eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPierwszy samochód - nie do miasta :) › Re: Pierwszy samochód - nie do miasta :)
  • Data: 2012-07-11 11:02:34
    Temat: Re: Pierwszy samochód - nie do miasta :)
    Od: "Bartek" <N...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "PK" <k...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:slrnjvp6js.74j.kosu@localhost.localdomain...
    > Wątek dla równowagi w związku z niedawnym "miejskim" :).
    > Szukam samochodu (pierwszy własny) "nie do miasta" (mieszkam w Warszawie
    > i po prostu mi się nie opłaca). Ew. wyjątek mogłyby spowodować
    > ekstremalne temperatury albo duże zakupy.

    myślę, że czekają cie długie poszukiwania jednak, jeśli chceż znaleźć auto w
    cenie do 8000 w dobrym stanie - takie ktorym pojezdzisz trochę;)
    albo znajdziesz, ale po zakupie będzie trzeba trochę po inwestować.
    jeśli nie ma mieć klimy - będzie łatwiej.

    jeśli z klimą, to będzie miało zapewne też elektryczne szyby / lusterka.

    patrzę na szybko na ceny Pand, i za 8000 nie będzie łatwo.

    ja sam szukałem ostatnio auta dla matki - niewielkiego, na miasto, taniego w
    utrzymaniu, z klimą i wspomaganiem, takiego, ktorego się tanio i łatwo
    naprawia.

    cena 6-8000 - nie było łatwo.

    wydaje mi się też, że jak chceż tym autem robić trasy - to kup coś
    większego - nie wiem jak panda, ale punto czy lancia Y - taką kupiliśmy - na
    trasę oczywiscie się nada, ale wygodniej jest jednak w czymś większym [moze
    dlatego, że w jedną stronę jechałem lybrą, a w drugą Y - jednak roznica
    ogromna]


    tak czy inaczej - obstawiam, że czekają cie dlugie poszukiwania.

    aha,
    tych, ktorzy sprowadzają auta mozesz sobie odpuscic. najlepiej szukaj auta
    ktore już w polsce jezdzi, w ktorym co miało wyjść to wyszło, itp itd.

    wiem, bo sam dalem sie skusic tym, ktorzy wyglądało na to że uczciwie
    rozmawiają.
    [auto, proszę pana, naprawde w stanie bardzo dobrym. wiem, że ma pan 100 km,
    ale proszę przyjechać, przejedziemy się, sam pa zobaczy.]
    - na miejscu: prawie brak sprzegla, auto lata po drodze, stuka zawieszenie,
    pierdzi wydech...


    --
    Pozdrawiam, Bartek



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: