-
51. Data: 2014-11-29 09:08:08
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-29 00:26, Iguan_007 wrote:
> Jestem w 100% pewny, ze krytykujacy energie odnawialna woleliby jednak nie miec
smrodzacej elektrowni weglowej pod nosem. Bo fajnie sie dyskutuje o samych kosztach
dopoki nie ten problem nie dotyczy bezposrednio naszego podworka.
A ja jestem na 100% pewny, że wolę mieć pod nosem elektrownięczy
elektrociepłownię (nie bez powodu mają wysokie kominy) niż miasteczko
opalane drewnem i węglem (a w praktyce śmieciami). A audyty energetyczne
(która mają mnie przekonać do ekologii podobno) wmawiają mi, że jednak
15 razy bardziej wole sąsiadów palących czym podpadnie niż elektrownie.
Bezedura i demagogaia.
BTW - z twoją 100% pewnością to bym uważał, bo o ile każda gmina chętnie
przyjmie na swój teren elektrownie i ludzie się z tego cieszą jak dzieci
(dobra praca, duże wpływy do gminy, całe mnóstwo firm obsługujących tą
elektrownie i jej pracowników), to przeciwko wiatrakom jakoś wszyscy
sąsiedzi protestują.
Shrek.
-
52. Data: 2014-11-29 09:22:55
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-28 23:33, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello J.F.,
>
> Friday, November 28, 2014, 4:18:24 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> Ale tak akurat jest. Palisz weglem, to tyle tego wegla spalasz ile
>> spalasz.
>
> Masz 100% odzysk ciepła spalania? w jaki sposób?
Papierowo - masz normalny kocioł - ma on sprawność nominalną powiedzmy
75% (w praktyce 50%, bo te 705 to ma przy maksymalnej mocy).
Teraz masz bierzesz kocioł kondensacyjny - ten ma sprawność nawet 109%*!
I potem piszesz na newsy, że w elektrowni spalasz ponad trzy razy więcej
węgla bo sprawność jest tylko 30% względem 107%. Podczas gdy naprawdę
jest jakieś 30% względem 50% i spalasz raptem dwie trzecie więcej.
Shrek
*ciepła jawnego;)
-
53. Data: 2014-11-29 12:58:03
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Shrek,
Saturday, November 29, 2014, 9:22:55 AM, you wrote:
>>> Ale tak akurat jest. Palisz weglem, to tyle tego wegla spalasz ile
>>> spalasz.
>> Masz 100% odzysk ciepła spalania? w jaki sposób?
> Papierowo - masz normalny kocioł - ma on sprawność nominalną powiedzmy
> 75% (w praktyce 50%, bo te 705 to ma przy maksymalnej mocy).
> Teraz masz bierzesz kocioł kondensacyjny - ten ma sprawność nawet 109%*!
Kocioł kondensacyjny na węgiel? Ogarnij się!
> I potem piszesz na newsy, że w elektrowni spalasz ponad trzy razy więcej
Ja tak nie piszę.
> węgla bo sprawność jest tylko 30% względem 107%. Podczas gdy naprawdę
> jest jakieś 30% względem 50% i spalasz raptem dwie trzecie więcej.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
54. Data: 2014-11-29 13:09:29
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-29 12:58, RoMan Mandziejewicz wrote:
>>>> Ale tak akurat jest. Palisz weglem, to tyle tego wegla spalasz ile
>>>> spalasz.
>>> Masz 100% odzysk ciepła spalania? w jaki sposób?
>> Papierowo - masz normalny kocioł - ma on sprawność nominalną powiedzmy
>> 75% (w praktyce 50%, bo te 705 to ma przy maksymalnej mocy).
>> Teraz masz bierzesz kocioł kondensacyjny - ten ma sprawność nawet 109%*!
>
> Kocioł kondensacyjny na węgiel? Ogarnij się!
Racja. Chodzi mi bardziej o to, że kotły o sprawności 9X% to po pierwsze
w laboratoryjnych warunkach, po drugie z oszukanej definicji sprawności.
>> I potem piszesz na newsy, że w elektrowni spalasz ponad trzy razy więcej
>
> Ja tak nie piszę.
Przecież wiem - pytałeś się tylko jak, więc odpowiedziałem - na papierze;)
Shrek.
-
55. Data: 2014-11-29 13:27:28
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: k...@g...com
W dniu sobota, 29 listopada 2014 09:01:12 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
> On 2014-11-28 23:48, k...@g...com wrote:
>
> > Jaka kreatywna księgowość? Kolektor 2m2 jakiś 1000. Zbiornik z wężownicą 700.
Pompka i sterowanie 300. Razem 2 tysiące. 5-15 złotych dziennie kosztuje podgrzanie
prądem wody do mycia, 5zł dla 2 osób. dla nich przy założeniu że 25-30% ciepła będą
mieli z solara czas zwrotu 4 lata. Trochę długo ale nie jest pod kreska. Pod kreską
to w Polsce są rekuperatory.
> 2,5 pln na łba to jak podgrzewasz pełną wannę wody do 55 stopni -
> ciepło. Weź załóż prysznic i już ci wychodzi złotówka:P
>
> I jeszcze nam opowiedz jak super solary sprawują się w zimę;)
Są ludzie mądrzy co uważają że jak ograniczą pobór prądu na ogrzewanie o 1/4 to
będzie to duża oszczędność. A są tacy co stwierdzą że solary są beznadziejne bo w
nocy zimą nie grzeją wody. Ale to debile. Do której grupy chcesz się zaliczać.
-
56. Data: 2014-11-29 13:54:53
Temat: Re: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 27 Nov 2014 14:00:34 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Wed, 26 Nov 2014, k...@g...com wrote:
>> Zakaz produkcji grzejników powszechnie używanych do oświetlania
> IMO mylisz się - to nie ten zakaz, to opłacalność stosowania
> wydajniejszych źródeł światła.
> Niewątpliwie JEST w tym zasługa pewnej propagandy, ale
> raczej nie zakazu.
Hm ... rzeklbym, ze jesli propaganda wystarczy, to nie trzeba by
zakazu :-)
Z drugiej strony usilowalem sie dopatrzec o ile spadlo zuzycia pradu w
Polsce po wprowadzeniu zakazu ... i sie nie dopatrzylem.
Albo ludzie od dawna oszczedzali, albo porobili duze zapasy.
Te ostatnie zarowki to w ogole jakas tragedia, szybko sie palily.
> FYI: jako że potrzebowałem takiego "źródła ciepła" (strych, przy
> zimowych możliwych -15C CFL ma pełne prawo być nieskuteczny,
Dziala. Moze i startuje dluzej, ale w koncu sie rozgrzewa.
Inna sprawa ze taka zarowka z Heliosa moze sie swietnie sprawdzic.
> a LED na razie jednak drogi jak na świecenie kilkadziesiąt
> minut przez miesiąc) to właśnie je nabyłem.
LED potanialy. Moze i sie nie zwroci ... no ale nie wydasz 15 zl na
ekologie ? :-)
Niestety - sporo LED zapala sie z opoznieniem :-(
J.
-
57. Data: 2014-11-29 14:15:43
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 28 Nov 2014 15:26:44 -0800 (PST), Iguan_007 napisał(a):
> Jestem w 100% pewny, ze krytykujacy energie odnawialna woleliby
>jednak nie miec smrodzacej elektrowni weglowej pod nosem. Bo fajnie
> sie dyskutuje o samych kosztach dopoki nie ten problem nie dotyczy
>bezposrednio naszego podworka.
Ona ma wysokie kominy i praktycznie nie smrodzi.
Za to sasiedzi przestaja smrodzic ze swoich piecykow.
O ile sie podlacza, bo to to wcale nie jest tanie.
Chyba ze o mieszkaniu w bloku mowimy, to sie wtedy koszta dziela.
J.
-
58. Data: 2014-11-29 14:18:17
Temat: Re: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: k...@g...com
W dniu sobota, 29 listopada 2014 13:54:41 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Thu, 27 Nov 2014 14:00:34 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
> > On Wed, 26 Nov 2014, k...@g...com wrote:
> >> Zakaz produkcji grzejników powszechnie używanych do oświetlania
> > IMO mylisz się - to nie ten zakaz, to opłacalność stosowania
> > wydajniejszych źródeł światła.
> > Niewątpliwie JEST w tym zasługa pewnej propagandy, ale
> > raczej nie zakazu.
>
> Hm ... rzeklbym, ze jesli propaganda wystarczy, to nie trzeba by
> zakazu :-)
>
> Z drugiej strony usilowalem sie dopatrzec o ile spadlo zuzycia pradu w
> Polsce po wprowadzeniu zakazu ... i sie nie dopatrzylem.
> Albo ludzie od dawna oszczedzali, albo porobili duze zapasy.
>
> Te ostatnie zarowki to w ogole jakas tragedia, szybko sie palily.
>
> > FYI: jako że potrzebowałem takiego "źródła ciepła" (strych, przy
> > zimowych możliwych -15C CFL ma pełne prawo być nieskuteczny,
>
> Dziala. Moze i startuje dluzej, ale w koncu sie rozgrzewa.
> Inna sprawa ze taka zarowka z Heliosa moze sie swietnie sprawdzic.
>
> > a LED na razie jednak drogi jak na świecenie kilkadziesiąt
> > minut przez miesiąc) to właśnie je nabyłem.
>
> LED potanialy. Moze i sie nie zwroci ... no ale nie wydasz 15 zl na
> ekologie ? :-)
> Niestety - sporo LED zapala sie z opoznieniem :-(
>
> J.
Argument opóźnienia przy zapalaniu ledówki jest godny idioty. Wypierdol komputer bo
ten dopiero ma opóźnienie przy włączaniu. Telewizora też nie używaj bo przy
programach nadawanych cyfrowo opóźnienie przy zmianie kanał jest zdecydowanie większe
niż przy włączaniu ledówki.
-
59. Data: 2014-11-29 14:23:36
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-29 13:27, k...@g...com wrote:
>>> Jaka kreatywna księgowość? Kolektor 2m2 jakiś 1000. Zbiornik z wężownicą 700.
Pompka i sterowanie 300. Razem 2 tysiące. 5-15 złotych dziennie kosztuje podgrzanie
prądem wody do mycia, 5zł dla 2 osób. dla nich przy założeniu że 25-30% ciepła będą
mieli z solara czas zwrotu 4 lata. Trochę długo ale nie jest pod kreska. Pod kreską
to w Polsce są rekuperatory.
>> 2,5 pln na łba to jak podgrzewasz pełną wannę wody do 55 stopni -
>> ciepło. Weź załóż prysznic i już ci wychodzi złotówka:P
>>
>> I jeszcze nam opowiedz jak super solary sprawują się w zimę;)
>
> Są ludzie mądrzy co uważają że jak ograniczą pobór prądu na ogrzewanie o 1/4 to
będzie to duża oszczędność.
A ile pieniędzy zaoszczedzili i na co je wydali (oprócz solara;) ?
A są tacy co stwierdzą że solary są beznadziejne bo w nocy zimą nie
grzeją wody.. Ale to debile. Do której grupy chcesz się zaliczać.
Sa ludzie, co uważają że jest jak oni uważają, są tacy co policzą i na
tej podstawie uznają, że coś się opłaca, albo nie. Do której grupy się
zaliczasz?
I dawaj linka do tej oferty "zestaw solarny 2m2 za razem 2000PLN. Bo ja
widzę po kilkanaście tysi z montażem.
Weźmy teraz twoje 150 PLN na miesiąc (dla czterech osób - zakłada się
60l na osobę nie 120) i załóżmy, że dzień czy noc, lato czy zima solar
ogrzeję całą ciepłą wodę użytkową. 12000/150 = 6,6 roku. Teraz weźmy pod
uwagę, że nie mieszkamy nad Morzem Śródziemnym i poza latem wypada to
słabo i pomnóżmy przez 1,5. Ups 10 lat. Dodajmy konserwację - 11 lat.
Zastanówmy się jaka jest tego trwałość, dodajmy do tego że finansowanie
tego na początku a nie w ratach miesięcznych rozłożonych na 11 lat. Ty
mówisz 4 lata, ja mówię 11.
Z ciekawości zapytałem googla i twierdzi, że 8 dla grzania prądem i
ponad 20-25 dla grzania olejem lub z sieci ciepłowniczej (nie
uwzględniając finansowania inwestycji i konserwacji).
A tak poza tym to prądem się grzeje CWU w ostateczności.
Shrek.
-
60. Data: 2014-11-29 14:24:22
Temat: Re: [OT] Czy obecne odnawialne źródła energii nie mają sensu?
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-29 13:27, k...@g...com wrote:
>>> Jaka kreatywna księgowość? Kolektor 2m2 jakiś 1000. Zbiornik z
wężownicą 700. Pompka i sterowanie 300. Razem 2 tysiące. 5-15 złotych
dziennie kosztuje podgrzanie prądem wody do mycia, 5zł dla 2 osób. dla
nich przy założeniu że 25-30% ciepła będą mieli z solara czas zwrotu 4
lata. Trochę długo ale nie jest pod kreska. Pod kreską to w Polsce są
rekuperatory.
>> 2,5 pln na łba to jak podgrzewasz pełną wannę wody do 55 stopni -
>> ciepło. Weź załóż prysznic i już ci wychodzi złotówka:P
>>
>> I jeszcze nam opowiedz jak super solary sprawują się w zimę;)
>
> Są ludzie mądrzy co uważają że jak ograniczą pobór prądu na
ogrzewanie o 1/4 to będzie to duża oszczędność.
A ile pieniędzy zaoszczedzili i na co je wydali (oprócz solara;) ?
> A są tacy co stwierdzą że solary są beznadziejne bo w nocy zimą nie
> grzeją wody.. Ale to debile. Do której grupy chcesz się zaliczać.
Sa ludzie, co uważają że jest jak oni uważają, są tacy co policzą i na
tej podstawie uznają, że coś się opłaca, albo nie. Do której grupy się
zaliczasz?
I dawaj linka do tej oferty "zestaw solarny 2m2 za razem 2000PLN. Bo ja
widzę po kilkanaście tysi z montażem.
Weźmy teraz twoje 150 PLN na miesiąc (dla czterech osób - zakłada się
60l na osobę nie 120) i załóżmy, że dzień czy noc, lato czy zima solar
ogrzeję całą ciepłą wodę użytkową. 12000/150 = 6,6 roku. Teraz weźmy pod
uwagę, że nie mieszkamy nad Morzem Śródziemnym i poza latem wypada to
słabo i pomnóżmy przez 1,5. Ups 10 lat. Dodajmy konserwację - 11 lat.
Zastanówmy się jaka jest tego trwałość, dodajmy do tego że finansowanie
tego na początku a nie w ratach miesięcznych rozłożonych na 11 lat. Ty
mówisz 4 lata, ja mówię 11.
Z ciekawości zapytałem googla i twierdzi, że 8 dla grzania prądem i
ponad 20-25 dla grzania olejem lub z sieci ciepłowniczej (nie
uwzględniając finansowania inwestycji i konserwacji).
A tak poza tym to prądem się grzeje CWU w ostateczności.
Shrek.