eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOdcinkowy pomiar prędkości spowalnia ruch › Re: Odcinkowy pomiar prędkości spowalnia ruch
  • Data: 2016-07-12 22:22:00
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości spowalnia ruch
    Od: Artur Miller <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-07-12 o 21:03, Myjk pisze:
    > Tue, 12 Jul 2016 20:41:01 +0200, Artur Miller
    >
    >> rejestrujesz. ale mijając czterdzieste z kolei ograniczenie na
    >> kilkudziesięciu kilometrach robisz to już podświadomie, wszystkie
    >> poprzednie już się mieszają i w pewnym momencie nie jesteś w stanie
    >> przypomnieć sobie czy kilometr temu to był znak 70 czy 60. a może było
    >> już skrzyżowanie? nie, skrzyżowanie było poprzednio, jak była 70-tka,
    >> teraz jest 60. więc jedziesz 60. chwila, widzę przejście i 70-tkę, chyba
    >> nie podwyższają przy przejściach, więc to 60 to może było 2 ograniczenia
    >> wcześniej?
    >
    > Jest na to prosta rada. Stosować się do kolejnych znaków, a nie udawać, że
    > się do nich stosuje.

    coś mi się zdaje, że teoretyzujesz. kiedyś policzyłem znaki na ok. 50
    kilometrach, siłą rzeczy musiałem na kazdy z nich zwrócić uwagę. wyszło
    tak, że większość czasu gapiłem się na znaki a nie na drogę. ich jest za
    dużo, dlatego są olewane.

    a co z przeprowadzonym swego czasu eksperymentem polegającym na
    usunięciu większości znaków z dróg? zrobiło się bezpieczniej, z tego co
    pamiętam...

    >
    > I jeszcze dopytam się przy okazji -- wolisz mieć ciągłe ograniczenie do 50
    > na danej drodze (wtedy się wyeliminuje większość znaków), czy jednak 90 z
    > ograniczeniami w dół, przy wioskach gdzie też chcą odpocząć zamiast słuchać
    > ciągłego ryku i świstu generowanego przez szybko jadące pojazdy, czy w
    > miarę bezpiecznie przejść do sklepu/szkoły, przy skrzyżowaniach z
    > ograniczoną widocznością, etc.?
    >

    wolę kompromis, czyli utopijne liczenie na to, że urzędas zza biurka
    choć raz pofatyguje się w miejsce, gdzie decyduje o postawieniu znaku.
    ja wiem, że urzędas to stan umysłu i dla niego wyrocznią są przepisy i
    jak słowo pisane głosi, że skrzyżowanie to 70, przejście 60 a przejście
    z przystankiem to 50, to tak zrobi, ale czy serio jest wielka różnica
    czy jadę przez przejście 60 czy 70?

    tak, wiem, 10 więcej zabija. ale to już jałowa dyskusja o statystyce.
    jeśli byłoby tak jak propagandowa tuba rzecze, to dawno byłbym już
    statystycznie seryjnym mordercą.

    reasumując - jestem za uproszczeniem zasad i pozbyciem się większości
    oznakowania pionowego.

    a.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: