Re: OEmierć motocyklisty - dla sšdu warta 180 zł - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

eGospodarka.pl › Grupy › pl.rec.motocykle › Śmierć motocyklisty - dla sądu warta 180 zł › Re: OEmierć motocyklisty - dla sšdu warta 180 zł

Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!news.nask.pl!news.nask.
org.pl!goblin1!goblin.stu.neva.ru!postnews.google.com!e20g2000vbb.googlegroups.
com!not-for-mail
From: mites <m...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.motocykle
Subject: Re: OEmierć motocyklisty - dla sšdu warta 180 zł
Date: Mon, 23 Nov 2009 06:15:06 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 18
Message-ID: <4...@e...googlegroups.com>
References: <he85uh$qdv$1@mx1.internetia.pl>
<s...@4...com>
<10u8ha5rqitsz.8uv66spaxkzo$.dlg@40tude.net>
<he9qk5$j8h$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 83.14.17.94
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1258985706 5371 127.0.0.1 (23 Nov 2009 14:15:06 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Mon, 23 Nov 2009 14:15:06 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: e20g2000vbb.googlegroups.com; posting-host=83.14.17.94;
posting-account=o7NC2AoAAAAJm1VaGZwDoNWEqyGXLrUP
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 7.0; Windows NT 5.1; .NET CLR
2.0.50727; .NET CLR 3.0.04506.30; .NET CLR 3.0.04506.648; .NET CLR
3.0.4506.2152; .NET CLR 3.5.30729),gzip(gfe),gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.motocykle:614292
[ ukryj nagłówki ]
On 21 Lis, 23:46, de Fresz <d...@N...pl> wrote:
> On 2009-11-21 22:44:46 +0100, Szwed <w...@n...pl> said:
>
> > Zabic moze nie chciał, ale chciał nastraszyc i zrobic jakas krzywdę. Dla
> > mnie jest to przesłanka do odebrania prawa jazdy i wymierzenia znacznie
> > surowszej kary.
>
> Osobiście spodziewałbym się conajmniej dożywotniego zakazu prowadzenia
> pojazdów - myślę że tego ćwierćenteligentego, domorosłego szeryfa
> zabolałoby to bardziej niż wyrok w zawiasach.

niestety przepisy tego nie przewidują ale z tym problemem to raczej
trzeba się udać do naszych posłów a nie "k... w togach" jak to
barwnie, acz bezsensownie podał Andrzej Lawa