eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetNowy laptop bez systemu a Linux › Re: Nowy laptop bez systemu a Linux
  • Data: 2013-07-27 11:12:40
    Temat: Re: Nowy laptop bez systemu a Linux
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 27.07.2013 03:28, Przemysław Ryk pisze:
    > Dnia Sat, 27 Jul 2013 01:42:10 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
    >
    >>> Z całym szacunkiem - chędożenie kotka. Windows od czasu XP SP2
    >>> postawiony na *sprawnym* sprzęcie jest stabilny jak skała i dość
    >>> idiotoodporny.
    >>
    >> ROTFL
    >
    > Wiesz - znienawidzoną przez wszystkich Vistę jak postawiłem na kompie, tak
    > ponad 5 lat zasuwała 24/7/365. Orkę spowodował wadliwy _sprzęt_. Ale ROTFLuj
    > śmiało.

    Jeśli stała nieużywana i niedotykana to ewentualnie uwierzę ;)

    [ciach]

    > Globalnego punktu aktualizacji oprogramowania, to akurat użytkownikom
    > pingwina z jednej strony zazdroszczę, z drugiej - niekoniecznie. Ot taki
    > przykład choćby Firefoksa czy Thunderbirda, którego aktualizacje potrafią
    > się zachowywać ,,interesująco". Szczególnie w połączeniu z wrzuconymi do tego
    > oprogramowania rozszerzeniami. Więc każdy kij ma dwa końce.

    U mnie (i nie tylko) działa.

    > Co do durnych numerków i aktywacji telefonicznej, to co masz na myśli?

    Wszystkie te czary-mary rejestracyjno-aktywacyjne przy instalacji czy
    np. zmianie paru komponentów.

    >> Poza tym powodzenia w przeniesieniu systemu wraz ze sprawnym dyskiem do
    >> nowego komputera po padzie starego jeśli np. płyta główna nie jest
    >> niemalże identyczna.
    >
    > Przenosiłem Windows 7 z kompa na P35 z Core 2 Duo na płytę z P67 z Core i5.
    > Płytę trudno nazwać identyczną, wstało od kopa. Choć faktem jest, że tu
    > pingwin jednak elastyczniej się zachowuje.

    Nie wiem, jak Win7, ale wyżej polecane przez ciebie WinXP potrafi się po
    zmianie płyty głównej uwalić tak, że nawet "naprawa systemu" nie poradzi.

    >> W przypadku linuxa wkładasz płytkę, startujesz i po kilku prostych
    >> pytaniach masz system z kompletem potrzebnych aplikacji, chociażby
    >> multimedialnych nie pieprzących o regionach DVD.
    >
    > Microsoft w momencie, w którym wypuściłby system kompletnie i całkowicie
    > opakowany aplikacjami i kodekami (coś w stylu dystrybucji pingwina) zostałby
    > zeżarty w całości, że uwala konkurencję. Nota bene nikt się nie przypieprza

    Miało być porównanie użyteczności dla użytkownika - bez względu na
    przyczyny ;)

    (tak wiem, czepiam się, ale fakt jest faktem)

    >>>>> Tak. Ale pani w biurze albo tego nie odczyta, albo jej się coś
    >>>>> rozjedzie.
    >>>
    >>>> ale to wina MS i debili którzy nie potrafią korzystać z PDFa.
    >>>
    >>> To dokumenty w pedeefie są edytowalne? Serio?
    >>
    >> Tak. Poza tym mowa była o dokumentach do czytania.
    >
    > Nie. Mowa była o:
    > ,, > Tak. Ale pani w biurze albo tego nie odczyta, albo jej się coś
    ^^^^^^^
    > > rozjedzie.
    > ale to wina MS i debili którzy nie potrafią korzystać z PDFa."

    Patrz zaznaczenie.

    >>> Mocarny ten Linuch ;->
    >>
    >> Ano.
    >
    > A później następuje zderzenie z rzeczywistością...

    Nie, bo linux od początku pracuje w rzeczywistości ;)

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
    PS: fuck NSA Allah bomb - analyze this, assholes!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: