eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Re: Ostrzeżenie przed firmą Foto-Net z Sopotu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2009-10-27 04:55:42
    Temat: Re: Ostrzeżenie przed firmą Foto-Net z Sopotu
    Od: "marcan" <m...@o...pl>

    "adam" napisał
    > " - Aha... a oni nie wiedzą, że to się nagrywa?
    >
    > - Oczywiście, że wiedzą! Powiedziałem im o tym. Jeśli ktokolwiek chce
    > przekazać jakąś krytyczną uwagę o mnie, o mojej pracy, jakąś skargę, a
    > mnie akurat nie ma, może w każdej chwili wejść i nagrać... co mu leży na
    > wątrobie.
    >
    > - Ale oni mogą kadzić ci, kłamać mogą, upiększać...
    >
    > - A po co by mieli? Przecież i im i mnie chodzi tylko o dobro naszego
    > klubu.
    > Szczerość w naszym klubie to norma!"

    Do tego w opineo nie ma opcji logowania na hasło i ktoś podszył się pode
    mnie w dyskusji z Foto-netem, co sprawia, że cała sprawa jest bez sensu
    m



  • 12. Data: 2009-10-27 05:00:07
    Temat: Re: Ostrzeżenie przed firmą Foto-Net z Sopotu
    Od: "marcan" <m...@o...pl>

    "Gil" napisał
    > Jak ktoś czyta te grupę więcej niż 5 lat to wie kto jest właścicielem
    > sklepu i
    > wie jak ten sklep działał przez ostatnie lata. Totez troszke spokojniej z
    > tymi
    > oskarżeniami.
    Kolejny raz jestem straszony (pośrednio). Czy to jakaś mafia jest, że nie
    mogę ich spokojnie skrytykować za ich złe praktyki? Nie doczytałem na Grupie
    wcześniej kto prowadzi ten sklep (dane mam tylko z ich strony) i co to za
    osobistość?
    m



  • 13. Data: 2009-10-27 10:04:25
    Temat: Re: Ostrzeżenie przed firmą Foto-Net z Sopotu
    Od: "Mikolaj Tutak" <mtutak(a)nixz*net@nospam.com>

    marcan wrote:

    > Kolejny raz jestem straszony (pośrednio). Czy to jakaś mafia jest, że
    > nie mogę ich spokojnie skrytykować za ich złe praktyki? Nie
    > doczytałem na Grupie wcześniej kto prowadzi ten sklep (dane mam tylko
    > z ich strony) i co to za osobistość?

    Spokojnie ;-)

    --
    pozdrawiam
    Mikołaj


  • 14. Data: 2009-10-27 23:25:03
    Temat: Re: Ostrzeżenie przed firmą Foto-Net z Sopotu
    Od: "adam" <j...@o...maile.com>

    Użytkownik "marcan" napisał
    >> Jak ktoś czyta te grupę więcej niż 5 lat to wie kto jest właścicielem
    >> sklepu i
    >> wie jak ten sklep działał przez ostatnie lata. Totez troszke spokojniej z
    >> tymi
    >> oskarżeniami.
    > Kolejny raz jestem straszony (pośrednio). Czy to jakaś mafia jest, że nie
    > mogę ich spokojnie skrytykować za ich złe praktyki? Nie doczytałem na
    > Grupie wcześniej kto prowadzi ten sklep (dane mam tylko z ich strony) i co
    > to za osobistość?

    Nieeee : )
    Obie osoby, które można znaleźć na stronie "O nas" udzielały się kiedyś na
    p.r.f.c. Pan częściej i z tego co pamiętam nawet sensownie i sympatycznie.
    Potem coś kojarzę, że było jakieś niewielkie nieporozumienie w związku z
    czyjąś reklamacją, nieco niefortunnie rozegrane.
    W sumie od paru ładnych lat nikt z nich nie pisywał oficjalnie.

    adam


  • 15. Data: 2009-10-30 01:18:41
    Temat: Re: Ostrzeżenie przed firmą Foto-Net z Sopotu
    Od: dominik <n...@d...kei.pl>

    marcan wrote:
    > Pojawiła się właśnie na Opineo pozytywna opinia dot. Foto-Netu od kogoś kto
    > kupił u nich ten sam obiektyw, który ja zamówiłem i mnie wykolegowali. Data:
    > 3 dni po tym jak mi anulowali zamówienie - manipulują Opineo czy odsprzedali
    > mój obiektyw komuś innemu, czy jeszcze inaczej? Sytuacja co najmniej dziwna.
    > Z tymi brakami u dystrybutora też dziwna sprawa, bo w innym sklepie w
    > Trójmieście obiektyw dostępny w ciągu kilku dni...

    Kiedyś miałem z nimi dokładnie tak jak piszesz.. tyle, że trochę sami się
    pogryźli.
    Był sobie obiektyw, na allegro do tego. Bardzo rzadki, a że była hossa to
    bardzo tanio. Postanowiłem więc kupić, bo cena mi odpowiadała. W opisie
    była wzmianka drobnym drukiem "przed licytacją zapytaj o dostępność".
    Ślicznie więc wysmarowałem maila, że czy jest. Dostałem odpowiedź, że nie
    na miejscu ale w ciągu kilku dni załatwią, bo te obiektywy nie są
    popularne, więc żeby zadzwonić za tydzień i będzie można zamówić.
    Ok, dzwonię. Dostaję informację, że nie ma i najprawdopodobniej obiektyw
    będzie dopiero za trzy tygodnie, bo wtedy planowana jest dostawa u
    dystrybutora i że wtedy powinien być! Powiedziałem, że ok - teraz sobie
    kupię coś innego, a za miesiąc będę znów miał gotowe pieniążki na
    wymarzone szkiełko, bo w sumie mi się nie spieszy z tym, a na obiektywie
    mi zależy.

    Tym sposobem kupiłem wtedy coś innego (nie w foto-necie). Minął może
    tydzień i dzwonią z foto-netu, że obiektyw już jest i skoro jestem
    zainteresowany to mogę kupić. Przypomniałem wtedy naszą rozmowę -
    planowany termin dostawy miał być na za trzy tygodnie, a skoro tak to na
    wtedy miałem być przygotowany z pieniążkami, a tak to mój plan finansowy
    takiej zmiany od razu nie zakłada. Obiektyw jednak chcę i wtedy gdy się
    umówiliśmy to go kupię. Pożegnaliśmy się i byłem święcie przekonany, że
    moje zamówienie jest aktualne.

    Tymczasem na allegro pojawił się obiektyw, z dopiskiem "dostępny od ręki -
    obiektyw zamówiony dla klienta, który go nie odebrał". Myślałem że mnie
    strzeli, bo najpierw pokornie czekałem, potem umówiłem się na konkretny
    termin, a jak przypadkiem obiektyw był wcześniej to opylają go kłamiąc do
    tego o wycofaniu się. Uznałem wtedy, że po prostu nie ma sensu robić z
    nimi interesów, a skoro nie dotrzymują deklaracji (a specjalnie odbiektyw
    zamawiałem i podawałem swoje dane) to nie będę czekał potem znów kolejnych
    tygodni na sprowadzenie drugiego.
    Wyżaliłem się koledze wtedy, na co ten w odpowiedzi znalazł mi szkiełko na
    e-bayu i kupił. Wszystko to w cenie o wiele niższej (2/3), chociaż w
    stanie idealnym to rzecz jasna bez gwarancji. Zaraz jak się pobawił, a ja
    mu zrobiłem przelew odezwał się foto-net, że mają obiektyw, że czeka na
    mnie od ostatniego telefonu i że bardzo było trudno go sprowadzić to muszę
    kupić. Zapytałem czy zamówili jeden, tak, a czy to ten co oferują na
    allegro, bo ja się wycofałem? Dalej nie słyszałem, bo się rozłączyłem, ale
    widać się nie nauczyli traktować ludzi z szacunkiem. Satysfakcję mam z
    tego taką, że obiektywu nie sprzedali dobre pół roku, bo tyle wisiał na
    allegro, a że specyficzny to pewnie dokładnie ten sam. Osobiście wolałbym
    bez ryzyka kupić w kraju i z gwarancją, ale poczułem się z góry oszukany i
    nie było mowy o zakupie.

    Swoją drogą już dawno zauważyłem, że obiektywy rzadkie nagle mają wszyscy.
    Często też dostępne w nierealnym terminie. Pamiętacie białasa do
    przypalania biedronek za trzysta tysięcy? Tych obiektywów było zaledwie
    kilkanaście wyprodukowanych z tego co pamiętam. W każdym razie nikt nie
    miał go z pewnością na stanie. A byli tacy co pisali, że dostępność do
    trzech dni. Pewnie w regulaminie było cokolwiek głupiego w temacie, może
    nawet na telefon by powiedzieli mi, że nie... z tym to z pewnością jest
    błąd na stronie ;)

    d.


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: