dominik pisze:

> Nie jest źle, ale niszowa konkurencja jest zazwyczaj droga, sporo w tyle
> i/lub niedopracowana. Zyski dają możliwości i niszowość tu nie pomaga.

A możliwości Olympusów / Pentaksów są jakoś niewystarczające? Jak widzę
użytkowników wszelkich systemów (i tych wielkich, i tych małych), to
odnoszę wrażenie, że 95% tych użytkowników wykorzystuje ze 2% możliwości
swojego sprzętu ;)

>> Jak jej nie ma (bo najlepiej, coby tych mniejszych firm na rynku nie
>> było, najlepiej niech padną) - też będzie źle :)
>
> Nie no.. w życiu. Im więcej konkurentów tym lepiej dla wszystkich. Ci
> mali potrafią przykopać, ale zazwyczaj więcej u użytkowników ich
> sentymentu i chęci odmienności niż realnie możliwości.

Chodziło mi o to, że w wielu wypowiedziach daje się odczuć, moim zdaniem
niezdrową, chęć doczekania, żeby ten Olek czy Pentaks padł. Odnoszę
wrażenie, że co poniektórzy odczuliby jakąś dziwną satysfakcję...

>> Jak ktoś wyprodukuje tandetny i plastikowy sprzęt - źle.
>
> Mylisz - to jest tanio.

Mylę co? Że jak sprzęt jest tandetnie plastikowy i tani (zresztą, jak
dla kogo, wybitnie bogatym społeczeństwem to jeszcze nie jesteśmy) to
ludzie na to narzekają?

> Jak pancerny i odporny, też źle.
>
> Też mylisz - to jest drogo.

A że ten K-7 będzie pewnie solidny jak cholera i drogi, to też pewnie
fakty...

> A źle jest bo każdy chce za tanio mieć drogiego.
No, to chyba naturalna chęć ;)

pozdrawiam,
nemo

--
Cats are smarter than dogs.
You can't get eight cats
to pull a sled through snow. | Jeff Valdez