-
11. Data: 2018-02-26 12:34:16
Temat: Re: Piaskarka - śnieg
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 26 lutego 2018 12:26:13 UTC+1 użytkownik Miroo napisał:
> Kiedyś czytałem, że piasek używany do posypywania drogi musi być jakiś
> "specjalny", bez kamieni, brył itp. Znając życie, to pewnie miasto płaci
> za "specjalny" piasek, a rozsypywane jest to co najtańsze.
Pewnie zależy od ustawienia piaskarki
Dzisiaj z 5 minut po mieście za piaskarka jechałem i sypała praktycznie dokładnie
tylko na ten pas ruchu po którym jechała. Na chodnik czy na sąsiedni pas prawie nic
nie leciało
-
12. Data: 2018-02-27 13:43:49
Temat: Re: Piaskarka - śnieg
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2018-02-25 o 18:59, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .02.2018 o 15:57 Twardy <x...@x...onet.pl> pisze:
>
>> t-1 wrote:
>>
>>>>
>>>
>>> Samochód z przeciwka ma obowiązek nie przeszkadzać gdy piaskarka jako
>>> pojazd uprzywilejowany wykonuje swoje prace na drodze.
>>
>> Ok, a co masz zrobic jeśli samochod rozrzucajacy żwir uszkodzi Ci
>> karoserie - narobi kilka wgnieceń i odprysków na drzwiach, blotniku itd.
>
>
> Jak żal Ci auta nie jeździj w zimie. Ja mam zupełnie przeciwne zdanie.
> Mam w du...pie moją karoserię, chcę mieć za to maksymalną przyczepność.
> Życie i zdrowie mam jedno, karoserię łatwo zmienić.
Maksymalną przyczepność gwarantuje asfalt posypany piaskiem i/lub
żwirkiem :-)
-
13. Data: 2018-02-27 13:47:08
Temat: Re: Piaskarka - śnieg
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2018-02-26 o 12:25, Miroo pisze:
> W dniu 2018-02-25 o 15:34, Twardy pisze:
>> Czy piaskarka może sypać żwirkiem gdy nadjeżda samochod z przeciwka i
>> wymijają się.
>> Dzisiaj sypała taka piaskarka zwirkiem i gdy zbliżalem sie do niej i
>> byłem koło niej.
>> Smiem twierdić, że kierowca zrobil to celowo, bo widac było jak wyjechal
>> ze stacji paliw i wlaczył
>> rozrzutnik a widzial ze nadjeżda samochod z przeciwka.
>> Czy ma prawo rozsypywąc czy musi wylaczyc na ten czas rozrzutnik.
>
> Właśnie ostatnio widziałem jak stała policja, piaskarka i jakieś kombi.
> Kombi miało sporą dziurę w tylnej bocznej szybie. Dwa metry wcześniej i
> kierowca w twarz by dostał.
>
> I mnie kiedyś przygrzmocili wielkim kamsztorem w drzwi - zahuczało i
> odbiło lakier do podkładu. Od tamtej pory trzymam się od piaskarek
> możliwie daleko.
>
> Kiedyś czytałem, że piasek używany do posypywania drogi musi być jakiś
> "specjalny", bez kamieni, brył itp. Znając życie, to pewnie miasto płaci
> za "specjalny" piasek, a rozsypywane jest to co najtańsze.
>
Posypywanie dróg piaskiem/solą/żwirem to jest sposób na wypłacenie
znajomym królika pieniędzy z kasy miasta/gminy/państwowej. I tylko temu
to służy. Dla kierowców lepiej by było, żeby nie sypali, a jedynie
odgarniali. Ale na tym tyle by się nie zarobiło.
-
14. Data: 2018-02-27 13:49:50
Temat: Re: Piaskarka - śnieg
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.02.2018 o 12:25, Miroo pisze:
> Kiedyś czytałem, że piasek używany do posypywania drogi musi być jakiś
> "specjalny", bez kamieni, brył itp. Znając życie, to pewnie miasto płaci
> za "specjalny" piasek, a rozsypywane jest to co najtańsze.
Myślałem że oni to solą sypią.
Shrke
-
15. Data: 2018-02-27 18:23:40
Temat: Re: Piaskarka - śnieg
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .02.2018 o 13:43 Poldek <p...@i...eu> pisze:
> Maksymalną przyczepność gwarantuje asfalt posypany piaskiem i/lub
> żwirkiem :-)
>
Jeśli asfalt jest oblodzony lub pokryty oblodzonym śniegiem to każdy
rodzaj posypki poprawi przyczepność - o to chodzi w tym "posypywaniu".
TG
-
16. Data: 2018-02-27 18:26:39
Temat: Re: Piaskarka - śnieg
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .02.2018 o 13:47 Poldek <p...@i...eu> pisze:
> Posypywanie dróg piaskiem/solą/żwirem to jest sposób na wypłacenie
> znajomym królika pieniędzy z kasy miasta/gminy/państwowej. I tylko temu
> to służy. Dla kierowców lepiej by było, żeby nie sypali, a jedynie
> odgarniali. Ale na tym tyle by się nie zarobiło.
>
Taki sposób utrzymywania dróg sprawdza się przy małym ruchu. Na naszych
krajówkach po godzinie taki śnieg zamieni się w lodowisko. Warstwa śniegu
od nacisku kół zamienia się w lód i robi się "szklanka".
TG
-
17. Data: 2018-02-27 18:47:54
Temat: Re: iaskarka - śnieg
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
W dniu 26.02.2018 o 12:25, Miroo pisze:
> Kiedyś czytałem, że piasek używany do posypywania drogi musi być jakiś
> "specjalny", bez kamieni, brył itp. Znając życie, to pewnie miasto płaci
> za "specjalny" piasek, a rozsypywane jest to co najtańsze.
"Płukanka", żaden specjalny. Tak do murowania ścian.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
18. Data: 2018-02-28 04:19:55
Temat: Re: Piaskarka - śnieg
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2018-02-27 o 18:23, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .02.2018 o 13:43 Poldek <p...@i...eu> pisze:
>
>
>> Maksymalną przyczepność gwarantuje asfalt posypany piaskiem i/lub
>> żwirkiem :-)
>>
>
> Jeśli asfalt jest oblodzony lub pokryty oblodzonym śniegiem to każdy
> rodzaj posypki poprawi przyczepność - o to chodzi w tym "posypywaniu".
Ostatnio sypią kiedy tylko się uda. Przecież mają płacone za sypanie, a
nie za niesypanie. Więc jak się pojawi pierwszy płatek śniegu, zaraz
wytaczają syparki. Śnieg znika, zanim doleci do ziemi, a kasa zapłacona.
Piasek zostaje na asfalcie dając "przyczepność". Potem można drugi raz
wyprowadzić pieniądze z kasy miasta za sprzątanie piasku.
O soli szkoda w ogóle gadać, bo to tak piramidalne szujstwo zatruwające
glebę i rzeki że płakać się chce. Za nasze pieniądze.
-
19. Data: 2018-02-28 04:21:50
Temat: Re: Piaskarka - śnieg
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2018-02-27 o 18:26, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .02.2018 o 13:47 Poldek <p...@i...eu> pisze:
>
>
>> Posypywanie dróg piaskiem/solą/żwirem to jest sposób na wypłacenie
>> znajomym królika pieniędzy z kasy miasta/gminy/państwowej. I tylko
>> temu to służy. Dla kierowców lepiej by było, żeby nie sypali, a
>> jedynie odgarniali. Ale na tym tyle by się nie zarobiło.
>>
>
> Taki sposób utrzymywania dróg sprawdza się przy małym ruchu. Na naszych
> krajówkach po godzinie taki śnieg zamieni się w lodowisko. Warstwa
> śniegu od nacisku kół zamienia się w lód i robi się "szklanka".
Po 5 minutach nie ma śladu po śniegu, bo się roztopił. Ale kasa musi się
zgadzać.
-
20. Data: 2018-02-28 10:10:44
Temat: Re: Piaskarka - śnieg
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-02-25 o 15:45, t-1 pisze:
> W dniu 2018-02-25 o 15:34, Twardy pisze:
>> Czy piaskarka może sypać żwirkiem gdy nadjeżda samochod z przeciwka i
>> wymijają się.
>> Dzisiaj sypała taka piaskarka zwirkiem i gdy zbliżalem sie do niej i
>> byłem koło niej.
>> Smiem twierdić, że kierowca zrobil to celowo, bo widac było jak
>> wyjechal ze stacji paliw i wlaczył
>> rozrzutnik a widzial ze nadjeżda samochod z przeciwka.
>> Czy ma prawo rozsypywąc czy musi wylaczyc na ten czas rozrzutnik.
>>
>> Pozdrawiam
>> T.
>>
>>
>
> Samochód z przeciwka ma obowiązek nie przeszkadzać gdy piaskarka jako
> pojazd uprzywilejowany wykonuje swoje prace na drodze.
Jak dorośniesz i zaczniesz się przygotowywać do egzaminu na Prawo Jazdy
to sie dowiesz, że piaskarka nie jest pojazdem uprzywilejowanym, ani
żaden inny pojazd, który ma zamontowane pomarańczowe "koguty".
Takie "koguty" każdy kierowca może sobie zamontować i używać w razie
potrzeby np. podczas awarii samochodu stojącego na drodze, podczas
holowania innego pojazdu, podczas przewozu przedmiotów
ponadgabarytowych, a nawet jak jedziesz używając koła dojazdowego, które
ma ograniczoną prędkość itd.