eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › O co chodzi w tym szaleństwie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 108

  • 61. Data: 2010-03-09 17:02:14
    Temat: Re: Re: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
    Od: Maciej Leszczynski <z...@j...cy>

    "kamil" <k...@s...com> wrote in news:hn5qvg$e1p$1@inews.gazeta.pl:

    > No widzisz, sam sobie odpowiadasz: " jedziesz szybko licz sie z tym,
    > ze czasem trzeba zwolnic i bardziej uwazac".

    chyba cos Ci sie pomieszalo - przeczytaj uwaznie kto co i dlaczego


  • 62. Data: 2010-03-09 17:27:15
    Temat: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
    Od: Bydlę <bydl?@bydl?.pl>

    On 2010-03-09 13:51:25 +0100, fv <f...@c...com> said:

    > Wszystkich, którzy mają ochotę uczyć innych jak się bezpiecznie jeździ,
    > zapraszam serdecznie przed
    > telewizory do oglądania Uwaga Pirat.

    Bezpiecznie jeździ się myśląc.
    (wersja dla sprawnych umysłowo inaczej: powoli, bo prędkość zabija)
    A tego (myślenia) ten program nie uczy.


    > Kupą mości panowie, kupy nikt nie ruszy!

    W Polszcze, niestety, głównie z powodu woni...


    --
    Bydlę


  • 63. Data: 2010-03-09 17:59:19
    Temat: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Tue, 9 Mar 2010 15:51:38 -0000, kamil napisał(a):

    > Wyjasnij mi co jest zlosliwego w normalnej jezdzie? Wlasnie w tym lezy
    > problem polskich kierowcow. Nie w braku autostrad, bo chama wpuszczony do
    > Luwru dalej bedzie chamem.

    Tak dzisiaj natrafiłem przypadkiem:
    http://www.youparklikeanasshole.com/gallery2/gallery
    2/main.php?g2_itemId=16621

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 64. Data: 2010-03-09 18:20:59
    Temat: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
    Od: "kamil" <k...@s...com>



    "MadMan" <m...@n...wp.pl> wrote in message
    news:e53ykkqbw1c9.dlg@pedalarstwo.to.moja.pasja.net.
    ..
    > Dnia Tue, 9 Mar 2010 15:51:38 -0000, kamil napisał(a):
    >
    >> Wyjasnij mi co jest zlosliwego w normalnej jezdzie? Wlasnie w tym lezy
    >> problem polskich kierowcow. Nie w braku autostrad, bo chama wpuszczony do
    >> Luwru dalej bedzie chamem.
    >
    > Tak dzisiaj natrafiłem przypadkiem:
    > http://www.youparklikeanasshole.com/gallery2/gallery
    2/main.php?g2_itemId=16621

    Jeden obraz wart wiecej, niz tysiac slow. Czy jak to szlo.



    Pozdrawiam
    Kamil


  • 65. Data: 2010-03-09 20:09:17
    Temat: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
    Od: "marmar@" <m...@o...pl>

    Mario wrote:
    >
    >>
    >> Jednym slowem Honda pelna burakow. Zadna z osob w tej Hondzie nie
    >> wykazala sie nadmiarem ani rozumu ani inteligencji ani uprzejmosci w
    >> stosunku do wspoluzytkownika drogi. Typowe burackie "a ja ci pokaze
    >> kto tu rzadzi".
    >
    > puknij się w swój pusty łeb,
    > przecież napisane jest że Honda jechała z włączonym tempomatem, ze stałą
    > prędkością (gdybyś nie znał tego trudnego słowa).
    > Jeśli ktoś chce wyprzedzić, powinien jechać szybciej niż pojazd
    > wyprzedzany. A wyprzedzany byłby burakiem gdyby przyspieszał ale tego
    > nie robił bo tempomat był włączony.
    >
    > mario
    Mario idz sobie ulrzyj do kibla bo ciebie sperma na muzga za bardzo cisnie


  • 66. Data: 2010-03-09 20:51:38
    Temat: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:hn5l4l$mhl$1@inews.gazeta.pl fv <f...@c...com> pisze:

    > c) nieszczęśnik jadący pustą dwupasmową drogą w normalnym lajtowym
    > tempie 150-160km/h
    Gdzie są (w Polsce) drogi na których 150-160 jest normalne?

    > d) ktoś kto zebrał się do wyprzedzania na ciągłej
    > tira po straceniu nadziei, że kiedyś się ona skończy (vide zakopianka
    > oraz siódemka Kraków - Kielce) i widząc że z naprzeciwka nic nie jedzie
    Słyszałem, że na ciągłej nie wolno wyprzedzać, to prawda? ;)
    Słyszałem też, że nadzieja jest matka głupich, więc skoro ją stracił, to
    znaczy, że ją miał, a zatem...

    > Ja tam jestem ciekaw jak ten komentator z Uwaga Pirat może sam na siebie
    > patrzeć w lustrze.
    Bez problemów, jak sądzę. Szczególnie jak popatrzy wcześniej na wydruk z
    konta.

    > Trochę rozumiem policjantów - im za to płacą, emocje
    > ani sumienie nie jest dla nich ważne. Ale taka hipokryzja?
    Raczej odwrotnie. Komentator jest dziwką tylko werbalną, nikomu konkretnemu
    kasy nie wyrywa, za gadkę mu płacą.
    Policjant jest dziwką realną - odbierając z kasę (choć trzeba przyznać, że
    często słusznie) nie dla siebie przecież (może zarabia na premię?) czerpie
    prostacką satysfakcję ze swej uprzywilejowanej pozycji i bycia w obiektywie.
    To wyraźnie widać po zachowaniu i tekstach tych prymitywów.

    --
    Jotte


  • 67. Data: 2010-03-09 21:01:50
    Temat: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:hn5gbn$56f$1@inews.gazeta.pl fv <f...@c...com> pisze:

    >>> Bo jedziesz wolniej niż to auto z tyłu (skoro cię dogoniło), więc
    >>> zjedź między tiry (to bajka, że od tego kurczy się penis), daj
    >>> pojechać szybszemu i wróć na lewy pas (to też kłamstwo, że od jazdy
    >>> lewym pasem penis się wydłuża).
    >> Ten szybszy jedzie mocno nieprzepisowo, wiec niech liczy sie z tym, ze
    >> czasem sobie poczeka i nie kazdy bedzie ustepowal cwokowi drogi.
    > Niech ten wolniejszy z przodu zacznie się przyzwyczajać, że takie
    > zachowanie najłagodniej potraktowane zostanie klaksonem.
    A mnie to g...o obchodzi. Chce burak trąbić - niech trąbi. Poświeci sobie
    fleszem? Na zdrowie, najwyżej ja mu też poświecę - światłami stopu. Usiądzie
    mi na zderzaku - tak samo, albo sobie troszkę prawe kopytko zacznę cofać...
    Dawno mnie tacy przestali irytować.

    > I że kto w tej
    > sytuacji jest ćwokiem, podlega często weryfikacji z użyciem argumentów
    > ad personam a nawet bardziej bezpośrednich.
    Głupstwa.

    > Wszystkich, którzy mają
    > ochotę uczyć innych jak się bezpiecznie jeździ, zapraszam serdecznie
    > przed telewizory do oglądania Uwaga Pirat.
    Głupawy program.

    > Polecam od razu grupami się
    > zbierać, żeby tym mocniej upewnić się w słuszności swoich racji. Potem
    > można przystąpić do dyskusji a nawet założyć partię. Kupą mości panowie,
    > kupy nikt nie ruszy!
    Powiem ci szczerze, że ja tam już kupę takich wsioków-popędzaczy
    (wz)ruszyłem i to całkiem mocno.
    Bez zaproszeń, zakładania partii, głupich rad itp.

    --
    Jotte


  • 68. Data: 2010-03-09 21:43:37
    Temat: Re: Re: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
    Od: Maciej Leszczynski <z...@j...cy>

    "Cavallino" <c...@k...pl> wrote in
    news:hn5niv$ld4$1@news.onet.pl:

    >> zadanie od osoby, ktora jedzie 130km/h zeby zjechala na prawy pas
    >> miedzy tiry
    >
    > Tu widzę największe pole do nieporozumień.
    > Założę się, ze dla większości wielbicieli lewego pasa sytuacja "między
    > tiry" zachodzi również wtedy, gdy tir ledwo majaczy się na horyzoncie.

    moje obserwacje mowia, ze jednak jest to mniejszosc, a ze wiekszosc dokancza manewr
    spokojnie to nie
    mam o to do nikogo pretensji - zawsze mozna sie mocniej przytulic do barierki ;)


  • 69. Data: 2010-03-09 21:44:57
    Temat: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
    Od: amos <g...@g...com>



    fv napisał(a).
    >Udowadnianie
    > komu� si�� swojej racji ma sens jak masz si��, czyli 18 ton na ko�ach
    (albo petardy w pi�ciach). Masz?
    Spytam z ciekawosci:
    Pani w urzedzie, ktora postanowila udowodnic ci, że nie masz racji też
    pokazujesz swoje piesci?

    Tacy jak Ty nigdy nie zrozumieja o jakiej kulturze na drodze mowa.

    --
    Amos


  • 70. Data: 2010-03-09 23:26:22
    Temat: Re: Re: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Maciej Leszczynski" <z...@j...cy> napisał w wiadomości
    news:Xns9D36DD0393033y9s576dku52@127.0.0.1...
    > "Cavallino" <c...@k...pl> wrote in
    > news:hn5niv$ld4$1@news.onet.pl:
    >
    >>> zadanie od osoby, ktora jedzie 130km/h zeby zjechala na prawy pas
    >>> miedzy tiry
    >>
    >> Tu widzę największe pole do nieporozumień.
    >> Założę się, ze dla większości wielbicieli lewego pasa sytuacja "między
    >> tiry" zachodzi również wtedy, gdy tir ledwo majaczy się na horyzoncie.
    >
    > moje obserwacje mowia, ze jednak jest to mniejszosc,

    Mówiłem o większości tutejszych walczących kapeluszników.
    Na drodze faktycznie nie jest aż tak źle, jak na grupie.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: