Marcin Łukasik pisze:

> Te reklamówki są na bazie skrobi kukurydzianej z tego co pamiętam.

Nie, to jest ten sam polietylenowy granulat co przy zwykłych
reklamówkach, a spoiwem jest skrobia.

> No i się szybko rozkładają. To jest dobre.

Gówno prawda, po prostu rozpadają się na granulat. Ciekawe z czego
łatwiej oczyścić las - stosu normalnych reklamówek, czy rozsypanego
granulatu. Jeszcze ciekawiej będzie jak taka reklamówka trafi do wody.

> Nie podoba mi się jak w rzekach, przy drogach, w lasach leżą reklamówki

Tylko że takie reklamówki można łatwiej zebrać niż granulat.

> Ale czemu za to płacić?
> To wiedzą tylko "panowie z góry"...

Przecież to proste. Pomnóż te miliony sprzedawanych reklamówek przez 50
gr. Wystarczy wmówić frajerom, że to w imię ekologii i nikt nie będzie
protestował.


http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/869145.html