-
121. Data: 2014-02-11 14:12:53
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Tue, 11 Feb 2014 11:47:59 +0000 (UTC), w <ldd2le$kmm$8@dont-email.me>, masti
<g...@t...hell> napisał(-a):
> Dnia pięknego Tue, 11 Feb 2014 12:30:59 +0100 osobnik zwany
> r...@k...pl napisał:
>
> > Tue, 11 Feb 2014 12:08:29 +0100, w <ldd0bd$5pm$4@node1.news.atman.pl>,
> > Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(-a):
> >
> >> W dniu 08.02.2014 16:43, Cavallino pisze:
> >>
> >>
> >> >> No właśnie. Trafił się jeden [...] stosujący się do PoRD.
> >> >
> >> > Mylisz się, zgodnie z PORD nie miał obowiązku się zatrzymywać,
> >>
> >> Ale miał prawo.
> >
> > Co nie zmienia faktu, że było to mało rozsądne.
>
> mało rozsądne to jest wyprzedzanie bądź omijanie takiego co się przed
> przejściem zatrzymał. I podobnie sądzi PoRD
Zgadza się. Tak samo jak zatrzymywanie się przed takim przejściem, zwłaszcza na
lewym pasie, gdy inne auta wyprzedzają marudera prawym.
-
122. Data: 2014-02-11 14:20:47
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: AZ <a...@g...com>
On 2014-02-11, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:
>> Autostrady są nudne i takie będą - są monotonne. Są natomiast dość
>> bezpieczne, ponieważ nawet uśniecie nie powoduje najczęściej poważnych
>> konsekwencji (zjazd do rowu, czołówka itd.). Nie mogą też być bardziej
>
> Swoją drogą jak ktoś ma tendencję to usypiania na "nudnej" drodze, to
> ewidentnie nie ma predyspozycji psychofizycznych do kierowania pojazdami
> i powinien dostać dożywotni zakaz kierowania pojazdami z napędem innym
> niż własne mięśnie kierowcy.
>
Andrzeju znow wypuscili cie z zakladu?
--
Artur
ZZR 1200
-
123. Data: 2014-02-11 15:04:57
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 11 Feb 2014 14:12:53 +0100 osobnik zwany
r...@k...pl napisał:
> Tue, 11 Feb 2014 11:47:59 +0000 (UTC), w <ldd2le$kmm$8@dont-email.me>,
> masti <g...@t...hell> napisał(-a):
>
>> Dnia pięknego Tue, 11 Feb 2014 12:30:59 +0100 osobnik zwany
>> r...@k...pl napisał:
>>
>> > Tue, 11 Feb 2014 12:08:29 +0100, w
>> > <ldd0bd$5pm$4@node1.news.atman.pl>, Andrzej Lawa
>> > <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(-a):
>> >
>> >> W dniu 08.02.2014 16:43, Cavallino pisze:
>> >>
>> >>
>> >> >> No właśnie. Trafił się jeden [...] stosujący się do PoRD.
>> >> >
>> >> > Mylisz się, zgodnie z PORD nie miał obowiązku się zatrzymywać,
>> >>
>> >> Ale miał prawo.
>> >
>> > Co nie zmienia faktu, że było to mało rozsądne.
>>
>> mało rozsądne to jest wyprzedzanie bądź omijanie takiego co się przed
>> przejściem zatrzymał. I podobnie sądzi PoRD
>
> Zgadza się. Tak samo jak zatrzymywanie się przed takim przejściem,
> zwłaszcza na lewym pasie, gdy inne auta wyprzedzają marudera prawym.
wyprzedznie na przejściu dla pieszych jest zabronione.
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
124. Data: 2014-02-11 15:11:20
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 11.02.2014 11:35, AZ pisze:
> A zeby bylo w tematycie - to dla mnie autostrady moglyby byc troche
> bardziej krete bo faktycznie po paru godzinach takiej jazdy czlowiek
> czuje sie jak na jakims haju...
