-
81. Data: 2012-05-13 22:46:16
Temat: Re: Ostrzegam przed baloon.pl
Od: "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1cr5i8vdx1u0k$.cfypkal05fmo$.dlg@40tude.net...
> Wlasnie o to chodzi - jestes calkowicie pewien ?
>
> Spodobala ci sie nazwa Continental, bo troche powatpiewam w swiadomy wybor
> konkretnej opony,
Zawsze wybieram świadomie. Niekoniecznie dobrze, ale zawsze świadomie... ;-)
chyba ze zarzadzasz jakas flota,
> wybierasz i zamawiasz opony "CPC 195/65R15 91 V".
Nie zamówię bez konsultacji ze sprzedawcą, bo nie wiem jaka to opona. ;-)
Wersja 2 czy 5? Z rantem czy bez? Jaki DOT? Pokaż całe zamówienie, albo
ofertę. ;-)
> Podpisujesz czy telefon do sprzedawcy z prosba o wyjasnienie ?
Jeżeli ma to co miała mieć (co było w ofercie i co ustaliłem ze sprzedawcą)
to oczywiście że podpisuję, dlaczego miałbym tego nie robić?
> A za miesiac nieszczescie, potrzebujesz opony, to wybierasz ten sam
> artykul
> ze sklepu, czy piszesz e-maila "prosze o sptrzedaz 1 sztuki opony
> CPC 195/65R15 91 V E3 costam FR ML SI K132512 DOT HC VM KG4M 1210 " ?
Jeżeli w ofercie jest wyraźnie wyszczególniona charakterystyka czy też typ
opony, to pewnie zamówię bezpośrednio przez formularz.
Jeżeli ustalałem szczegóły za pierwszym razem, zrobię to ponownie. Nie wiem
dlaczego szukasz dziury, tam gdzie jej nia ma?
> Bo potem przyjdzie opona, nie ma tego zabezpieczenia ML, a sprzedawca
> mowi "o co chodzi ?
> zamowil pan CPC 195/65R15 91V dostal pan CPC 195/65R15 91V, co sie nie
> podoba ?"
Jeżeli tego nie ustaliłem i nie było tego w ofercie to mój problem.
Skorzystam najwyżej z prawa zwrotu (umowa na odległość) lub jej nie kupię
(odbiór osobisty). Na pewno nie założę tej opony, przez miesiąc nie będę na
niej jeździł, żeby po tym okresie zgłosić problem do sprzedawcy.
> Wiem ze maja zblizone, ale ja bym chcial 4 takie same :-)
Jeżeli mają być identyczne, z dokładnością do tych samych znaków na oponie,
to kto Ci zabrania dopytać o to u sprzedawcy? Poproś o dokładne zdjęcie z
każdej strony i sobie porównaj. ;-)
> No wiesz - chcial zamowic yokohama c-drive, dostal yokohama c-drive, to
> zalozyl, jezdzil i byl szczesliwy.
> I gdyby nie te dwa wkrety to moglby byc szczesliwy jeszcze pare lat :-)
A teraz po miesiącu, wciska sprzedawcy używany komplet opon, w tym jedną
uszkodzoną i w dodatku upiera się, że to te mu przysłali, mimo, że wcześniej
swoim podpisem potwierdził odbiór tego co zamówił, czyli innych opon. ;-)
> A inne ogladasz ?
Jak w necie nie wypatrzę tego co mnie interesuje, to dlaczego nie? Jak mam
wydać prawie 2 tys. na komplet opon, to mogę na to poświęcić trochę czasu...
> Ta druga .. C-drive, czy nie ?
C-drive AC02. Pomijając zdjęcie, masz podany numer katalogowy producenta.
To elementarne, Watsonie! ;-)
Możesz jednak dopytać sprzedawcę jeżeli masz wątpliwości. To naprawdę takie
trudne?
Pozdrawiam
X
-
82. Data: 2012-05-13 23:07:37
Temat: Re: Ostrzegam przed baloon.pl
Od: "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4fae1579$0$1223$65785112@news.neostrada.pl...
> Poproszę o cytat z przepisów, z których wynika, iż to klient sklepu
> internetowego ma się doktoryzować z cech towaru i sposobu jego odbierania,
> oraz że sklep nie ponosi całkowitej odpowiedzialności za dostarczenie
> towaru innego niż zamawiany.
Logika. Zwykła logika. Sprzedawca mógł się pomylić. Dostawca (czy też inni
pośrednicy jeżeli występują) mógł się pomylić/uszkodzić/zamienić. To
odbiorca jest jedyną kompetentną osobą, która może stwierdzić, czy to co
przywiózł kurier jest tym co powinno być. Tylko odbiorca w tym momencie wie
co zamówił lub ustalił ze sprzedawcą i to w jego dobrze pojętym interesie
jest wiedzieć co odbiera lub jeśli nie robi tego bezpośrednio, niezwłoczne
sprawdzenie i poinformowanie sprzedawcy o niezgodności, szczególnie w
przypadku kiedy cechy towaru są łatwo identyfikowalne.
>> Przecież Ty zrobiłeś dokładnie to samo. W pierwszym poście całkowitą winą
>> obarczyłeś sprzedawcę. :-)
>
> Jego prawo, zwłaszcza że miał rację.
No to teraz niech udowodni swoją rację. Sprzedawca ma pewnie jakąć WZ-tkę,
fakturę, list przewozowy podpisany przez odbiorcę...
Kupujący ma tylko zamówienie i komplet używanych opon (w tym jedną
uszkodzoną) innych niż na zamówieniu. Niech teraz udowodni, że to są te
opony, które mu sprzedawca przysłał.
Ma rację i co mu po niej?
Pozdrawiam
X
-
83. Data: 2012-05-13 23:50:37
Temat: Re: Ostrzegam przed baloon.pl
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 13 May 2012 22:46:16 +0200, Iksinski napisał(a):
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Wlasnie o to chodzi - jestes calkowicie pewien ?
>> Spodobala ci sie nazwa Continental, bo troche powatpiewam w swiadomy wybor
>> konkretnej opony,
> Zawsze wybieram świadomie. Niekoniecznie dobrze, ale zawsze świadomie... ;-)
I potrafisz podac w czym lepsze CPC od C-drive :-)
>> chyba ze zarzadzasz jakas flota,
>> wybierasz i zamawiasz opony "CPC 195/65R15 91 V".
>
> Nie zamówię bez konsultacji ze sprzedawcą, bo nie wiem jaka to opona. ;-)
Aha, i myslisz ze sprzedawca to na tej oponie jezdzil i ma doswiadczenie ?
:-)
> Wersja 2 czy 5? Z rantem czy bez? Jaki DOT? Pokaż całe zamówienie, albo
> ofertę. ;-)
To jedna z tych co podawalem link, CPC bez numerka, DOT ... panie, rozne
mamy doty, opony z tego roku. Rant ... powiedzmy ze powie ze nie ma ?
>> Podpisujesz czy telefon do sprzedawcy z prosba o wyjasnienie ?
> Jeżeli ma to co miała mieć (co było w ofercie i co ustaliłem ze sprzedawcą)
> to oczywiście że podpisuję, dlaczego miałbym tego nie robić?
A bedziesz pamietal co mowil w sprawie rantu ?
>> A za miesiac nieszczescie, potrzebujesz opony, to wybierasz ten sam
>> artykul
>> ze sklepu, czy piszesz e-maila "prosze o sptrzedaz 1 sztuki opony
>> CPC 195/65R15 91 V E3 costam FR ML SI K132512 DOT HC VM KG4M 1210 " ?
>
> Jeżeli w ofercie jest wyraźnie wyszczególniona charakterystyka czy też typ
> opony, to pewnie zamówię bezpośrednio przez formularz.
No jest, poprzednio z niej skorzystales.
> Jeżeli ustalałem szczegóły za pierwszym razem, zrobię to ponownie. Nie wiem
> dlaczego szukasz dziury, tam gdzie jej nia ma?
Po prostu watpie abys stosowal to co piszesz :-)
Jeszcze rozumiem ze w jednej dziedzinie, ale na wszystkim nie mozesz sie
znac :-)
>> Bo potem przyjdzie opona, nie ma tego zabezpieczenia ML, a sprzedawca
>> mowi "o co chodzi ?
>> zamowil pan CPC 195/65R15 91V dostal pan CPC 195/65R15 91V, co sie nie
>> podoba ?"
> Jeżeli tego nie ustaliłem i nie było tego w ofercie to mój problem.
> Skorzystam najwyżej z prawa zwrotu (umowa na odległość) lub jej nie kupię
> (odbiór osobisty). Na pewno nie założę tej opony, przez miesiąc nie będę na
> niej jeździł, żeby po tym okresie zgłosić problem do sprzedawcy.
Nie wiem co tam odpowiesz w kwestii rantu, ale jesli jest ci to obojetne,
to watpie czy zwrocisz uwage. Wiec zalozysz i bedziesz je uzywal.
>> No wiesz - chcial zamowic yokohama c-drive, dostal yokohama c-drive, to
>> zalozyl, jezdzil i byl szczesliwy.
>> I gdyby nie te dwa wkrety to moglby byc szczesliwy jeszcze pare lat :-)
>
>A teraz po miesiącu, wciska sprzedawcy używany komplet opon, w tym jedną
>uszkodzoną
O ile rozumiem to wcale nie wciska, chcialby dostac jedna taka sama.
Sprzedawca ... jakby byl madry, to by mu wymienil ta jedna nieuzywana na
taka sama, a tak to zobaczymy jak to sie skonczy.
Bo na razie zasadniczo racja po stronie klienta - nie chce sie przyslac
jednej dobrej, to trzy starsze niezgodne z umowa i podlegaja zwrotowi :-)
>i w dodatku upiera się, że to te mu przysłali, mimo, że wcześniej
>swoim podpisem potwierdził odbiór tego co zamówił, czyli innych opon. ;-)
No wiesz - on wie ze to te opony, ale co sad na to ?
Jak ma tam jakies numery serii spisane, to sprzedawca moze sie okazac
bardzo glupi :-)
>> A inne ogladasz ?
> Jak w necie nie wypatrzę tego co mnie interesuje, to dlaczego nie? Jak mam
> wydać prawie 2 tys. na komplet opon, to mogę na to poświęcić trochę czasu...
Mozesz. Tylko gdzie je znalezc zeby obejrzec, i czy cos z takiego ogladania
wynika ?
>> Ta druga .. C-drive, czy nie ?
> C-drive AC02. Pomijając zdjęcie, masz podany numer katalogowy producenta.
> To elementarne, Watsonie! ;-)
Mozna tez kliknac w zdjecie i sie dopatrzec, ale kto powiedzial ze zdjecie
od tej opony ?
Tym niemniej - utrudniaja :-)
J.
-
84. Data: 2012-05-14 08:16:39
Temat: Re: Ostrzegam przed baloon.pl
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jop7up$65p$...@m...internetia.pl...
>
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:4fae1579$0$1223$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Poproszę o cytat z przepisów, z których wynika, iż to klient sklepu
>> internetowego ma się doktoryzować z cech towaru i sposobu jego
>> odbierania, oraz że sklep nie ponosi całkowitej odpowiedzialności za
>> dostarczenie towaru innego niż zamawiany.
>
> Logika.
Mylisz się.
Przepisy prawa nakładają te obowiązki na sprzedawcę.
A jeśli swoich obowiązków nie wypełnia, to ON ponosi konsekwencje.
Np. będzie zmuszony wziąć z powrotem od klienta 3 używane opony i wydać mu 3
nowe, tym razem zgodne z zamówieniem.
Twoja "logika" nie stoi ponad porządkiem prawnym obowiązującym w
cywilizowanym kraju, więc dla siebie możesz ją stosować, ale innych nie
pouczaj w oparciu o nią, bo po prostu nie wiesz o czym piszesz.
> Zwykła logika. Sprzedawca mógł się pomylić. Dostawca (czy też inni
> pośrednicy jeżeli występują) mógł się pomylić/uszkodzić/zamienić.
Oczywiście.
I każdy z nich jest zobowiązany za swoją pomyłkę zapłacić.
>To odbiorca jest jedyną kompetentną osobą
Bzdura.
Odbiorca, zwłaszcza konsument NIE JEST kompetentną osobą do rozstrzygania
takich rzeczy, nie ma obowiązku znać się na napisach na oponach, ani ta
nieznajomość nie rodzi dla niego żadnej odpowiedzialności za błąd w
dostawie.
Nadal cała wina za wysłanie złych opon spoczywa na sprzedawcy.
>> Przecież Ty zrobiłeś dokładnie to samo. W pierwszym poście całkowitą winą
>>> obarczyłeś sprzedawcę. :-)
>>
>> Jego prawo, zwłaszcza że miał rację.
>
> No to teraz niech udowodni swoją rację.
Nie ma takiego obowiązku.
Jest dokładnie odwrotnie - to sprzedawca przez pół roku ma obowiązek
udowodnić, że wada nie tkwiła w rzeczy przez niego sprzedanej.
Jeśli tego nie zrobi, domniemanie jest, że tak właśnie było.
> Kupujący ma tylko zamówienie i komplet używanych opon (w tym jedną
> uszkodzoną) innych niż na zamówieniu. Niech teraz udowodni, że to są te
> opony, które mu sprzedawca przysłał.
Mówisz, że sąd będzie miał takie dylematy?
Nie, to tylko Twoja laicka niewiedza w temacie pozwala Ci je formułować.
Sądowi wystarczy, iż np. biegły określi, że opony posiadane przez kupującego
są inne niż na zamówieniu.
I to tylko jeśli sprzedawca będzie ten fakt kwestionował, ale raczej nie
będzie na tyle głupi, żeby narażać się na dodatkowe koszty biegłego w
oczywistej sprawie.
W końcu również nie posiada rejestru numerów seryjnych opon, które wysyła, a
tylko na takiej podstawie mógłby twierdzić, że to są inne opony, w żadnym
innym przypadku po prostu nikt mu nie da wiary, w szczególności sąd.
-
85. Data: 2012-05-14 11:02:57
Temat: Re: Ostrzegam przed baloon.pl
Od: "Iksinski" <nie_pisz@tu_nic_nie_ma.pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ckl9vkmdw4gb$.10iwduuqqez8x$.dlg@40tude.net...
> I potrafisz podac w czym lepsze CPC od C-drive :-)
Lepiej w testach wypada. ;-)
> Aha, i myslisz ze sprzedawca to na tej oponie jezdzil i ma doswiadczenie ?
> :-)
Chyba nie zrozumiałeś. W tekście: "CPC 195/65R15 91 V" jest za mało
informacji charakteryzujących oponę. Konsultacja miałaby na celu
doprecyzowanie jaki to dokładnie model/jego wersja.
> To jedna z tych co podawalem link, CPC bez numerka, DOT ... panie, rozne
> mamy doty, opony z tego roku. Rant ... powiedzmy ze powie ze nie ma ?
Jak sprzedawca nie wie co sprzedaje, to od niego nie kupuję. Serio, serio.
>>> Podpisujesz czy telefon do sprzedawcy z prosba o wyjasnienie ?
>> Jeżeli ma to co miała mieć (co było w ofercie i co ustaliłem ze
>> sprzedawcą)
>> to oczywiście że podpisuję, dlaczego miałbym tego nie robić?
>
> A bedziesz pamietal co mowil w sprawie rantu ?
Tak, będę pamiętał. Będę miał też maila z odpowiedzią lub nagraną rozmowę
telefoniczną (od kilku lat nagrywam - skoro wszyscy mnie nagrywają, to nie
jestem dłużny ;-).
> No jest, poprzednio z niej skorzystales.
No jeśli jest i mi wystarczyła, to ok.
> Po prostu watpie abys stosowal to co piszesz :-)
> Jeszcze rozumiem ze w jednej dziedzinie, ale na wszystkim nie mozesz sie
> znac :-)
Znam się na tyle ile potrzebuję. Naprawdę w dzisiejszych czasach zebranie
informacji na dany temat w niezbędnym zakresie nie jest trudne.
Jeżeli kupuję np. kino domowe to najpierw poczytam co jest o nim dostępne,
potem sprawdzę na stronie producenta, jak mam wątpliwości to zapytam na
jakimś dedykowanym forum, pójdę do sklepu obejrzeć, itd.
Jak zamawiam np. zestaw YTB765-HJGFXE (wymyślone) to kiedy będę go odbierał,
sprawdzę czy to jest dokładnie ten model. Jak będzie YTB765-HZGFXE to
sprawdzę czym się różni i podejmę decyzję. Jak na gwarancji i fakturze
będzie jednak YTB765-HJGFXE to pewnie skontaktuję się ze sprzedawcą i
wyjaśnię.
I tak jest ze wszystkim. Nie rozumiem, dlaczego Ciebie to dziwi.
> Nie wiem co tam odpowiesz w kwestii rantu, ale jesli jest ci to obojetne,
> to watpie czy zwrocisz uwage. Wiec zalozysz i bedziesz je uzywal.
Pewnie tak.
> O ile rozumiem to wcale nie wciska, chcialby dostac jedna taka sama.
> Sprzedawca ... jakby byl madry, to by mu wymienil ta jedna nieuzywana na
> taka sama, a tak to zobaczymy jak to sie skonczy.
Dlatego już wcześniej zapytałem, czy wysłał reklamację. Zwykłą i rzeczową
informację na czym polega problem.
Nie dogadał się z obsługą przez telefon, to już wiemy (nie wnikając już z
czyjej winy). Z doświadczenia jednak wiem, że często w takiej sytuacji np.
e-mail jest lepszą formą komunikacji (oczywiście jeżeli pominiemy w nim
zwroty typu "potencjalny oszuście", itp.), bardziej rzeczową.
> No wiesz - on wie ze to te opony, ale co sad na to ?
> Jak ma tam jakies numery serii spisane, to sprzedawca moze sie okazac
> bardzo glupi :-)
Jak ma spisane, ale to bardzo wątpliwe.
> Mozesz. Tylko gdzie je znalezc zeby obejrzec, i czy cos z takiego
> ogladania
> wynika ?
Znaleźć to nie problem. Wyszukać ofertę z odbiorem osobistym w swojej
okolicy i można jechać obejrzeć.
Jak już pisałem, jeżeli w necie nie znajdę tych informacji, które mnie
interesują (chociażby np. grubość rantu, miękkość gumy, czy co tam wymyślisz
;-) i mogę je jedynie zweryfikować w realu, to poświęcę tę odrobinę czasu.
> Mozna tez kliknac w zdjecie i sie dopatrzec, ale kto powiedzial ze zdjecie
> od tej opony ?
Bardzo zdradliwe. Zdjęcie może być poglądowe. ;-)
> Tym niemniej - utrudniaja :-)
Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo.
Pozdrawiam
X
-
86. Data: 2012-05-14 12:52:07
Temat: Re: Ostrzegam przed baloon.pl
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-05-11 21:35, Adam pisze:
> Na fakturach jest napisane dokładnie to samo. Oczywiście, jeśli niedowiarkowie
> uznają to za niezbędne, to je zeskanuję i podeślę. Zdjęcia oponom też moge
> zrobić, a co mi tam.
Czyli masz mocne dowody, że pierwszą dostawą dostałeś towar niezgodny z zamówieniem.
I jeszcze nie upłynął ustawy termin zgłoszenia reklamacji z tytułu niezgodności.
Na co więc czekasz?
A na reklamacji możesz dopisać, że zaakceptujesz polubowne rozwiązanie polegające
na wymianie tej nowej na jedną sztukę taką samą, jak stare...
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
87. Data: 2012-05-14 12:56:47
Temat: Re: Ostrzegam przed baloon.pl
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości grup
W dniu 2012-05-11 21:35, Adam pisze:
>> Na fakturach jest napisane dokładnie to samo. Oczywiście, jeśli
>> niedowiarkowie
>> uznają to za niezbędne, to je zeskanuję i podeślę. Zdjęcia oponom
>> też moge
>> zrobić, a co mi tam.
>Czyli masz mocne dowody, że pierwszą dostawą dostałeś towar niezgodny
>z zamówieniem.
O ile rozumiem to na fakturze ma AC02.
I pewnie na potwierdzeniu odbioru ma AC02.
A teraz by chcial zwrocic jakies uzywane AC01.
Jesli nie ma jakis numerow seryjnych, chocby na kartach gwarancyjnych,
to smiem twierdzic ze ma kiepskie dowody :-)
J.
-
88. Data: 2012-05-14 13:06:51
Temat: Re: Ostrzegam przed baloon.pl
Od: "Chris" <s...@s...net>
Cavallino nabazgrał(a):
> Użytkownik " Adam" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:jojplv$cus$...@i...gazeta.pl...
>> Czytam z niedowierzaniem dyskusję, która wywiązała się po moim poście.
>> Tak skomasowanej dawki braku umiejętności rozumienia tekstu pisanego,
>> złośliwości
>> i doszukiwania się podtekstów w każdym słowie dawno nie widziałem.
>> Opisałem swoją przygodę ze sklepem baloon.pl. Deklarowałem dowody na
>> potwierdzenie swoich słów - okazuje się, że są potrzebne. Zatem prosze
>> bardzo
>> - screeny obu zamówień:
>> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f8502eb5cfd3e870
.html
>> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9c93c29509652f5f
.html
> Ciekawe czy teraz różne Chrisy i inni czepiacze, co to wiedzieli lepiej
> od Ciebie co zamawiałeś, przeproszą i odszczekają, czy jak zwykle ogon
> pod siebie i będą udawać że weekend i ich nie ma.
Niczego nie będę odszczekiwał ./.. dalej uważam że kupujący to półinteligent
bo nie sprawdził towaru odebranego z towarem który zamówił.
To że sklep się pomylił to wina sklepu ale kupujący po odebraniu towaru od
kuriera pownien zareklamować towar na niezgodny z zamóieniem i odesłać go do
sprzedawcy. A że założył sobie opony, używał ich jakiś czas o czym nagle
sobie pomyślał że go w chuja załatwili to już jego problem ... odebrał,
mineło 10 dni ustawowych na zwrot towaru to teraz niech się sam buja, za
głupotę trzeba płacić.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
89. Data: 2012-05-14 13:07:50
Temat: Re: Ostrzegam przed baloon.pl
Od: "Chris" <s...@s...net>
J.F nabazgrał(a):
> Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości grup
> W dniu 2012-05-11 21:35, Adam pisze:
>>> Na fakturach jest napisane dokładnie to samo. Oczywiście, jeśli
>>> niedowiarkowie
>>> uznają to za niezbędne, to je zeskanuję i podeślę. Zdjęcia oponom też
>>> moge
>>> zrobić, a co mi tam.
>> Czyli masz mocne dowody, że pierwszą dostawą dostałeś towar niezgodny z
>> zamówieniem.
> O ile rozumiem to na fakturze ma AC02.
> I pewnie na potwierdzeniu odbioru ma AC02.
> A teraz by chcial zwrocic jakies uzywane AC01.
> Jesli nie ma jakis numerow seryjnych, chocby na kartach gwarancyjnych, to
> smiem twierdzic ze ma kiepskie dowody :-)
Dokładnie, teraz sobie może wsadzić w d... wszystkie roszczenia ...
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
90. Data: 2012-05-14 13:20:59
Temat: Re: Ostrzegam przed baloon.pl
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2012-05-14 12:56, J.F pisze:
> O ile rozumiem to na fakturze ma AC02.
> I pewnie na potwierdzeniu odbioru ma AC02.
>
> A teraz by chcial zwrocic jakies uzywane AC01.
> Jesli nie ma jakis numerow seryjnych, chocby na kartach gwarancyjnych, to smiem
twierdzic ze ma kiepskie dowody :-)
Myślisz że sąd miałby watpliwości? Klinet jest, faktury ma, opony na własnym
samochodzie założone ma i (niemalże) pasujące...
Zdarzenie uprawdopodobnione w wystarczającym stopniu imho.
A jeśli ma gwarancję z numerami seryjnymi to już w ogóle :)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.