyli mapy wtrysku, zapłonu, sterowaniu turbiną itp.
>
>
>
> W przypadku boxów, to zazwyczaj działa jeszcze inaczej i taki box po prostu
>
> oszukuje seryjne ECU wysyłając do niego zmodyfikowane wartości czujników (z
>
> takich popularnych to czujnik temperatury powietrza dolotowego, czym można
>
> wydłużyć czas otwarcia wtryskiwaczy), albo z kolei modyfikując jakieś
>
> sygnały wysyłane przez ECU - np. wydłużając czas otwarcia wtryskiwaczy,
>
> albo zmieniając sygnały sterowania turbiną.
>
>
>
> Dość prawdopodobne że w niektórych przypadkach komputer będzie miał błędne
>
> dane dotyczące np. zużycia paliwa.
>
>
>
> > Dane ogolnodostepne, pracowali kiedys w przemysle i mieli dostep do
>
> > dokumentacji, czy zdeassemblowali caly program ...
>
>
>
> Tego zazwyczaj nie wymyśla ten który potem tuninguje.
>
> Są firmy dostaczające gotowe rozwiązania - czyli oprogramowanie do
>
> modyfikowania map w konkrenych sterownikach silników.
>
>
>
> Ale sama deasemblacja to też nie jest jakiś wielki wyczyn.
>
> Ściągnąłem kiedyś program z ECU Fiata Punto - rozpisanie całości, włącznie
>
> z reverse-engeneeringiem wszystkich formuł matematycznych zajęło mi ze 3
>
> wieczory.
Ilość zużytego paliwa pokaże dobrze. Przez otwór o stałej średnicy przy stałym
ciśnieniu w jednostce czasy wypłynie zawsze taka sama ilość takiej samej cieczy. Do
obliczania zużycia paliwa sygnałem jest długość czasu w jakim otwarty jest zawór we
wtryskiwaczu. Ten pomiar jest obok programu sterującego wtryskiwaczem. Związany jest
z nim tylko czasem otwarcia wtryskiwacza.
-
9. Data: 2013-06-28 02:23:17
Temat: Re: Podniesienie mocy = spadek spalania???
Od: Excite <n...@n...bedzie.pl>
W dniu 2013-06-27 20:41, anacron pisze:
> Do Hyundaia 1,4 CRDI (2012) założony został box zrobiony dla mnie przez
> znajomego.
Czyli rezystor wpięty w czujnik temperatury silnika ?
-
10. Data: 2013-06-28 02:26:21
Temat: Re: Podniesienie mocy = spadek spalania???
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 28.06.2013 00:38, Iksiński pisze:
> Musi być z Ciebie świetny kierowca, skoro nie zauważasz 20% wzrostu mocy.
> Gdyby to było jakieś 300KM, to bym jeszcze zrozumiał...
No nie zrobiło się z tego naraz porsche. Jeździ. Pewnie mu czasy
przyspieszenia spadły o jakieś 0,2s, albo 0,5.
> Jeśli spadek spalania nie jest błędem komputera (wynikającym z
>> podpięcia box'a) i potwierdzi się przy kolejnym tankowaniu (czyli za
>> jakieś 800km) to powiem szczerze, że będę w szoku.
>
> Wróć jak przepalisz cały bak, albo jeszcze lepiej trzy i wtedy się
> pochwal jak wygląda spalanie.
Tak zamierzam, powadze motostat od nowości tego auta, więc będzie widać.
--
Popieram https://www.facebook.com/NielegalneRadaryDoKosza