-
101. Data: 2010-03-11 23:37:09
Temat: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Wed, 10 Mar 2010 23:30:07 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
> Każdy, któremu się wydaje że umie szybko jeździć powinien wtedy płynnie,
> bez marudzenia i bez problemów wyprzedzić kolesia prawym pasem.
Ostatnio tak zrobiłem, to miał o to pretensje i na CB zaczął sie żalić...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
102. Data: 2010-03-11 23:40:20
Temat: Re: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Maciej Leszczynski" <z...@j...cy> napisał w wiadomości
news:Xns9D38ED12FEF04y9s576dku52@127.0.0.1...
> "Plumpi" <p...@o...pl> wrote in news:hnbppj$uuq$1@news.onet.pl:
>
>>> bajka jest to, ze zjezdzajac miedzy tiry mozesz spokojnie wrocic na
>>> lewy pas - fakt jest taki, ze musisz
>>> zwolnic i czekac czasem dlugo na zmiane pasa,
>>
>> Jeździsz zaprzęgiem konnym ? :)
>
> przejedz sie obwodnica trojmiasto okolo 16 - jedz 110km/h i zobacz jak
> jest
I to pozwala uogólniać problem na wszystkie drogi w całym kraju, a może i
świecie?
-
103. Data: 2010-03-11 23:48:38
Temat: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-03-11, Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> wrote:
>> Każdy, któremu się wydaje że umie szybko jeździć powinien wtedy płynnie,
>> bez marudzenia i bez problemów wyprzedzić kolesia prawym pasem.
>
> Ostatnio tak zrobiłem, to miał o to pretensje i na CB zaczął sie żalić...
A kto i na co konkretnie się żalił?
Krzysiek Kiełczewski
-
104. Data: 2010-03-12 00:53:30
Temat: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:hn7mdr$pj7$1@inews.gazeta.pl fv <f...@c...com> pisze:
>>> c) nieszczęśnik jadący pustą dwupasmową drogą w normalnym lajtowym
>>> tempie 150-160km/h
>> Gdzie są (w Polsce) drogi na których 150-160 jest normalne?
> Służę uprzejmie :
> Obwodnica Garwolina, trasa numer 17
> Obwodnica Radzymina, trasa numer 8
> Autostrada S1
> Autostrada A2
> Na powyższych można śmiało przy dobrej pogodzie ponad 200 lecieć.
> Tutaj już 150 ciut mniej lajtowo, ale nadal bezpiecznie:
> Siódemka od Łomianek właściwie z 80km w stronę Gdańska.
> Prawie cała trasa Radom-Warszawa
Ale ja nie pytałem, co się tam komuś zdaje.
Normalnie - znaczy zgodnie z przepisami.
>> Słyszałem też, że nadzieja jest matka głupich, więc skoro ją stracił, to
>> znaczy, że ją miał, a zatem...
> Nie rozumiem, masz ochotę jechać 70km/h przez kilkanaście kilometrów?
Raz mam, raz nie mam.
Moja sprawa, nie?
>>> Ja tam jestem ciekaw jak ten komentator z Uwaga Pirat może sam na siebie
>>> patrzeć w lustrze.
>> Bez problemów, jak sądzę. Szczególnie jak popatrzy wcześniej na wydruk z
>> konta.
> Ja tylko napisałem że jest świnią i hipokrytą. Nie twierdzę, że jest
> zelotem robiącym to za darmo.
Udało mi się to zrozumieć.
Chyba myślimy o tym samym.
>>> Trochę rozumiem policjantów - im za to płacą, emocje
>>> ani sumienie nie jest dla nich ważne. Ale taka hipokryzja?
>> Raczej odwrotnie. Komentator jest dziwką tylko werbalną, nikomu
>> konkretnemu kasy nie wyrywa, za gadkę mu płacą.
> Nie-nie. Nie o to chodzi. Chodzi o postawę moralną, pełną zakłamania.
To tylko komentator. Głupek czyta tekst napisany przez jakiegoś barana, ale
dotyczący tego co już było.
>> Policjant jest dziwką realną - odbierając z kasę (choć trzeba przyznać,
>> że często słusznie) nie dla siebie przecież (może zarabia na premię?)
>> czerpie prostacką satysfakcję ze swej uprzywilejowanej pozycji i bycia w
>> obiektywie. To wyraźnie widać po zachowaniu i tekstach tych prymitywów.
> Nie zgadzam się z taką oceną policjantów.
No trudno.
> Nie zasłużyli na to.
Zasłużyli. Choćby dlatego, że bycie policjantem nie jest przymusowe, a kto
się na to decyduje wie co będzie robił.
> Ostatnio dostałem mandat (pierwszy od 12 lat!) i zapytałem policjanta
> dlaczego stoi na osiedlu i pilnuje jednej głupiej linii ciągłej. A on do
> mnie: "Taką mam pracę, wykonuję swoje obowiązki. Dbam o poszanowanie
> prawa.
Któż jest głupszy? Głupiec, czy ten, kto za głupcem podąża - jak pytał
starożytnyu mędrzec.
> Protest w sprawie sensowności tej linii może Pan złożyć do gminy
> albo gdzie się panu podoba. Ja dostałem rozkaz i go wykonuję". Nie mówił
> nic o bezpieczeństwie, zagrożeniach. Mówił że jest prawo a on dostał
> rozkaz. I ja to rozumiem. Rozstaliśmy się z uśmiechem.
Nie wątpię.
--
Jotte
-
105. Data: 2010-03-12 08:03:20
Temat: Re: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
Od: Maciej Leszczynski <z...@j...cy>
"Cavallino" <c...@k...pl> wrote in
news:hnbrgd$3tj$1@news.onet.pl:
> I to pozwala uogólniać problem na wszystkie drogi w całym kraju, a
> może i świecie?
mysle, ze jak wrocisz do poczatku dyskusji to zrozumiesz o jakich sytuacjach pisalem
-
106. Data: 2010-03-12 09:35:07
Temat: Re: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Maciej Leszczynski" <z...@j...cy> napisał w wiadomości
news:Xns9D3951F09A240y9s576dku52@127.0.0.1...
> "Cavallino" <c...@k...pl> wrote in
> news:hnbrgd$3tj$1@news.onet.pl:
>
>> I to pozwala uogólniać problem na wszystkie drogi w całym kraju, a
>> może i świecie?
>
> mysle, ze jak wrocisz do poczatku dyskusji to zrozumiesz o jakich
> sytuacjach pisalem
O takich o których tu nie ma mowy.
Czyli nie na temat od samego początku.
-
107. Data: 2010-03-12 23:54:08
Temat: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
Od: Bydlę <bydl?@bydl?.pl>
On 2010-03-09 14:48:53 +0100, "kamil" <k...@s...com> said:
>
>
> "Bydlę" <bydl?@bydl?.pl> wrote in message news:hn5ira$dnf$2@inews.gazeta.pl...
>> On 2010-03-09 11:02:29 +0100, "kamil" <k...@s...com> said:
>>
>>>
>>> Ten szybszy jedzie mocno nieprzepisowo
>>> , wiec niech liczy sie z tym, ze czasem sobie poczeka
>>
>> Do tej pory piszesz jak ktoś rozsądny.
>>
>>> i nie kazdy bedzie ustepowal cwokowi drogi.
>>
>> A tu już nie.
>
> Znaczy jesli cham sie pcha,
To znaczy, że nie masz pojęcia o powodach takiej jazdy, więc sama
prędkość nie oznacza, że jedzie ćwok.
Poza tym taka postawa rodzi konflikty i świadczy (IMO) że coś jest nie
tak z kierującym, który może bez utraty czci puścić tego szybko
jadącego, by sobie bezpiecznie jechać dalej.
Co więcej - urażeni mogą zadzwonić (koniecznie z użyciem zestawu
głośnomówiącego) na 112 i poskarżyć się na to, że ktoś gna po drogach.
> to trzeba chama puscic?
Tak, cham, lekarz, buc, energetyk, debil, ratujący kogoś, wariat,
kierowca toyoty...
> W ten sposob cham uczy sie, ze trabienie na normalnych ludzi poplaca.
Cham się nie uczy, to raz.
A dwa - gdybyś napisał ciąg dalszy tak:
>>> i nie kazdy bedzie ustepowal mu drogi.
pozostałoby mi tylko uchylić kapelusza i napisać:
Święte słowa, szanowny panie, święte słowa.
--
Bydlę
-
108. Data: 2010-03-14 01:19:43
Temat: Re: O co chodzi w tym szaleństwie?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Thu, 11 Mar 2010 23:48:38 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
>> Ostatnio tak zrobiłem, to miał o to pretensje i na CB zaczął sie żalić...
>
> A kto i na co konkretnie się żalił?
A jakiś tuman, że go prawym wyprzedziłem...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++