eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 398

  • 31. Data: 2014-10-03 19:17:15
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>

    >>> A dla bab muszących poczekać chwilę przed jezdnią, aż będą mogły przejść
    >>> na inny DLA NICH przeznaczony (w przeciwieństwie do jezdni przez którą
    >>> chcą przejść) chodnik, to warto tą aferę robić?
    >>
    >> Zdecydowanie warto
    >
    > Aha.
    > No to nie mam więcej pytań, ani ochoty czytania dalej bzdur które
    > wypisujesz.
    > PLONK

    Nie ma obowiązku czytania.
    Niestety do pewnych spraw trzeba dorosnąć. Ale tak juz jest, że w wielu
    istotnych i ważnych kwestiach zawsze jesteśmy te 20 lat do tyłu w stosunku
    do cywilizowanych państw.
    Martwi mnie tylko opór betonu który to opóźnia:/


  • 32. Data: 2014-10-03 19:31:34
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: mk4 <m...@d...nul>

    On 2014-10-03 18:22, Czesław Wiśniak wrote:
    >> Obecnie od czasu do czasu pojawia się mała luka w sznurku pieszych i
    >> ruszający samochód powstrzymuje kolejne osoby przed wejściem na
    >> jezdnię. Przejadą 3 samochody i znowu idą piesi. W przypadku gdy piesi
    >> będą mieli PRAWO - to będą go egzekwować za wszelką cenę i nie puszczą
    >> ruszającego samochodu. I to jest złe.
    >
    > I tak jest obecnie, zanim zdarzysz ruszyc to pieszy juz jest na
    > przejsciu i musisz czekac, wiec wiele sie nie zmieni.
    > Tak jest tez codziennie rano przed każdą szkołą w mieście i jakos
    > rodzice w samochodach nie narzekaja, a nawet to rozumieja. Takze nie
    > panikuj dasz rade sie przyzwyczaic :)

    Nie pomne ale czy nie jest tak ze jak pieszy jest naprzejsciu to ja
    wcale nie musze sie zatrzymac byle tylko przepisowi o pierwszenstwie
    stalo sie zadosc (tzn. ze zatrzymywanie sie jest jedynie tuba
    propagandy)? Czyli wystarczy, ze pieszy nie musi zwolnic ani
    przyspieszyc? No a jak nie musi to nie ma mowy o tym, ze nie ustapiono
    pierwszenstwa?

    --
    mk4


  • 33. Data: 2014-10-03 22:03:30
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Shrek" <...@w...pl>

    >
    >> No nie wiem, czasem stoją aż zacznę machać ręcamy. A czasem w ogóle
    >> stoją z ręką w uchu i gapią się na niebo... I tak, przodem do mnie i pół
    >> płytki chodnikowej od asfaltu.
    >
    > Widać masz pecha, albo jakoś "nieczytelnie" prowadzisz. Ja jak zwalniam,
    > to max w pięć sekund się zbierają. Jak już napisałem, ma to tą wadę, że
    > zbierają się nie patrząc na resztę okoliczności.

    Dzisiejsze ... prosta droga, jadę za jakimś samochodem, zbliżamy się do
    przejścia, jakaś ofiara nadjeżdżająca z naprzeciwka robiąca dobrze pieszym
    ostro hamuje by przepuścić, a ten przede mną nawet nie zdążył zareagować i
    przejechał, ofiara walczy światłami i klaksonem gdy sama wpuściła pieszego
    pod dwa samochody


  • 34. Data: 2014-10-03 22:04:57
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "MichaelData(R)" <s...@o...com>

    >>>>> Jak zwolnisz odpowiednio wczesnie to pieszy przejdzie i nie musisz sie
    >>>>> zatrzymywac.
    >>>> A przepisy komu dają pierwszeństwo?
    >>> Przepisy są niejasne, jak już jest na przejściu to ma pierwszeństwo, ale
    >>> nie wolno mu wejść tak, żebyś nie miał możliwości zatrzymania się.
    >> Zwykły rozsądek nakazuje na drodze ustąpić cięższemu.
    >
    > A jeli to amerykanin? Jak go zważysz?

    SuwMiarką


  • 35. Data: 2014-10-03 22:21:44
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>

    > Dzisiejsze ... prosta droga, jadę za jakimś samochodem, zbliżamy się do
    > przejścia, jakaś ofiara nadjeżdżająca z naprzeciwka robiąca dobrze pieszym
    > ostro hamuje by przepuścić, a ten przede mną nawet nie zdążył zareagować

    Jeśli się zmienią przepisy to ten przed toba, który nie zdążył, nauczy sie
    tak samo szybko reagować jak ta "ofiara" z przeciwka. Wystarczy chcieć.
    Pieszy stoi przy przejściu, masz się zatrzymać. Dobrze, że cywilizowanych
    kierowców jest coraz więcej.


  • 36. Data: 2014-10-03 23:04:44
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Czesław Wiśniak" <c...@b...pl>

    >> Dzisiejsze ... prosta droga, jadę za jakimś samochodem, zbliżamy się do
    >> przejścia, jakaś ofiara nadjeżdżająca z naprzeciwka robiąca dobrze
    >> pieszym ostro hamuje by przepuścić, a ten przede mną nawet nie zdążył
    >> zareagować
    >
    > Jeśli się zmienią przepisy to ten przed toba, który nie zdążył, nauczy sie
    > tak samo szybko reagować jak ta "ofiara" z przeciwka. Wystarczy chcieć.
    > Pieszy stoi przy przejściu, masz się zatrzymać.

