eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOsobowy diesel w PRL › Re: Osobowy diesel w PRL
  • Data: 2017-08-17 12:46:14
    Temat: Re: Osobowy diesel w PRL
    Od: "T." <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-08-15 o 17:19, Wiesiaczek pisze:
    > W dniu 15.08.2017 o 15:29, RadoslawF pisze:
    >> W dniu 2017-08-15 o 10:43, Wiesiaczek pisze:
    >>
    >>> - a jeśli już
    >>>> chcemy szumnie wymieniać zakłady i stocznie, to powiem, że
    >>>> nie było ekonomicznego przemysłu, bo produkować
    >>>> ze stratą (czy z dopłatami jak teraz też się zdarza)
    >>>> to każdy głupi potrafi
    >>>
    >>> Nie produkowaliśmy ze stratą ani nie byliśmy głupcami.
    >>> Polska była dziesiątą gospodarką świata, czy tego ktoś chce czy nie
    >>> chce.
    >>
    >> Nie była, to tylko komusza propaganda.
    >
    > Masz jakieś konkretne dane?
    >
    >> Już w szkole średniej inteligentny nauczyciel na geografii gospodarczej
    >> nauczył nas czytać i rozumieć roczniki statystyczne.
    >> Pokazał też charakterystyczną dla tamtego ustroju ciekawostkę,
    >> jak nasze wydobycie podawali w tonach to kapitalistyczne w procentach.
    >> Jak kapitalistyczne w tonach czy sztukach to nasze w procentach.
    >> W efekcie "recesja w stanach doprowadziła do spadku produkcji samochodów
    >> o 5% w czasie kiedy nasz przemysł oddaje o 60% aut więcej".
    >> Czyli w stanach produkcja spadła o pięć aut na godzinę a u nas wzrosła
    >> o sześćdziesiąt na miesiąc. Ale jak to procentowo ładnie wypadło.
    >
    > Nawiedzonych nauczycieli nie brakowało, to prawda.
    > Niemniej te oceny polskiej gospodarki były robione rowniez przez
    > analityków zachodnich.
    > Nie wiem, co prawda, w czym ci zachodni analitycy byli lepsi, może tak
    > samo jak wszystko co zachodnie musi być lepsze? :)
    >
    > To teraz podaj "procentowo" ile mieliśmy statków do połowów
    > dalekomorskich w PRL-u a ile obecnie?
    > Albo ile wtedy produkowaliśmy polskich samochodów a ile obecnie?

    Teraz produkujemy ponad 1 mln aut rocznie. Za komuny było więcej? :-)
    A jak zrobić, żeby produkcja aut POLSKICH wzrosła? Będzie okazja
    zrobienia "myku" jak za komuny - mamy stać się potentatem w produkcji
    aut elektrycznych. Wtedy wprowadzi się np. cło/akcyzę 5000% na samochody
    spalinowe i już mamy nabywców wyłącznie polskich aut elektrycznych.
    Jeśli za komuny prawie nie było możliwości zarobić na samochód, to się
    wprowadziło tzw. talony. Mój szef twierdził, że w Polsce żyje się
    dostatnio - co 3 lata brał talon na malucha, pojeździł i sprzedawał 2x
    drożej niż kupił.
    Moi rodzice zarabiali razem ok. 5 tys. zł (przed galopującą inflacją).
    Odłożyć mogli może z 500 zł miesięcznie, może nawet 1000. A najtańszy
    samochód w wolnej sprzedaży kosztował 132 tys. zł. To ile to lat
    zbierania? :-)
    A może kpić zagraniczny? Ich pensje to w sumie było ok. 50 USD (bo mogli
    tylko po czarnorynkowej cenie kupić). I mogli oszczędzić ze 2 dolary
    miesięcznie... Już nawet nie piszę, ile kosztował wtedy najtańszy
    zachodni samochód...
    T.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: