Miękka klucha dominik napisał tak:

> To nie mój akurat, ale właściel stwierdził, że nie zanotował po
> odczyszczeniu jakiejkolwiek różnicy potem w pracy. Zdjęcie pochodzi z
> pustynnej imprezy Burning man AFAIR.

No dobra, ale czy nie balbys sie o SWOJ aparat w takich warunkach?

Moze gosc mial tym razem szczescie bo mu piach nie wszedl w szczeliny?
Ale moze gdyby mu sie zepsul to po prostu kupilby drugi?

Ja np. nie szanuje specjalnie komorki, bo wiem ze jak padnie to za zlotowke
dostane nowa.

Uszczelnienia w aparacie pozwalaja mi na komfortowa prace w trudnych
warunkach, bo to nie jest rzecz, ktora moge sobie tak po prostu kupic kiedy
mi sie zepsuje - nie stac mnie na to.

--
W tablicę kluczyk raz i dwa
I spalin kłąb i silnik gra...