eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaNoworoczne eksperymentyRe: Noworoczne eksperymenty
  • Data: 2015-01-12 18:56:47
    Temat: Re: Noworoczne eksperymenty
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    badworm pisze:

    >> Tylko 2000A?! Przy zwarciu? Na szybko wyguglałem, że Pendolino podczas
    >> testów brało 2200A. A chyba nie jest zwarciem i może w takiej sytuacji
    >> napięcie na pantografie spada poniżej 3000V, ale jednak nie do zera.
    >
    > 2200A to brało Pendolino przy jazdach testowych z prędkością niemal
    > 300km/h, normalnie w trakcie rozruchu prąd nie przekracza 1500A. Przy
    > zasilaniu 3kV DC problem polega na tym, że nastawa wyłączników może być
    > niebezpiecznie blisko prądu zwarciowego co może skończyć się tzw.
    > zwarciem niewyłączalnym. Dla nowej sieci trakcyjnej, w najgorszym
    > przypadku (przy zasilaniu jednostronnym) prąd zwarciowy to około 5000A
    > więc przy grzaniu, ze względu na dwukrotnie dłuższy odcinek zasilania
    > (tam i z powrotem) należałoby przyjąć około połowę tej wartości.

    Wszystko jedno czy 2,2kA, czy 1,5kA -- różnica niewielka. W każdym razie
    tak mi się zdaje, że sieć zasilająca powinna mieć opór pomijalnie mały
    w porównaniu z odbiornikiem. Reguła ta zdaje się sprawdzać się w przypadku
    pociągu, jak i lampki na biurku. Gdybym z jakichś powodów chciał rozgrzać
    przewody lampki, to nie zrobię tego zwierając przewody. Bo albo pójdą z
    dymem, albo zasilanie nie wydoli (zadziała bezpiecznik). Co innego, gdybym
    użył transformatora i o wiele niższego napięcia. Tak jak w lutownicy. Stąd
    moje pytanie, czy takie grzanie prądem zwarciowym jest optymalne. Ale może
    wykorzystywane jest to tak rzadko, że nie warto robic odrębnego zasilania.
    A to co jest, nie pali się od zwarcia (a tym bardziej nie pali przewodów).

    >> Przy oblodzonej trakcji, to raczej bezruchem.
    >
    > Może i bezruchem ale tylko trakcji elektrycznej. Wyobraź sobie np. linię
    > zelektryfikowaną, której sieć trakcyjna jest grzana prądem 50Hz a
    > tymczasem równolegle do niej na kawałku (kilka kilometrów) biegnie linia
    > niezelektryfikowana i zamontowane przy niej urządzenia sterowania ruchem
    > głupiałyby od tych 50Hz.

    To może powinno się je tak robić, by nie głupiały? W końcu nie każda trakcja
    wykorzystuje prąd stały, bywa też używane 50/3 Hz. Zresztą to chyba krótkie
    okresy, kiedy trzeba puścić prąd do odlodzenia.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: