eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › [POZ] Pozdrawiam małego, oklejonego chujka megrimsa w czarnym BMW
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 182

  • 111. Data: 2010-05-25 22:50:10
    Temat: Re: [POZ] Pozdrawiam ma?ego, oklejonego chujka megrimsa w czarnym BMW
    Od: megrims <m...@i...pl>

    W dniu 2010-05-25 19:32, Przemek V pisze:
    > c: Megrins
    > 1 : 0


    i niech tak zostanie. Poddaje się..


  • 112. Data: 2010-05-26 07:19:59
    Temat: Re: [POZ] Pozdrawiam ma?ego, oklejonego chujka megrimsa w czarnym BMW
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Jurand pisze:

    >>
    >> Loo matko, to jeszcze gorzej bo E34 jeszcze starsze jest :P
    >
    > Nie jest starsze. Można spokojnie kupić A6 w modelu C5 i E34 z tych
    > samych roczników.
    >

    ROTFL.
    Ty naprawde na powaznie piszesz :P
    Kiedy zaczynali produkcje A6 to wlasnie konczyli powili z E34 :>

    >> A polka cenowa zupelnie inna.
    >> 2 x E34 = A6 cenowo :>
    >
    > Widzisz, nawet modeli A6 sobie nie pooglądałeś, a się wymądrzasz.
    > Podawałem ceny w innym wątku.
    >

    Bzdury podawales.
    Bo nie ma E34 z TDSem za 15 tysiecy, nie ma nawet za 13. Sa srednio po 7
    tysiecy.
    Srednia cena w przypadku A6 to 15 tysiecy.
    I to sa ceny wyjsciowe do ktorych w obu przypadkach trzeba doliczyc cos
    na naprawy.

    >> Nigdzie sie nie zapedzam.
    >> Przeczytaj swoje wypowiedzi o typowych uzytkownikach itp.
    >
    > Bo typowy użytkownik starego BMW to nie jest erudyta o wysokiej kulturze
    > osobistej - co do tego drugiego doskonale wpasowujesz się w ten schemat.
    > Typowy klient kupujący starsze BMW to jest dres, chcący sobie popalić
    > gumę na zlocie aut tjuningowanych pod remizą. Niestety - taka wada
    > marki. Trzeba zaakceptować.

    LOL.
    Masz swoj swiat czlowieku, ale nie ma on za wiele wspolnego z
    rzeczywistoscia.
    Podobnie jest z wypadkowoscia BMW, wiekszosc matolow uwaza ze to BMW
    najczesciej powoduja wypadki, tylko nigdzie jakos nie mozna znalezc
    potwierdzenia tegoz :>

    >> Bo tobie to nie pasuje?
    >
    > No skoro Tobie pasuje, że bluzgasz jak menel... to nie mam pytań.
    >

    Uzywam slow, ktore sa uznane za slowa i nie wstydze sie tego.
    Jak ci to nie pasuje to moze napisz gdzie tam trzeba, aby usuneli je z
    SJP, bedziesz moze wtedy mial jakis argument.
    Ja nie z tych co trzymaja ludziom prosto palec w dupie.
    Moze ty jestes spaczony z racji tego ze handlarz jestes... musisz wlazic
    w dupe i dbac o opakowanie, znaczy forme :P

    >> Hihi :>
    >> Ale brniesz gamoniu...
    >> Jestem pewien, ze o wytrzymalosci materialow wiem wiecej niz ty :>
    >
    > No to teraz pięknie tutaj napisz, jaka jest wytrzymałość typowego stopu
    > aluminium, a jaka typowego stopu żeliwa. Skoro jesteś takim asem z
    > wytrzymałości materiałów. Poziom twej niewiedzy nie jest nawet już
    > zabawny - zaczyna być żałosny.

    Buhaha.
    Tak to bywa jak kretyn zadaje zagadki.
    Skoro jestes lakiem w tej dziedzinie to moze po prostu przestan pieprzyc.

    >> Nie o rajcowanie chodzilo.
    >> Ale wielu juz tu takich pisalo tresci typu "nie kupie bmw bo jezdza
    >> nimi dresy" itp.
    >
    > No i słusznie pisało. Starymi BMW jeżdżą dresy. Taki urok, co zrobić.
    >

    I ty masz sie za madrego :P
    Kazdy handlarz ma o sobie tak wysokie mniemanie?

    >> Ty masz identyczna mentalnosc.
    >
    > Może po prostu szczerze mówię tak jak jest, a nie owijam w bawełnę.
    > Natomiast dalekie to jest od szeregowania wszystkich w taki sposób, jak
    > Ty myślisz.

    Widzisz, ja nie owijam w bawelne i pisze jak jest, jestes debilem.

    --
    Karolek


  • 113. Data: 2010-05-26 09:58:50
    Temat: Re: [POZ] Pozdrawiam ma?ego, oklejonego chujka megrimsa w czarnym BMW
    Od: "Jurand" <j...@i...pl>

    Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:htib65$8g9$1@news.mm.pl...
    > Jurand pisze:
    >
    >>>
    >>> Loo matko, to jeszcze gorzej bo E34 jeszcze starsze jest :P
    >>
    >> Nie jest starsze. Można spokojnie kupić A6 w modelu C5 i E34 z tych
    >> samych roczników.
    >>
    >
    > ROTFL.
    > Ty naprawde na powaznie piszesz :P
    > Kiedy zaczynali produkcje A6 to wlasnie konczyli powili z E34 :>

    Co nie zmienia faktu, że przez bodajże 3 lata były te samochody produkowane
    równoleg.e

    >> Widzisz, nawet modeli A6 sobie nie pooglądałeś, a się wymądrzasz.
    >> Podawałem ceny w innym wątku.
    >>
    >
    > Bzdury podawales.
    > Bo nie ma E34 z TDSem za 15 tysiecy, nie ma nawet za 13. Sa srednio po 7
    > tysiecy.

    Złomy tak. Poza tym jak porównuję E34 do A6 to biorę E34 z roczników 94/95.

    > Srednia cena w przypadku A6 to 15 tysiecy.

    No i niech będzie nawet 4 tysiące droższe na starcie. Odrobisz na stacji
    benzynowej (zarówno 2.5 TDI jak i 1.9 TDI palą zauważalnie mniej niż 2.5
    TDS) oraz w przypadku ewentualnych problemów z silnikiem, gdzie TDS jest
    zakupem wysokiego ryzyka, może się okazać, że ta pozorna oszczędność wyjdzie
    bokiem.

    > I to sa ceny wyjsciowe do ktorych w obu przypadkach trzeba doliczyc cos na
    > naprawy.

    Eeee, przecież BMW się nie psuje.

    >>> Nigdzie sie nie zapedzam.
    >>> Przeczytaj swoje wypowiedzi o typowych uzytkownikach itp.
    >>
    >> Bo typowy użytkownik starego BMW to nie jest erudyta o wysokiej kulturze
    >> osobistej - co do tego drugiego doskonale wpasowujesz się w ten schemat.
    >> Typowy klient kupujący starsze BMW to jest dres, chcący sobie popalić
    >> gumę na zlocie aut tjuningowanych pod remizą. Niestety - taka wada marki.
    >> Trzeba zaakceptować.
    >
    > LOL.
    > Masz swoj swiat czlowieku, ale nie ma on za wiele wspolnego z
    > rzeczywistoscia.

    To nie jest mój świat, to jest ogólnie świat posiadaczy tych samochodów. Nie
    trzeba być wielkim obserwatorem, żeby zobaczyć, co się dzieje np. na zlotach
    BMW. Oczywiście jest grupa fajnych osób, z którymi da się poprzebywać
    dłuższy czas - ale niestety przeciętny typowy posiadacz E36 to jest średnio
    rozgarnięty chłopiec w czapce z daszkiem.

    > Podobnie jest z wypadkowoscia BMW, wiekszosc matolow uwaza ze to BMW
    > najczesciej powoduja wypadki, tylko nigdzie jakos nie mozna znalezc
    > potwierdzenia tegoz :>

    BMW jest samochodem dość podatnym na wypadki, ze względu na wymagania, jakie
    stawia kierowcom przez tylny napęd. Tylny napęd + młody gniewny + odrobinę
    śliska nawierzchnia i masz problem gotowy.

    >> No skoro Tobie pasuje, że bluzgasz jak menel... to nie mam pytań.
    >>
    >
    > Uzywam slow, ktore sa uznane za slowa i nie wstydze sie tego.

    Zauważyłem. A sikasz do zlewu?

    > Jak ci to nie pasuje to moze napisz gdzie tam trzeba, aby usuneli je z
    > SJP, bedziesz moze wtedy mial jakis argument.
    > Ja nie z tych co trzymaja ludziom prosto palec w dupie.

    No, bo byś sobie go jeszcze złamał.

    > Moze ty jestes spaczony z racji tego ze handlarz jestes... musisz wlazic w
    > dupe i dbac o opakowanie, znaczy forme :P

    Nie muszę, nie martw się o moją pracę. Raczej napisz coś o wytrzymałości
    materiałów.

    >>> Hihi :>
    >>> Ale brniesz gamoniu...
    >>> Jestem pewien, ze o wytrzymalosci materialow wiem wiecej niz ty :>
    >>
    >> No to teraz pięknie tutaj napisz, jaka jest wytrzymałość typowego stopu
    >> aluminium, a jaka typowego stopu żeliwa. Skoro jesteś takim asem z
    >> wytrzymałości materiałów. Poziom twej niewiedzy nie jest nawet już
    >> zabawny - zaczyna być żałosny.
    >
    > Buhaha.
    > Tak to bywa jak kretyn zadaje zagadki.
    > Skoro jestes lakiem w tej dziedzinie to moze po prostu przestan pieprzyc.

    Nie jestem laikiem, dlatego chętnie się dowiem czegoś nowego z tego zakresu.
    Jak na razie tylko udajesz, że coś wiesz, bo napisanie sensownych paru
    argumentów za i przeciw każdemu z tych materiałów nie zajmuje więcej niż 5
    minut człowiekowi, który ma o tym pojęcie.

    >>> Nie o rajcowanie chodzilo.
    >>> Ale wielu juz tu takich pisalo tresci typu "nie kupie bmw bo jezdza nimi
    >>> dresy" itp.
    >>
    >> No i słusznie pisało. Starymi BMW jeżdżą dresy. Taki urok, co zrobić.
    >>
    >
    > I ty masz sie za madrego :P
    > Kazdy handlarz ma o sobie tak wysokie mniemanie?

    Każdy.

    >>> Ty masz identyczna mentalnosc.
    >>
    >> Może po prostu szczerze mówię tak jak jest, a nie owijam w bawełnę.
    >> Natomiast dalekie to jest od szeregowania wszystkich w taki sposób, jak
    >> Ty myślisz.
    >
    > Widzisz, ja nie owijam w bawelne i pisze jak jest, jestes debilem.

    No jak na razie to pod tym względem wyprzedziłeś mnie o całe okrążenie toru
    ;)

    Jurand.


  • 114. Data: 2010-05-26 17:41:31
    Temat: Re: [POZ] Pozdrawiam ma?ego, oklejonego chujka megrimsa w czarnym BMW
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Jurand pisze:

    >> ROTFL.
    >> Ty naprawde na powaznie piszesz :P
    >> Kiedy zaczynali produkcje A6 to wlasnie konczyli powili z E34 :>
    >
    > Co nie zmienia faktu, że przez bodajże 3 lata były te samochody
    > produkowane równoleg.e
    >

    Co nie zmienia faktu, ze to porownanie to kretynizm.

    > Złomy tak. Poza tym jak porównuję E34 do A6 to biorę E34 z roczników 94/95.
    >

    LOL.
    Nie wieksze niz audi A6 z poczatku produkcji za 15 tysiecy :P

    >> Srednia cena w przypadku A6 to 15 tysiecy.
    >
    > No i niech będzie nawet 4 tysiące droższe na starcie.

    Nie wiem jakiej algebry cie uczyli ale mi to wychodzi bardziej 8 tysiecy
    roznicy.

    Odrobisz na stacji
    > benzynowej (zarówno 2.5 TDI jak i 1.9 TDI palą zauważalnie mniej niż 2.5
    > TDS) oraz w przypadku ewentualnych problemów z silnikiem, gdzie TDS jest
    > zakupem wysokiego ryzyka, może się okazać, że ta pozorna oszczędność
    > wyjdzie bokiem.
    >

    Hmm niech przelicze.
    TDS spali mi 2 litry wiecej na setke, rocznie robie ok 30kkm czyli spale
    rocznie wiecej 600l, a to razy 4 daje nam 2400zl.
    Czyli ze 3 lata mojej jazdy i bedziemy na zero :P
    Ale znowu jak dolicze wymiany rorzadu w audi, a przez 3 lata wymienie go
    ze dwa razy, to oszczednosc znowu nam uciekla.
    Czyli moze 4 lata i sie wyrowna.
    Pomijam juz slabiutkie zawieszenie audi, ktore generuje regularnie koszty.

    >> I to sa ceny wyjsciowe do ktorych w obu przypadkach trzeba doliczyc
    >> cos na naprawy.
    >
    > Eeee, przecież BMW się nie psuje.
    >

    Nie bardziej niz audi.

    >> LOL.
    >> Masz swoj swiat czlowieku, ale nie ma on za wiele wspolnego z
    >> rzeczywistoscia.
    >
    > To nie jest mój świat, to jest ogólnie świat posiadaczy tych samochodów.
    > Nie trzeba być wielkim obserwatorem, żeby zobaczyć, co się dzieje np. na
    > zlotach BMW. Oczywiście jest grupa fajnych osób, z którymi da się
    > poprzebywać dłuższy czas - ale niestety przeciętny typowy posiadacz E36
    > to jest średnio rozgarnięty chłopiec w czapce z daszkiem.
    >

    Bo na zlotach VW to sie nic takiego nie dzieje :P

    > BMW jest samochodem dość podatnym na wypadki, ze względu na wymagania,
    > jakie stawia kierowcom przez tylny napęd. Tylny napęd + młody gniewny +
    > odrobinę śliska nawierzchnia i masz problem gotowy.
    >

    Takie podatne, a tyle tych starych beemek jezdzi, dziwne rzeczy.

    >> Uzywam slow, ktore sa uznane za slowa i nie wstydze sie tego.
    >
    > Zauważyłem. A sikasz do zlewu?
    >

    Wow, jak w podstawowce :P

    >> Jak ci to nie pasuje to moze napisz gdzie tam trzeba, aby usuneli je z
    >> SJP, bedziesz moze wtedy mial jakis argument.
    >> Ja nie z tych co trzymaja ludziom prosto palec w dupie.
    >
    > No, bo byś sobie go jeszcze złamał.
    >

    Dobrze, ze nie zaprzeczasz.

    >> Moze ty jestes spaczony z racji tego ze handlarz jestes... musisz
    >> wlazic w dupe i dbac o opakowanie, znaczy forme :P
    >
    > Nie muszę, nie martw się o moją pracę. Raczej napisz coś o wytrzymałości
    > materiałów.
    >

    No ja juz ja dawno zaliczylem, a ty? :P
    (nie musisz odpowiadac, wszyscy i tak wiedza)

    >> Buhaha.
    >> Tak to bywa jak kretyn zadaje zagadki.
    >> Skoro jestes lakiem w tej dziedzinie to moze po prostu przestan pieprzyc.
    >
    > Nie jestem laikiem, dlatego chętnie się dowiem czegoś nowego z tego
    > zakresu. Jak na razie tylko udajesz, że coś wiesz, bo napisanie
    > sensownych paru argumentów za i przeciw każdemu z tych materiałów nie
    > zajmuje więcej niż 5 minut człowiekowi, który ma o tym pojęcie.
    >

    No tobie na pewno zajmie 5 minut, bo ile mozna pisac na temat o ktorym
    sie nie ma pojecia.

    >> I ty masz sie za madrego :P
    >> Kazdy handlarz ma o sobie tak wysokie mniemanie?
    >
    > Każdy.
    >

    Przykre.
    Polska to kraj glupcow zatem skoro handlarze moga znalezc frajera
    glupszego od siebie na te swoje zlomy :P

    >> Widzisz, ja nie owijam w bawelne i pisze jak jest, jestes debilem.
    >
    > No jak na razie to pod tym względem wyprzedziłeś mnie o całe okrążenie
    > toru ;)

    Nie, po prostu mnie dublujesz :P


    --
    Karolek


  • 115. Data: 2010-05-26 18:07:46
    Temat: Re: [POZ] Pozdrawiam ma?ego, oklejonego chujka megrimsa w czarnym BMW
    Od: "Jurand" <j...@i...pl>


    Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:htjfjh$1vr0$1@news.mm.pl...
    > Jurand pisze:
    >
    >>> ROTFL.
    >>> Ty naprawde na powaznie piszesz :P
    >>> Kiedy zaczynali produkcje A6 to wlasnie konczyli powili z E34 :>
    >>
    >> Co nie zmienia faktu, że przez bodajże 3 lata były te samochody
    >> produkowane równoleg.e
    >>
    >
    > Co nie zmienia faktu, ze to porownanie to kretynizm.

    Dlaczego? Ta sama klasa, od dawna konkurujący ze sobą producenci, których
    samochody są jednymi z najczęściej porównywanych. Te same roczniki, podobne
    pieniądze do wydania, podobny rodzaj paliwa, w wielu miejscach zbliżone
    koszty eksploatacji.

    >> Złomy tak. Poza tym jak porównuję E34 do A6 to biorę E34 z roczników
    >> 94/95.
    >>
    >
    > LOL.
    > Nie wieksze niz audi A6 z poczatku produkcji za 15 tysiecy :P

    Właściwie A6 94-97 ma więcej wspólnego ze starą Audi 100, niż z modelem,
    który ją zastąpił w 97 roku.

    >>> Srednia cena w przypadku A6 to 15 tysiecy.
    >>
    >> No i niech będzie nawet 4 tysiące droższe na starcie.
    >
    > Nie wiem jakiej algebry cie uczyli ale mi to wychodzi bardziej 8 tysiecy
    > roznicy.

    A ja nie wiem gdzie sprawdzałeś ceny... W telezakupy Mango?

    > Odrobisz na stacji
    >> benzynowej (zarówno 2.5 TDI jak i 1.9 TDI palą zauważalnie mniej niż 2.5
    >> TDS) oraz w przypadku ewentualnych problemów z silnikiem, gdzie TDS jest
    >> zakupem wysokiego ryzyka, może się okazać, że ta pozorna oszczędność
    >> wyjdzie bokiem.
    >>
    >
    > Hmm niech przelicze.
    > TDS spali mi 2 litry wiecej na setke, rocznie robie ok 30kkm czyli spale
    > rocznie wiecej 600l, a to razy 4 daje nam 2400zl.
    > Czyli ze 3 lata mojej jazdy i bedziemy na zero :P
    > Ale znowu jak dolicze wymiany rorzadu w audi, a przez 3 lata wymienie go
    > ze dwa razy, to oszczednosc znowu nam uciekla.

    Hmm skoro chcesz przez 3 lata 240 tysięcy kilometrów zrobić.... bo wtedy byś
    2 razy rozrząd wymieniał.
    Poza tym chciałbyś, żeby Ci TDS spalił tylko 2 litry więcej niż 1.9 TDI.
    Natomiast pisałem o czymś zgoła innym - o tzw. potencjalnym ryzyku związanym
    z zakupem tej konkretnej wersji silnikowej BMW.

    > Czyli moze 4 lata i sie wyrowna.
    > Pomijam juz slabiutkie zawieszenie audi, ktore generuje regularnie koszty.
    >
    >>> I to sa ceny wyjsciowe do ktorych w obu przypadkach trzeba doliczyc cos
    >>> na naprawy.
    >>
    >> Eeee, przecież BMW się nie psuje.
    >>
    >
    > Nie bardziej niz audi.

    Myślałem, że w ogóle. Skoro Tobie przez 100 tys km nie generowało
    wydatków...

    >>> LOL.
    >>> Masz swoj swiat czlowieku, ale nie ma on za wiele wspolnego z
    >>> rzeczywistoscia.
    >>
    >> To nie jest mój świat, to jest ogólnie świat posiadaczy tych samochodów.
    >> Nie trzeba być wielkim obserwatorem, żeby zobaczyć, co się dzieje np. na
    >> zlotach BMW. Oczywiście jest grupa fajnych osób, z którymi da się
    >> poprzebywać dłuższy czas - ale niestety przeciętny typowy posiadacz E36
    >> to jest średnio rozgarnięty chłopiec w czapce z daszkiem.
    >>
    >
    > Bo na zlotach VW to sie nic takiego nie dzieje :P

    Na zlotach VW też, natomiast jakby o tej marce nie piszemy na razie. Ale
    fajnie, że przyznałeś mi rację, że z tym BMW tak kolorowo nie jest ;)

    >> BMW jest samochodem dość podatnym na wypadki, ze względu na wymagania,
    >> jakie stawia kierowcom przez tylny napęd. Tylny napęd + młody gniewny +
    >> odrobinę śliska nawierzchnia i masz problem gotowy.
    >>
    >
    > Takie podatne, a tyle tych starych beemek jezdzi, dziwne rzeczy.

    Nie wiem czy aż tyle, generalnie nie ma ich na drodze jakoś strasznie dużo.
    Natomiast jak już się pojawią, to się ... rzucają na uszy ;)

    >>> Jak ci to nie pasuje to moze napisz gdzie tam trzeba, aby usuneli je z
    >>> SJP, bedziesz moze wtedy mial jakis argument.
    >>> Ja nie z tych co trzymaja ludziom prosto palec w dupie.
    >>
    >> No, bo byś sobie go jeszcze złamał.
    >>
    >
    > Dobrze, ze nie zaprzeczasz.

    Tobie? Gdzież bym śmiał. PRzecież jesteś naszym specjalistą od BMW i
    wytrzymałości materiałów - nie śmiałbym obrazić tak nieprzeciętnie
    inteligentnego człowieka jakimś zaprzeczaniem...

    >>> Moze ty jestes spaczony z racji tego ze handlarz jestes... musisz wlazic
    >>> w dupe i dbac o opakowanie, znaczy forme :P
    >>
    >> Nie muszę, nie martw się o moją pracę. Raczej napisz coś o wytrzymałości
    >> materiałów.
    >>
    >
    > No ja juz ja dawno zaliczylem, a ty? :P
    > (nie musisz odpowiadac, wszyscy i tak wiedza)

    Zaliczyć, a zrozumieć, to są dwie różne rzeczy. Jak widać zaliczyłeś i nie
    rozumiesz.

    >>> Buhaha.
    >>> Tak to bywa jak kretyn zadaje zagadki.
    >>> Skoro jestes lakiem w tej dziedzinie to moze po prostu przestan
    >>> pieprzyc.
    >>
    >> Nie jestem laikiem, dlatego chętnie się dowiem czegoś nowego z tego
    >> zakresu. Jak na razie tylko udajesz, że coś wiesz, bo napisanie
    >> sensownych paru argumentów za i przeciw każdemu z tych materiałów nie
    >> zajmuje więcej niż 5 minut człowiekowi, który ma o tym pojęcie.
    >>
    >
    > No tobie na pewno zajmie 5 minut, bo ile mozna pisac na temat o ktorym sie
    > nie ma pojecia.

    Tobie zajęło jak widać na razie zero minut, bo napisałeś zero słów na ten
    temat. Ale łeb to na pewno masz taaaaaaki ;)

    >>> I ty masz sie za madrego :P
    >>> Kazdy handlarz ma o sobie tak wysokie mniemanie?
    >>
    >> Każdy.
    >>
    >
    > Przykre.
    > Polska to kraj glupcow zatem skoro handlarze moga znalezc frajera
    > glupszego od siebie na te swoje zlomy :P

    Ja nie sądzę, że Polska to kraj głupców, ale widać Ty lubisz się
    "podbudowywać" inaczej.

    Jurand.


  • 116. Data: 2010-05-26 20:30:44
    Temat: Re: [POZ] Pozdrawiam ma?ego, oklejonego chujka megrimsa w czarnym BMW
    Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>

    On Tue, 25 May 2010 22:09:13 +0200, Przemek V
    <m...@p...onet.naszaojczyzna> wrote:

    > Tureckie
    > rączki w zeszłym tygodniu F10 wyprodukowały,

    Takie? http://42.pl/u/2iPN_F10 :)

    r.
    --
    ____________________________________________________
    _____________
    robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com

    I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.


  • 117. Data: 2010-05-26 21:57:05
    Temat: Re: [POZ] Pozdrawiam ma?ego, oklejonego chujka megrimsa w czarnym BMW
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Jurand pisze:

    >>
    >> Co nie zmienia faktu, ze to porownanie to kretynizm.
    >
    > Dlaczego? Ta sama klasa,

    Ale wiek inny i lata kiedy projektowane byly tez jakby zupelnie inne.

    >od dawna konkurujący ze sobą producenci,

    Eee od kiedy? dawna?
    A czym audi przed A6 chcialo konkurowac z BMW? Audi 100? :P
    Kiepskie te kawaly opowiadasz.

    > których samochody są jednymi z najczęściej porównywanych.

    Obecenie, kiedys Audi nie bylo konkurencja dla BMW, Mercedes byl, ale
    nie Audi.

    > Te same
    > roczniki,

    Nie, nie te same.
    A6 to sobie mozesz porownywac z E39, a nie z E34.

    > podobne pieniądze do wydania,

    LOL.
    Moze i dla ciebie 8 tysiecy roznicy w cenie to niewiele, ale A6 dalej
    bedzie dwa razy drozsza od E34 :>

    > podobny rodzaj paliwa,

    Podobny?
    Taki sam.

    >> LOL.
    >> Nie wieksze niz audi A6 z poczatku produkcji za 15 tysiecy :P
    >
    > Właściwie A6 94-97 ma więcej wspólnego ze starą Audi 100, niż z modelem,
    > który ją zastąpił w 97 roku.
    >

    To sobie porownuj z E34 audi 100 C3 i C4, a nie A6.

    >> Nie wiem jakiej algebry cie uczyli ale mi to wychodzi bardziej 8
    >> tysiecy roznicy.
    >
    > A ja nie wiem gdzie sprawdzałeś ceny... W telezakupy Mango?
    >

    Pytanie gdzie Ty sparawdzasz, bo ja E34 z TDSem za 15 tysiecy za chiny
    znalezc nie moglem :>
    Za to takich od 5 do 9 tysiecy jest mnostwo.

    >> Hmm niech przelicze.
    >> TDS spali mi 2 litry wiecej na setke, rocznie robie ok 30kkm czyli
    >> spale rocznie wiecej 600l, a to razy 4 daje nam 2400zl.
    >> Czyli ze 3 lata mojej jazdy i bedziemy na zero :P
    >> Ale znowu jak dolicze wymiany rorzadu w audi, a przez 3 lata wymienie
    >> go ze dwa razy, to oszczednosc znowu nam uciekla.
    >
    > Hmm skoro chcesz przez 3 lata 240 tysięcy kilometrów zrobić.... bo wtedy
    > byś 2 razy rozrząd wymieniał.

    Jasne.
    Rozrzad wymieniasz co 90 tysiecy w 1.9TDI, wiec pierwsza wymiana po
    kupnie, druga po 3 latach.
    Pominalem juz to ze bezpieczniej by bylo wymienic troche wczesniej.

    > Poza tym chciałbyś, żeby Ci TDS spalił tylko 2 litry więcej niż 1.9 TDI.

    Masz racje, troche przesadzilem, moze to byc tylko 1 litr roznicy.

    > Natomiast pisałem o czymś zgoła innym - o tzw. potencjalnym ryzyku
    > związanym z zakupem tej konkretnej wersji silnikowej BMW.
    >

    Kazdy zakup uzywanego samochodu to ryzyko.
    Ja kupilem TDSa i poza pompa nie wiele musze przy nim grzebac.
    A dwoch znajomych kupilo w podobnym czasie niezniszczalnego golfa III z
    super silnikiem 1.9TDI i obu juz zrobilo kapitalke :P
    I jak byly padlinami, tak dalej sa, a koszt zakupu tych cudownych golfow
    byl tylko troche nizszy niz E34 z TDSem.

    >> Nie bardziej niz audi.
    >
    > Myślałem, że w ogóle. Skoro Tobie przez 100 tys km nie generowało
    > wydatków...
    >

    Problemow i nie cale auto, tylko silnik. Klania sie czytanie ze
    zrozumieniem.

    >>
    >> Bo na zlotach VW to sie nic takiego nie dzieje :P
    >
    > Na zlotach VW też, natomiast jakby o tej marce nie piszemy na razie. Ale
    > fajnie, że przyznałeś mi rację, że z tym BMW tak kolorowo nie jest ;)
    >

    Nie, to nie kwestia BMW, tylko smiesznych imprez zwanych zlotami na
    ktore wybiera sie okreslone towrzystwo... dotyczy to nie tylko VW, BMW,
    Hondy itd. :>

    >> Takie podatne, a tyle tych starych beemek jezdzi, dziwne rzeczy.
    >
    > Nie wiem czy aż tyle, generalnie nie ma ich na drodze jakoś strasznie
    > dużo. Natomiast jak już się pojawią, to się ... rzucają na uszy ;)
    >

    To ty ze wsi chyba jestes.
    Ja u siebie nie zauwazam jakos ponad norme "tuningowanych" beemek.
    Za to starych E34 widuje sporo, glownie z TDSem pod maska, nowszych E39
    jeszcze wiecej i wiekszosc wyglada w miare przyzwoicie (choc juz
    niektore sluszny wiek maja).

    >> Dobrze, ze nie zaprzeczasz.
    >
    > Tobie? Gdzież bym śmiał. PRzecież jesteś naszym specjalistą od BMW i
    > wytrzymałości materiałów - nie śmiałbym obrazić tak nieprzeciętnie
    > inteligentnego człowieka jakimś zaprzeczaniem...
    >

    No tak, jak moglem przeoczyc ten fakt, ze specjalista od wytrzymalosci
    konczy handlujac sporwadzanymi szrotami z niemiec :P
    Pewnie BMW proponowalo ci prace u siebie, ale odmowiles bo z dresami nie
    bedziesz pracowal i zajales sie handlem starymi audikami :P

    >> No ja juz ja dawno zaliczylem, a ty? :P
    >> (nie musisz odpowiadac, wszyscy i tak wiedza)
    >
    > Zaliczyć, a zrozumieć, to są dwie różne rzeczy. Jak widać zaliczyłeś i
    > nie rozumiesz.
    >

    A ty chociaz zaliczyles? Bo czy zrozumiales to nie pytam, widac przeciez
    ze nie.

    >> No tobie na pewno zajmie 5 minut, bo ile mozna pisac na temat o ktorym
    >> sie nie ma pojecia.
    >
    > Tobie zajęło jak widać na razie zero minut, bo napisałeś zero słów na
    > ten temat. Ale łeb to na pewno masz taaaaaaki ;)
    >

    Bo ja nie mam zamiaru robic wykladow pajacom takim jak ty.
    Zreszta profesorem nie jestem :P
    Chcesz sie nauczyc?
    Idz na polibude i sie ucz, teraz nawet ci zaplaca, bo to czego szukasz
    jest na kierunku zamawianym... nie bedziesz juz musial handlowac
    padlinami :P

    >> Przykre.
    >> Polska to kraj glupcow zatem skoro handlarze moga znalezc frajera
    >> glupszego od siebie na te swoje zlomy :P
    >
    > Ja nie sądzę, że Polska to kraj głupców, ale widać Ty lubisz się
    > "podbudowywać" inaczej.
    >

    Nie to mnie nie podbudowuje, raczej smuci.


    --
    Karolek


  • 118. Data: 2010-05-26 22:25:35
    Temat: Re: [POZ] Pozdrawiam ma?ego, oklejonego chujka megrimsa w czarnym BMW
    Od: megrims <m...@i...pl>

    W dniu 2010-05-26 09:58, Jurand pisze:

    > Eeee, przecież BMW się nie psuje.

    psuje


  • 119. Data: 2010-05-26 22:25:53
    Temat: Re: [POZ] Pozdrawiam ma?ego, oklejonego chujka megrimsa w czarnym BMW
    Od: "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna>


    Użytkownik "Robert Rędziak" <r...@g...wkurw.org> napisał w wiadomości
    news:slrnhvqq6k.38t.rekin@drapak.wkurw.org...
    > On Tue, 25 May 2010 22:09:13 +0200, Przemek V
    > <m...@p...onet.naszaojczyzna> wrote:
    >
    >> Tureckie
    >> rączki w zeszłym tygodniu F10 wyprodukowały,
    >
    > Takie? http://42.pl/u/2iPN_F10 :)
    >
    Ty uważaj bo zaraz będziesz miał proces za niezgodne z prawem reklamowanie
    fajek ;)



  • 120. Data: 2010-05-26 23:18:58
    Temat: Re: [POZ] Pozdrawiam ma?ego, oklejonego chujka megrimsa w czarnym BMW
    Od: "Jurand" <j...@i...pl>


    Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:htjuio$1mhi$1@news.mm.pl...
    > Jurand pisze:
    >
    >>>
    >>> Co nie zmienia faktu, ze to porownanie to kretynizm.
    >>
    >> Dlaczego? Ta sama klasa,
    >
    > Ale wiek inny i lata kiedy projektowane byly tez jakby zupelnie inne.

    Jaki inny wiek? Bierzesz E34 z rocznika 1994 i Audi A6 z rocznika 1994. Audi
    A6 z tego roku jest zaprojektowane na bazie Audi 100, ma z nowszym A6
    wspólne praktycznie tylko oznaczenie.

    >>od dawna konkurujący ze sobą producenci,
    >
    > Eee od kiedy? dawna?

    Oczywiście że we wszystkich segmentach Audi konkuruje z BMW i Mercedesem. Od
    jakichś c.a. 20 lat conajmniej. Przegapiłeś spory okres w dziejach
    motoryzacji.

    > A czym audi przed A6 chcialo konkurowac z BMW? Audi 100? :P
    > Kiepskie te kawaly opowiadasz.

    Kiepsko to Ty się znasz na motoryzacji.

    >> których samochody są jednymi z najczęściej porównywanych.
    >
    > Obecenie, kiedys Audi nie bylo konkurencja dla BMW, Mercedes byl, ale nie
    > Audi.

    Nie, w ogóle BMW nie jest dla nikogo konkurencją. Koncern z Bawarii
    produkuje sobie samochody dla sobie tylko znanej grupy odbiorców i ma w
    dupie to, co robią inni producenci.

    >> Te same roczniki,
    >
    > Nie, nie te same.
    > A6 to sobie mozesz porownywac z E39, a nie z E34.

    NIE TEN MODEL. Mogę sobie porównywać roczniki od 1997 wzwyż.

    >> podobne pieniądze do wydania,
    >
    > LOL.
    > Moze i dla ciebie 8 tysiecy roznicy w cenie to niewiele, ale A6 dalej
    > bedzie dwa razy drozsza od E34 :>

    Nie będzie. Mądrze kupiona A6 2.5 TDI z rocznika 94 nie będzie wiele droższa
    od mądrze kupionej E34 2.5 TDS z tego rocznika.

    >> podobny rodzaj paliwa,
    >
    > Podobny?
    > Taki sam.

    Jakiś ty spostrzegawczy. To jedyna merytoryczna treść, którą zamierzasz
    wyprodukować w tym wątku, panie Specjalisto Od Wytrzymałości Materiałów?

    >>> LOL.
    >>> Nie wieksze niz audi A6 z poczatku produkcji za 15 tysiecy :P
    >>
    >> Właściwie A6 94-97 ma więcej wspólnego ze starą Audi 100, niż z modelem,
    >> który ją zastąpił w 97 roku.
    >>
    >
    > To sobie porownuj z E34 audi 100 C3 i C4, a nie A6.

    ALE np. w roczniku 94 nie ma Audi 100! Zmieniono oznaczenie. Jest A6 C4. Nie
    Audi 100, tylko właśnie A6. Poza tym wątpię, żeby wątkotwórca, szukający
    auta rodzinnego w zastępstwie Escorta, marzył o E34 albo E36 z 88 roku,
    dlatego zawęziłem poszukiwania do roczników 94-97 zarówno dla jednej, jak i
    drugiej marki.

    >>> Nie wiem jakiej algebry cie uczyli ale mi to wychodzi bardziej 8 tysiecy
    >>> roznicy.
    >>
    >> A ja nie wiem gdzie sprawdzałeś ceny... W telezakupy Mango?
    >>
    >
    > Pytanie gdzie Ty sparawdzasz, bo ja E34 z TDSem za 15 tysiecy za chiny
    > znalezc nie moglem :>

    Realnie takie auto kupisz ŁADNE za ok. 10-12 tysięcy. Nie klepany z
    przystanka wynalazek, z przebiegiem c.a. 500.000 km. Do tego zakładam, że w
    zapasie musi być odłożone 2000 PLN, bo na pewno coś mniejszego lub większego
    do roboty się znajdzie. No i kwestia - ile wydasz na poszukiwania...
    Problem z BMW zarówno E34 jak i E36 jest taki, że duża liczba tych aut
    występuje z silnikami benzynowymi, dlatego znalezienie fajnego TDS-a jest
    sporym problemem, ze względu na małą podaż tych modeli - a zaczęło się od
    samochodu w wersji KOMBI, co jest jeszcze większym utrudnieniem. Na całym
    Allegro masz zaledwie ok. 50 takich aut W CAŁEJ POLSCE (z roczników 94-96) -
    przy czym oficjalnie 10 z nich jest w wersji "do naprawy". Do tego dochodzi
    mocna zgadywanka "czy głowica jest przegrzana"?
    Życzę szczęścia w poszukiwaniach.

    W przypadku Audi masz sytuację lepszą, bo chociażby aut do wyboru masz 2x
    więcej.

    > Za to takich od 5 do 9 tysiecy jest mnostwo.

    No właśnie to "mnóstwo" to jest te 40 sprawnych aut w Polsce, tak?

    >>> Hmm niech przelicze.
    >>> TDS spali mi 2 litry wiecej na setke, rocznie robie ok 30kkm czyli spale
    >>> rocznie wiecej 600l, a to razy 4 daje nam 2400zl.
    >>> Czyli ze 3 lata mojej jazdy i bedziemy na zero :P
    >>> Ale znowu jak dolicze wymiany rorzadu w audi, a przez 3 lata wymienie go
    >>> ze dwa razy, to oszczednosc znowu nam uciekla.
    >>
    >> Hmm skoro chcesz przez 3 lata 240 tysięcy kilometrów zrobić.... bo wtedy
    >> byś 2 razy rozrząd wymieniał.
    >
    > Jasne.
    > Rozrzad wymieniasz co 90 tysiecy w 1.9TDI, wiec pierwsza wymiana po
    > kupnie, druga po 3 latach.

    Chyba, że kupisz takie, w którym rozrząd ktoś wymienił stosunkowo niedawno.
    Poza tym myślisz, że rozrząd na łańcuchu jest niezniszczalny? Nic bardziej
    mylnego. Też przy przebiegu rzędu 300 tys km rozrząd zaczyna dzwonić i
    szykujesz 1000 PLN na wymianę łańcucha z paroma duperelami. Poza tym miałem
    już do czynienia z takim zajebistym TDS-em, który był naprawdę wyszykowany,
    wychuchany i w ogóle miód, tylko się mu zębatka od wałka rozrządu trochę
    oderwała od samego wałka... bo właśnie ktoś sobie zapomniał, że łańcuch
    rozrządu też się sprawdza i w razie potrzeby wymienia.

    > Pominalem juz to ze bezpieczniej by bylo wymienic troche wczesniej.
    >
    >> Poza tym chciałbyś, żeby Ci TDS spalił tylko 2 litry więcej niż 1.9 TDI.
    >
    > Masz racje, troche przesadzilem, moze to byc tylko 1 litr roznicy.

    Średnio to w przypadku 1.9 TDI przy tym samym stylu jazdy będzie to 3 litry
    mniej. 2.5 TDI też jest bardzo oszczędny, w dodatku praktycznie nie do
    zamęczenia, a 140 KM aż nazbyt wystarcza, żeby napędzić budę A6.

    >> Na zlotach VW też, natomiast jakby o tej marce nie piszemy na razie. Ale
    >> fajnie, że przyznałeś mi rację, że z tym BMW tak kolorowo nie jest ;)
    >>
    >
    > Nie, to nie kwestia BMW, tylko smiesznych imprez zwanych zlotami na ktore
    > wybiera sie okreslone towrzystwo... dotyczy to nie tylko VW, BMW, Hondy
    > itd. :>

    Aha, tylko na imprezach poświęconych BMW akurat takiego "dziwnego
    towarzystwa" jest całe mnóstwo. Zaskakujące, dlaczego nie ma takiego
    towarzystwa np. na imprezach klubów Alfy Romeo. Aaaa, zapomniałem, Alfą nie
    da się spalić gumy, a więc nie ma lansu...

    >>> Takie podatne, a tyle tych starych beemek jezdzi, dziwne rzeczy.
    >>
    >> Nie wiem czy aż tyle, generalnie nie ma ich na drodze jakoś strasznie
    >> dużo. Natomiast jak już się pojawią, to się ... rzucają na uszy ;)
    >>
    >
    > To ty ze wsi chyba jestes.

    No, ze wsi zwanej Krakowem. Normalnie tu jest jak na Syberii. Jemy psy i w
    wychodku odrąbujemy gówno siekierą.

    > Ja u siebie nie zauwazam jakos ponad norme "tuningowanych" beemek.

    Ba, ja w ogóle nie widuję zbyt dużo starych BMW. No ale ja ze wsi jestem, to
    tak tu jest. Ino furmanki.

    >> Tobie? Gdzież bym śmiał. PRzecież jesteś naszym specjalistą od BMW i
    >> wytrzymałości materiałów - nie śmiałbym obrazić tak nieprzeciętnie
    >> inteligentnego człowieka jakimś zaprzeczaniem...
    >>
    >
    > No tak, jak moglem przeoczyc ten fakt, ze specjalista od wytrzymalosci
    > konczy handlujac sporwadzanymi szrotami z niemiec :P

    A kto powiedział, że nie można w życiu robić tego, co się lubi? ;) Poza tym
    akurat techniczne wykształcenie bardzo mi w wielu sprawach związanych z
    motoryzacją pomaga.

    > Pewnie BMW proponowalo ci prace u siebie, ale odmowiles bo z dresami nie
    > bedziesz pracowal i zajales sie handlem starymi audikami :P

    Nie, ale dla fabryki Toyoty robiłem i nadal robię dużo zleceń. Dlatego
    śmieszy mnie Twoje wywyższanie się, bo znasz słowa "wytrzymałość
    materiałów", a pewnie byś nie potrafił "z palca" wymienić np. 3 powodów, dla
    których producenci zaczęli montować w samochodach aluminiowe głowice.

    >> Zaliczyć, a zrozumieć, to są dwie różne rzeczy. Jak widać zaliczyłeś i
    >> nie rozumiesz.
    >>
    >
    > A ty chociaz zaliczyles? Bo czy zrozumiales to nie pytam, widac przeciez
    > ze nie.

    Na razie to widać, że nie potrafisz uzasadnić swoich kuriozalnych twierdzeń.
    Bo się ich nie da uzasadnić. Walnąłeś babola i teraz myślisz, jak się
    raczkiem wycofać, żeby nie wyjść na idiotę.

    >>> No tobie na pewno zajmie 5 minut, bo ile mozna pisac na temat o ktorym
    >>> sie nie ma pojecia.
    >>
    >> Tobie zajęło jak widać na razie zero minut, bo napisałeś zero słów na ten
    >> temat. Ale łeb to na pewno masz taaaaaaki ;)
    >>
    >
    > Bo ja nie mam zamiaru robic wykladow pajacom takim jak ty.

    Tu nie chodzi o wykład - wystarczy kilka zdań, które KAŻDY, kto ma pojęcie o
    temacie, napisałby od razu, żeby rozwiać wątpliwości. Tylko taki ktoś nie
    pisałbym wcześniej takich bzdur.

    > Zreszta profesorem nie jestem :P
    > Chcesz sie nauczyc?
    > Idz na polibude i sie ucz, teraz nawet ci zaplaca, bo to czego szukasz

    Drugi raz mam iść?

    >>> Przykre.
    >>> Polska to kraj glupcow zatem skoro handlarze moga znalezc frajera
    >>> glupszego od siebie na te swoje zlomy :P
    >>
    >> Ja nie sądzę, że Polska to kraj głupców, ale widać Ty lubisz się
    >> "podbudowywać" inaczej.
    >>
    >
    > Nie to mnie nie podbudowuje, raczej smuci.

    To wyjedź do Irlandii, tam Ci będzie weselej.

    Jurand.

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: