-
31. Data: 2014-02-08 16:23:59
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2014-02-08 13:44, Artur Maśląg pisze:
> W dniu 2014-02-08 13:35, sqlwiel pisze:
>> W dniu 2014-02-08 13:20, Artur Maśląg pisze:
>>> W dniu 2014-02-08 12:25, wolim pisze:
>>>> W dniu 2014-02-07 23:31, KS pisze:
>>>>> i taki efekt
>>>>>
>>>>> http://www.youtube.com/watch?v=aZxLW8Kq4Ek
>>>>
>>>> Kierowcy z prawego pasa popełnili wykroczenie, to fakt. Ale ten co się
>>>> zatrzymał widząc, że drugim pasem jadą inne auta również się nie
>>>> popisał. Takie uprzejmości skutkują właśnie tym co widać na filmiku.
>>>
>>> Znaczy co, tych kilku artystów to należy usprawiedliwić i dać w łeb
>>> temu co się przed pasami zatrzymał?
>>
>> Sorry - takie mamy "prawo".
>
> Nieprawda. Wprost masz w PoRD zapisane:
> Art. 26.
>
> 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest
> obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa
> pieszemu znajdującemu się na przejściu.
*NA PRZEJŚCIU*
(poszukaj sobie df przejścia, chodnik nie jest przejściem)
Jest jeszcze punkt zakazujący pieszemu wchodzić na jezdnię bezpośrednio
przed nadjeżdżającym pojazdem. Tylko - czy pieszy o tym wie? Wszak nie
ma u nas jeszcze "pozwolenia na poruszanie się pieszo po ulicach" i
stosownego egzaminu.
>
>> Zatrzymanie się przed przejściem w warunkach potoków pojazdu na dwóch
>> pasach, to art. 173/174 KK. (to ten z lewej).
>
> Interpretacja dość interesująca, ale w tym przypadku (jak i w wielu
> innych) zupełnie bezpodstawna - nawet gdyby były te dwa "potoki".
No to przeanalizujmy bieg zdarzeń. Grupka pieszych stoi na chodniku,
jezdnią walą dwa sznury pojazdów. Piesi czekają na lukę. Ten na lewym
pasie zatrzymuje się. Piesi wchodzą na jezdnię. Na prawym pasie zostają
zmasakrowani. Czyje zachowanie spowodowało tę masakrę?
Hint: Czy, gdyby ten na lewym pasie nie silił się na uprzejmość, to
doszłoby do wypadku?
>
>> A gdyby zniecierpliwiony pieszy postawił nogę na jezdni, to już musi się
>> zatrzymać. Z piskiem opon i garażem w bagażniku.
>
> To naturalne.
Tu jesteśmy zgodni. Czyli jakby nie kombinować, będzie wypadek. No bo
takie mamy prawo.
A wystarczyłoby, gdyby pieszy (zniecierpliwiony) podniósł rękę. Na to
już jest § w PoRD.
>
>> A niezatrzymanie się pomimo, że tamten się zatrzymał, to tylko
>> wykroczenie PoRD.
>
> "Tylko" wykroczenie, które może się rozwinąć w dość poważne
> konsekwencje.
Jeśli będzie na tyle czujny, że prawidłowo oszacuje, czy pieszy idzie,
czy stoi - w nic się nie rozwinie. A jestem przeciwnikiem karania za
"prawdopodobieństwo". Karać można jedynie za szkodę lub krzywdę.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
32. Data: 2014-02-08 16:27:50
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 08 Feb 2014 13:37:01 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
> W dniu 2014-02-08 13:28, J.F. pisze:
>>> tym co mają dość rozumu, żeby przestrzegać dość oczywistych i
>>> niekontrowersyjnych przepisów.
>>
>> Te akurat w miare jasne, dobre i przekroczone wyraznie ... no ale
>> dwoch pierwszych to moglo sie nie zorientowac co ten pierwszy wyrabia.
>
> Standardowo stosujesz metodę na "seks z blondynką", czy piszesz
> poważnie? Jakie się "nie zorientować"? Przejście widoczne
Pierwszych dwoch !
Autor najpierw goni, potem jakos niewyraznie zwalnia, a oni jada
gdzies obok niego. Drugi niewiele widzi, bo sie za blisko trzyma.
>> A reszte widzisz - 6 samochodow jechalo, za nimi pusto bylo,
>> przemknely w pare s, a pieszy jak idzie to jednak pare minut co
>> najmniej.
> Aha, stary argument z twoją stratą czasu i kosztami paliwa.
Ciagle aktualny. Lepiej zeby dwoch pieszych poczekalo, czy 6 lub
wiecej ?
>> Co ten kapelusz robil na lewym pasie ?
> Jechał przepisowo?
Przepisowo jest prawym pasem :-P
J.
-
33. Data: 2014-02-08 16:28:19
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2014-02-08 14:45, Budzik pisze:
> Użytkownik KS "mekar[wytnijto]"@vp.pl ...
>
>>> Ale i tak najbardziej przewinił ten ostatni w hondzie. :-)
>>
>> Przewinił ten co go wzięło na uprzejmość.
>
> Bzdura.
> Miał prawo sie zatrzymać i to zrobił.
> Gdzie tu przewinienie?
Gdyby ta trójka pieszych zginęła na prawym pasie, to pewno ktoś by mu
jakąś winę wyszukał. Z resztą - nie wierzę, że nie było takiego
przypadku, ale szukać mi się nie chce. Gliniarze z drogówki pewno mieli
na szkoleniach.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
34. Data: 2014-02-08 16:41:33
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:
> I takich mamy kierowców - usprawiedliwiających takie zachowania.
Usprawiedliwienia dla bezsensownego zatrzymywania się przed pasami
faktycznie nie ma.....
To jest zamach na cudze życie.
-
35. Data: 2014-02-08 16:43:21
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Akarm" <a...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:52f6269d$0$2145$6...@n...neostrada
.pl...
> W dniu 2014-02-08 12:25, wolim pisze:
>> Kierowcy z prawego pasa popełnili wykroczenie, to fakt.
> > Ale ten co się zatrzymał
>> widząc, że drugim pasem jadą inne auta również się nie
>> popisał.
>
> No właśnie. Trafił się jeden [...] stosujący się do PoRD.
Mylisz się, zgodnie z PORD nie miał obowiązku się zatrzymywać, zgodnie ze
zdrowym rozsądkiem też nie postąpił.
Wykazał się natomiast głupotą, która źle się mogła skończyć dla tych,
których przepuszczał.
Taka pseudoprzejmość.
-
36. Data: 2014-02-08 16:44:20
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Akarm" <a...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:52f632b8$0$2217$6...@n...neostrada
.pl...
> W dniu 2014-02-08 14:00, Budzik pisze:
>> Użytkownik Akarm a...@w...pl ...
>>
>>>> Takie uprzejmości skutkują właśnie tym co widać na filmiku.
>>>
>>> Po raz pierwszy spotykam się ze stwierdzeniem, że jazda zgodna z
>>> przepisami to uprzejmość.
>>
>> Co masz na mysli?
>> Przeciez nie ma obowiązku zatrzymania się.
>>
> Oczywiście!
Dokładnie tak.
Jak nie znasz przepisów to się nie wypowiadaj na ich temat.
> Jak pieszy wchodzi na przejście
Oni nie wchodzili na przejście, czekali zgodnie z prawem aż samochody
przestaną jechać i będą mogli to zrobić.
-
37. Data: 2014-02-08 16:54:15
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 08.02.2014 13:28, J.F. pisze:
>> Wyłożysz kasę na inwestycję?
>
> Kurde, mowimy o miescie z 4mld budzetem.
> Ktore stawia sobie stadion za miliard, opere za 500mln, a nie potrafi
> dwoch zielonych fal ustawic.
Policz WSZYSTKIE przejścia dla pieszych. A nie to jedno.
>> Właśnie bronisz potencjalnych zabójców. W dodatku bardzo głupio.
>
> No ale o kim piszesz - o tych co wyprzedzaja, czy o tych co sie
> zatrzymuja w niebezpiecznej sytuacji ? :-)
Piszę o tobie broniącym debili łamiących dość drastycznie bardzo wyraźne
i niekontrowersyjne przepisy.
[ciach]
>> Ooo, biedactwo... Pedał gazu się zaciął? ;->
>
> Jakbym mial wszystkich ograniczen przestrzegac ...
Masz.
>>> Tu juz przegiecie bylo, ale takich ormowcow przybedzie, to przyjdzie
>>> zaparkowac pojazd na stale.
>> Bardzo dobrze. Będzie luźniej na drogach i przyjemniej będzie jeździć
>
> Gdzie ? Nie tylko pedal gazu, jeszcze musisz np zaparkowac na koncu.
> Przepisowo, bo inaczej cie podkabluja i mandat gwarantowany.
A, to ty jesteś jednym z tych matołów, co parkują w nieprzepisowej
odległości od skrzyżowania albo nawet na przejściu dla pieszych?
> Poza tym jazda z predkoscia 40km/h nie sprawia mi zadnej przyjemnosci.
Twoje przyjemności mało mnie obchodzą.
>> tym co mają dość rozumu, żeby przestrzegać dość oczywistych i
>> niekontrowersyjnych przepisów.
>
> Te akurat w miare jasne, dobre i przekroczone wyraznie ... no ale
> dwoch pierwszych to moglo sie nie zorientowac co ten pierwszy wyrabia.
Niewidomi za kierownicą?
Czy może zakaz wyprzedzania (a nie tylko omijania) w pobliżu przejścia
dla pieszych jest dla ciebie jakiś niezrozumiały?
> A reszte widzisz - 6 samochodow jechalo, za nimi pusto bylo,
> przemknely w pare s, a pieszy jak idzie to jednak pare minut co
> najmniej. Co ten kapelusz robil na lewym pasie ?
Nie tyle było pusto ile kolejni kierowcy mieli odrobinę przyzwoitości
oraz szacunku dla zasad ruchu drogowego.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
38. Data: 2014-02-08 16:56:50
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 08.02.2014 13:35, sqlwiel pisze:
> Zatrzymanie się przed przejściem w warunkach potoków pojazdu na dwóch
> pasach, to art. 173/174 KK. (to ten z lewej).
Pierdolisz jak potłuczony. Czyli jak dla ciebie - norma.
> A gdyby zniecierpliwiony pieszy postawił nogę na jezdni, to już musi się
> zatrzymać. Z piskiem opon i garażem w bagażniku.
Kolejny, który nie wie o zakazie wyprzedzania w pobliżu przejścia dla
pieszych. Skoro ten filmujący bez stresu się zatrzymał, to i ci na
prawym mogli i musieli.
Ale czego ja oczekuję... Logiki od korwinisty...
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
39. Data: 2014-02-08 17:00:09
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik sqlwiel "nick"@googlepoczta.com ...
>>>> Ale i tak najbardziej przewinił ten ostatni w hondzie. :-)
>>>
>>> Przewinił ten co go wzięło na uprzejmość.
>>
>> Bzdura.
>> Miał prawo sie zatrzymać i to zrobił.
>> Gdzie tu przewinienie?
>
> Gdyby ta trójka pieszych zginęła na prawym pasie, to pewno ktoś by mu
> jakąś winę wyszukał. Z resztą - nie wierzę, że nie było takiego
> przypadku, ale szukać mi się nie chce. Gliniarze z drogówki pewno mieli
> na szkoleniach.
Bez reszty mówie sprawdzam.
-
40. Data: 2014-02-08 17:22:04
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 08 Feb 2014 16:54:15 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> W dniu 08.02.2014 13:28, J.F. pisze:
>>> Wyłożysz kasę na inwestycję?
>> Kurde, mowimy o miescie z 4mld budzetem.
>> Ktore stawia sobie stadion za miliard, opere za 500mln, a nie potrafi
>> dwoch zielonych fal ustawic.
> Policz WSZYSTKIE przejścia dla pieszych. A nie to jedno.
Na wielu przejsciach swiatla juz sa, albo nie ma potrzeby, bo nie ma
tam 4 pasow z duzym ruchem.
>>> Ooo, biedactwo... Pedał gazu się zaciął? ;->
>> Jakbym mial wszystkich ograniczen przestrzegac ...
> Masz.
.. to bym dzis byl biednym chlopem i mowil po rosyjsku :-P
>>>> Tu juz przegiecie bylo, ale takich ormowcow przybedzie, to przyjdzie
>>>> zaparkowac pojazd na stale.
>>> Bardzo dobrze. Będzie luźniej na drogach i przyjemniej będzie jeździć
>> Gdzie ? Nie tylko pedal gazu, jeszcze musisz np zaparkowac na koncu.
>> Przepisowo, bo inaczej cie podkabluja i mandat gwarantowany.
> A, to ty jesteś jednym z tych matołów, co parkują w nieprzepisowej
> odległości od skrzyżowania albo nawet na przejściu dla pieszych?
No ba, z przyjemnoscia zaparkuje przepisowo, ale gdzie ?
>> Poza tym jazda z predkoscia 40km/h nie sprawia mi zadnej przyjemnosci.
> Twoje przyjemności mało mnie obchodzą.
ciekawe czy tobie bedzie sprawiac. Zwlaszcza w 500km trasie :-P
>>> tym co mają dość rozumu, żeby przestrzegać dość oczywistych i
>>> niekontrowersyjnych przepisów.
>> Te akurat w miare jasne, dobre i przekroczone wyraznie ... no ale
>> dwoch pierwszych to moglo sie nie zorientowac co ten pierwszy wyrabia.
>
> Niewidomi za kierownicą?
Taka sytuacja. Ty widzisz to co kamera, czyli z przodu, a oni jada z
boku. Jada np ze stala predkoscia, a ten z boku troche wolniej i
jeszcze zwalnia. Dopiero trzeci i reszta maja w miare wyrazna
sytuacje.
Zaraz ... jest znak po prawej ?
>> A reszte widzisz - 6 samochodow jechalo, za nimi pusto bylo,
>> przemknely w pare s, a pieszy jak idzie to jednak pare minut co
>> najmniej. Co ten kapelusz robil na lewym pasie ?
> Nie tyle było pusto ile kolejni kierowcy mieli odrobinę przyzwoitości
> oraz szacunku dla zasad ruchu drogowego.
Jakos osoby przeszly i nie widac nikogo mijajacego autora.
J.