W dniu N 15 01 2012 15:24, Disappointed E52 owner pisze:

>>>> "Uprzejmie informujemy że z dniem 1 marca zmianie ulega regulamin
>>>> oferty Nowy Play Online *na* *Kartę*, bla bla bla.
>>>> Jednocześnie informujemy , że zgodnie z bla bla bla, w przypadku braku
>>>> akceptacji zmian przedstawionych poniżej, przysługuje Państwu prawo
>>>> wypowiedzenia umowy"
>>>> Zatem moje zapytowywanie:
>>>> Czy Play ma obowiązek wysyłania tych bzdetów do każdego jak leci, bez
>>>> wnikania w szczegóły taryfy?
>>>> Czy też w Play wszyscy pozamieniali się na głowy z kaczystami?
>>>
>>> Używam telefonów na kartę od lat, nigdy nie przysłali mi żadnego
>>> pisemka, jedynie teleakwizytorzy dzwonią, których odsyłam na drzewo.
>>> Tylko lamerzy rejestrują karty w taryfie prepaid.
>>
>> Wysil się bardziej, tego nawet nie można nazwać żenadą
>> BTW Symbian 3rd to nadal dla ciebie czarna magia?
>
> To dla mnie nadal shit. Nie mówiłem, że nie potrafię obsłużyć telefonu,
> tylko niektóre opcje są zrąbane i niepotrzebnie zagmatwane. Np byłem
> przyzwyczajony, że czerwona słuchawka "ubija" proces i powoduje wyjście,
> tutaj tak nie jest. Ok inna filozofia, ale nadal brak konsekwencji:
> prawa belka raz jest tam "wyjście" kiedy indziej "ukryj", albo trzeba
> się przedzierać przez menu żeby zamknąć program. To ma być postęp i wygoda?

To ma być Symbian. A Symbian już tak ma że nie jest taki sam jak zwykłe
Nokie.

--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" <n...@y...org> napisał w
wiadomości news:1y0ela0clplyo.dlg@lepper.institute.com...
> Dnia Sun, 15 Jan 2012 15:22:47 +0100, Disappointed E52 owner
> napisał(a):
>
>> Jego ryzyko, przynajmniej nie podaje swoich danych na lewo i prawo.
>
> tym co dzwonią z ofertami jednak podałeś.
> Ciekawe masz zasady.

Nikomu nie podawałem, pytam ich skąd mają mój numer, mówią że dostali od
Orange i dzwonią z ofertami do wieloletnich klientów. Tyle w temacie.
Czegoś jeszcze nie rozumiesz?

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" <n...@y...org> napisał w
wiadomości news:vu4yy7swx9h8.dlg@lepper.institute.com...
> Dnia Sun, 15 Jan 2012 15:21:54 +0100, Disappointed E52 owner
> napisał(a):
>
>>> 10 lat temu ciężko było kupić taktaka w salonie bez rejestracji.
>>
>> No patrz, a ja kupowałem nawet 13 lat temu, bynajmniej nie w salonie.
>
> I o czym to świadczy, drogi Watsonie?

Że nie warto być jeleniem.

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" <n...@y...org> napisał w
wiadomości news:14e2wfoxzspmu.dlg@lepper.institute.com...
> Dnia Sun, 15 Jan 2012 15:19:22 +0100, Disappointed E52 owner
> napisał(a):
>
>> A ja od 9 i dzwonią śrendio co kwartał, nie pomagają prośby ani
>> groźby.
>> Nie wiem co do tego ma instrukcja, jakbyś jeszcze uważnie czytał
>
> Instrukcja używania tych formularzy w których podaje się swoje dane
> kontaktowe. Na papierze i w internecie. Znów oblałeś test na
> inteligencję.

Nie używałem żadnego formularza, pierwsze co zrobiłem po zakupie POPa to
podarłem ten papier i wrzuciłem do kosza. A teraz weź zrób baranka.

do góry

Dnia Sun, 15 Jan 2012 15:35:04 +0100, Disappointed E52 owner napisał(a):

> A Ty dalej nic nie rozumiesz. Wiem o przytrzymaniu "Menu", z reguły nic
> tam nie mam, tylko czasem wisi np książka telefoniczna jak sie zapomne,
> że tutaj jest inaczej. To tak jakby niektóre programy w windows nie
> zamykały się przez [X] tylko jakieś swoje własnewidzimisie, albo X
> powodowałby zwinięcie do ikony. Napisałem co jest nie tak, raz dany
> klawisz powoduje jedno, a kiedy indziej drugie.

Jeżeli programy zachowują się różnie, to znaczy, że ich autorzy z dużą dozą
swobody traktowali zalecenia programistyczne. Co to ma wspólnego z samym
systemem operacyjnym, o telefonie już nawet nie wspominając???
Wyjaśnisz, drogi Watsonie?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Wyslac ci pocztowke z Hawajow leszczu ?" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

do góry

Dnia Sun, 15 Jan 2012 15:36:57 +0100, Disappointed E52 owner napisał(a):

>>>> 10 lat temu ciężko było kupić taktaka w salonie bez rejestracji.
>>>
>>> No patrz, a ja kupowałem nawet 13 lat temu, bynajmniej nie w salonie.
>>
>> I o czym to świadczy, drogi Watsonie?
>
> Że nie warto być jeleniem.

Ja kupiłem w salonie, na fakturę, z ładnym numerem, przy okazji znajomy
sprzedawca sprawdził, czy wszystkie ustawienia są takie, jakich oczekuję. W
tym informacja dla operatora, że nie życzę sobie żadnych kontaktów o
charakterze marketingowym.
Ty kupiłeś gdzieś pokątnie.
Więc faktycznie nie warto, jeleniu.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Ten nastolatek jest oszustem a Apple mowi ze nic nie wybuchlo... zreszta
czemu nie zacytowales stanowiska Apple ?"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" <n...@y...org> napisał w
wiadomości news:1b8zrek5ewi4k$.dlg@lepper.institute.com...
> Dnia Sun, 15 Jan 2012 15:36:57 +0100, Disappointed E52 owner
> napisał(a):
>
>>>>> 10 lat temu ciężko było kupić taktaka w salonie bez rejestracji.
>>>>
>>>> No patrz, a ja kupowałem nawet 13 lat temu, bynajmniej nie w
>>>> salonie.
>>>
>>> I o czym to świadczy, drogi Watsonie?
>>
>> Że nie warto być jeleniem.
>
> Ja kupiłem w salonie, na fakturę, z ładnym numerem, przy okazji
> znajomy
> sprzedawca sprawdził, czy wszystkie ustawienia są takie, jakich
> oczekuję. W
> tym informacja dla operatora, że nie życzę sobie żadnych kontaktów o
> charakterze marketingowym.
> Ty kupiłeś gdzieś pokątnie.
> Więc faktycznie nie warto, jeleniu.

Ustawienia czego, tak-taka? To dziecko takie mądre, ma Symbiana w małym
paluszku, a "pingwina" musiał marszczyć za niego znajomy?
Tak, zapewne dlatego że kupiłem w komisie GSM zestaw startowy to do mnie
wydzwaniają, pewnie sprzedali im moje dane ;) zaraz parsknę śmiechem.

do góry

Dnia Sun, 15 Jan 2012 15:46:34 +0100, Disappointed E52 owner napisał(a):

> Ustawienia czego, tak-taka? To dziecko takie mądre, ma Symbiana w małym
> paluszku, a "pingwina" musiał marszczyć za niego znajomy?

Konta abonenckiego, łosiu.
Konta.

Jak kiedyś zmądrzejesz i zarejestrujesz oraz zaczniesz czytać informacje ze
zrozumieniem, to się dowiesz, że istnieje stosowna ustawa która pozwala
użytkownikom zażądać zaprzestania wszelkich kontaktów operatora o
charakterze marketingowym. No ale najpierw trzeba u tego operatora
zaistnieć. Do tego jeszcze nie dorosłeś, łosiu.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Sama nazwa poweruser mowi ze sa wypaczeni :)"- Paweł "robbo" Kamiński aka
Jan Strybyszewski

do góry

Disappointed E52 owner <d...@e...com> wrote:
> Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
> news:4f12c79b$0$7337$c3e8da3$f69059ea@news.astraweb.
com...
>> Tomaszek <t...@f...onet.pl> wrote:
>>> W dniu 2012-01-14 23:53, Waldek Godel pisze:
>>>> Również ludzie którzy np. potrzebowali przenieść numer. Oraz ludzie
>>>> którzy mają taką ochote. Widzę, że naprawdę usilnie usiłujesz coś
>>>> udowodnić. I powiem że jesteś blisko. Może nie tego co usiłowałeś,
>>>> ale czuję, że wkrótce coś udowodnisz.
>>>
>>> Oczywiście trochę przesadził, ale poza chęcią przeniesienia numeru
>>> naprawdę nie widzę sensu rejestrowania prepaida.
>>
>> Jesteś na 100% pewien, że nigdy nie zgubisz ani nie zepsujesz SIMa? I
>> że nikt ci nigdy telefonu nie ukradnie?
>
> Jego ryzyko, przynajmniej nie podaje swoich danych na lewo i prawo.

Na "lewo i prawo"?
Bank, operator telefoniczny, wspólnota mieszkaniowa i ubezpieczyciel.
Gdzieś jeszcze dane osobowe się podaje, nie licząc urzędów?

do góry

Użytkownik Disappointed E52 owner napisał:
> To tak jakby niektóre programy w windows nie
> zamykały się przez [X] tylko jakieś swoje własnewidzimisie, albo X
> powodowałby zwinięcie do ikony.

No i czesto wlasdnie tak to dziala - X zwija jeden program na Traya inny
prgram zamyka.

do góry