eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaObiektyw makro M42 do statycznych obrazówRe: Obiektyw makro M42 do statycznych obrazów
  • Data: 2016-08-17 01:04:33
    Temat: Re: Obiektyw makro M42 do statycznych obrazów
    Od: Starzec z Gór <d...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 17 sierpnia 2016 00:53:11 UTC+2 użytkownik Starzec z Gór napisał:
    > W dniu wtorek, 16 sierpnia 2016 17:04:34 UTC+2 użytkownik Krzysztof Halasa napisał:
    > > Starzec z Gór <d...@v...pl> writes:
    > >
    > > >> >> > Jeżeli ognisko obiektywu znajdzie się bliżej płaszczyzny sensora niż
    > > >> >> > wynosi wartość ogniskowej, to obraz będzie nieostry - dla każdej
    > > >> >> > odległości. Oczywiście im bliżej przysuniesz, tym bardziej.
    > > >> >>
    > > >> >> No tak, ale... co to ma do rzeczy?
    > > >> >
    > > >> > Naprawdę nie wiesz ?
    > > >>
    > > >> No nie. Napisz dlaczego uznałeś za stosowne o tym wspomnieć.
    > > >
    > > > Ma tyle, że postulat ustawiania na odległość większą niż 50 m dla
    > > > obiektywu 50mm to jest bzdura totalna.
    > >
    > > Zakładając że to prawda (może tak być w konkretnych przypadkach).
    > > Ja niestety nie widzę związku tej tezy z tym, co napisałeś na górze.
    >
    > Jeszcze raz : wyliczenia dowodzące że zjawisko odległości hiperfokalnej występuje
    dla nierealnych fizycznie nastaw odległości (podczas gdy zachodzi ono jak najbardziej
    dla jak najbardziej wykonalnych nastaw) zwyczajnie opierają się na jakichś
    nierealistycznych założeniach.
    > Obiektywu nie da się ustawić na odległość większą niż wynosi dla niego granica
    nieskończoności - nieskończoności w sensie fotograficznym.
    >
    > >
    > > Tzn. rozumiem, że zbliżanie soczewki do matrycy oddala punkt ostrości,
    > > nie rozumiem tylko związku tamtych dwóch rzeczy (w szczególności
    > > pierwszej, która praktycznie nigdy nie zachodzi).
    >
    > Praktycznie możliwość takiego ustawienia od czasu do czasu się pojawia, w
    niektórych obiektywach.
    >
    > >
    > > > Domyślam się że owe kamerki mają obiektywy o stałym otworze WZGLĘDNYM,
    > > > określonej ogniskowej obiektywu i stałym ustawieniu ostrości.
    > >
    > > Owszem - dokładnie tak samo jak te aparaty. Dlatego właśnie napisałem,
    > > że nie ma tam żadnej paralaksy.
    >
    > W kamerkach czy telefonach nie ma paralaksy, w aparatach free focus jest.
    > Za to w telefonach na pewno, a w kamerkach jak sądzę mamy stosunkowo jasne
    obiektywy bez możliwości ich przymkniecia.
    >
    > >
    > > > Otóż matryca ma x cm kwadratowych powierzchni, generuje y pikseli ...
    > > > ale... Ale piksel to nie jest obraz z pojedynczego czujnika na matrycy
    > > > tylko wypadkowa z kilku sąsiadujących ze sobą czujników .
    > >
    > > Tak twierdzisz, ja natomiast twierdzę, że piksel to jest właśnie ten
    > > "czujnik" będący elementem matrycy.
    >
    > Nie jest ! Piksel jest punktem w obrazie wynikowym !
    >
    > > Aczkolwiek nie ma to najmniejszego znaczenia dla kwestii krążka
    > > rozproszenia.
    > >
    > > > Pojedynczy
    > > > czujnik odpowiada za jedną konkretną składową, która jest jakoś tam
    > > > przeliczana, sumowana z sąsiednimi i w rezultacie otrzymujemy punkt
    > > > obrazowy czyli piksel. Teoretycznie, sytuacja jest idealna, gdy na
    > > > grupę czujników na matrycy , podawany jest jednolity sygnał, czyli
    > > > krążek rozproszenia pokrywa nam te kilka sensorów odpowiedzialnych za
    > > > powstanie jednego punktu obrazowego.
    > > > Tylko powiedz mi, w jaki sposób te sygnały są separowane, bo po mojemu
    zwyczajnie nie są...
    > >
    > > Widzisz, w tej chwili używa się najczęściej matryc z mozaiką Bayera.
    > > Te matryce mają taką dziwną przypadłość, że - owszem - każdy piksel
    > > docelowego obrazka RGB składa się z danych otrzymanych z więcej niż
    > > jednego piksela matrycy,
    >
    >
    > Czujnika !
    >
    > ale jednak każdy piksel matrycy (w normalnym
    > > trybie, bez redukcji rozdzielczości) odpowiada dokładnie jednemu
    > > pikselowi obrazka. Oznacza to, że rozdzielczość sygnału koloru jest
    > > gorsza niż sygnału, że tak napiszę analogowo, luminancji.
    > >
    > > Oczywiście oznacza to także to, że jeśli chcemy uzyskać maksymalną
    > > rozdzielczość obrazu (pomijam już kwestie filtrów IR i obiektywów),
    > > to krążek rozproszenia musi być mały - idealnie (znacznie) mniejszy od
    > > wielkości piksela.
    >
    > Czujnika !
    > Każdy czujnik mierzy natężenie światła dla jednej składowej barwnej !
    > Każdy czujnik matrycy jest albowiem zaopatrzony w filtr, tą jedną składową
    wycinający z reszty widma !
    >
    >
    > >
    > > > Nie ma czegoś takiego jak wielkość piksela.Piksel to jest pojedynczy punkt
    obrazu wynikowego !
    > >
    > > W mojej rzeczywistości istnieją jednak aparaty X-(M)pikselowe :-)
    >
    > Owszem. Co odnosi się jednak do ilości punktów wygenerowanego obrazu.
    >
    > >
    > > >> Podobnie, przyjęcie 100 mm byłoby bez sensu, bo cała matryca stałaby się
    > > >> czymś w rodzaju może światłomierza.
    > > >> Natomiast przyjęcie krążka rozproszenia wielkości piksela,
    > > >> w szczególności w fotografii elektroniki (PCB), jest bardzo sensowne
    > > >> (tak, wiem że nikt normalny nie robi zdjęć makro z hiperfokalną).
    > > >
    > > > ??
    > >
    > > Niestety musisz pytać konkretnie.
    > >
    > > >> Czasem przyjmuje się nawet mniejszy krążek rozproszenia, zwłaszcza jeśli
    > > >> mamy ostre obiektywy o względnie małej ogniskowej (ludzie zdejmują też
    > > >> filtry IR).
    > > >
    > > > A po co ?
    > >
    > > Bo okazuje się, że wtedy powstaje jeszcze nieco bardziej ostre, czytelne
    > > zdjęcie.
    >
    > Raczej wręcz przeciwnie. Usunięcie filtra IR spowoduje rozmydlenie obrazu.
    > Poniżej ktoś już ci napisał że zapewne mylisz filtr IR z filtrem AA którego
    usunięcie faktycznie może nieco podnieść ostrość obrazu.
    >
    > >
    > > > A to doskonale rozumiem - na jednym zdjęciu musi znaleźć się zbyt dużo drobnych
    detali.
    > > > Prawdę mówiąc, w takiej sytuacji collage z kilku ujęć wydaje mi się
    > > > jedynym sensownym rozwiązaniem, i już widzę ból głowy człowieka który
    > > > ma napisać skrypt do łączenia takich zdjęć. Gdyż, jak sądzę,
    > > > fotografowany obiekt nie będzie odwzorowywany płasko, tylko pod pewnym
    > > > kątem...
    > >
    > > Obiekt leży płasko, ale jest przestrzenny - w skrócie napiszę, że
    > > z różnymi problemami walczy się różnie, generalnie jednak o to chodzi.
    > > Ciekawiej to wygląda przy masowym zastosowaniu (nigdy takiego nie
    > > robiłem) - QA montażu - zresztą dlatego o to zapytałem na początku.
    >
    > Zaraz. Jeżeli obiekt leży płasko, a jego przestrzenność wynika wyłącznie z
    wysokości zamontowanych elementów, to nie jest to jakiś wielki problem.
    > Ogniskowa nieco dłuższa niż standard z odwzorowaniem 2:1, przysłona 8, góra 11 i
    collage z kilku zdjęć załatwią sprawę. Jeden warunek : do każdego składowego zdjęcia
    aparat i motyw muszą się w stosunku do siebie przesuwać po równoległych
    płaszczyznach.
    > Większa zabawa jest gdy motyw leży pod kątem do płaszczyzny sensora - tu zaczynają
    się pewne schody, ale i na to znalazłbym sposób - po czym przypomniałem sobie że
    ustrojstwo do takiego fotografowania od dawna np Manfrotto robi...
    > Pozdrawiam Marcin

    PS Tylko o AF zapomnij - skaszani wszystko do imentu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: