-
21. Data: 2012-11-10 19:27:17
Temat: Re: Opis schematu tekstowo.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2012-11-10 18:30, Mario wrote:
> Kicad ma plik schematu tekstowy. Ale nie jest to dokładnie to co chcesz.
> W pliku są wymienione elementy z wartościami, położeniami i orientacją
> oraz połączenia skąd dokąd w sensie współrzędnych. Nie ma listy połączeń
> między elementami. Ale w uzupełnieniu z plikiem listy połączeń masz
> komplet.
To nie jest to czego szukam ze względu na to że nie chce serializować i
deserializować schematu. Ja chcę go wykluczyc. Potrzebuje zapis human
read/write.
-
22. Data: 2012-11-10 19:36:03
Temat: Re: Opis schematu tekstowo.
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 2012-11-10 19:27, Sebastian Biały pisze:
> On 2012-11-10 18:30, Mario wrote:
>> Kicad ma plik schematu tekstowy. Ale nie jest to dokładnie to co chcesz.
>> W pliku są wymienione elementy z wartościami, położeniami i orientacją
>> oraz połączenia skąd dokąd w sensie współrzędnych. Nie ma listy połączeń
>> między elementami. Ale w uzupełnieniu z plikiem listy połączeń masz
>> komplet.
>
> To nie jest to czego szukam ze względu na to że nie chce serializować i
> deserializować schematu. Ja chcę go wykluczyc. Potrzebuje zapis human
> read/write.
No to pracuj od razu z netlistą którą da się wczytać do projektu pcb.
Wystarczy przyjrzeć się który z przyjętych formatów netlist najbardziej
ci odpowiada. Czyli jest dla ciebie najbardziej human read/write :)
--
pozdrawiam
MD
-
23. Data: 2012-11-10 20:16:27
Temat: Re: Opis schematu tekstowo.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> wrote in message
news:k7j7go$7sq$1@node2.news.atman.pl...
> On 2012-11-09 15:58, Zbych wrote:
>> Przy analizowaniu schematu nie jest mi wszystko jedno gdzie są elementy
>> i którędy idą druty je łączące.
>
> Mi jest wszystko jedno o ile elementy są zgrupowane blokami. To jest
> przetwornica, to jest system procesorowy, to jest radio itd. To czy druty
> idą dolem, górą nie ma znaczenia. De facto na moich schematach
> nie ma w ogole drutów - każdy pin ma nazwę neta i koniec.
To teraz wyobraź sobie, że ktoś teraz musi zrobić szczegółowy
schemat tego co dla Ciebie jest pudełkiem o nazwie "radio"...
-
24. Data: 2012-11-10 21:06:44
Temat: Re: Opis schematu tekstowo.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2012-11-10 20:16, Pszemol wrote:
>> Mi jest wszystko jedno o ile elementy są zgrupowane blokami. To jest
>> przetwornica, to jest system procesorowy, to jest radio itd. To czy
>> druty idą dolem, górą nie ma znaczenia. De facto na moich schematach
>> nie ma w ogole drutów - każdy pin ma nazwę neta i koniec.
> To teraz wyobraź sobie, że ktoś teraz musi zrobić szczegółowy
> schemat tego co dla Ciebie jest pudełkiem o nazwie "radio"...
Świetnie, tym lepiej że nie wie gdzie jest przetwornica z punktu
widzienia *schematu*.
-
25. Data: 2012-11-10 21:10:42
Temat: Re: Opis schematu tekstowo.
Od: MKi <e...@t...op.pl>
W dniu 2012-11-10 16:38, Sebastian Biały pisze:
> Posiadanie obrazu całościowego jest
> zadaniem menagera. Przeciętny wykonawca ma wiedzieć *jak* najmniej.
> Myslę że w elektronice mistrzu projektujący przetwornicę nie wpowinien
> wiedzieć gdzie do CPU kolega obok podpina przycisk.
Bolesne doświadczenia lat ubiegłych przekonują mnie, że jest dokładnie
odwrotnie. No, może przesadzam z tą bolesnością i odwrotnością...
Chodzi mi o to, że często warto przy zlecaniu wykonania czegoś
oprócz typowego zestawu danych dodać ów całościowy ogląd.
Zleceniobiorca wówczas:
- lepiej zrozumie, o co chodzi zleceniodawcy i nie popełni błędów;
- być może wykryje błędy w otrzymanych danych, takie które powodują
niespójności z całościowym oglądem.
Stosuję tę metodę od paru lat i oszczędziłem już sporo czasu,
o oszczędnościach pieniężnych obu stron nie wspominając.
Pozdrowienia,
MKi
-
26. Data: 2012-11-10 21:49:28
Temat: Re: Opis schematu tekstowo.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> wrote in message
news:k7mc4o$6nq$1@node2.news.atman.pl...
> On 2012-11-10 20:16, Pszemol wrote:
>>> Mi jest wszystko jedno o ile elementy są zgrupowane blokami. To jest
>>> przetwornica, to jest system procesorowy, to jest radio itd. To czy
>>> druty idą dolem, górą nie ma znaczenia. De facto na moich schematach
>>> nie ma w ogole drutów - każdy pin ma nazwę neta i koniec.
>
>> To teraz wyobraź sobie, że ktoś teraz musi zrobić szczegółowy
>> schemat tego co dla Ciebie jest pudełkiem o nazwie "radio"...
>
> Świetnie, tym lepiej że nie wie gdzie jest przetwornica z punktu widzienia
> *schematu*.
Schematy modularne znane są od dawna, w postaci graficznej.
Wchodzisz do modułów jak do modułów cyfrowych w FPGA.
Mi chodziło raczej o kwestię tego, że jak masz pajęczynę
drutów w takim radio to jednak lepiej to ogarniesz w grafice
niż sam suchy tekst.
Co do zboczenia programistycznego, zauważ że tworzy się
narzędzia do graficznej reprezentacji dużych programów,
powiązań między modułami, drzew wywołań funkcji czy
użycia zmiennych oraz graficznej reprezentacji maszyn stanów.
To dowód na to, że jednak dużo ludzi w tej branży to wzrokowcy.
-
27. Data: 2012-11-10 21:55:17
Temat: Re: Opis schematu tekstowo.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2012-11-10 21:49, Pszemol wrote:
> Schematy modularne znane są od dawna, w postaci graficznej.
> Wchodzisz do modułów jak do modułów cyfrowych w FPGA.
Wspomniałem o tym kilka razy. Jednak jezyki opisu *hdl nie nadają się do
opisu części analogowej.
> Mi chodziło raczej o kwestię tego, że jak masz pajęczynę
> drutów w takim radio to jednak lepiej to ogarniesz w grafice
> niż sam suchy tekst.
Zależy. Jesli mam pajęczynę drutów to już po mnie. Co z resztą szkodzi
część schematu dostarczyć jako tekst a część jako rysunek?
> Co do zboczenia programistycznego, zauważ że tworzy się
> narzędzia do graficznej reprezentacji dużych programów,
> powiązań między modułami, drzew wywołań funkcji czy
> użycia zmiennych oraz graficznej reprezentacji maszyn stanów.
To jest *WIZUALIZACJA* a nie edycja. Nic nie stoi na przeszkodzie aby z
opisu tekstowego uzyskać grafy, schematy, plany.
-
28. Data: 2012-11-10 21:56:09
Temat: Re: Opis schematu tekstowo.
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 10.11.2012 20:16, Pszemol wrote:
> To teraz wyobraź sobie, że ktoś teraz musi zrobić szczegółowy
> schemat tego co dla Ciebie jest pudełkiem o nazwie "radio"...
Ale to pudełko daje się podzielić na części składowe, więc w sumie nawet
odpowiednio skomplikowany układ da się opisać. Coś jak VHDL - masz opisy
wejścia-wyjścia i spinasz je ze sobą czo często jest znacznie
czytelniejsze od schematu.
Ja projektuję mniej-więcej w taki sposób - z podziałem na małe bloki:
http://grota.be/~michoo/smieci/sch1.png
potem piszę np. "show 3.3v" i mam ładnie zaznaczone na płytce gdzie co
idzie:
http://grota.be/~michoo/smieci/brd1.png
i to by się w formie tekstowej całkiem nieźle prezentowało, ALE
rozmieszczając elementy graficznie mogę już na etapie schematu
stwierdzić mniej-więcej gdzie co wyląduje na płytce.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
29. Data: 2012-11-10 22:04:33
Temat: Re: Opis schematu tekstowo.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2012-11-10 21:10, MKi wrote:
>> Myslę że w elektronice mistrzu projektujący przetwornicę nie wpowinien
>> wiedzieć gdzie do CPU kolega obok podpina przycisk.
> Bolesne doświadczenia lat ubiegłych przekonują mnie, że jest dokładnie
> odwrotnie. No, może przesadzam z tą bolesnością i odwrotnością...
Dziesiątki lat rozwoju informatyki wykazały dobitnie, że im mniejszy
pogląda masz na całość, tym bezpieczniejszy kod piszesz bo nie robisz
głupawych założeń. Języki opisu hardware idą tez w tym kierunku (modne
stało się unit-testowanie w verilogu) co jest dokładnie tym co chcę
uzyskać czyli podejściem podziału na moduły. NIGDY nie powinienem
wiedzieć w jaki sposób podpiety jest przycisk "w lewo" w procesor żeby
zaprojektować lepszy ADC. Unieszczenie ich na wspólnym schemacie jest
bez sensu - nie są od siebie zależne.
> Chodzi mi o to, że często warto przy zlecaniu wykonania czegoś
> oprócz typowego zestawu danych dodać ów całościowy ogląd.
Możesz go sobie wygenerować na żądanie w dowolnym poziomie szczegółowości.
> Zleceniobiorca wówczas:
> - lepiej zrozumie, o co chodzi zleceniodawcy i nie popełni błędów;
> - być może wykryje błędy w otrzymanych danych, takie które powodują
> niespójności z całościowym oglądem.
Mowisz o tym jak wygląda gotowe urządzenie w konfrontacji z kupującym.
Takie coś robi się po wykonaniu a nie w trakcie.
-
30. Data: 2012-11-11 01:05:26
Temat: Re: Opis schematu tekstowo.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> wrote in message
news:k7mevp$tbq$1@node1.news.atman.pl...
>> Co do zboczenia programistycznego, zauważ że tworzy się
>> narzędzia do graficznej reprezentacji dużych programów,
>> powiązań między modułami, drzew wywołań funkcji czy
>> użycia zmiennych oraz graficznej reprezentacji maszyn stanów.
>
> To jest *WIZUALIZACJA* a nie edycja. Nic nie stoi na przeszkodzie
> aby z opisu tekstowego uzyskać grafy, schematy, plany.
Ja widzę jedną rzecz która szkodzi - mianowicie taki plik źródłowy,
plik tekstowy musiałby zawierać informację nie tylko o tym, że
punkt A jest połączony z punktem B ale i też o tym gdzie/którędy
to połączenie przebiega. Inaczej gdy zostawisz maszynie generację
obrazu schematu z czystego zapisu połączeń to otrzymasz takie
potworki jakie Quartus Altery robi z konfiguracji FPGA gdy każesz
mu wyświetlić graficzną reprezentację połączeń, czyli RTL. Tragedia :-)