-
41. Data: 2015-02-15 22:44:41
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-02-15 o 22:38, t? pisze:
> Przechodzą, ale rzadziej i bardziej uważają, bo nie wolno. Jak się im
> oficjalnie pozwoli, to zaczną włazić dla zasady.
Szczerze mówiąc nie wczytywałem się w projekty, więc nie do końca wiem,
czy chodzi o _zezwolenie_ na przechodzenie na czerwonym, czy o
zniesienie kary za tego typu wykroczenia? Osobiście byłbym za tym
drugim, czyli nie wolno, ale jak przejdziesz (na własne ryzyko), to
dostaniesz najwyżej pouczenie.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
42. Data: 2015-02-15 22:45:36
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Od: masti <g...@t...hell>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello KS,
>
> Sunday, February 15, 2015, 5:05:59 PM, you wrote:
>
>> Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
>> przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. Pomysłodawcy akcji chcą
>> złagodzenia prawa drogowego. Według nich piesi powinni móc przechodzić
>> na czerwonym świetle na własną odpowiedzialność.
>> http://www.wykop.pl/ramka/2399050/piesi-chca-moc-prz
echodzic-na-czerwonym-pod-petycja-podpisalo-sie-juz-
8000-osob/
>
> Jasne. A w razie wypadku to kierowca zostanie obwołany mordercą.
pokażesz takie przypadki w krajach gdzie przechodzić wolno?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
43. Data: 2015-02-15 23:31:44
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Od: masti <g...@t...hell>
Konfabulator wrote:
> Wystarczy poprzeć KORWINa. Oni chcą kodeks drogowy skrócić o 90%. Żadnych
przymusowych pasów bezpieczeństwa, świateł mijania w dzień, ani robienia z pieszego
bezmózga. Jak ktoś jest pojebany i ma wejść pod samochód to żadne przepisy go przed
tym nie uchronią i niech ginie. To jest problem jego i ewentualnie jego rodziny,
państwu nic do tego.
konfabulator
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
44. Data: 2015-02-15 23:32:19
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Od: masti <g...@t...hell>
tá´ wrote:
> Shrek wrote:
>
>> A czym się to różni od obecnej sytuacji? Twoja argumentacja przypomina
>> poprzednią dyskusję o rowerzystach. Skoro jeżdzą bez oświetlenia to
>> każmy im nosić kamizelki. Wtedy będą jeżdzili bez oświetlenia i
>> kamizelek przez co... No właście - co?
>
> Teraz mało kto przechodzi na czerwonym. Wyjdź kiedyś z domu i się
> rozejrzyj.
może załóż okulary? albo postaw sobie jakieś światła w okolicy?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
45. Data: 2015-02-15 23:34:43
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Od: masti <g...@t...hell>
Maciek wrote:
> W dniu 2015-02-15 o 22:38, t? pisze:
>> Przechodzą, ale rzadziej i bardziej uważają, bo nie wolno. Jak się im
>> oficjalnie pozwoli, to zaczną włazić dla zasady.
> Szczerze mówiąc nie wczytywałem się w projekty, więc nie do końca wiem,
> czy chodzi o _zezwolenie_ na przechodzenie na czerwonym, czy o
> zniesienie kary za tego typu wykroczenia? Osobiście byłbym za tym
> drugim, czyli nie wolno, ale jak przejdziesz (na własne ryzyko), to
> dostaniesz najwyżej pouczenie.
najlepsza metoda dalszego psucia prawa. po co Ci przepis, który z
definicji zakłada niekaranie? to znaczy, zę zakaz nie ma sensu.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
46. Data: 2015-02-15 23:38:43
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "yabba"
...
To jak Panowie (i Panie Kierowcy)? Zbieramy podpisy, że chcemy jeździć 90
km/h po obszarze zabudowanym tylko z nazwy?
---
Nie chodzi o to ile chcemy jeździć tylko czy potrzebujemy cieciów, którzy
nas będą pilnować.
-
47. Data: 2015-02-15 23:53:13
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "t?"
Tylko oni często nie zdają sobie z tego sprawy. Generalnie piesi są
szczególnie chronionymi uczestnikami ruchu właśnie dlatego, że część z
nich tego wszystkiego nie ogarnia i trzeba myśleć za nich, a przy tym nie
chroni ich blacha. Jednoczesne pozwalanie im na podejmowanie decyzji o
przejściu na czerwonym świetle (kiedy auta mają zielone) to aberracja
umysłowa.
---
Znaczy pieszy nie ogarnia a kierowca ma ogarniać ? Przecież to tacy sami
ludzie. Co więcej, dzisiaj przeciętny pieszy jest jednocześnie kierowcą. A
tej blachy to już w ogóle nie rozumiem. W jaki sposób blacha miałaby
uchronić mnie przed skutkami najechania na pieszego ? Nawet gdybym nie
musiał znakować samochodu musiałbym liczyć się z tym, że nie uniknę
odpowiedzialności. Jeśli jakiś problem jest to jest to beztroskość pewnej
grupy pieszych, która nie rozumie, że w samochodzie gorzej ich widać i jak
się tak zdarzy, że nie zostaną dostrzeżeni to dość prawdopodobne jest, że
hamulce też nie wystarczą. Stąd akurat pomysł chodzenia na czerwonych jest
generalnie szkodliwy choć z punktu widzenia pieszego w oczywisty sposób
praktyczny.
-
48. Data: 2015-02-15 23:56:18
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "masti"
najlepsza metoda dalszego psucia prawa. po co Ci przepis, który z
definicji zakłada niekaranie? to znaczy, zę zakaz nie ma sensu.
---
To czerwone jest by pokazać możliwe zagrożenie a nie jakiś przepis karny
wykreować.
-
49. Data: 2015-02-15 23:56:45
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Od: KS <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2015-02-15 o 22:37, t? pisze:
> KS wrote:
>
>>> Wielu pieszych cierpi na takie czy inne schorzenia i nie potrafi
>>> właściwie ocenić prędkości ani odległości.
>>
>> To niech czekają na zielone. Proste.
>
> Tylko oni często nie zdają sobie z tego sprawy. Generalnie piesi są
> szczególnie chronionymi uczestnikami ruchu właśnie dlatego, że część
> z nich tego wszystkiego nie ogarnia i trzeba myśleć za nich, a przy
> tym nie chroni ich blacha. Jednoczesne pozwalanie im na podejmowanie
> decyzji o przejściu na czerwonym świetle (kiedy auta mają zielone)
> to aberracja umysłowa.
Tacy piesi muszą posiadać opiekuna, osobę bez schorzeń która bezpiecznie
przeprowadzi ich przez ulicę. Dla takich z aberracją umysłową to nie
wiem czy szlabany pomogą nie mówiąc o światłach, bo będą przekraczać
jezdnię w miejscach do tego nie przeznaczonych.
--
Krzysiek
-
50. Data: 2015-02-15 23:59:52
Temat: Re: Piesi chcą móc przechodzić na czerwonym świetle.
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "KS"
Już ponad 8 tysięcy osób podpisało się pod petycją o depenalizacji
przechodzenia przez ulicę na czerwonym świetle. ...
---
Nie wystarczy żółte migające załączać ?