Może w takim razie powinieneś wrócić do zakładu i kontynuować leczenie,
zamiast powodować zagrożenie w ruchu drogowym?
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
125. Data: 2014-02-11 15:20:57
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: AZ <a...@g...com>
On 2014-02-11, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:
>> A zeby bylo w tematycie - to dla mnie autostrady moglyby byc troche
>> bardziej krete bo faktycznie po paru godzinach takiej jazdy czlowiek
>> czuje sie jak na jakims haju...
>
> Może w takim razie powinieneś wrócić do zakładu i kontynuować leczenie,
> zamiast powodować zagrożenie w ruchu drogowym?
>
Co ty mozesz wiedziec o jezdzie turlajac kolo komina swoim pasciem?
--
Artur
ZZR 1200
-
126. Data: 2014-02-11 16:15:35
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-02-11 07:47, Artur Maśląg wrote:
>> a wiesz dlaczego autostrady nie są proste? I to nawet w krajach gdzie
>> było na to miejsce? A wiesz dlazego ustawiano koło autostrad kolorowe
>> rzeźby itp? Wbrew pozorom autostrada z ograniczeniem prędkości jest
>> bardziej niebezpieczna od tej bez.
>
> Ty nie pytaj mnie czego niby nie wiem, a dawaj te linki.
> Podobnie nie pytam co Tobie się wydaje, za to z całą pewnością
> poproszę o linki do tych setek kolorowych rzeźb, które wszyscy
> podziwiają :>
Co do rzeźb, to chyba przytacza jakiś artystyczny eksperyment dawno
zarzucony. Może nawet jakąś fotkę znajdzie, ja na przykład mogę podesłać
fotkę palmy na rondzie;)
Ale co do autostrad to ma rację - jest przepis (czy zalecenie), żeby
była ograniczona widoczność w planie lub profilu drogi. Jak trzeba to
jutro drogowców w robocie zapytam;)
Shrek.
-
127. Data: 2014-02-11 16:45:10
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2014-02-11 16:15, Shrek pisze:
> On 2014-02-11 07:47, Artur Maśląg wrote:
>
>>> a wiesz dlaczego autostrady nie są proste? I to nawet w krajach gdzie
>>> było na to miejsce? A wiesz dlazego ustawiano koło autostrad kolorowe
>>> rzeźby itp? Wbrew pozorom autostrada z ograniczeniem prędkości jest
>>> bardziej niebezpieczna od tej bez.
>>
>> Ty nie pytaj mnie czego niby nie wiem, a dawaj te linki.
>> Podobnie nie pytam co Tobie się wydaje, za to z całą pewnością
>> poproszę o linki do tych setek kolorowych rzeźb, które wszyscy
>> podziwiają :>
>
> Co do rzeźb, to chyba przytacza jakiś artystyczny eksperyment dawno
> zarzucony.
Ekhem, jeżeli już to on się na to powołuje i używa jako argumentu.
Zarzucony eksperyment - podoba mi :) Ciekawe czemu nie kontynuowany?
> Może nawet jakąś fotkę znajdzie, ja na przykład mogę podesłać
> fotkę palmy na rondzie;)
Dziękuje, mogę zrobić sam i nie ma tam autostrady, a jak ktoś
chce zobaczyć to proszę bardzo :)
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/24/S
ztuczna_palma_rondo_gen._Charles%E2%80%99a_de_Gaulle
%E2%80%99a_w_Warszawie.JPG
> Ale co do autostrad to ma rację
W czym? Że nudna jazda może być niebezpieczna? Może, ale lepsza
i bezpieczniejsza nudna jazda po autostradzie (w tym z ograniczeniem,
a tutaj znowu próbował się powołać na zarzucony eksperyment z
Montany) niż długa jazda zwykłą krajówką. Niestety, autostrady
zawsze będą monotonne, ale niczego lepszego nie wymyślono.
> - jest przepis (czy zalecenie), żeby
> była ograniczona widoczność w planie lub profilu drogi. Jak trzeba to
> jutro drogowców w robocie zapytam;)
Dopytaj - zapewne doskonale się sprawdza w postaci tuneli stawianych
w Polsce:P
-
128. Data: 2014-02-11 16:52:42
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2014-02-11 14:09, Andrzej Lawa pisze:
> W dniu 11.02.2014 11:52, Artur Maśląg pisze:
>
>> Autostrady są nudne i takie będą - są monotonne. Są natomiast dość
>> bezpieczne, ponieważ nawet uśniecie nie powoduje najczęściej poważnych
>> konsekwencji (zjazd do rowu, czołówka itd.). Nie mogą też być bardziej
>
> Swoją drogą jak ktoś ma tendencję to usypiania na "nudnej" drodze, to
> ewidentnie nie ma predyspozycji psychofizycznych do kierowania pojazdami
> i powinien dostać dożywotni zakaz kierowania pojazdami z napędem innym
> niż własne mięśnie kierowcy.
Jeździłeś kiedyś autostradami (czy innymi nudnymi drogami)?
Tu nie chodzi o żadne "tendencje" do usypiania na autostradzie,
tylko zwykłe mechanizmy związane z monotonią i zmęczeniem.
Lepiej wiedzieć jak to działa i jakie są tego symptomy (by
oczywiście przeciwdziałać) niż bredzić w internecie
i opowiadać o zakazie dożywotniego prowadzenia pojazdów, bo
komuś się usnęło:>
-
129. Data: 2014-02-11 16:57:54
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: AZ <a...@g...com>
On 2014-02-11, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
>
> Jeździłeś kiedyś autostradami (czy innymi nudnymi drogami)?
>
Przeciez on tylko jezdzi swoim dizlem z pod W-wy do W-wy i z powrotem to
jakie moze miec o tym pojecie? Trudno zasnac w trasie ktora trwa 30-60min.
>
> Lepiej wiedzieć jak to działa i jakie są tego symptomy (by
> oczywiście przeciwdziałać) niż bredzić w internecie
> i opowiadać o zakazie dożywotniego prowadzenia pojazdów, bo
> komuś się usnęło:>
>
On po prostu trzyma stale ten sam poziom ;-)
--
Artur
ZZR 1200
-
130. Data: 2014-02-11 17:41:53
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2014-02-11 16:57, AZ pisze:
> On 2014-02-11, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
>>
>> Jeździłeś kiedyś autostradami (czy innymi nudnymi drogami)?
>>
> Przeciez on tylko jezdzi swoim dizlem z pod W-wy do W-wy i z powrotem to
> jakie moze miec o tym pojecie? Trudno zasnac w trasie ktora trwa 30-60min.
Niby prawda, ale niektórym się udaje - trzeba takiego na światłach
obudzić ;)
>> Lepiej wiedzieć jak to działa i jakie są tego symptomy (by
>> oczywiście przeciwdziałać) niż bredzić w internecie
>> i opowiadać o zakazie dożywotniego prowadzenia pojazdów, bo
>> komuś się usnęło:>
>>
> On po prostu trzyma stale ten sam poziom ;-)
Niektórzy nadal tkwią w przekonaniu, że są idealni ;)
BTW - gdzieś tam czytałem, że grupą najbardziej narażoną na zasypanie
są młodzi kierowcy (znowu ci młodzi) i to nawet nie z powodu durnoty,
opowieści o adrenalinie, czy nocnych imprez itd., ale z racji czysto
organicznej/psychologicznej - starsi lepiej sobie radzą z
niedospaniem/zmęczeniem i monotonią. Było to dla mnie pewnym
zaskoczeniem, ponieważ wydawało mi się, że młody organizm lepiej sobie
z tym radzi, szybciej się regeneruje. Z perspektywy czasu jednak w
pełni się zgadzam z wynikami tych badań.