eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOlej do Tico
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2010-04-01 21:47:24
    Temat: Re: Olej do Tico
    Od: "bartez" <m...@g...pl>

    > Zalewanie minerała to tak jakby kopać leżącego. Ludzie się łudzą, że
    > wtedy przestanie brać olej itp itd to jakieś bzdury.

    No właśnie to skąd taki stereotyp? A jak np był mineralny to można zalać
    syntetyk? I jeszcze jedno pozwolę sobie podczepić: po co przechodzi się z
    syntetyka na półsyntetyk?

    Pozdrawiam.



  • 12. Data: 2010-04-04 08:47:08
    Temat: Re: Olej do Tico
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    bartez pisze:
    >> Zalewanie minerała to tak jakby kopać leżącego. Ludzie się łudzą, że
    >> wtedy przestanie brać olej itp itd to jakieś bzdury.
    >
    > No właśnie to skąd taki stereotyp? A jak np był mineralny to można zalać
    > syntetyk? I jeszcze jedno pozwolę sobie podczepić: po co przechodzi się z
    > syntetyka na półsyntetyk?

    Stereotyp "bo ktos kiedys tak powiedzial", a nawet na grupie zdarzaly
    sie posty "zalalem syntetyk i zaczelo ciec". Syntetyk ma wieksze
    wlasciwosci myjace i to, co jest "uszczelnione" nagarem moze zostac
    obnazone (choc ja nigdy sie z tym nie spotkalem) co nie zmienia faktu,
    ze miejsce owo nadaje sie do naprawy niezaleznie od klasy oleju.

    A to, czy sie "przechodzi" to nie wiem, ja nigdy nie przechodzilem. Do
    "cywilnych" smietnikow leje 15W/40, a do rajdowki 5W/40.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM


  • 13. Data: 2010-04-04 10:33:19
    Temat: Re: Olej do Tico
    Od: "bartez" <m...@g...pl>


    Użytkownik "MarcinJM" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:hp9clp$bce$1@news.onet.pl...
    > bartez pisze:
    >>> Zalewanie minerała to tak jakby kopać leżącego. Ludzie się łudzą, że
    >>> wtedy przestanie brać olej itp itd to jakieś bzdury.
    >>
    >> No właśnie to skąd taki stereotyp? A jak np był mineralny to można zalać
    >> syntetyk? I jeszcze jedno pozwolę sobie podczepić: po co przechodzi się z
    >> syntetyka na półsyntetyk?
    >
    > Stereotyp "bo ktos kiedys tak powiedzial", a nawet na grupie zdarzaly sie
    > posty "zalalem syntetyk i zaczelo ciec". Syntetyk ma wieksze wlasciwosci
    > myjace i to, co jest "uszczelnione" nagarem moze zostac obnazone (choc ja
    > nigdy sie z tym nie spotkalem) co nie zmienia faktu, ze miejsce owo nadaje
    > sie do naprawy niezaleznie od klasy oleju.
    >
    > A to, czy sie "przechodzi" to nie wiem, ja nigdy nie przechodzilem. Do
    > "cywilnych" smietnikow leje 15W/40, a do rajdowki 5W/40.

    No to po kiego grzyba produkuje się mineralny jak jest syntetyk? A
    półsyntetyk po co?
    Pytam całkiem serio. Jeśli powiesz, że to tylko kwestia ceny to się zamykam
    i dalej nic nie wiem :).

    Pozdrawiam.



  • 14. Data: 2010-04-06 07:16:25
    Temat: Re: Olej do Tico
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    bartez pisze:
    > Użytkownik "MarcinJM" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
    > news:hp9clp$bce$1@news.onet.pl...
    >> bartez pisze:
    >>>> Zalewanie minerała to tak jakby kopać leżącego. Ludzie się łudzą, że
    >>>> wtedy przestanie brać olej itp itd to jakieś bzdury.
    >>> No właśnie to skąd taki stereotyp? A jak np był mineralny to można zalać
    >>> syntetyk? I jeszcze jedno pozwolę sobie podczepić: po co przechodzi się z
    >>> syntetyka na półsyntetyk?
    >> Stereotyp "bo ktos kiedys tak powiedzial", a nawet na grupie zdarzaly sie
    >> posty "zalalem syntetyk i zaczelo ciec". Syntetyk ma wieksze wlasciwosci
    >> myjace i to, co jest "uszczelnione" nagarem moze zostac obnazone (choc ja
    >> nigdy sie z tym nie spotkalem) co nie zmienia faktu, ze miejsce owo nadaje
    >> sie do naprawy niezaleznie od klasy oleju.
    >>
    >> A to, czy sie "przechodzi" to nie wiem, ja nigdy nie przechodzilem. Do
    >> "cywilnych" smietnikow leje 15W/40, a do rajdowki 5W/40.
    >
    > No to po kiego grzyba produkuje się mineralny jak jest syntetyk? A
    > półsyntetyk po co?
    > Pytam całkiem serio. Jeśli powiesz, że to tylko kwestia ceny to się zamykam
    > i dalej nic nie wiem :).

    Produkuje sie rozne klasy lepkosciowe, a to czy dana klasa jest
    syntetykiem czy nie zalezy od producenta oleju.
    to, co jest przed W oznacza umowna ujemna temperature otoczenia przy
    ktorej olej zachowuje plynnosc na jakims poziomie.

    Baza syntetyczna zachowuje swe wlasciwosci do np. -30 -40oC stad brak
    olejow syntetycznych 15W, natomiast z drugiej strony brak olejow
    mineralnych 0W...5W
    Tu jest mniej wiecej objasnione:
    http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/oleje.htm
    l

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    gg: 978510, marcinjm()op.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: