eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody[OT] 4x4 UAZ
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2012-07-23 23:55:48
    Temat: Re: [OT] 4x4 UAZ
    Od: Iguan_007 <i...@g...com>

    Bartek,

    Piszesz o seryjnym Suzuki i porownujesz do "jakiegos sensownego v6" wlozonego w
    UAZie.

    Oba samochody seryjnie sa beznadziejne na autostradzie. To fakt. A nawet jak wlozysz
    wieksze silniki to nadal pozostaje wysoki srodek ciezkosci, terenowe zawieszenie czy
    takie sobie hamulce. Czy wsadzisz to v6 czy nie, na autostradzie pogromca szos nie
    bedziesz.

    Nie zgadzam sie z Toba co do slabych wlasciwosci terenowych Suzuki. Nawet seryjny 1.3
    na reduktorze pozwala wszedzie wjechac. Naprawde nic nie trzeba "gazowac", chyba ze
    tak naprawde masz na mysli jakies rajdy na szutrowych drogach gdzie liczy sie
    przyspieszenie. Ja mam na mysli przeprawy. Niska masa pojazdu, krotkie zwisy
    nadwozia, wielkosc samochodu sprawiaja ze w niczym wiekszym pojazdom nie ustepuje
    (oczywiscie nie mowimy tutaj o komforcie). Raczej watpie zeby ten seryjny UAZ byl pod
    jakims wzgledem lepszy. Obie konstrukcje nowoczesnoscia nie grzesza ale nawet przy
    Suzuki ten UAZ to archaik.

    A jesli mowimy o modyfikowaniu pojazdow to jednak czesci do Suzuki sa wszedzie, latwo
    dostepne. Zestawy do podnoszenia zawieszenia, zderzaki pod wyciagarke czy tez czesci
    zamienne sa dostepne od reki, bez kombinacji. Piszesz o wkladaniu wiekszych silnikow,
    cieciu nadkoli itd. Moim zdaniem przy amatorskim zastosowaniu terenowki to troche
    nieporozumienie. Po co ladowac pieniadze w modyfikacje archaicznego UAZa jesli mozna
    je zaoszczedzic i kupic cos lepszego. Zanim zmienisz silnik, zawieszenie czy hamulce
    pewnie juz kosztowo bedziesz na poziomie wczesnego Wranglera czy Patrola.

    Pozdrawiam, 
    Iguan 


    Iguan007   
    Sezon caly rok:   
    http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia


  • 12. Data: 2012-07-24 00:47:05
    Temat: Re: [OT] 4x4 UAZ
    Od: BartekK <s...@d...org>

    W dniu 2012-07-23 23:55, Iguan_007 pisze:
    > Piszesz o seryjnym Suzuki i porownujesz do "jakiegos sensownego v6" wlozonego w
    UAZie.
    Piszę o suzuki i uazie i możliwych jego modyfikacjach (bo to zakładał
    wątkotwórca, że chce coś modzić i swapować).

    > Oba samochody seryjnie sa beznadziejne na autostradzie. To fakt.
    No chyba większość terenówek będzie beznadziejna na autostradzie, choćby
    z powodu ogumienia, to się prowadzi jak ponton.


    > Nie zgadzam sie z Toba co do slabych wlasciwosci terenowych Suzuki.Nawet seryjny
    1.3 na reduktorze pozwala wszedzie wjechac. Naprawde nic
    nie trzeba "gazowac", chyba ze tak naprawde masz na mysli jakies rajdy
    na szutrowych drogach gdzie liczy sie przyspieszenie. Ja mam na mysli
    przeprawy. Niska masa pojazdu, krotkie zwisy nadwozia, wielkosc
    samochodu sprawiaja ze w niczym wiekszym pojazdom nie ustepuje
    (oczywiscie nie mowimy tutaj o komforcie). Raczej watpie zeby ten
    seryjny UAZ byl pod jakims wzgledem lepszy. Obie konstrukcje
    nowoczesnoscia nie grzesza ale nawet przy Suzuki ten UAZ to archaik.
    No to znów się rozbijamy o to, co wątkotwórca chce z tym robić -
    lansować się, jeździć po polu, robić przeprawy albo długie wyprawy, czy
    szybkie i brutalne rajdy. Nie bez powodu prędzej czy później kończy się
    zmotą (albo kończy się kasa), bo nie ma auta uniwersalnego, którego by
    nie można ulepszyć w którąś stronę.

    > A jesli mowimy o modyfikowaniu pojazdow to jednak czesci do Suzuki sa wszedzie,
    latwo dostepne. Zestawy do podnoszenia zawieszenia, zderzaki pod wyciagarke czy tez
    czesci zamienne sa dostepne od reki, bez kombinacji. Piszesz o wkladaniu wiekszych
    silnikow, cieciu nadkoli itd. Moim zdaniem przy amatorskim zastosowaniu terenowki to
    troche nieporozumienie. Po co ladowac pieniadze w modyfikacje archaicznego UAZa
    jesli mozna je zaoszczedzic i kupic cos lepszego. Zanim zmienisz silnik, zawieszenie
    czy hamulce pewnie juz kosztowo bedziesz na poziomie wczesnego Wranglera czy Patrola.
    Całkowicie się zgadzam co do dostępności części do suzuki, bo to bardzo
    popularne pudełeczko, a uaz to jednak tylko kraje historycznie z cccp
    związane. I wcale nie bronię tutaj UAZa jako idealnego dawcy ramy do
    budowy auta terenowego, UAZa to zaproponował wątkotwórca ;)

    Tylko że zrobić coś w UAZie, przy użyciu spawarki i tego co jest na
    najbliższym złomowisku - to nie problem, bo miejsca dużo, a wszystko
    toporne i solidne. A w suzuki to już troszkę trzeba się nagłówkować, jak
    wcisnąć, albo po prostu kupować gotowe kity (a tą metodą to się w
    założonym budżecie nie zmieścimy, zakup samych kółek w teren go szybko
    zamknie).
    A "kupić i jeździć" (bo się da) to chyba wątkotwórca nie zakładał ;)
    Bo prawda jest taka, że w terenie dają radę przedziwne auta, i to wcale
    nie terenowe ;) Widać to na wschodnich rajdach, gdzie całkiem poważnie
    ludzie potrafią przejechać trasę rajdu terenowego ładą samarą albo
    zaporożcem V4 itp, gdzie początkujący terenówką by mógł malowniczo utknąć.
    http://www.youtube.com/watch?v=nCM63zSbzxs
    http://www.youtube.com/watch?v=JsZELdNdGGw



    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 13. Data: 2012-07-24 02:11:08
    Temat: Re: [OT] 4x4 UAZ
    Od: Iguan_007 <i...@g...com>

    Bartek, 

    >> Piszesz o seryjnym Suzuki i porownujesz do "jakiegos sensownego v6" wlozonego w
    UAZie. 
    >Piszę o suzuki i uazie i możliwych jego modyfikacjach

    Nie, porownujesz zmodyfikowanego UAZa do seryjnego Suzuki, cytuje:
    "W UAZa wsadzone sensowne V6 - daje radę, mimo znacznie większej masy. 
    Większy moment obrotowy na niskich obrotach - i lepiej się w kiepskiej 
    przyczepności wyzbierać, niż gazowanie 1.3 benzynki jak z UNO, bo na 
    małych obrotach zdycha, a na wysokich wyje i zaraz zrywa przyczepność."

    >> Oba samochody seryjnie sa beznadziejne na autostradzie. To fakt. 
    >No chyba większość terenówek będzie beznadziejna na autostradzie, choćby 
    z powodu ogumienia, to się prowadzi jak ponton. 

    Duzy LC czy Patrol idealnie sie jako autostradowe "cruisery" nadaja. UAZ czy Suzuki
    raczej sie nie nadaja. O to mi chodzilo.

    >> Nie zgadzam sie z Toba co do slabych wlasciwosci terenowych Suzuki.Nawet seryjny
    1.3 na reduktorze pozwala wszedzie wjechac. Naprawde nic 
    nie trzeba "gazowac", chyba ze tak naprawde masz na mysli jakies rajdy 
    na szutrowych drogach gdzie liczy sie przyspieszenie. 

    >No to znów się rozbijamy o to, co wątkotwórca chce z tym robić - 
    lansować się, jeździć po polu, robić przeprawy albo długie wyprawy, czy 
    szybkie i brutalne rajdy. 

    Suzuki jest bardzo dobrym samochodem terenowym, pomimo mniejszego silnika. W niczym
    temu nieszczesnemu UAZowi nie ustepuje. Czesci do modyfikacji jest wiecej do Suzuki
    niz do UAZa. Wiec niezaleznie czy ktos bedzie chcial sie "lansowac" czy jezdzic na
    "szybkie I brutalne rajdy" moze obydwa samochody jako baze wykorzystac. Suzuki wcale
    nie jest rzadkoscia na rajdach wiec juz nie opowiadajmy bajek ze sie do tego nie
    nadaje.

    >Nie bez powodu prędzej czy później kończy się 
    zmotą (albo kończy się kasa), bo nie ma auta uniwersalnego, którego by 
    nie można ulepszyć w którąś stronę. 

    Oczywiscie ze nie ma. Mimo wszystko ja osobiscie wolalbym bawic sie w modyfikacje
    Suzuki niz UAZa. Rzecz gustu. 

    >> A jesli mowimy o modyfikowaniu pojazdow to jednak czesci do Suzuki sa wszedzie,
    latwo dostepne. Zestawy do podnoszenia zawieszenia, zderzaki pod wyciagarke czy tez
    czesci 
    >Tylko że zrobić coś w UAZie, przy użyciu spawarki i tego co jest na 
    najbliższym złomowisku - to nie problem, bo miejsca dużo, a wszystko 
    toporne i solidne. A w suzuki to już troszkę trzeba się nagłówkować, jak 
    wcisnąć, 

    Wiesz, nie obraz sie ale mysle ze troche fantazjujesz. Czesci ze zlomowiska i tak
    wiecej znajdziesz dla Suzuki niz UAZa. I czego to konkretnie nie mogles przyspawac do
    Suzuki a mogles do UAZa? Ludzie tak samo robia potwory z Suzuki jak I z UAZa. Nie ma
    z tym zadnego problemu jesli ktos chce sie bawic w modyfikacje. A to ze tego
    nieszczesnego duzego silnika pod maske nie wepchasz nie czyni z niego gorszej
    terenowki. Naprawde, przy reduktorze silnik to nie wszystko.

    Pozdrawiam,
    Iguan 


    Iguan007   
    Sezon caly rok:   
    http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia


  • 14. Data: 2012-07-24 03:31:10
    Temat: Re: [OT] 4x4 UAZ
    Od: BartekK <s...@d...org>

    W dniu 2012-07-24 02:11, Iguan_007 pisze:
    >> Tylko że zrobić coś w UAZie, przy użyciu spawarki i tego co jest na
    > najbliższym złomowisku - to nie problem, bo miejsca dużo, a wszystko
    > toporne i solidne. A w suzuki to już troszkę trzeba się nagłówkować, jak
    > wcisnąć,
    >
    > Wiesz, nie obraz sie ale mysle ze troche fantazjujesz. Czesci ze zlomowiska i tak
    wiecej znajdziesz dla Suzuki niz UAZa. I czego to konkretnie nie mogles przyspawac do
    Suzuki a mogles do UAZa? Ludzie tak samo robia potwory z Suzuki jak I z UAZa. Nie ma
    z tym zadnego problemu jesli ktos chce sie bawic w modyfikacje. A to ze tego
    nieszczesnego duzego silnika pod maske nie wepchasz nie czyni z niego gorszej
    terenowki. Naprawde, przy reduktorze silnik to nie wszystko.
    Przemawia przeze mnie dawne doświadczenie z udziału w modzeniu właśnie
    UAZa (skrócona rama, różne silniki, głównie mercedes diesel bo dostępny
    i niezniszczalny, różne mosty itd ), Tarpana, Patrola...
    I części które znajdowałem (w śmiesznych cenach, bo "z czegoś innego", a
    nie "do tuningu") to było raczej duże - np UAZie mosty miałem z Unimoga
    (do dużych kół idealne, bo mają dodatkową przekładnię w samych kołach,
    choć dzisiaj już troszkę w cenę idą). Dużo części (np wspomaganie) z
    sprzętów wojskowo-demobilowych (brm, star itp).

    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 15. Data: 2012-07-24 04:09:40
    Temat: Re: [OT] 4x4 UAZ
    Od: Iguan_007 <i...@g...com>

    Bartek, 

    > > Wiesz, nie obraz sie ale mysle ze troche fantazjujesz. Czesci ze zlomowiska i tak
    wiecej znajdziesz dla Suzuki niz UAZa. I czego to konkretnie nie mogles przyspawac do
    Suzuki a mogles do UAZa? Ludzie tak samo robia potwory z Suzuki jak I z UAZa. Nie ma
    z tym zadnego problemu jesli ktos chce sie bawic w modyfikacje. A to ze tego
    nieszczesnego duzego silnika pod maske nie wepchasz nie czyni z niego gorszej
    terenowki. Naprawde, przy reduktorze silnik to nie wszystko. 

    > Przemawia przeze mnie dawne doświadczenie z udziału w modzeniu właśnie 
    UAZa (skrócona rama, różne silniki, głównie mercedes diesel bo dostępny 
    i niezniszczalny, różne mosty itd ), Tarpana, Patrola... 
    I części które znajdowałem (w śmiesznych cenach, bo "z czegoś innego", a 
    nie "do tuningu") to było raczej duże - np UAZie mosty miałem z Unimoga 

    Ja absolutnie nie neguje Twojego doswiadczenia. Wydaje mi sie jednak ze Twoje
    dyskredytwoanie Suzuki bierze sie stad ze nie miales z nim do czynienia. Pieknie ze
    do UAZa pakowales mosty z Unimoga. Czy naprawde nie dalo sie ich do Suzuki
    dosztukowac? Pewnie sie dalo, skoro w UAZie mogles rame przerabiac to rownie dobrze
    mogles to zrobic w Suzuki. Inna sprawa ze to zwyczajnie nie ma sensu -  w Suzuki
    wazacym tone nie potrzebujesz mostow z Unimoga. Jeszcze raz powtorze to co wczesniej
    napisalem - Suzuki sa czesto modyfikowane I biora udzial w rajdach. To ze Ty
    przerabiales akurat UAZa nie znaczy ze Suzuki sie nie da przerobic. A seryjne Suzuki
    wcale nie bedzie gorsze od seryjnego UAZa. 


    Pozdrawiam,
    Iguan 


    Iguan007   
    Sezon caly rok:   
    http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia


  • 16. Data: 2012-07-24 12:22:27
    Temat: Re: [OT] 4x4 UAZ
    Od: Iguan_007 <i...@g...com>

    > W dniu 2012-07-23 23:55, Iguan_007 pisze:
    > na szutrowych drogach gdzie liczy sie przyspieszenie. Ja mam na mysli
    > przeprawy. Niska masa pojazdu, krotkie zwisy nadwozia, wielkosc
    > samochodu sprawiaja ze w niczym wiekszym pojazdom nie ustepuje

    A to specjalnie dla tych ktorzy uwazaja ze Suzuki sie do przeprawowego 4x4 nie nadaje
    :)

    http://pultusk4x4.org.pl/wp-content/uploads/2012/06/
    przeprawa.pdf

    > &gt; A jesli mowimy o modyfikowaniu pojazdow to jednak czesci do Suzuki sa
    wszedzie, latwo dostepne. Zestawy do podnoszenia zawieszenia, zderzaki pod wyciagarke
    czy tez czesci zamienne sa dostepne od reki, bez kombinacji.

    No i specjalnie dla milosnikow wiekszych silnikow:
    http://www.suzukiconversion.com/

    Pozdrawiam,

    Iguan

    -
    Iguan007
    Sezon caly rok:
    http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
    --



  • 17. Data: 2012-07-24 12:31:12
    Temat: Re: [OT] 4x4 UAZ
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Iguan_007 wrote:
    > Bartek,
    >
    > Piszesz o seryjnym Suzuki i porownujesz do "jakiegos sensownego v6" wlozonego
    > w UAZie.
    >
    > Oba samochody seryjnie sa beznadziejne na autostradzie. To fakt. A nawet jak
    > wlozysz wieksze silniki to nadal pozostaje wysoki srodek ciezkosci, terenowe
    > zawieszenie czy takie sobie hamulce. Czy wsadzisz to v6 czy nie, na
    > autostradzie pogromca szos nie bedziesz.
    >
    > Nie zgadzam sie z Toba co do slabych wlasciwosci terenowych Suzuki. Nawet
    > seryjny 1.3 na reduktorze pozwala wszedzie wjechac.

    To generalnie prawda z jedną uwagą o czym niżej

    > Naprawde nic nie trzeba
    > "gazowac", chyba ze tak naprawde masz na mysli jakies rajdy na szutrowych
    > drogach gdzie liczy sie przyspieszenie. Ja mam na mysli przeprawy. Niska masa
    > pojazdu, krotkie zwisy nadwozia, wielkosc samochodu sprawiaja ze w niczym
    > wiekszym pojazdom nie ustepuje (oczywiscie nie mowimy tutaj o komforcie).

    Lekkim niepozornym autkiem typu Samuraj czy już zupełnie niepozorna i też lekka
    Niva (torchę większa i bardziej komfortowa ale trudniejsza w przeróbkach) często
    bez problemu wjeżdża (i przejeżdża!) się tam gdzie duże i ciężkie grzęzną
    natychmiast.

    Ale duży wygrywa gdy są koleiny / rowy. Po prostu gdy na kołach 31" (nie mówiąc
    o fabrycznych 27-28") stoi się na "gruchach" to większy na kapciach 35" czy 37"
    po prostu przejedzie, nie mówiąc już o "zmotach-potworach" na zwolnicach i
    kółkach 40".

    > Raczej watpie zeby ten seryjny UAZ byl pod jakims wzgledem lepszy. Obie
    > konstrukcje nowoczesnoscia nie grzesza ale nawet przy Suzuki ten UAZ to
    > archaik.
    >
    > A jesli mowimy o modyfikowaniu pojazdow to jednak czesci do Suzuki sa
    > wszedzie, latwo dostepne. Zestawy do podnoszenia zawieszenia, zderzaki pod
    > wyciagarke czy tez czesci zamienne sa dostepne od reki, bez kombinacji.
    > Piszesz o wkladaniu wiekszych silnikow, cieciu nadkoli itd. Moim zdaniem przy
    > amatorskim zastosowaniu terenowki to troche nieporozumienie. Po co ladowac
    > pieniadze w modyfikacje archaicznego UAZa jesli mozna je zaoszczedzic i
    > kupic cos lepszego. Zanim zmienisz silnik, zawieszenie czy hamulce pewnie juz
    > kosztowo bedziesz na poziomie wczesnego Wranglera czy Patrola.


    Eeee, ale tu głównym celem OP, jak rozumiem, jest sama zabawa w przerabianie.

    pzdr
    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)


  • 18. Data: 2012-07-24 13:08:59
    Temat: Re: [OT] 4x4 UAZ
    Od: PK <k...@n...pl>

    On 2012-07-24, Iguan_007 <i...@g...com> wrote:
    > A to specjalnie dla tych ktorzy uwazaja ze Suzuki sie do
    > przeprawowego 4x4 nie nadaje :)
    >
    > http://pultusk4x4.org.pl/wp-content/uploads/2012/06/
    przeprawa.pdf

    Generalnie wystarczy wpisać w youtube "suzuki samurai". Filmów jest
    na pęczki - część z jazdy, a część pokazująca modyfikacje.

    Poza tym pytający w wątku tak naprawdę nie napisał jaki ma cel (poza
    samym grzebaniem). Czy chce samochód do takiego roztrzepytania błota
    na gotowych torach czy po prostu do jazdy w terenie naturalnym.
    W obu zastosowaniach Jimny da radę, ale w pierwszym rzeczywiście
    skończy się to kompletną przebudową na buggy.
    Przy normalnym korzystaniu (tzn. po prostu jako transport tam, gdzie
    nie ma drogi) już seryjny model wioski nie robi.

    "Fanbase" rzeczywiście ogromny. Dużo większy niż wspomnianej już Nivy,
    która poza krajami byłego ZSRR i "zaprzyjaźnionymi" jest raczej
    nieznana. No i jeśli kogoś interesuje zasięg, to Suzuki pali zauważalnie
    mniej :).

    pozdrawiam,
    PK


  • 19. Data: 2012-07-24 13:38:14
    Temat: Re: [OT] 4x4 UAZ
    Od: Albercik <n...@g...pl>

    W dniu 24.07.2012 13:08, PK pisze:
    > Poza tym pytający w wątku tak naprawdę nie napisał jaki ma cel (poza
    > samym grzebaniem). Czy chce samochód do takiego roztrzepytania błota
    > na gotowych torach czy po prostu do jazdy w terenie naturalnym.

    Dziękuję wszystkim za udział w dyskusji, której się cały czas przysłuchuje..
    Już odpowiadam na pytania jakie się pojawiają, a mianowicie cel..
    Jeżeli chodzi o 4x4 to była by to moja pierwsza styczność z tym sportem,
    nie mogę powiedzieć czy złapię bagcyla, bo ani nie obracam się w takich
    kręgach, ani nigdy nie miałem 4x4. Jak by samochód był to i pewnie z
    jakimś lokalnym klubem nawiązał bym kontakt, co dalej nie wiem, na pewno
    jakiś wypad na wieś do rodzinki(wiem że komfort średniawy, ale to 50km
    tylko), czy przejechać się przez miasto bez dachu nad głową..

    Co do samochodu. Faktycznie bardziej rajcowało by mnie dłubanie w/pod
    samochodem niż samo posiadanie go. Zdecydowanie wolał bym wersje z
    rzeźbieniem i tworzeniem niż kupowaniem gotowych kitów.

    To tak tyle odnośnie pojawiających się pytań.


  • 20. Data: 2012-07-24 14:19:27
    Temat: Re: [OT] 4x4 UAZ
    Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>

    Yogi(n) wrote:
    > Użytkownik "Iguan_007" <i...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:6dfd23d3-0ce5-4364-916a-cfbe8b47e3f7@googlegrou
    ps.com...
    > Albecik,
    >
    >>> sfiksowało mnie i chce sobie kupić zabawkę do dłubania...
    >
    >> kup sobie suzuki samurai. Samochod swietny w terenie ale i do miasta
    >> czy w dluga trase
    >
    > Popieram. Mam takiego kumpla w pracy, dłubka i offroadowca. Sprzedał w
    > zeszłym roku GAZ (chyba to samo co UAZ)

    Nie, nie to samo :) Choć podobnie "zaawansowane" technologicznie

    pzdr
    \SK
    --
    "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
    --
    http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: