eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOpony bieżnikowane › Re: Opony bieżnikowane
  • Data: 2011-03-10 10:15:16
    Temat: Re: Opony bieżnikowane
    Od: "Inead" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >
    > A po co komuś jakieś KBA ? Przykładowo Continental żadnym KBA się nie
    > chwali a są to opony klasy premium.

    Najpierrw popatrz w gugle co to jest i czym się to je a potem zadawaj takie
    pytania. Papuasi też pytają: po co nam telefony komórkowe? :-))) A jeśli
    chodzi o Conti to zobacz napis na boku opony i potem zabieraj głos.


    >
    >> W DE jest bardzo duży rynek bieznikowanych opon,
    >
    > Oczywiście, wręcz gigantyczny ;) Tylko dlaczego jakoś nie widać ich na
    > kołach aut sprowadzanych z DE ? Może dlatego że żaden niemiec żyjący
    > conajmniej na średnim poziomie nie kupi gumowego odpadu w postaci opony
    > bieżnikowanej.
    >
    >> nikt tam nie ma kompleksów z powodu takiegozakupu jak u nas.
    >
    > A teraz zejdz na Ziemie i zobacz na jakich oponach jeździ się w DE.

    No na jakich??? Wejdź na pierwszym zakład oponiarski za granicą i popatrz na
    marki opon, nawet nie myślałeś że są takie śmieszne nzawy.


    >
    >> Cóż mogę powiedzieć: opony dają radę w naszych warunkach klimatycznych i
    >> do jazdy po mieście. Mieszkając w górach bym ich nie kupił.
    >
    > Dlaczego byś ich nie kupił do jazdy po górach ? Czyżby miały fatalną
    > przyczepność ? A do ostrego hamowania też się nie nadają ? :)

    Napisałe prawdę czego się czepiasz, obiektywna opinia end usera. Na kopnym
    jest słabo, zapychają się dość szybko. Ale mieszkam dużym odśnieżanym
    mieście, i raz w roku jadę na narty. Kupno jakiś wypasionych Nokianów czy
    Miśków byłoby zbędną ekstrawagancją.


    >
    >> Kosztowały trochę ponad stówę za sztukę. Najtańsze chinolskie linglongi
    >> czy wifony były droższe o paredziesiąt zyli a jakosciowo 3 razy gorsze.
    >
    > Porównywałeś czy tak sobie strzelasz chwaląc swoje ? Chińskie opony to
    > również dziadostwo ale jednak znacznie lepsze od bieznikowanych bo
    > przynajmniej opony nie rozlatują się podczas jazdy.

    Ceny porownywałem, a do czynienia z branżą oponiarska mam od 20
    lat.Poczytaj o chinolskich oponach jest tego trochę na necie, chociaż
    oststnio sie poprawili ale za to jest drożej.

    >
    >> Gdzieś czytałem że Polacy sie wzieli za bieznikowanie i nie za bardzo im
    >> to wychodzi jakiś Margum czy cos takiego, są z tym problemy - wyważenie,
    >> pękniety kord, nie trzyma symetrii itd. Ale jak widzicie są
    >> "bieżnikowane" i bieżnikowane.
    >
    >
    > Są opony nowe, są używane i są odpady dla tych co oszczędzają na wszystkim
    > łącznie z bezpieczeństwem. Przyczepność beznadziejna, prowadzenie
    > beznadziejne, głosnosć jak w oponie do terenu 4x4 i najważniejsza wada w
    > postaci autodestrukcji bieżnika podczas jazdy. Miałem takie co to niby
    > miały indeks prędkości H a przy niewiele ponad 100km/h bok opony roaczoł
    > się rozlatywać. Gumowy rant ochronny felgi odpadł od opony w całości jak
    > by ktoś go na kropelce przykleił. Prowadzenie w zakrętach przy niby
    > sportowych oponach bieznikowanych 225/45/17" było gorsze niż przy nowych
    > "balonach" 195/65/15".


    No tak jeśli istnieją sportowe opony bieżnikowane i ty na nich jeździsz to
    na chuj robią jakieś Sottozero czy F1:-)
    Życzę trochę mnie emocji i więcej pokory.A i jeszcze wrzuć mi link tych
    bieżnikowanych co jeździłeś i mają indeks H. Takie rzeczy to tylko w Erze.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: