eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika[OT] Święte krowyRe: [OT] święte krowy
  • Data: 2011-05-27 12:05:55
    Temat: Re: [OT] święte krowy
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Artur(m) napisał:

    >> Było tego znacznie więcej, naprawdę. Fonia produkowała przyzwoity
    >> sprzęt profesjonalny za komuny właśnie. Kaprzak robił Koncerta -
    >> całkiem przyzwoity magnetofon. Itd.
    >
    > Dasz mi trzy lata i 5 mln pln-ów i sam zrobię magnetofon jeszcze
    > lepszy i jeszcze większy. No może pięć.magnetofonów.
    > Problem jest taki żeby zrobić za "ludzkie pieniądze" i żeby było
    > dostępne. "Koncert" nie był osiągnięciem, był pokazaniem porażki

    Z Koncertem to inaczej było. To był magnetofon przyzwoity, nawet
    bardzo, ale nic w nim rewolucyjnego nie było. Mówiąc wprost, był
    bardzo podobny do magnetofonów innych producentów. Na zaprojektowanie
    kolejnego nie potrzeba wcale lat pracy, wystarczy wziąć i popatrzeć.

    Mechanika robiona była w Kasprzeku -- odlewy ciśnieniowe z aluminium
    i precyzyjne kółeczka i dźwigienki wychodziły dobrze (Kasprzak robił
    też dla wojska, więc musiał umieć robić dobrze). Ale bardziej
    specyficzne elementy mechaniczne, jak silniki i głowice, pochodziły
    z importu. Elektronika, to w ogóle sprawa marginalna w takim
    magnetofonie. Zaprojektowana u nas, lecz przecież nie bez udziału
    elementów zgniłokapitalistycznych.

    Na Zachodzie nie było wstyd taki maknetofon sprzedawać, ale nie
    było wielu chętnych na to, by zapłacić trochę mniej, ale dostać
    sprzęt może równie dobry, za to pochodzący od jakichś podejrzanych
    komunistów. W Polsce zaś niejeden by kupił, ale nie miał za co.
    Nawet ta obniżona (przez robociznę za miskę polskiego wirtualnego
    ryżu) cena była za wysoka na kieszeń polskiego nabywcy.

    A, jeszcze jedno. Stefan Kudelski chciał robić magnetofony w Kasprzaku
    (jeszcze lepsze i jeszcze większe). Kilka modeli (czy akurat pięć,
    tego nie jestem pewien). Ale od razu, nie za trzy lata. Mimo że chciał
    bardzo, to jednak się wycofał. Stwierdził, że przy tej organizacji
    produkcji i zarządania, po prostu się nie da. Może gdyby komuś dać
    5 mln (starych) złotych, to by się organizacja poprawiła, ale raczej
    nie na długo.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: