Już się prawie zdecydowałem na w/w aparat.

W zasadzie faworytem (bo cena...) był Canon SX130, ale doczytałem że lampę
wysuwa się ręcznie. A ja leniwy jestem :)

Czy TZ10 ma jakieś wady (o własnej baterii wiem)? Opinie na skąpcu itp.
przeczytałem, ale mam do nich dystans.

Cel: wideo (dlatego TZ10 lub SX130, ponieważ zoomują z dźwiękiem) + zdjęcia.

Czy w tych aparatach (ta półka cenowa) czujnik położenia aparatu (czy ja się to
fachowo nazywa) jest standardem?

Czy kartę z TZ10 można przełożyć do TV (Panasonic) i bezproblemowo odtworzyć
filmik (TV czyta avchd oraz avi, ale nie mjpeg).

do góry

Przez długi czas miałem TZ3 i byłem z niego bardzo zadowolony. Używałbym
go jako "demo szybkości" do dziś, gdyby nie spadł biedak na podłogę. Z
zalet TZ3 (nie wiem na ile przekładają się one na zalety TZ10) warto
wymienić - niski poziom szumów i dość duży poziom detali, szybkość AF i
ogólnie aparatu, szybkie zdjęcia seryjne. Z wad najbardziej denerwowały
mnie: złe umiejscowienie lampy błyskowej (często zdarzało zasłonić mi
się palcem) i otworu na statyw (z brzegu aparatu zamiast na środku!) -
być może w TZ10 je wyeliminowano.

do góry

> Cel: wideo (dlatego TZ10 lub SX130, ponieważ zoomują z dźwiękiem) + zdjęcia.

Nie wiem czy to wina marnej karty ale u mnie filmy z TZ-10 maja takie
dziwne przeskoki - nie wiem jak to nazwać ale wrażenie jest jakby obraz
nie przesuwał się płynnie.

--
Voytek

do góry

W dniu 2011-12-15 23:46, r...@k...pl pisze:

> Cel: wideo (dlatego TZ10 lub SX130, ponieważ zoomują z dźwiękiem) + zdjęcia.

Nie wiem czy to wina marnej karty ale u mnie filmy z TZ-10 maja takie
dziwne przeskoki - nie wiem jak to nazwać ale wrażenie jest jakby obraz
nie przesuwał się płynnie.
Coś takiego jak tu od ~18 s http://vimeo.com/19609580

--
Voytek

do góry

Fri, 16 Dec 2011 19:31:58 +0100, w <jcg2qp$se2$3@news.task.gda.pl>, Voytek
<m...@p...pl> napisał(-a):

> W dniu 2011-12-15 23:46, r...@k...pl pisze:
>
> > Cel: wideo (dlatego TZ10 lub SX130, ponieważ zoomują z dźwiękiem) + zdjęcia.
>
> Nie wiem czy to wina marnej karty ale u mnie filmy z TZ-10 maja takie
> dziwne przeskoki - nie wiem jak to nazwać ale wrażenie jest jakby obraz
> nie przesuwał się płynnie.
> Coś takiego jak tu od ~18 s http://vimeo.com/19609580

A karta jakiej klasy?

do góry

Fri, 16 Dec 2011 19:31:58 +0100, w <jcg2qp$se2$3@news.task.gda.pl>, Voytek
<m...@p...pl> napisał(-a):

> Coś takiego jak tu od ~18 s http://vimeo.com/19609580

Obejrzałem. A przypadkiem nie tak właśnie widać efekt stabilizacji (power ois)?

do góry

> A karta jakiej klasy?
>

Nie wiem, sprawdzę.

do góry

W dniu 2011-12-16 21:46, r...@k...pl pisze:
> Fri, 16 Dec 2011 19:31:58 +0100, w<jcg2qp$se2$3@news.task.gda.pl>, Voytek
> <m...@p...pl> napisał(-a):
>
>> Coś takiego jak tu od ~18 s http://vimeo.com/19609580
>
> Obejrzałem. A przypadkiem nie tak właśnie widać efekt stabilizacji (power ois)?
>

Nie pomyślałem o tym, sprawdzę.

do góry

W dniu 2011-12-15 23:46, r...@k...pl pisze:
> Już się prawie zdecydowałem na w/w aparat.
(...)
Mam ten aparacik od ponad roku, kupiłem go specjalnie, bo:
1) miał służyć do wycieczek rowerowych - stąd wymogiem były małe wymiary
(wcześniej zabierałem lustro pentaxa, ale było bardzo to nieporęczne i
istniało spore ryzyko uszkodzenia).
2) zależało mi na dużym zoomie, bez konieczności zmiany obiektywu.
3) GPS także okazał się bardzo przydatny w czasie wycieczek, bo
umożliwiał dosyć dokładne lokalizację miejsca zrobienia zdjęcia.
4) możliwość kręcenia filmów HD-lite - jak się okazało bardzo
przyzwoitej jakości.

A teraz wady:
1) firmowy i drogi akumulator (udało mi się kupić tanio oryginalny aku
zapasowy na allegro).
2) Dosyć szybko akumulator się wyczerpuje przy korzystaniu z lampy lub GPS
3) trzeba pamięć żeby wyłączyć GPS, bo samo wyłączenie aparatu tego nie
powoduje, po krótkim czasie można się zdziwić, że aku jest rozładowany.
4) zdjęcia bardzo przeciętnej jakości (tutaj byłem zaskoczony
negatywnie), ale wystarczające aby uwiecznić fotki z pleneru na wycieczce.

pozdrawiam
T.

do góry

Fri, 16 Dec 2011 22:02:01 +0100, w <jcgbkb$hpg$1@news.dialog.net.pl>, Tom
<l...@U...onet.pl> napisał(-a):

> 3) trzeba pamięć żeby wyłączyć GPS, bo samo wyłączenie aparatu tego nie
> powoduje, po krótkim czasie można się zdziwić, że aku jest rozładowany.
> 4) zdjęcia bardzo przeciętnej jakości (tutaj byłem zaskoczony
> negatywnie), ale wystarczające aby uwiecznić fotki z pleneru na wycieczce.

Te dwa punkty mnie trochę rozczarowały. Jak na małpkę przystało, liczyłem że
wyłączenie GPS-u zrobi za mnie.
Liczyłem też na inną opinię o zdjęciach, zwłaszcza że będzie często
wykorzystywany właśnie z lampką...

do góry