eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPatrz w lusterka, mercedesy są wszędzieRe: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
  • Data: 2013-09-18 12:08:59
    Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w
    W dniu 2013-09-18 09:12, J.F. pisze:
    >>>>>>> Pewnie tak. Rozumiem, ze ten Opel mial prawo do lewoskretu
    >>>>>>> tylko wymusil
    >>>>>>> pierwszenstwo ?
    >>>>>> W zasadzie bez znaczenia - mial ustapic pierwszenstwa, a
    >>>>>> mercedes
    >>>>>> pewnie i tak nie wiedzial czy z przeciwka mozna skrecac czy
    >>>>>> nie, ani
    >>>>>> nie zwalnial tam gdzie mozna :-)
    >>>>> Kierowca Mercedesa miał w nosie przepisy, że o zdrowym rozsądku
    >>>>> nie wspomnę.
    >>>> Ale my tu o Oplu -
    >>> Nie, Ty o Oplu.
    >>>> mial prawo skrecac czy nie - bez znaczenia, liczy
    >>>> sie to czy to prawidlowo zrobil :-)
    >>> Miał.
    >
    >> Bez znaczenia :-)
    >> Jakby skrecil z zachowaniem ostroznosci nawet na zakazie, to by
    >> wypadku nie bylo :-)

    >Przestań bredzić - z uporem maniaku próbujesz coś wynaleźć na
    >kierowcę Opla, choć nie można mu zarzucić niepoprawnie wykonanego
    >manewru.

    W tej kwestii akurat nic mu nie zarzucam. To koledze zarzucam
    niepotrzebne stwierdzeniem, bo nic nie wnoszace do sprawy

    A szerzej - to nie musze nic wynajdywac na niego.
    To ty calkowicie bezpodstawnie (no bo jak uzasadnisz) piszesz ze nic
    niepoprawnego zarzucic mu nie mozna - a tu jednak prosta ulica, dobra
    widocznosc, a wypadek jest.
    Gdyby zyl, to pewnie bylby juz skazany.
    No chyba ze wyliczysz iz wykonal manewr poprawnie przy zalozeniu ze
    inni jada 50 i sad to podzieli.
    A sad ma swoj przepis, swoj rozum i wie ze wszyscy powinni zakladac ze
    niektorzy jada troche szybciej :-)

    >> No chyba ze kierowca merca dobrze by wiedzial ze tam jest zakaz,
    >> wiec
    >> sie rozpedzil w tym miejscu, bo wiedzial ze mu nic nie grozi.
    >> No i pracowal w ZD przy znakach, wiec mial pewnosc ze od wczoraj
    >> sie
    >> nie zmienilo :-)

    >O czym Ty bredzisz? Czy jakakolwiek wiedza dała mu prawo do
    >zapierniczania w środku miasta przynajmniej 130km/h?

    Zadna. Wiec tym bardziej neiistotne czy kierowca Opla zlamal zakaz,
    czy nie.

    >>>> A za nieumiejetne skrecanie nie zabieraja ? Widac powinni.
    >>> Tutaj nie ma nieumiejętnego skręcania.
    >> No jak nie ma, skoro sa trzy trupy ?
    >Ciekawa sprawa, że całkowitą winą obciążona sprawcę wypadku,
    >czyli kierowcę Mercedesa...

    Bo jak pewnie wyczytales - nie da sie sie wszczac sprawy przeciw
    kierowcy Opla, z powodu jego smierci.

    >>> Jak zwykle teoretyzowanie bez pojęcia o lokalizacji itd.
    >>> Tak jest 50km/h, gęste zabudowania i mało kto tam nawet te
    >>> 70 jedzie.
    >> Ale to ty generalizujesz i chcesz wszystkim szybko jadacym PJ
    >> zabierac
    >> niezaleznie od miejsca.
    >Argumentów zabrakło, że tak próbujesz argumentować? To są Twoje
    >imaginacje. Pisałem o zatrzymywaniu PJ na trochę za niebezpieczne
    >przekraczanie prędkości, a nie wszystkim jak leci.

    No wlasnie. Niebezpieczne to moze byc jechanie 130 w tym miejscu.

    A 130 na kazdym ograniczeniu do 50 to juz nie zawsze.

    >> I to czemu ? Bo jeden taki skrecic bezpiecznie nie potrafil.
    >Omawiamy dość konkretny przypadek i może na nim się skup. Wiem,
    >wiem, argumentów brakuje, więc zamiast się skupić na debilu
    >(bandycie drogowym, tak), jadącym ponad 130km/h przez skrzyżowania
    >w środku miasta to próbujesz znaleźć tzw. haka na skręcającego.

    Wiesz, ja czasem jade 140 w srodku miasta.
    Wolno mi, bo to jest autostrada. (eksterytorialna zreszta :-)

    I chodzi mi tylko o to abys formulujac wnioski na podstawie jednego
    przypadku nie zapominal ze one moga byc zastosowane do calkiem innego
    przypadku.
    Ty napiszesz "odbierac PJ komus kto jezdzi 100 po miescie", ktos inny
    doda "dozywotnio", a potem stracisz swoje, bo sie policjanci schowaja
    za zjazdem z autostrady i cie zlapia 5m za tablica, przy predkosci
    101.
    W dodatku na radar Iskra :-P

    >>> W tym przypadku mnie musiałem widzieć wypadku na własne oczy.
    >> Ale gwarantujesz ze opel mial kilometr wolnego miejsca, tylko ze
    >> merc
    >> jechal z nadswietlna ...
    >Niczego nie muszę gwarantować, a nadświetlna jest stwierdzona przez
    >biegłych.

    Nie nadswietlna a tylko 130, wiec opel nie mial kilometra wolnego
    miejsca tylko znacznie mniej.
    A 130 to tyle ze smiem twierdzic iz diablo malo tego miejsca mial,
    albo zawinil w inny sposob, albo kierowca merca zawinil ... tez w inny
    sposob.

    >>>> O tyle nie duzo, ze jakbys jechal tak aby jadacemu 70 ustapic
    >>>> pierwszenstwa, to jadacy 100 powinien dac rade sie zatrzymac, a
    >>>> jadacy
    >>>> 130 wyhamowac do tylu ze nie byloby zadnego trupa, albo nawet
    >>>> obrazen
    >>>> w ludziach. I wymuszajacy powinien miec pretensje do siebie za
    >>>> swoj
    >>>> styl jazdy
    >>> O czym Ty bredzisz?
    >> Nie wiesz ? przeczytaj jeszcze raz.
    >A po co czytać jeszcze raz te brednie? Przecież przekaz jaki płynie
    >z tego co napisałeś jest jasny.

    >> I jeszcze raz. Az zrozumiesz.

    >Ty powinieneś zrozumieć, że 130km/h w mieście na 50km/h (na 70 też)
    >to bandytyzm, a nie tylko trochę szybciej i żadne czary tego nie
    >zmienią.

    Jak juz gdzies podnosza do 70, to znaczy ze warunki ku temu sprzyjaja.
    A wtedy 100 jest ciagle bezpieczne, a 130 ... nie mowie ze bezpieczne,
    ale w porownaniu do 100 .... :-)

    >>> Za tym mamy dwa artykuły PoRD - 3 i 4. Na idiotów w stylu
    >>> kierowcy Mercedesa niestety nie mamy lekarstwa (wykomnując
    >>> manewr).
    >> Po cos te trzy pasy tam sa, wiec zakladam ze duzo samochodow
    >> jezdzi.
    >Co nie znaczy że szybko.

    Ale znaczy ze gesto. Gdyby nie swiatla, to pierwszy dogodny moment do
    skretu mysle ze gdzies po 20:00

    >>> Na szczęście kultura w DC jest wyższa.
    >> Watpie.
    >Wątp sobie. Fakty są jednak przeciwko Tobie.

    Fakty to sa takie ze OC w Warszawie kosztuje drozej niz we Wroclawiu.

    >> Poza tym to nie sprawa kultury,
    >Dzięki kulturze nie trzeba budować zasieków w każdym miejscu itd.

    >> bo kiepsko sie widzi przez dwa pasy samochodow.
    >Nie jest źle, a że niektórym mózgu brakuje i uważają, że
    >im na pierwszeństwo wszystko wolno...

    Nawet jadac 50, prawym pasem trudno dostrzec ze na srodku ktos stoi i
    chce przeciac nam droge, wiec to nie sprawa kultury.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: