Cześć wszystkim.
Nastraszyliście mnie na poważnie i jako, że w styczniu będę robił remont
tych rejonów postanowiłem sprawę doprowadzić do końca i będą rozkuwał
ścianę.

Macie jakiś patent od czego zacząć, żeby nie rozwalić profilaktycznie całej
ściany?

do góry

Użytkownik "Karol" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:hgg0a0$qtt$1@inews.gazeta.pl...
> Cześć wszystkim.
> Nastraszyliście mnie na poważnie i jako, że w styczniu będę robił remont
> tych rejonów postanowiłem sprawę doprowadzić do końca i będą rozkuwał
> ścianę.
>
> Macie jakiś patent od czego zacząć, żeby nie rozwalić profilaktycznie
całej
> ściany?
>

Jeśli możesz zdemontować oprawy tych halogenów to pewnie da się
zajżeć za tą gipsówkę czy przewody są połączone w jakiejś puszcze czy
radosna twórczość "drutociąga" nie zakończyła się połączeniem przewodów
na "raupe". Być może jest słabo zaizolowane połączenie, wilgoć i wali sobie
do gipsówki . Może któraś z opraw ma jakiś upływ na ściankę.
Wymontuj oprawy, mogą luźno zwisać z otworów w ściance i sprawdź czy
sytuacja nadal występuje.

Pzdr

do góry

Proponuję tez sprawdzić (neonówką) ewentualne gwoździe i haczyki w ścianie.

do góry

Użytkownik "Karol" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:hgg0a0$qtt$1@inews.gazeta.pl...
> Cześć wszystkim.
> Nastraszyliście mnie na poważnie i jako, że w styczniu będę robił remont
> tych rejonów postanowiłem sprawę doprowadzić do końca i będą rozkuwał
> ścianę.

A zacząłeś tak jak radziliśmy? kupiłeś próbnik?
Najpierw na spokojnie obmierz wszystko, sprawdź i przemyśl.

Żeby nie było tak jak kiedyś miał pewien pan: zgłosił mi telewizor do
naprawy, przychodzę po kilku dniach i okazuje się że nie była włożona
wtyczka do kontaktu.

--
Desoft



>
> Macie jakiś patent od czego zacząć, żeby nie rozwalić profilaktycznie
> całej ściany?

do góry

Pan Karol napisał:

> Nastraszyliście mnie na poważnie i jako, że w styczniu będę robił
> remont tych rejonów postanowiłem sprawę doprowadzić do końca i będą
> rozkuwał ścianę.

Bardzo słuszna decyzja. Tylko trzeba się za to zabrać fachowo.

> Macie jakiś patent od czego zacząć, żeby nie rozwalić profilaktycznie
> całej ściany?

Zacząć trzeba od działań diagnostycznych. A później jakoś pójdzie.
Tutaj jest film instuktażowy:

http://www.youtube.com/watch?v=6jL4XqQQ1es

--
Jarek

do góry