eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaObiektyw makro M42 do statycznych obrazówRe: Obiektyw makro M42 do statycznych obrazów
  • Data: 2016-08-17 23:46:53
    Temat: Re: Obiektyw makro M42 do statycznych obrazów
    Od: Starzec z Gór <d...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 17 sierpnia 2016 21:43:23 UTC+2 użytkownik Krzysztof Halasa napisał:
    > Starzec z Gór <d...@v...pl> writes:
    >
    > > Jeszcze raz : wyliczenia dowodzące że zjawisko odległości
    > > hiperfokalnej występuje dla nierealnych fizycznie nastaw odległości
    > > (podczas gdy zachodzi ono jak najbardziej dla jak najbardziej
    > > wykonalnych nastaw) zwyczajnie opierają się na jakichś
    > > nierealistycznych założeniach.
    >
    > Nie wątpię, ale nikt tu takich nie pokazywał.

    Sprawdź dokładnie.

    >
    > > Obiektywu nie da się ustawić na odległość większą niż wynosi dla niego
    > > granica nieskończoności - nieskończoności w sensie fotograficznym.
    >
    > Tzn. czasem da się ustawić, ale to nieistotne.
    > Ustawienie hiperfokalne to nie jest ustawienie na nieskończoność, ani
    > dalej. To jest, w pewnym sensie, stosunkowo bliskie ustawienie.
    > Np. we free focusach to jest np. 1 metr albo 120 cm.

    Niezupełnie. Ten jeden metr to jest odległość gdzie będzie jeszcze w miarę ostro.
    Ale poza tym dobrze myślisz.

    >
    > Odległość hiperfokalna nie ma nic wspólnego z ustawianiem ostrości
    > w pobliżu nieskończoności, ani poza nią.

    Ano.

    >
    > > W kamerkach czy telefonach nie ma paralaksy, w aparatach free focus jest.
    > > Za to w telefonach na pewno, a w kamerkach jak sądzę mamy stosunkowo
    > > jasne obiektywy bez możliwości ich przymkniecia.
    >
    > Tak, w aparatach free focus z lunetką jest paralaksa, podobnie zresztą
    > jak i w nie-free focusach.
    > W dzisiejszych czasach w aparatach free focus (np. takich w komórkach,
    > bo nie wiem, czy jeszcze istnieją takie w formie kompaktów, ale pewnie
    > także są) nie ma lunetki, nie ma więc paralaksy.

    Od dwóch dni ci tłumaczę - ograniczenie głębi ostrości w aparatach lunetkowych ma
    inną przyczynę niż w prostych telefonach czy kamerkach.
    Swoją drogą - nadal są dostępne aparaty free focus w postaci jednorazówek, oraz
    Instaxów.

    >
    > Nie wiem ile można bić tego nieżywego konia - minimalną odległość
    > w aparatach free focus wyznacza głębia ostrości, a nie paralaksa
    > (istniejąca lub nie), i jeśli masz wątpliwości, to ja ich już nie
    > rozwieję.

    No nie rozwiejesz... Bo ich nie mam.
    Głębia ostrości spokojnie mogła by być większa.
    A nawet jest.
    Jakoś tak ostrość na 60 cm , oczywiście bez gwarancji że na zdjęciu będziemy mieć to
    co widzimy w celowniku.

    >
    > > Każdy czujnik mierzy natężenie światła dla jednej składowej barwnej !
    > > Każdy czujnik matrycy jest albowiem zaopatrzony w filtr, tą jedną
    > > składową wycinający z reszty widma !
    >
    > Tak, każdy piksel mierzy poziom luminancji, oraz jedną ze składowych
    > chrominancji.
    > No chyba że aparat B&W, wtedy jest tylko luminancja, ale oczywiście nie
    > ma mozaiki. Są też inne rozwiązania, mniej popularne.


    Każdy czujnik mierzy luminację jednej ze składowych chrominacji, przecież to są
    podstawy...

    >
    > Czujnik (ang. "sensor") to jest jeden lub dwa w całym aparacie, lub coś
    > w tym stylu.

    No co ty powiesz... Matryca aparatu cyfrowego zczytuje jednolity sygnał całą swoją
    powierzchnią ? Czy jednak rejestruje punktowo ?

    >
    > >> W mojej rzeczywistości istnieją jednak aparaty X-(M)pikselowe :-)
    > >
    > > Owszem. Co odnosi się jednak do ilości punktów wygenerowanego obrazu.
    >
    > Nie, odnosi się do liczby punktów matrycy. Obraz w trybie surowym ma
    > oczywiście tyle samo punktów, ale już np. JPEG może mieć ich inną
    > liczbę.
    O JPG nie rozmawiamy, tylko o surowym sygnale. Aby uzyskać pojedynczy piksel obrazu,
    wymagany jest sygnał z kilku czujników matrycy, gdzie każdy odczytuje jedną składową.
    Oczywiście, w procesie obróbki obrazu, jest to rozkładane na ilość pikseli mniej
    więcej odpowiadającą ilości sensorów.

    >
    > > Raczej wręcz przeciwnie. Usunięcie filtra IR spowoduje rozmydlenie obrazu.
    > > Poniżej ktoś już ci napisał że zapewne mylisz filtr IR z filtrem AA
    > > którego usunięcie faktycznie może nieco podnieść ostrość obrazu.
    >
    > Tyle że to jest jeden filtr, nie da się zdjąć filtra AA bez zdjęcia
    > filtra IR (a przynajmniej nic o tym nie wiem). Przyznaję że osobiście
    > tego nie robiłem, jednakże nie mam powodu, by w to nie wierzyć.

    Gdyż łatwiej jest wywalić oba filtry na raz niż bawić się w ich rozdzielanie.

    >
    > > Zaraz. Jeżeli obiekt leży płasko, a jego przestrzenność wynika
    > > wyłącznie z wysokości zamontowanych elementów, to nie jest to jakiś
    > > wielki problem.
    > > Ogniskowa nieco dłuższa niż standard z odwzorowaniem 2:1, przysłona 8,
    > > góra 11 i collage z kilku zdjęć załatwią sprawę. Jeden warunek : do
    > > każdego składowego zdjęcia aparat i motyw muszą się w stosunku do
    > > siebie przesuwać po równoległych płaszczyznach.
    >
    > Jasne. Kwestia szczegółów, np. dokładności, oświetlenia, cieni, czasu
    > wykonania itd.

    A to już jest banał.
    Pozdrawiam Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: