eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2015-02-03 18:21:25
    Temat: Re: Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2015-02-03 12:33, Bolko wrote:
    > Witam
    >
    > Czasami mam sytuacje że bokiem ktoś idzie albo jedzie na rowerze.
    > Z naprzeciwka jedzie samochód.
    > I niezależnie czy przyspieszam czy zwalniam w 90% przypadków
    > okazuje się że spotykamy się wszyscy w jednym miejscu.
    >
    > Co robie źle?
    >
    Ja wiem - źle prowadzisz:P Mam nadzieję, że "w jednym miejscu" tylko
    patrząc z boku, a nie zaliczacie czołówką, a rowerzystę bierzecie między
    maski:P

    Shrek.



  • 12. Data: 2015-02-03 18:26:55
    Temat: Re: Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2015-02-03 o 16:25, MichaelData(R) pisze:

    >>>>> okazuje się że spotykamy się wszyscy w jednym miejscu.
    >>>> Złośliwość rzeczywistości. Ja np. noszę w kieszeni dwa pęczki kluczy,
    >>>> mniej więcej jednakowe. Kiedy podchodzę do drzwi, 95 razy na 100
    >>>> wyciągam jako pierwszy ten niewłaściwy pęczek :)
    >>> Przełóż tel do tylnej i noś klucze w osobnych kieszeniach, najlepiej na
    >>> tasiemce (potrafią się same zamienic miejscami).
    >> Skoro nosi w jednej kieszeni to niech zepnie je razem i za każdym
    >> razem wyjmie to co trzeba. :-)
    >
    > OK ale pęczek z 7 kluczy (obligatoryjnie) źle wygląda i pobrzekuje w
    > stacyjce a w kieszeni źle się układa :>

    Skoro dwa pęki mu się na tyle dobrze układają że nie rozdziela
    je między kieszeniami to po połączeniu w jeden też się ułożą.
    I nie będzie miał problemu z trafieniem. :-)


    Pozdrawiam


  • 13. Data: 2015-02-03 19:13:17
    Temat: Re: Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Tue, 03 Feb 2015 18:18:54 +0100, Shrek napisał(a):

    > Złap za pęczek, a potem wyciągnij drugi.

    Próbowałem, nie działa :) Najlepsza metoda to spiąć pęczki albo wyciągać
    oba na raz :) Ale nie mogę wtedy mieć kluczyka do zabezpieczenia
    rowerowego, bo jego wyciągnę jako pierwszego :)
    --
    Jacek


  • 14. Data: 2015-02-03 19:18:54
    Temat: Re: Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
    Od: MichaelData(R) <s...@o...com>

    RadoslawF wydumał(a) w news:mar0cu$4i5$2@node1.news.atman.pl :
    > W dniu 2015-02-03 o 16:25, MichaelData(R) pisze:
    >>>>>> okazuje się że spotykamy się wszyscy w jednym miejscu.
    >>>>> Złośliwość rzeczywistości. Ja np. noszę w kieszeni dwa pęczki kluczy,
    >>>>> mniej więcej jednakowe. Kiedy podchodzę do drzwi, 95 razy na 100
    >>>>> wyciągam jako pierwszy ten niewłaściwy pęczek :)
    >>>> Przełóż tel do tylnej i noś klucze w osobnych kieszeniach, najlepiej na
    >>>> tasiemce (potrafią się same zamienic miejscami).
    >>> Skoro nosi w jednej kieszeni to niech zepnie je razem i za każdym
    >>> razem wyjmie to co trzeba. :-)
    >> OK ale pęczek z 7 kluczy (obligatoryjnie) źle wygląda i pobrzekuje w
    >> stacyjce a w kieszeni źle się układa :>
    > Skoro dwa pęki mu się na tyle dobrze układają że nie rozdziela
    > je między kieszeniami to po połączeniu w jeden też się ułożą.
    > I nie będzie miał problemu z trafieniem. :-)


    No dobra ale robi się wtedy efekt "kółka" do kluczy i te "minimum" 7 kluczy
    ma "ciasno" na jednym kółku, ciężko wtedy rozdzielać a nawet kręcic w
    stacyjce takim "pękiem". Na dodatek klucze są podobne a jesli je
    pokolorować/oznaczyć to i tak robi się mały burdel bo trzeba przebierać. Jak
    daltonista to musi naciecia jakieś robic i liczyć do 5 (obligatoryjnie 5 na
    7 kluczy wyglada podobnie). Jesli natomiast połaczyć na 2 kółka to znów
    efekt "winogrona" i dynda takie coś ze stacyjki, drazni, dzwoni i obija się
    o kokpit/kolano. Same problemy :(

    --
    Michael________(TM)
    ______/) /\ | /\
    "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
    as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR


  • 15. Data: 2015-02-03 19:39:34
    Temat: Re: Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2015-02-03 19:13, Jacek Maciejewski wrote:

    > Próbowałem, nie działa :) Najlepsza metoda to spiąć pęczki albo wyciągać
    > oba na raz :) Ale nie mogę wtedy mieć kluczyka do zabezpieczenia
    > rowerowego, bo jego wyciągnę jako pierwszego :)

    No i wyszło na jaw. Od początku wietrzyłem spisek Masonów, Cyklistów
    albo Reptilian. Wyszło, że jak zwykle te wredne pedały:P

    Możesz jeszcze poprosić kogoś, żeby poprosił kogoś, żeby w tajemnicy
    przed tobą zamienił zamki w drzwiach, jak się nie będziesz spodziewał.
    Klucze też się nie będą spodziewały, więc złośliwie wyciągną się
    niewłaściwe, a ty niespodzianka - pasują. Jak się klucze zorientują to
    czynność powtórzyć. Na jakiś czas powinno podziałać. Jak się już klucze
    połapią i zupełnie zgłupieją, to trochę gorzej, ale i tak lepiej niż
    teraz - będziesz miał 50% szansy zamiast %5:P

    Tylko nic nie mów cyklistom, bo nici z planu. Chyba, że wredne pedały
    mają agentów na wrogiej grupie i czytają - wtedy uciekaj, wyrzuć kartę
    sim i płać tylko gotówką. Klucze też wyrzuć - już ci się nie przydadzą,
    a przynoszą pecha - albo podrzuć szefowi, byłej, urzędniczce ZUSu, czy
    kogo tam nie lubisz, niech się buja z pechem:P

    Shrek.


  • 16. Data: 2015-02-03 20:07:37
    Temat: Re: Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 3 Feb 2015, Bolko wrote:

    > Witam
    >
    > Czasami mam sytuacje że bokiem ktoś idzie albo jedzie na rowerze.
    > Z naprzeciwka jedzie samochód.
    > I niezależnie czy przyspieszam czy zwalniam w 90% przypadków
    > okazuje się że spotykamy się wszyscy w jednym miejscu.
    >
    > Co robie źle?

    Manipulujesz nami :P
    Pytanie główne: jakie długie jest "jedno miejsce".
    Pytania pomocnicze:
    - ile wynosi suma długości obu samochodów
    - jakie długie są "eski", odpowiednio za i przed omijanym
    obiektem, aby można było uznać że pojazd wyprostował tor
    jazdy
    - jaki błąd wniesie fakt, że rower nie stoi a jedzie
    te skromne 20..25km/h

    ozdr, Gotfryd


  • 17. Data: 2015-02-03 20:18:26
    Temat: Re: Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Tue, 03 Feb 2015 19:39:34 +0100, Shrek napisał(a):

    > On 2015-02-03 19:13, Jacek Maciejewski wrote:
    >
    >> Próbowałem, nie działa :) Najlepsza metoda to spiąć pęczki albo wyciągać
    >> oba na raz :) Ale nie mogę wtedy mieć kluczyka do zabezpieczenia
    >> rowerowego, bo jego wyciągnę jako pierwszego :)
    >
    > No i wyszło na jaw. Od początku wietrzyłem spisek Masonów, Cyklistów
    > albo Reptilian. Wyszło, że jak zwykle te wredne pedały:P
    >
    > Możesz jeszcze poprosić kogoś, żeby poprosił kogoś, żeby w tajemnicy
    > przed tobą zamienił zamki w drzwiach, jak się nie będziesz spodziewał.
    > Klucze też się nie będą spodziewały, więc złośliwie wyciągną się
    > niewłaściwe, a ty niespodzianka - pasują. Jak się klucze zorientują to
    > czynność powtórzyć. Na jakiś czas powinno podziałać. Jak się już klucze
    > połapią i zupełnie zgłupieją, to trochę gorzej, ale i tak lepiej niż
    > teraz - będziesz miał 50% szansy zamiast %5:P
    >
    > Tylko nic nie mów cyklistom, bo nici z planu. Chyba, że wredne pedały
    > mają agentów na wrogiej grupie i czytają - wtedy uciekaj, wyrzuć kartę
    > sim i płać tylko gotówką. Klucze też wyrzuć - już ci się nie przydadzą,
    > a przynoszą pecha - albo podrzuć szefowi, byłej, urzędniczce ZUSu, czy
    > kogo tam nie lubisz, niech się buja z pechem:P
    >
    Nie, stary. Jak już przyłapałem rzeczywistość na głupich kawałach to
    cierpliwie znoszę. Zakładam że zgodnie z zasadą nieznikania informacji
    oraz rozkładu Gaussa rzeczywistość przegra w innych aspektach i dzięki
    temu zamierzam dożyć 100 lat albo nawet rozbiję bank w kasynie :)
    --
    Jacek


  • 18. Data: 2015-02-03 20:50:56
    Temat: Re: Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
    Od: MichaelData(R) <s...@o...com>

    Jacek Maciejewski wydumał(a) w
    news:14zhq0lne192k.42bimbncamzc.dlg@40tude.net :
    > Dnia Tue, 03 Feb 2015 19:39:34 +0100, Shrek napisał(a):
    >> On 2015-02-03 19:13, Jacek Maciejewski wrote:
    >>> Próbowałem, nie działa :) Najlepsza metoda to spiąć pęczki albo wyciągać
    >>> oba na raz :) Ale nie mogę wtedy mieć kluczyka do zabezpieczenia
    >>> rowerowego, bo jego wyciągnę jako pierwszego :)
    >> No i wyszło na jaw. Od początku wietrzyłem spisek Masonów, Cyklistów
    >> albo Reptilian. Wyszło, że jak zwykle te wredne pedały:P
    >> Możesz jeszcze poprosić kogoś, żeby poprosił kogoś, żeby w tajemnicy
    >> przed tobą zamienił zamki w drzwiach, jak się nie będziesz spodziewał.
    >> Klucze też się nie będą spodziewały, więc złośliwie wyciągną się
    >> niewłaściwe, a ty niespodzianka - pasują. Jak się klucze zorientują to
    >> czynność powtórzyć. Na jakiś czas powinno podziałać. Jak się już klucze
    >> połapią i zupełnie zgłupieją, to trochę gorzej, ale i tak lepiej niż
    >> teraz - będziesz miał 50% szansy zamiast %5:P
    >> Tylko nic nie mów cyklistom, bo nici z planu. Chyba, że wredne pedały
    >> mają agentów na wrogiej grupie i czytają - wtedy uciekaj, wyrzuć kartę
    >> sim i płać tylko gotówką. Klucze też wyrzuć - już ci się nie przydadzą,
    >> a przynoszą pecha - albo podrzuć szefowi, byłej, urzędniczce ZUSu, czy
    >> kogo tam nie lubisz, niech się buja z pechem:P
    > Nie, stary. Jak już przyłapałem rzeczywistość na głupich kawałach to
    > cierpliwie znoszę. Zakładam że zgodnie z zasadą nieznikania informacji
    > oraz rozkładu Gaussa rzeczywistość przegra w innych aspektach i dzięki
    > temu zamierzam dożyć 100 lat albo nawet rozbiję bank w kasynie :)

    Hmm, ja dzisiaj wysłałem Lotto (kumulacja) i mam 50% szans na wygraną :)
    --
    Michael________(TM)
    ______/) /\ | /\
    "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
    as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR


  • 19. Data: 2015-02-03 21:40:10
    Temat: Re: Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2015-02-03 20:18, Jacek Maciejewski wrote:
    albo podrzuć szefowi, byłej, urzędniczce ZUSu, czy
    >> kogo tam nie lubisz, niech się buja z pechem:P
    >>
    > Nie, stary. Jak już przyłapałem rzeczywistość na głupich kawałach to
    > cierpliwie znoszę. Zakładam że zgodnie z zasadą nieznikania informacji
    > oraz rozkładu Gaussa rzeczywistość przegra w innych aspektach i dzięki
    > temu zamierzam dożyć 100 lat

    Czyli jednak nie lubisz tej pani z ZUSu;)

    Shrek.


  • 20. Data: 2015-02-03 21:51:16
    Temat: Re: Omijanie stojącego/wolno poruszającego się obiektu
    Od: MichaelData(R) <s...@o...com>

    Gotfryd Smolik news wydumał(a) w
    news:Pine.WNT.4.64.1502031959150.3944@quad :
    > On Tue, 3 Feb 2015, Bolko wrote:
    >> Witam
    >> Czasami mam sytuacje że bokiem ktoś idzie albo jedzie na rowerze.
    >> Z naprzeciwka jedzie samochód.
    >> I niezależnie czy przyspieszam czy zwalniam w 90% przypadków
    >> okazuje się że spotykamy się wszyscy w jednym miejscu.
    >> Co robie źle?
    > Manipulujesz nami :P

    Nie :)

    > Pytanie główne: jakie długie jest "jedno miejsce".
    > Pytania pomocnicze:
    > - ile wynosi suma długości obu samochodów
    > - jakie długie są "eski", odpowiednio za i przed omijanym
    > obiektem, aby można było uznać że pojazd wyprostował tor
    > jazdy
    > - jaki błąd wniesie fakt, że rower nie stoi a jedzie
    > te skromne 20..25km/h

    Wszechswiat rozpoczął sie od wielkiego wybuchu który by nie zaistniał gdyby
    nie pojawil się bóg "CZAS" :]

    Rozwiąż zatem proste zadanie z fizyki gdzie masz 3 pojazdy a,b,ic i
    odleglość miedzy nimi 50m oraz zalożenie że pojazd
    a-samochód
    b-rowerzysta
    c-samochód
    A-----------50m---------------B---------------50m---
    --------------C

    Odleglość A do C to 100m
    Teraz dodaj prędkośc i CZAS. Wiesz ze pojazd a i c poruszający się 50km/h
    pokonuje dystans 50m w jakim czasie? Wiesz ile czasu jest potrzebne przy tej
    prędkości do BEZPIECZNEGO ominięcia rowerzysty jadącego 10km/h? Teraz
    podstaw "dane" dla odleglości nawet o 25% wiekszej jak i prędkości i nadal
    uznasz że ktoś musi tutaj zwolnić aby nie doszlo do zagrożenia czy kolizji
    :)

    Podpowiem że zmiana pasa i bezpieczne wyprzedzenie rowerzysty oraz powrót na
    swój pas to CZAS ok 5-7sekund przy 50km/h w zaleznosci od warunków.
    Obliczaj :]
    --
    Michael________(TM)
    ______/) /\ | /\
    "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
    as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR

    Fizyka niestety :D




strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: