-
11. Data: 2009-12-17 10:07:51
Temat: Re: [OT] Przebicia prądu w ścianie
Od: "Karol" <b...@p...pl>
Użytkownik "Zbyszek" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:7...@n...onet.pl
...
> Przepraszam ale zadam głupie pytanie.
> Halogeny są na 12V czy na 220V?
Na 220V
-
12. Data: 2009-12-17 10:08:56
Temat: Re: [OT] Przebicia prądu w ścianie
Od: "Karol" <b...@p...pl>
Użytkownik "Grzegorz Kurczyk" <g...@c...slupsk.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:hgavlh$440$...@n...news.neostrada.pl.
..
> W sumie nie ma to znaczenia, o ile przebicie nastąpiło przed
> transformatorem. Choć jeśli jest to "transformator" (czyt. mała plastikowa
> puszka wielkości paczki fajek) to chyba nie sapewnia on separacji
> galwanicznej.
W mojej instalacji nie ma transformatora. Ona jest na 230 V
-
13. Data: 2009-12-17 10:10:12
Temat: Re: [OT] Przebicia prądu w ścianie
Od: "Karol" <b...@p...pl>
Użytkownik "Grzegorz Kurczyk" <g...@a...control.slupsk.pl> napisał
w wiadomości grup dyskusyjnych:hgamfn$5i2$...@a...news.neostrada.pl
...
> Bardziej obawiałbym się o zdrowi i życie, niż o wysokość rachunku.
A co mi grozi, skoro dotknięcie ręką nie powoduje niczego. Szczypanie jest
niewielkie i ledwo wyczuwalne.
-
14. Data: 2009-12-17 10:15:50
Temat: Re: [OT] Przebicia prądu w ścianie
Od: Grzegorz Kurczyk <g...@c...slupsk.pl>
Użytkownik Artur(m) napisał:
> Użytkownik "Karol" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:hgakgd$elr$1@inews.gazeta.pl...
>> Cześć - mam taki nielektroniczny problem, ale może będziecie wiedzieć.
>> Mam w domu oświetlenie halogenowe zamknięte w półce kartonowo-gipsowej.
>> Jeśli dotknę tej ścianki zewnętrzną częścią dłoni to czuję szczypanie.
>> Oznacza to chyba, że mam przebicia prądu w ścianie. Jako, że boje się, że
>> rzutuje to na mój rachunek chciałbym cos z tym zrobić (a rozkuwać też mi
> się
>> nie chce).
>>
>> Zauważyłem, że szczypanie jest "całodobowe" czyli bez względu na to, czy
>> halogeny są włączone czy nie - wg. mnie świadczy to o tym, że włącznik
>> odcina przewód zerowy.
>>
>> Czy jeśli zamienię przewody we włączniku światła, to problem przebić
> będzie
>> tylko wtedy, gdy halogeny są włączone czyli rzadko?
>
> U mnie oświetlenie było tradycyjne.
> Podczas remontu (ściana w łazience pochlapana wodą)
> chciało faceta zabić, ponieważ doskonali komunistyczni pracownicy
> w doskonałych komunistycznych czasach w doskonałym budynku
> (dla wojska) przymocowali do sciany przewód elektryczny
> GWOŹDZIKIEM W ŚRODEK między przewody!!!
>
> Może u Ciebie też tak:)
>
Tak się kiedyś robiło tylko do tego celu był specjalny kabel
przypominający stary płaski kabel antenowy. Między żyłami był duży
odstęp i wyraźnie było widać gdzie wbić gwoździa. Ale co poniektórym ta
technologia montażu przeniosła się na typowy kabel z żyłami ciasno
ułożonymi jedna obok drugiej :-(
Pozdrawiam
Grzegorz
-
15. Data: 2009-12-17 10:34:06
Temat: Re: [OT] Przebicia prądu w ścianie
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
> A co mi grozi, skoro dotknięcie ręką nie powoduje niczego. Szczypanie jest
> niewielkie i ledwo wyczuwalne.
Kiedyś nie szczypało, teraz szczypie, kiedyś może kopnąć.
Wilgoć może zmienić czas trwania czyjegoś życia.
Proponuję zacząć od neonówki i wyłączania bezpieczników.
Może to tylko subiektywne odczucie.
Jeżeli nie, to koniecznie usunąć przyczynę. Wszystkie elementy w ścianie
(ceownik) powinny być podłączone "do ziemii".
Założenie różnicówki podnosi bezpieczeństwo, wykrywa takie dziwne
szczypania.
--
Desoft
-
16. Data: 2009-12-17 11:22:00
Temat: Re: [OT] Przebicia prądu w ścianie
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@T...MUCH.SPAM.com>
Grzegorz Kurczyk pisze:
> Tak się kiedyś robiło tylko do tego celu był specjalny kabel
> przypominający stary płaski kabel antenowy. Między żyłami był duży
> odstęp i wyraźnie było widać gdzie wbić gwoździa. Ale co poniektórym ta
> technologia montażu przeniosła się na typowy kabel z żyłami ciasno
> ułożonymi jedna obok drugiej :-(
No właśnie, tego płaskiego kabla nie sposób pomylić z jakimkolwiek
innym. Ale widocznie idioci się trafiają.
-
17. Data: 2009-12-17 11:36:47
Temat: Re: [OT] Przebicia prądu w ścianie
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Grzegorz Kurczyk napisał:
[...opis zbrodni komunistycznych...]
>> Podczas remontu (ściana w łazience pochlapana wodą)
>> chciało faceta zabić, ponieważ doskonali komunistyczni pracownicy
>> w doskonałych komunistycznych czasach w doskonałym budynku
>> (dla wojska) przymocowali do sciany przewód elektryczny
>> GWOŹDZIKIEM W ŚRODEK między przewody!!!
>>
>> Może u Ciebie też tak:)
>
> Tak się kiedyś robiło tylko do tego celu był specjalny kabel
> przypominający stary płaski kabel antenowy. Między żyłami był duży
> odstęp i wyraźnie było widać gdzie wbić gwoździa. Ale co poniektórym
> ta technologia montażu przeniosła się na typowy kabel z żyłami ciasno
> ułożonymi jedna obok drugiej :-(
Trzeba pamiętać, że zdarzały się czasem przejściowe trudności obiektywne
na odcinku zaopatrzenia w kable określonego asortymentu. Fabryka
gwoździków mogła też przekroczyć plan dla uczczenia któregoś zjazdu.
--
Jarek
-
18. Data: 2009-12-17 11:38:08
Temat: Re: [OT] Przebicia prądu w ścianie
Od: "Qwinto" <q...@g...pl>
"Artur(m)" <m...@i...pl> wrote in message
news:hgculq$igm$1@sabat.tu.kielce.pl...
>
[ciach]
> chciało faceta zabić, ponieważ doskonali komunistyczni pracownicy
> w doskonałych komunistycznych czasach w doskonałym budynku
> (dla wojska) przymocowali do sciany przewód elektryczny
> GWOŹDZIKIEM W ŚRODEK między przewody!!!
Ale chyba tego typu przewod:
http://tnij.org/przewod-ydyt-300-500v-3x ?
Bo tak wlasnie kiedys je kladziono :)
--
Pozdrawiam
Qwinto
-
19. Data: 2009-12-17 11:51:50
Temat: Re: [OT] Przebicia prądu w ścianie
Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>
Użytkownik "Grzegorz Kurczyk" <g...@c...slupsk.pl> napisał w
wiadomości news:hgd10t$s4u$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Tak się kiedyś robiło tylko do tego celu był specjalny kabel
> przypominający stary płaski kabel antenowy.
Tak jakbyś widział onego:).
Czyli zgodnie z prawem mogli ubić naszego majstra:).
Myślałem, że to radosna tfurczość komunistycznych fachowcóf.
bo jako żywo przypominał 300 ohmowy kabel TV
A teraz poważnie, przecież taki przewód to proszenie się o kłopoty!
Może Karol ma podobną instalację.
Artur(m)
-
20. Data: 2009-12-17 12:29:14
Temat: Re: [OT] Przebicia prądu w ścianie
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "Karol" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:hgd02b$29c$1@inews.gazeta.pl...
>
> A co mi grozi, skoro dotknięcie ręką nie powoduje niczego. Szczypanie jest
> niewielkie i ledwo wyczuwalne.
Kupiłem, zainstalowałem żyrandol (metalowy). Jak go dotykałem (gdy było
włączone światło) to czułem jedynie jakby metal nie był całkiem gładki -
jakby coś utrudniało poślizg. Przyczyna - pełna faza na żyrandolu. Tak mało
czuć bo parkiet jest izolatorem (dopóki coś się nie rozleje). Mieli
wymienić, ale przez pół roku się nie udało i oddali pieniądze.
Nadal uważasz, że nic Ci nie grozi ?
P.G.