eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPatrz w lusterka, mercedesy są wszędzieRe: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
  • Data: 2013-09-14 23:38:25
    Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu sobota, 14 września 2013 23:23:53 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Sat, 14 Sep 2013 13:54:56 -0700 (PDT), k...@g...com
    >
    > > Problem w tym �e gdyby jecha� z dozwolon� pr�dko�ci� to do wypadku
    >
    > > by nie dosz�o. Ten od nissana twierdzi� �e nie widzia� �adnego
    >
    > > zagro�enia. Nie postawi� bym zu�ytego kociego �wirku na to ze ten
    >
    > > od nissana jechaďż˝ super hiper przepisowo.
    >
    >
    >
    > Byl jednak o jeden pas wczesniej.
    >
    >
    >
    > No i to zeznanie wprowadza troche zamieszania, bo albo merc byl
    >
    > jeszcze daleko i mial sporo czasu na hamowanie, albo byl juz obok
    >
    > nissana i powinien byc dostrzezony przez kierowce opla, albo ten sie
    >
    > mercowi na drodze zatrzymal ...
    >
    >
    >
    > J.

    Nie jest takie oczywiste to co piszesz. Jakiś czas temu w programie typu drogówka był
    pokazany wypadek. Miasto ulica trzy pasmowa. na prawym pasie stoi z włączonymi
    światłami awaryjnymi popsuty samochód. W środku dwie osoby. Jadący z za dużą
    prędkością , kilku świadków powiedziało że jechali z maksymalną dopuszczalną w tym
    miejscu :-) i on ich wyprzedzał i różnica prędkości byłą duża.Ten jadący z dużą
    prędkością skakał po pasach. Tak powiedzieli świadkowie. To skoczył na prawy skrajny
    i wpasował się równiutko w dupę popsutego. Bronił się że tam nie powinno być tego
    samochodu. Dwie osoby z tego popsutego ranne. Policjant stwierdził że nie ma mowy o
    mandacie bo w takiej sytuacji kieruje sprawę do prokuratury ze wskazaniem tego cop
    przywalił jako sprawcy. Tutaj było inaczej. Ktoś skręcał, był w ruchu. jak zaczynał
    manewr to nie widział żadnego zagrożenia. Wolno mu było skręcać. Ale sprawcy nie
    wolno było jechać z nadmierną prędkością. Nie skręcanie było przyczyną wypadku a
    nadmierna prędkość.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: