eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaO ładowaniu w samochodzieRe: O ładowaniu w samochodzie
  • Data: 2019-01-30 20:05:26
    Temat: Re: O ładowaniu w samochodzie
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu .01.2019 o 19:39 Tomalo <r...@g...com> pisze:

    > Ale w samochodzie nie ma ogranicznika pradu!
    > Jest nim tylko rezystancja uzwojen alternatora.?Wiec akumulator weźmie
    > tyle ile mu dasz.

    Jest regulator napięcia, prosty w alternatorze, lub bardziej złożony w
    postaci osobnego modułu, który ustala napięcie (a więc i prąd) na
    akumulatorze w zeleżności od temp. zewnętrznej, zapotrzebowania na prąd
    odbiorników i pewnie innych parametrów.


    > Wsadź se rozładowany akumulator do auta, odpal silnik i zmierz prąd.
    > Widok 50 A nie jest niczym dziwnym i żadnym wyczynem. Stąd rozladowany
    > akumulator po rozruchu jest katowany ogromnym prądem

    Wbrew temu co piszesz to nie jest "katowanie" ale optymalne warunki pracy
    akumulatora rozruchowego.
    Większy akumulator (80-100Ah) dostaje czasami ponad 100A.

    > co jak można się spodziewać nie wychodzi mu na dobre. Prąd ten spada w
    > miarę jak napięcie rośnie i niestety czasami można nim zabić akumulator.
    > Takie przypadki się zdarzają przy próbie rozruchu z dawcy - innego
    > pojazdu przyłączonego na krótko

    Jakieś bajki tu napisałeś...

    > Jak piszesz, optymalny prąd to 1/10 pojemności znamionowej.

    ten mityczny prąd o wartości 1/10 pojemności to do jakiej pojemności się
    odnosi?
    Skąd wiesz jaką dzisiaj pojemność ma Twój akumulator?

    TG

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: