-
1. Data: 2009-03-29 19:03:27
Temat: Ogniwa słoneczne-odpornosc na zwarcie.
Od: Tomek <b...@f...pl>
Czy ogniwa sloneczne są odporne na zwarcie? Wydawało by się, że tak, w
końcu to złącze p-n oświetlone światłem. Ale słyszałem jakąś plotkę, że w
wyniku pracy w zwarciu szybko się degradują. Prawda to?
A co się dzieje gdy kilka ogniw jest połączonych szeregowo i jedno z nich
jest słabiej oświetlone (lub zupełnie zasłonięte). Czy w tym przypadku
nastąpi uszkodzenie?
pozdr
Tomek
-
2. Data: 2009-03-30 09:16:04
Temat: Re: Ogniwa słoneczne-odpornosc na zwarcie.
Od: Marek Lewandowski <l...@p...onet.pl>
On Mar 29, 9:03 pm, Tomek <b...@f...pl> wrote:
> Czy ogniwa sloneczne są odporne na zwarcie? Wydawało by się, że tak, w
> końcu to złącze p-n oświetlone światłem. Ale słyszałem jakąś plotkę, że w
> wyniku pracy w zwarciu szybko się degradują. Prawda to?
Samo ogniwo (kawalek krzemu) jest z natury dosc odporny na zwarcie,
ale niekoniecznie odporne musza byc elektrody zbierajace prad z
powierzchni kolektora. Czy one ulegaja szybszej degradacji czy nie,
tego Ci nie powiem, ale IMO to to moze byc to slabe ogniwo.
> A co się dzieje gdy kilka ogniw jest połączonych szeregowo i jedno z nich
> jest słabiej oświetlone (lub zupełnie zasłonięte). Czy w tym przypadku
> nastąpi uszkodzenie?
zalezy ile ogniw i zalezy, jakie napiecie przebicia ogniwa... Ale po
to sie wstawia antyrownolegle diody, zeby nie bylo problemu, nie?
--
Marek Lewandowski
-
3. Data: 2009-03-30 11:28:30
Temat: Re: Ogniwa słoneczne-odpornosc na zwarcie.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek Lewandowski" <l...@p...onet.pl>
On Mar 29, 9:03 pm, Tomek <b...@f...pl> wrote:
> Czy ogniwa sloneczne są odporne na zwarcie? Wydawało by się, że
> tak, w
> końcu to złącze p-n oświetlone światłem. Ale słyszałem jakąś
> plotkę, że w
> wyniku pracy w zwarciu szybko się degradują. Prawda to?
>Samo ogniwo (kawalek krzemu) jest z natury dosc odporny na
>zwarcie,
>ale niekoniecznie odporne musza byc elektrody zbierajace prad z
>powierzchni kolektora. Czy one ulegaja szybszej degradacji czy
>nie,
>tego Ci nie powiem, ale IMO to to moze byc to slabe ogniwo.
Tylko jest w tym maly niuans - prad zwarciowy ogniwa nie jest jakos
bardzo duzy w porownaniu do pradu roboczego.
Bardzo wyzylowane musialyby byc te elektrody.
J.
-
4. Data: 2009-03-30 11:35:51
Temat: Re: Ogniwa słoneczne-odpornosc na zwarcie.
Od: "Desoft" <d...@i...pl>
> Czy ogniwa sloneczne są odporne na zwarcie? Wydawało by się, że tak, w
> końcu to złącze p-n oświetlone światłem. Ale słyszałem jakąś plotkę, że w
> wyniku pracy w zwarciu szybko się degradują. Prawda to?
>Samo ogniwo (kawalek krzemu) jest z natury dosc odporny na >zwarcie,
>ale niekoniecznie odporne musza byc elektrody zbierajace prad z
>powierzchni kolektora. Czy one ulegaja szybszej degradacji czy nie,
>tego Ci nie powiem, ale IMO to to moze byc to slabe ogniwo.
Uknułbym do tego inną teorię:
Ogniwa fotowoltaiczne zbudowane są z krzemu, który pracuje do określonej
temperatury. Zaleca się chłodzenie takich ogniw, generalnie wystarcza
odprowadzenie ciepła przez konwekcję.
W przypadku zwarcia ogniwo podgrzewane jest przez słońce i dodatkowo przez
energię którą samo wytworzy, co gorsza w 100% zamienionej w ciepło.
Sprawa druga to prąd maksymalny struktury - w sumie jak zwykła dioda ma
jakiś prąd maksymalny.
Generalnie im większa moc fotoogniwa tym większe mogą byc problemy podczas
zwarcia. Ogniwo z kalkulatora napewno się "nie obrazi" jak go zewrzemy.
--
Desoft
-
5. Data: 2009-03-30 19:55:32
Temat: Re: Ogniwa słoneczne-odpornosc na zwarcie.
Od: Krzysztof Rudnik <r...@k...net.pl>
Desoft wrote:
>> Czy ogniwa sloneczne są odporne na zwarcie? Wydawało by się, że tak, w
>> końcu to złącze p-n oświetlone światłem. Ale słyszałem jakąś plotkę, że w
>> wyniku pracy w zwarciu szybko się degradują. Prawda to?
>
>>Samo ogniwo (kawalek krzemu) jest z natury dosc odporny na >zwarcie,
>>ale niekoniecznie odporne musza byc elektrody zbierajace prad z
>>powierzchni kolektora. Czy one ulegaja szybszej degradacji czy nie,
>>tego Ci nie powiem, ale IMO to to moze byc to slabe ogniwo.
>
> Uknułbym do tego inną teorię:
> Ogniwa fotowoltaiczne zbudowane są z krzemu, który pracuje do określonej
> temperatury. Zaleca się chłodzenie takich ogniw, generalnie wystarcza
> odprowadzenie ciepła przez konwekcję.
> W przypadku zwarcia ogniwo podgrzewane jest przez słońce i dodatkowo przez
> energię którą samo wytworzy, co gorsza w 100% zamienionej w ciepło.
> Sprawa druga to prąd maksymalny struktury - w sumie jak zwykła dioda ma
Tutaj mamy zjawiska kwantowe. Tak w dużym przybliżeniu 1 foton daje 1 elektron. Nie
popłynie większy prąd niż to wynika z oświetlenia. I to będzie praktycznie taki prąd
jaki jest w stanie dać ogniwo. Zwarte czy nie.
A moc - cóż, i tak sprawność jest niewielka (10%), więc moc elektryczna to niewielki
procent mocy promieniowania, które i tak już grzeje ogniwo.
Krzysiek Rudnik
-
6. Data: 2009-03-30 19:57:45
Temat: Re: Ogniwa słoneczne-odpornosc na zwarcie.
Od: Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp>
J.F. wrote:
> Użytkownik "Marek Lewandowski" <l...@p...onet.pl>
> On Mar 29, 9:03 pm, Tomek <b...@f...pl> wrote:
>> Czy ogniwa sloneczne są odporne na zwarcie? Wydawało by się, że
>> tak, w
>> końcu to złącze p-n oświetlone światłem. Ale słyszałem jakąś
>> plotkę, że w
>> wyniku pracy w zwarciu szybko się degradują. Prawda to?
>
>> Samo ogniwo (kawalek krzemu) jest z natury dosc odporny na
>> zwarcie,
>> ale niekoniecznie odporne musza byc elektrody zbierajace prad z
>> powierzchni kolektora. Czy one ulegaja szybszej degradacji czy
>> nie,
>> tego Ci nie powiem, ale IMO to to moze byc to slabe ogniwo.
>
> Tylko jest w tym maly niuans - prad zwarciowy ogniwa nie jest jakos
> bardzo duzy w porownaniu do pradu roboczego.
> Bardzo wyzylowane musialyby byc te elektrody.
Bo i sa. U nas ogniwa robia (jakies eksperymentalne). Napylaja na to
zlote elektrody <1um grubosci i nie za bardzo grube. Moge sie podpytac
czy jest tu jakis limit, czy warstwa jest cienka bo sie nie chce dluzej
czekac ;-)
--
Jerry1111
-
7. Data: 2009-03-30 20:26:01
Temat: Re: Ogniwa słoneczne-odpornosc na zwarcie.
Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@w...pdi.net>
Użytkownik Desoft napisał:
> W przypadku zwarcia ogniwo podgrzewane jest przez słońce i dodatkowo przez
> energię którą samo wytworzy, co gorsza w 100% zamienionej w ciepło.
Opatentuj. Koniecznie!!! Przecież właśnie wynalazłeś perpetuum mobile -
ogniwo fotowoltaiczne które samo z siebie wytwarza energię...
--
Darek
-
8. Data: 2009-03-30 20:36:49
Temat: Re: Ogniwa słoneczne-odpornosc na zwarcie.
Od: Tomek <b...@f...pl>
Dzięki za odpowiedzi. W moim przypadku zarówno temperatury pracy jak i prąd
zwarciowy są bardzo niskie. Po włączeniu urządzenia ogniwa łądują od zera
SuperCapa 1,5F, więc przez kilka minut są w stanie prawie zwarcia. Z tego
co mówicie jednak chyba im nie zaszkodzi ;)
pozdr
Tomek
-
9. Data: 2009-03-31 06:54:51
Temat: Re: Ogniwa słoneczne-odpornosc na zwarcie.
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Użytkownik "Krzysztof Rudnik" <r...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:49d123b8$0$29414$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Tutaj mamy zjawiska kwantowe. Tak w dużym przybliżeniu 1 foton daje 1
> elektron. Nie popłynie większy prąd niż to wynika z oświetlenia. I to
> będzie praktycznie taki prąd jaki jest w stanie dać ogniwo. Zwarte czy
> nie.
> A moc - cóż, i tak sprawność jest niewielka (10%), więc moc elektryczna to
> niewielki procent mocy promieniowania, które i tak już grzeje ogniwo.
Mmmmmm. Prąd na zaciskach w stanie rozwarcia?
Reszta chyba OK.
Marek
-
10. Data: 2009-03-31 19:28:18
Temat: Re: Ogniwa słoneczne-odpornosc na zwarcie.
Od: "Filip J" <f...@o...pl>
Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
news:gqsf92$do0$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Krzysztof Rudnik" <r...@k...net.pl> napisał w wiadomości
> news:49d123b8$0$29414$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>> Tutaj mamy zjawiska kwantowe. Tak w dużym przybliżeniu 1 foton daje 1
>> elektron. Nie popłynie większy prąd niż to wynika z oświetlenia. I to
>> będzie praktycznie taki prąd jaki jest w stanie dać ogniwo. Zwarte czy
>> nie.
>> A moc - cóż, i tak sprawność jest niewielka (10%), więc moc elektryczna
>> to niewielki procent mocy promieniowania, które i tak już grzeje ogniwo.
>
> Mmmmmm. Prąd na zaciskach w stanie rozwarcia?
Niektórzy czytać nie umieją...
Prąd w stanie "nie zwarcia". Prąd zwarciowy jest niewiele większy od prądu
dla maksymalnej mocy.
Pozdrawiam
FJ