W dniu 2011-04-19 19:06, Sergiusz Rozanski pisze:

>>
>> Różnica jest taka, że do Canona manualne obiektywy podłączysz tylko
>> przez przejściówkę (praktycznie oznacza to najczęściej przyłączanie
>> obiektywów M42), do Pentaxa wprawdzie obiektywy M42 też wymagają
>> przejściówki, ale całe mnóstwo obiektywów manualnych z bagnetem K i
>> pochodnymi (a był to kiedyś bardzo popularny system) podłączasz
>> bezpośrednio - i masz możliwość sterowania przysłoną z korpusu.
>> Dandelion zapewni w Canonie potwierdzanie ostrości (w Pentaxie jest to
>> od razu bez konieczności stosowania żadnych chipów w przejściówce), ale
>> nie załatwi sterowania przez korpus przysłoną.
>
> Tylko szukanie tych szkieł w dobrym stanie to nie takie chop siup, o ile
> masz ich zestaw to nie problem. Za to wchodzenie w mało popoularny to
> same wady pozajakościowe: trudniej kupić, trudniej sprzedać, trudniej
> wymienić się osprzętem ze znajomymi (szkła, baterie, lampy, piloty itd) to
> np w moim gronie ładnie krąży i się uzupełniamy.
>

Dlatego jak już pisałem w tym wątku przed podjeciem świadomej decyzji o
wyborze sprzętu powinno sie rozważyć wszelkie 'za' i 'przeciw'.
Niewątpliwie najwięcej jest na rynku obiektywów AF i akcesoriów do
Canona i Nikona - bo to najpopularniejsze systemy. Ale - trzeba sobie
zadać pytanie - czy to, ze na rynku jest dostepnych 70 obiektywów do
danego systemu ma dla mnei znaczenie? Ile z nich (i jakie) będę chciał
kupić? czy będę musiał kupić natychmiast w sklepie w moim mieście, czy
będę mógł kupić wysyłkowo i ewentualnie poczekać kilka tygodni na
możliwość zakupienia w dobrej cenie w sklepie z dobrymi referencjami?
I - oczywiście nie wykluczam, że u części potencjalnych kupujących z
odpowiedzi na te pytania może wynikać wskazanie do odpuszczenia sobie
Pentaxa. Ale powinna to być decyzja świadoma a nie powstała w wyniku
kierowania sie owczym pędem 'bo ma być Canon albo Nikon'.
Dodam jeszcze, ze dostępność obiektywów do Pentaxa w ciągu ostatnich
kilku lat trochę się poprawiła i właściwie może z wyjątkiem długich
teleobiektywów z którymi nadal jest problem wszystko daje się kupić
(choć nie zawsze 'od ręki' - często trzeba poszukać trochę dłużej niż w
przypadku Nikona czy Canona). Z drugiej strony np. dla serii
stałoogniskowych 'Limitedów' trudno znaleźć odpowiedniki w innych
systemach. A zainteresowany musi sam podjąć decyzję czy jest to dla
niego ważne.

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)