eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPedalarzeRe: Pedalarze
  • Data: 2012-05-22 17:37:59
    Temat: Re: Pedalarze
    Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2012-05-22 16:43, Artur Maśląg wrote:
    > Ja? To nie ja napisałem - ja napisałem, że nie chodzi o "największe
    > niebezpieczeństwo", a wprost o przekonanie o nieomylności (w
    > szczególności Twoje) i nie chodzi tylko o rowerzystów.

    Aa.. czyli błędna interpretacja wypowiedzi i wysnuwanie wniosków na ich
    podstawie ? No to gratuluję.

    >>>> Napewno większe od
    >>>> samochodu lub ciężarówki radośnie zasuwającej pod prąd po autostradzie.
    >>>
    >>> To Ty napisałeś. Swój udział mają.
    >>
    >> A jak byś je ocenił pod kątem "wielkości niebiezpieczeństwa" ? Tak od 1
    >> do 10 ?
    >
    > A co ja mam tutaj oceniać, skoro powodują 2x więcej wypadków niż
    > "tiry", co jest faktem?

    Czyli kryterium jest jedynie ilosc wypadków ? Brawo brawo...

    Może jednak:
    a) uwzględnij ILOŚĆ rowerzystów, cieżarówek
    b) skutki tych wypadków

    >> Przy okazji oceń "wielkość niebezpieczeństwa" powodowanego przez
    >> rowerzystów na drodze.
    >
    > A co ja mam tutaj oceniać, skoro powodują 2x więcej wypadków niż
    > "tiry", co jest faktem?
    >
    >>>> Albo takiej, która z ulicy podporządkowanej wymusza na Tobie
    >>>> pierwszeństwo gdy już jestes 10m od niej. Albo kierowcy który przez
    >>>> swoje gapiostwo wpieprza Ci się w bagażnik i wpycha na środek
    >>>> skrzyżowania...
    >>>
    >>> Pamiętasz co Ci napisałem?
    >>
    >> Ja odnoszę się do: "Mam wrażenie, że mowa nie była o tym, kto wprowadza
    >> największe niebezpieczeństwo na drodze"
    >
    > Skoro się do tego odnosisz to chyba zrozumiałeś, że nie pisałem
    > o ocenianiu stopnia niebezpieczeństwa, tylko Twoim przekonaniu
    > o nieomylności i niemożliwości zaskoczenia itd.

    Czyli o tym co Ci się błędnie wydumało ?

    >>> <cite>
    >>> Może to Ciebie zaskoczyć, ale skupianie się na prowadzeniu niestety
    >>> niczego nie gwarantuje.
    >>> </cite>
    >>
    >> I ? A myslałeś, że pisałem że gwarantuje ? Mało domyślny jesteś.
    >
    > A czego ja się mam niby domyślać? Napisałeś co napisałeś,
    > że "to nie mnie zaskakują itd."

    Tak, to jest fakt. Do tej pory mnie nie zaskoczył - Ty uważasz, że jest
    równoznaczne z przekonaniem o swojej nieomylności i niemożliwości
    zaskoczenia. Gratulacje!

    >> Podobnie jak właściwa pozycja za kierownicą, pozycją rąk nie gwarantuje,
    >> że uda Ci się uniknąć kolizji w momencie zagrożenia. Ale wiesz co ?
    >> Every little bit helps.
    >
    > A tak, ciekaw jestem czy rozumiesz to co napisałeś powyżej.

    Ja wiem co napisałem. Mam wątpliwości natomiast co do tego czy Ty wiesz.

    >> Ale wielu kapeluszom jadącym 50km/h wydaje się, że jadą super
    >> bezpiecznie....
    >
    > Tutaj ładnie widać Twoje podejście do innych.

    Tak ? Jakie to podejście ? Ciekaw jestem co wymyśliłeś tym razem.

    --
    pozdrawiam,
    Marcin 'Yans' Bazarnik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: