-
21. Data: 2015-02-03 22:16:26
Temat: Re: Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Bolko pisze tak:
> Witam
>
> Czasami mam sytuacje że bokiem ktoś idzie albo jedzie na rowerze.
> Z naprzeciwka jedzie samochód. I niezależnie czy przyspieszam czy
> zwalniam w 90% przypadków okazuje się że spotykamy się wszyscy w
> jednym miejscu.
>
> Co robie źle?
Nic nie robisz źle. Przechytrzyć mameję nie jest łatwo. Tylko nieliczni
najbardziej doświadczeni kierowcy to potrafią.
Jedzie taki wszystkowiedzący purcel 55 lat ąę co się mądrzy zawsze na
zebraniach (i co drugi dzień kosi trawę) i zgrywa wielkiego pana
sytuacji superuprzejma co przenika wszystkie umysły w tym twój.
O ile nic nie jedzie z tyłu możesz spróbowac gwałtownie przyhamować.
--
Piter
golf mk2
a jak twój samochód będzie jeździł po 28 latach?
-
22. Data: 2015-02-04 15:19:38
Temat: Re: Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
Od: "abn140" <a...@g...com>
> O ile nic nie jedzie z tyłu możesz spróbowac gwałtownie przyhamować.
>
Potwierdzam. To jest ktoras z kolei - nie pamietam nr - poprawka_rozwiniecie
do prawa Murphiego czy jak go tam zwal....
mam nabite 800 000 km i w 90 proc chec unikniecia linii jest wykonywalna
tylko przez silne YEB po hamplach.
taaak. to chyba jedyny sposob. Wszelkie inne akcje natychmiast powoduja ze
pozostali dwaj wywijaja jakis numer
ktory zupelnie anihiluje moje starania....
ps
sprawdzic czy nie ksi....eeee tego - czy z tylu nie jada.....
-
23. Data: 2015-02-04 22:45:04
Temat: Re: Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-02-03 o 19:18, MichaelData(R) pisze:
>>> OK ale pęczek z 7 kluczy (obligatoryjnie) źle wygląda i pobrzekuje w
>>> stacyjce a w kieszeni źle się układa :>
>> Skoro dwa pęki mu się na tyle dobrze układają że nie rozdziela
>> je między kieszeniami to po połączeniu w jeden też się ułożą.
>> I nie będzie miał problemu z trafieniem. :-)
>
> No dobra ale robi się wtedy efekt "kółka" do kluczy i te "minimum" 7
> kluczy ma "ciasno" na jednym kółku, ciężko wtedy rozdzielać a nawet
> kręcic w stacyjce takim "pękiem". Na dodatek klucze są podobne a jesli
> je pokolorować/oznaczyć to i tak robi się mały burdel bo trzeba
> przebierać. Jak daltonista to musi naciecia jakieś robic i liczyć do 5
> (obligatoryjnie 5 na 7 kluczy wyglada podobnie). Jesli natomiast
> połaczyć na 2 kółka to znów efekt "winogrona" i dynda takie coś ze
> stacyjki, drazni, dzwoni i obija się o kokpit/kolano. Same problemy :(
>
Jak jest idiotą to robi jak piszesz i ma pewnie problemy też
takie jak piszesz. Jak nie jest idiotą to dwa góra trzy klucze
na kółku (małym najlepiej) i nie ma zmartwień ani problemów.
Przełóż swoje klucze na kilka małych kółek. :-)
Pozdrawiam
-
24. Data: 2015-02-16 09:27:42
Temat: Re: Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
Od: Trybun <i...@j...ru>
W dniu 2015-02-03 o 12:33, Bolko pisze:
> Witam
>
> Czasami mam sytuacje że bokiem ktoś idzie albo jedzie na rowerze.
> Z naprzeciwka jedzie samochód.
> I niezależnie czy przyspieszam czy zwalniam w 90% przypadków
> okazuje się że spotykamy się wszyscy w jednym miejscu.
>
> Co robie źle?
Nic, to chyba każdy kierowca ma takie wrażenie... Jednak przeważnie jest
to tylko wrażenie.