    No i to właśnie byłoby złe.

    Ten pustak, który ostro hamował i jeszcze walką światłami i klaksonem
    usiłował wymusić na innych uczestnikach ruchu przepuszczanie bo mu się
    pewnie wydawało, że jego zatrzymywanie jadących z naprzeciwka zobowiązuje,
    naprawdę mógł doprowadzić do najechania pieszego przez tego przede mną albo
    tego przede mną przeze mnie.

    > Dobrze, że cywilizowanych kierowców jest coraz więcej.

    Dobrze, że "cywilizacja do nas jeszcze nie dotarła"


  • 37. Data: 2014-10-03 23:46:50
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: mk4 <m...@d...nul>

    On 2014-10-03 12:26, Czesław Wiśniak wrote:
    >> Szkoda przede wszystkim paliwa. Zbędny postój i ruszanie kosztuje.
    >
    > Za chwilę będzie stał na światłach i na kolejnych... Warto robić aferę
    > bo raz na tydzień zatrzyma się przed zrzędzącymi babami ?:)

    A tak bedzie stal i na przejsciu i na swiatlach.

    Jak tam jak reduty bede bronil do samego konca tego, ze podstawa to
    plynny ruch pojazdow a pieszy jest gosciem na jezdni i jak juz to
    wielkorotnie pisalem - jest mu duzo latwiej chwile zaczekac. Zreszta
    jest to naturalne.

    --
    mk4


  • 38. Data: 2014-10-04 00:09:12
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>

    > No i to właśnie byłoby złe.
    >
    > Ten pustak, który ostro hamował i jeszcze walką światłami i klaksonem
    > usiłował wymusić na innych uczestnikach ruchu przepuszczanie bo mu się
    > pewnie wydawało, że jego zatrzymywanie jadących z naprzeciwka zobowiązuje,
    > naprawdę mógł doprowadzić do najechania pieszego przez tego przede mną
    > albo tego przede mną przeze mnie.

    Trzeba bylo sie zatrzymać i przepuscic pieszego. W czym problem ?
    Gdy w pobliżu przejścia znajdują się piesi, kierujący pojazdem powinien
    liczyć się z tym, że mogą oni zechcieć przejść na drugą stronę drogi.
    Ja nie wiem kiedy to w końcu dotrze do tego Narodu :)

    >> Dobrze, że cywilizowanych kierowców jest coraz więcej.
    >
    > Dobrze, że "cywilizacja do nas jeszcze nie dotarła"

    Tak, zwłaszcza patrząc na ilość wypadków i ofiar, tam i tu.


  • 39. Data: 2014-10-04 00:14:18
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: k...@g...com

    W dniu piątek, 3 października 2014 23:46:50 UTC+2 użytkownik mk4 napisał:
    > On 2014-10-03 12:26, Czes�aw Wi�niak wrote:
    >
    > >> Szkoda przede wszystkim paliwa. Zb�dny post�j i ruszanie kosztuje.
    >
    > >
    >
    > > Za chwil� b�dzie sta� na �wiat�ach i na kolejnych... Warto robi�
    aferďż˝
    >
    > > bo raz na tydzie� zatrzyma si� przed zrz�dz�cymi babami ?:)
    >
    >
    >
    > A tak bedzie stal i na przejsciu i na swiatlach.
    >
    >
    >
    > Jak tam jak reduty bede bronil do samego konca tego, ze podstawa to
    >
    > plynny ruch pojazdow a pieszy jest gosciem na jezdni i jak juz to
    >
    > wielkorotnie pisalem - jest mu duzo latwiej chwile zaczekac. Zreszta
    >
    > jest to naturalne.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > mk4

    Mamy takie same poglądy. Samochody po chodnikach nie jeżdżą. Jezdnia to wrogie
    środowisko dla pieszych. Pierdolenie o Wersalu w czasie gdy toczy się wojna jest bez
    sensu i przyniesie dużo szkód. Najpierw trzeba pieszych wytresować żeby potrafili
    zachowywać się przewidywalnie. Takie coś musi potrwać kilka lat. W tym czasie powinni
    piesi stać się obiektem represji ze strony Policji i Straży Miejskiej. Jeśli
    wprowadzą bezmyślnie to co chcą to skończy się to holokaustem. Piesi będą uważali że
    zawsze mają pierwszeństwo. Posiadanie rejestratora stanie się koniecznością. Gdzieś
    przeczytane. Ludzi głupich jest niewiele. Za to są tak chujowo poustawiani że są
    wszędzie.


  • 40. Data: 2014-10-04 00:22:58
    Temat: Re: Pierwszeństwo pieszych przed przejściem. Projekt.
    Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>

    > A tak bedzie stal i na przejsciu i na swiatlach.
    >
    > Jak tam jak reduty bede bronil do samego konca tego, ze podstawa to plynny
    > ruch pojazdow a pieszy jest gosciem na jezdni i jak juz to wielkorotnie
    > pisalem - jest mu duzo latwiej chwile zaczekac. Zreszta jest to naturalne.

    Nie widzę tu nic naturalnego. Temat juz był przerabiany 100x, czekamy teraz
    w jakim stopniu zajdą zmiany w przepisach bo oglądanie tego posiedzenia
    podkomisji nie napawa optymizmem na jednoznaczne konkretne rozwiaznia.
    Ogolnie jak na to patrze to nie dziwi mnie prawny burdel w tym kraju.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20 ... 40


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: