-
11. Data: 2014-12-15 17:41:39
Temat: Re: Opony zimowe i problem z uślizgiwaniem Aurisa 1.4 D4D
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
W dniu 2014-12-15 15:23, Nix pisze:
> Nie mam doświadczenia w jeździe bokami, ale to co czuję to uślizgiwanie
> się tyłu. Faktem jest też że nigdy w tej sytuacji mnie nie obróciło.
Jak Cie nie obróciło, to auto jest z duzym zapasem w granicach
przyczepności.
Nie zamieniłeś kół przód<>tył?
--
Pozdrawiam
MarcinJM gg: 978510 http://www.supervw.com.pl
kompleksowe remonty old i youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "tego sie nie da zrobic"
-
12. Data: 2014-12-15 18:08:16
Temat: Re: Opony zimowe i problem z uślizgiwaniem Aurisa 1.4 D4D
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-12-15 12:59, Użytkownik Nix napisał:
> Dzieje się tak TYLKO na śliskiej nawierzchni, więc ja winę upatruję w
> felgach lub/i oponach a nie fabrycznych właściwościach auta, dziwne
> tylko że teraz to zauważyłem w tym roku, a te koła z tymi oponami mam od
> 4 sezonów i kiedyś tego nie zauważałem w ogóle.
>
Zimówki maja mniejszą przyczepność na mokrym od letnich.
Wypadało by wolniej jeździć ale to przerasta większość
mistrzów kierownicy.
Pozdrawiam
-
13. Data: 2014-12-15 18:37:43
Temat: Re: Opony zimowe i problem z uślizgiwaniem Aurisa 1.4 D4D
Od: Jacek Politowski <s...@n...istnieje>
In article <1...@p...pl.invalid>
RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> wrote:
> Opowiadasz dziwne rzeczy - jeśli się uślizguje już tył, to zdjęcie
> nogi z gazu w FWD powoduje natychmiastowe odciążenie tyłu i obrót.
> Fizyki nie oszukasz. Tylko dlaczego miałby się przy delikatnej jeździe
> uślizgiwać tył?
Nie demonizujmy.
W zależności od przyczepności (pochodzącej od nawierzcnhi, opon itd.)
i metody wprowadzenia, poślizg może wystąpić także przy _stosunkowo_
niewielkiej prędkości.
Zwłaszcza jeśli taki poślizg jest niewielki, to wtedy faktycznie
ujęcie gazu może poskutkować opanowaniem sytuacji, bo transfer masy
będzie niewielki, a zmniejszenie prędkości wystarczające do odzyskania
przyczepności z tyłu.
Natomiast takiego odruchu przy przednim napędzie i poślizgu
nadsterownym na pewno warto się pozbyć (a przede wszystkim oduczyć się
wywoływania sytuacji, w której destabilizujemy samochód przez
nieodpowiednią pracę rąk i nóg), bo w sytuacji bardziej podbramkowej
może kiedyś niepostrzeżenie pozbawić życia.
--
Jacek Politowski
-
14. Data: 2014-12-15 18:44:23
Temat: Re: Opony zimowe i problem z uślizgiwaniem Aurisa 1.4 D4D
Od: Jacek Politowski <s...@n...istnieje>
In article <m6ms4k$icp$1@mx1.internetia.pl>
Nix <v...@w...pl> wrote:
> Ciśnienie w oponach jest ok tj. 2,2 przód i 2,3 tył.
Dziwny układ. Dlaczego z tyłu więcej?
--
Jacek Politowski
-
15. Data: 2014-12-15 20:16:51
Temat: Re: Opony zimowe i problem z uślizgiwaniem Aurisa 1.4 D4D
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2014-12-15 18:08, RadoslawF pisze:
>
> Zimówki maja mniejszą przyczepność na mokrym od letnich.
> Wypadało by wolniej jeździć ale to przerasta większość
> mistrzów kierownicy.
bo media lansują tezę że jak jest poniżej +7C to trzeba założyć zimówki.
Tymczasem jest dokładnie odwrotnie - powyżej 7C powinno się koniecznie
założyć letnie, a zimówki... jak jest zima.
Ja w mocnym aucie odczuwam to dość mocno - jeżdżę tak żeby nie utracić
przyczepności, ale czuję że na zimówkach przy takiej pogodzie jak teraz
ta granica jest dużo niżej. Poznaję to choćby po tym, że kontrola
trakcji na deszczu na letnich oponach potrafiła się załączyć przy max
60km/h, sporadycznie przy 70-80km/h (przy nagłym bucie w podłogę czyli
np. wyprzedzaniu), a na zimowych załącza się przy 100km/h
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
16. Data: 2014-12-15 21:23:26
Temat: Re: Opony zimowe i problem z uślizgiwaniem Aurisa 1.4 D4D
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 15 Dec 2014 16:47:59 +0100, dddddddd napisał(a):
> btw. gość wjechał mi w bok wyjeżdżając z parkingu prostopadłego wzdłuż
> drogi, nie miał prawka i miał zakaz prowadzenia pojazdów, mandatu nie
> przyjął (wyjeżdżał niebieskim oczojebnym maluchem więc go powinienem
> zobaczyć i to ze mną jest coś nie tak, poza tym on nie jechał, bo
> cofanie to nie jazda :)
> czyli co - będę się bujał dwa lata z odszkodowaniem zanim sąd orzeknie
> czyja to wina, czy może PZU będzie tak wspaniałomyślne że uzna wcześniej
> że to jego wina?
Mysle ze bedziesz sie bujal.
Kiedys, za Giertycha, byly sady 24h. Sens tego umiarkowany, ale jedna
zalete mialy - jak wypadek spowodowal pijany, to z izby jechal do
sadu, dostawal wyrok i sprawa odszkodowania byla jasna w 48h ...
> w jednym się z nim zgadzam - jazda maluchem to nie jazda :)
Znaczy sie pieszego potraciles i moze nawet w strefie zamieszkania :-)
J.
-
17. Data: 2014-12-15 21:42:24
Temat: Re: Opony zimowe i problem z uślizgiwaniem Aurisa 1.4 D4D
Od: masti <g...@t...hell>
J.F. wrote:
> Dnia Mon, 15 Dec 2014 16:47:59 +0100, dddddddd napisał(a):
>> btw. gość wjechał mi w bok wyjeżdżając z parkingu prostopadłego wzdłuż
>> drogi, nie miał prawka i miał zakaz prowadzenia pojazdów, mandatu nie
>> przyjął (wyjeżdżał niebieskim oczojebnym maluchem więc go powinienem
>> zobaczyć i to ze mną jest coś nie tak, poza tym on nie jechał, bo
>> cofanie to nie jazda :)
>> czyli co - będę się bujał dwa lata z odszkodowaniem zanim sąd orzeknie
>> czyja to wina, czy może PZU będzie tak wspaniałomyślne że uzna wcześniej
>> że to jego wina?
>
> Mysle ze bedziesz sie bujal.
> Kiedys, za Giertycha, byly sady 24h. Sens tego umiarkowany, ale jedna
> zalete mialy - jak wypadek spowodowal pijany, to z izby jechal do
> sadu, dostawal wyrok i sprawa odszkodowania byla jasna w 48h ...
dalej są. nic się nie zmieniło
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
18. Data: 2014-12-15 22:21:31
Temat: Re: Opony zimowe i problem z uślizgiwaniem Aurisa 1.4 D4D
Od: b...@g...com
1.Dlaczego cisnienie z tylu masz az 2.3 bar? Wozisz cos ciezkiego (>100kg) w
bagazniku?
Jesli nie wozisz to obniz na 2.0 bary i opisz wrazenia....choc prawde powiedziawszy
0.3bar roznicy znaczacej nie zrobi.
2.Inna sprawa: geometria tylnej osi-zbyt duza rozbieznosc koł tylnych (nie wiem czy w
Aurisie sie reguluje) pokaz wydruk/zdjecie z geometrii
3.Kolejna kwestia to czy opony zostaly poprawnie zamontowane outside/inside.
Pozdrawiam,
Bugatti
-
19. Data: 2014-12-16 00:17:27
Temat: Re: Opony zimowe i problem z uślizgiwaniem Aurisa 1.4 D4D
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-12-15 20:16, Użytkownik dddddddd napisał:
>> Zimówki maja mniejszą przyczepność na mokrym od letnich.
>> Wypadało by wolniej jeździć ale to przerasta większość
>> mistrzów kierownicy.
>
> bo media lansują tezę że jak jest poniżej +7C to trzeba założyć zimówki.
> Tymczasem jest dokładnie odwrotnie - powyżej 7C powinno się koniecznie
> założyć letnie, a zimówki... jak jest zima.
Przy podejściu szaraczka z jednym kompletem felg i dwoma opon
mają rację, zmieniać odpowiednio wcześniej bo po pierwszym
śniegu zapisy i trzydniowe kolejki do gumiarzy.
Jak ktoś ma całe koła do wymiany to może robić tak jak piszesz.
Tyle ze trzeba pilnować prognozy pogody bo rano plus dziesięć
a po południu zero stopni i dwadzieścia centymetrów śniegu
a ty wróć do domu na letnich bo zimówki w garażu.
> Ja w mocnym aucie odczuwam to dość mocno - jeżdżę tak żeby nie utracić
> przyczepności, ale czuję że na zimówkach przy takiej pogodzie jak teraz
> ta granica jest dużo niżej. Poznaję to choćby po tym, że kontrola
> trakcji na deszczu na letnich oponach potrafiła się załączyć przy max
> 60km/h, sporadycznie przy 70-80km/h (przy nagłym bucie w podłogę czyli
> np. wyprzedzaniu), a na zimowych załącza się przy 100km/h
>
Do tego nie potrzeba mocnego auta, ja poślizgi rzadziej uślizgi
czuje nawet w gównianym pędzidle mającym raptem 75 starych kucy
i napęd na przód.
Pozdrawiam
-
20. Data: 2014-12-16 10:06:59
Temat: Re: Opony zimowe i problem z uślizgiwaniem Aurisa 1.4 D4D
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Mon, 15 Dec 2014 04:40:13 -0800 (PST), b...@g...com
napisał(a):
> Witam
>
> Im wyzsza opona tym wieksza podatnosc opony na "znoszenie" boczne czyli zwiekszona
podatnosc na pod-/nad- sterownosc auta.
> Inna kwestia to cisnienie opon. Jakie masz teraz w oponach na przwdniej i tylnej
osi?
Dokładnie tak to widzę z opisu.
Wyższy profil opony, w dodatku pewnie też bardziej miękka tylna ścianka i
na wejściu w zakręt opona się kładzie.
Do poślizgu jeszcze daleko, natomiast błędnik rejestruje że coś jest nie
tak z trakcją, bo po prostu samochód się bardziej kładzie na bok.
Fajnie to widać jadąc szybciej prosto, gdzie krótkimi ruchami lewo-prawo
można rozbujać samochód tak że ma się wrażenie że przód jedzie prosto, a
tylko tył się buja lewo-prawo (oczywiście robiąc takie eksperymenty należy
robić to tak, żeby nie wydzwonić) :)