eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPhreaking, urmety, darmofon, KF, bekacz itd ;)Re: Phreaking, urmety, darmofon, KF, bekacz itd ;)
  • Data: 2018-07-10 22:35:54
    Temat: Re: Phreaking, urmety, darmofon, KF, bekacz itd ;)
    Od: Luke <l...@l...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-07-10 o 22:02, Sebastian Biały pisze:

    > Ale czy to na pewno KF czy może już coś ala nieco lepsza zabawka PMR?
    > Rzecz w tym że czasy kiedy ktoś dłubał coś sam nie tylko mineły ale są
    > wręcz źle widziane.

    Szczerze mówiąc, to nawet w latach 90. pasmo 2m było w praktyce zabawką
    PMR. Do której to zabawki osoby z licencją II kategorii były przykute
    kajdankami. Wszyscy roztaczali tym ludziom w ramach pocieszenia wizje,
    ile to można ciekawego zrobić na UKF. Tylko kogo było wtedy stać na
    sprzęt umożliwiający cokolwiek więcej poza 2m FM (przypominam, lata
    90.). Nie pamiętam, aby na 2m było cokolwiek więcej.

    Chyba że wtedy tym wyznacznikiem dłubania miało być przestrajanie 3001
    lub 315 z policji albo pogotowia na 145, no to się owszem zdarzało. A
    jak ktoś miał rosyjski oscyloskop umożliwiający obserwację sinusa na
    takim paśmie, to mógł się upić ze szczęścia. A prawdziwy wyjadacz
    zestrajał to bez oscyloskopu, bo takie zestrajanie przewidywała nawet
    serwisówka tegoż.

    Wtedy przynajmniej na 2m FM dało się porobić łączności na kilkaset
    kilometrów, jak były warunki ku temu w lecie. Dzisiaj sobie można co
    najwyżej przemienniki otwierać, a to też nieszczególnie, bo jest ich mniej.

    > Kilka lat temu miałem okazję słuchac (nagrania)
    > opierdalania jakiegoś młodego co zeszyl swoj własny nadajnik SSB i
    > niestety poza entuzjezmem miał też za szerokie pasmo. Nie liczyło się że
    > dał radę zrobić samodzielnie syntezę bezposrednią sygnału na fpga tylko
    > że komus zakłuca rozmowę o grzybach.

    Bo to jest takie coś, jak opisał vari, tylko wiecznie żywe.

    Gdzieś obok w wątku jest stwierdzenie, że krótkofalowcy nie różnią się
    inteligencją od ogółu. Ale wydaje mi się, że wśród krótkofalowców jest
    zdecydowanie więcej ludzi o wyraźnie wyższej potrzebie ustawienia całego
    świata dookoła pod jedynie słuszną, własną wizję. Obojętnie, czy jest to
    wizja pasm bez ludzi z "es ku", czy wizja ciszy, aby pogadać o grzybach,
    czy wizja, że wszyscy napotkani korespondenci muszą znać telegrafię, bo
    taki właśnie ma być świat.

    L.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: