-
21. Data: 2015-12-27 21:30:40
Temat: Re: Nowe (tipko)
Od: masti <g...@t...hell>
Trybun wrote:
> W dniu 2015-12-25 o 16:13, RadoslawF pisze:
>> W dniu 2015-12-25 o 09:54, Trybun pisze:
>>
>>>> Co sądzicie o nowym tipo? 45tys ładny sedan i ten silniczek w
>>>> standardzie żadne turbo tylko 16V 95KM
>>>
>>> Auto ujdzie, ale czy brak turbo przy takiej mocy, na dodatek w dość
>>> ciężkim pojeździe to zaleta?
>>
>> Dla normalnego i przeciętnego użytkownika owszem.
>> Natomiast nie bardzo wierzę w podaną cenę.
>>
>>
>> Pozdrawiam
>
> Myślę że ten "normalny" użytkownik w twoim rozumowaniu, to taki który
> nie zna zalet turbodoładowania.
a jakie sa zalety turbodoładowania w silniku 95KM?
będzie miał więcej mocy? :)
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
22. Data: 2015-12-28 08:01:45
Temat: Re: Nowe (tipko)
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sun, 27 Dec 2015 15:11:51 +0100, RadoslawF napisał(a):
> Skoro nie ma wersji bez klimy to dlaczego wymieniają ją od drugiej
> konfiguracji ?
Użyj konfiguratora ze strony Fiata, tam jest w każdej - wyklikałem sobie
właśnie Tipo za 45.000 zł, klimatyzacja w standardzie.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
23. Data: 2015-12-28 09:51:23
Temat: Re: Nowe (tipko)
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> a jakie sa zalety turbodoładowania w silniku 95KM?
> będzie miał więcej mocy? :)
Ja bym w ciemno strzelał, że podniesie się moment i przesunie w kierunku
niższych obrotów.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
24. Data: 2015-12-28 11:07:47
Temat: Re: Nowe (tipko)
Od: Trybun <c...@r...cb>
W dniu 2015-12-27 o 15:11, RadoslawF pisze:
> W dniu 2015-12-27 o 09:26, Trybun pisze:
>
>>>>>> Natomiast nie bardzo wierzę w podaną cenę.
>>>>> Bo sensowne wyposażenie to zaczyna się od c.a 60 tys. zł. Czyli
>>>>> wersja
>>>>> Lounge.
>>>>>
>>>>
>>>> Co to znaczy "sensowne", czego tak naprawdę ci w tej podstawowej
>>>> wersji
>>>> brakuje, poza mocniejszym silnikiem i bocznymi airbagami?
>>>
>>> Mi brakuje tam klimatyzacji i halogenów.
>>> Tego co tobie brakuje wręcz nie chce bo niepotrzebnie podnosi
>>> to cenę.
>>>
>>>
>>> Pozdrawiam
>>
>> Nie ma wersji tego Fiata bez klimy. A halogeny, no cóż moje obecne auta
>> mają, tylko że przez 2 lata jakie je użytkuję nie było ani jednej okazji
>> do ich włączania.
>> Co, boczne airbagi niepotrzebnie podnoszą cenę? Albo mocniejszy silnik?
>> Jak dla mnie to są kluczowe elementy podnoszące bezpieczeństwo. Powiem
>> więcej - przedni airbag to pikuś w zabezpieczaniu, w porównaniu z
>> bocznymi poduszkami w razie wypadku.
>
> Skoro nie ma wersji bez klimy to dlaczego wymieniają ją od drugiej
> konfiguracji ?
> Co do halogenów to wolę mieć i nie używać niż potrzebować i nie mieć.
> W dodatku są sporo tańsze od bocznych poduszek. :-)
> Co do mocy silnika to bądź łaskaw przyjąć do wiadomości że nie zawsze
> normalny przeciętny użytkownik wybrał by to co ty. Nawet jeśli
> uważasz że większy silnik daje większe bezpieczeństw co wydaje się
> sporo mijać ze statystyką.
>
>
> Pozdrawiam
Nie widziałem wersji bez klimy w cenniku. Łącznie z wersją podstawową -
TIPO.
I to się właśnie nazywa niepotrzebnym podnoszeniem ceny - płacić za
światła z których być może się nigdy nie skorzysta. Poza tym tak
naprawdę przy prawdziwej MGLE nawet halogeny na niewiele się przydadzą.
Oczywiście że moc w silniku jest jednym z głównych czynników
zwiększających bezpieczeństwo. Jednym z najbardziej niebezpiecznych
manewrów jest wyprzedzanie, a tu moc silnika ma kluczowe znaczenie.
-
25. Data: 2015-12-28 11:11:15
Temat: Re: Nowe (tipko)
Od: Trybun <c...@r...cb>
W dniu 2015-12-27 o 15:19, RadoslawF pisze:
> W dniu 2015-12-27 o 12:18, Trybun pisze:
>
>>> Natomiast co do
>>>> turbo, to na dodatek niektórzy żyją jeszcze przeszłym czasem,
>>>> kiedy to
>>>> turbodoładowanie wiązało się z wysokimi kosztami zakupu. Dzisiaj takie
>>>> auto ma porównywalna cenę z innymi, bez doładowania (spokojnie mogli
>>>> dołożyć turbo do tego silnika 1.4l/95 KM bez znaczącego podnoszenia
>>>> ceny). I nie takie gówno, chcąc szybko wyprzedzić wciskasz tylko gaz
>>>> bez wachlowania biegami.
>>>
>>>
>>> A nie pomyślałeś że producent z jakiegoś powodu tego turbo nie wsadził?
>>> Może silnik już jest na tyle wysilony że nie warto ze względu na
>>> wytrzymałość a może wolał iść właśnie w jakość i mniej kłopotów z
>>> serwisem.
>>> Wiem trochę naiwny jestem ale marzy mi się normalny silnik bez
>>> turbodziury. Czy diesel czy szesnastozaworowy benzyniak.
>>>
>>> z
>>>
>>>
>>
>> No i pewnie jest wysilony. Tak naprawdę konstrukcyjnie silniki się nie
>> zmieniają od lat, a cofając się o choćby małe 20-30 lat to taką moc
>> osiągały motory o pojemności 1.8-2litry.
>
> Nie muszą się zmieniać konstrukcyjnie.
> Przez wiele lat podnoszono moc najpierw zaworami a potem
> zwiększając ciśnienie w komorze. Jak możliwości się wyczerpały
> to poszli w turbiny. Tyle że co innego turbina w sportowym
> silniku powyżej dwu litrów a co innego w gównianym trzy cylindrowcu
> o pojemności poniżej litra. A to nam ostatnio wciskają ekolodzy.
Wielozaworowość itd to zabiegi mające nie podnosić bezpośrednio moc a
minimalizować zawartość szkodliwych czynników w spalinach, no i
oczywiście ograniczać zużycie paliwa.
Mam zupełnie inne zdanie - to właśnie małe silniczki potrzebują
wspomagania turbiny. Dla przykładu taki Dodge Viper nie potrzebuje
turbodoładowania bo on ma moment obrotowy odpowiedni przy każdych
obrotach silnika i na każdym przełożeniu skrzyni biegów.
>
>> Taka turbina na pewno skraca żywot każdego silnika. Jednak użytkownik
>> nie kupuje wozu z takim silniczkiem do jazdy autostradowej. Raczej do
>> codziennego dojazdu do pracy kilkanaście km dziennie. A przy takim stylu
>> to motor wytrzyma bez awarii i kilkanaście lat.
>
> W naszym biednym kraju większość ma jeden samochód na rodzinę
> a nie inny do miasta, inny na autostradę a jeszcze inny do rekreacji.
Nowe Tipo z silnikiem 1.4 i turbodoładowaniem zmieniłby ten wehikuł w
auto uniwersalne, którym również bez obawy można by wyjechać na trasę
pozamiejską.
>
>> Nie bardzo wiem o co chodzi z tą "turbodziurą", przy moim stylu jazdy
>> wcale jej nie odczuwam. Przykład, w jakim przydaje mi się
>> turbodoladowanie - jadę 100ką na 5tce, 2500 obrotów i chcę wyprzedzać,
>> wciskam gaz samochód przyspiesza bez żadnego zastanawiania, i to wręcz
>> wyrywa do przodu bez żadnej dziury w obrotach. Gdy kupowałem dieselka o
>> pojemności 1.5 litra 90KM a ważącego prawie 1.5 tony to sądziłem że nie
>> da się tym jeździć. A okazało się że z przyspieszaniem na wysokich
>> biegach i elastycznością jest u niego lepiej niż u 2litrowej, benzynowej
>> Vectry.
>
> To nie zależy od stylu jazdy a od silnika.
>
>
> Pozdrawiam
Pewnie tak - przy turbo w małym benzyniaku inaczej trochę inaczej jazda
by wyglądała. Nawet kiedyś miałem okazję się przejechać Fiatem Uno z
turbodoładowaniem. Tam faktycznie szło wyczuć "dziurę turbo".
-
26. Data: 2015-12-28 11:11:37
Temat: Re: Nowe (tipko)
Od: Trybun <c...@r...cb>
W dniu 2015-12-27 o 21:30, masti pisze:
>
>> Myślę że ten "normalny" użytkownik w twoim rozumowaniu, to taki który
>> nie zna zalet turbodoładowania.
> a jakie sa zalety turbodoładowania w silniku 95KM?
> będzie miał więcej mocy? :)
>
Efektowniejsze wykorzystanie tych koników..
-
27. Data: 2015-12-28 13:00:13
Temat: Re: Nowe (tipko)
Od: robot <r...@o...pl>
W dniu 2015-12-28 o 11:11, Trybun pisze:
> W dniu 2015-12-27 o 21:30, masti pisze:
>>
>>> Myślę że ten "normalny" użytkownik w twoim rozumowaniu, to taki który
>>> nie zna zalet turbodoładowania.
>> a jakie sa zalety turbodoładowania w silniku 95KM?
>> będzie miał więcej mocy? :)
>>
>
> Efektowniejsze wykorzystanie tych koników..
Jejciu jejciu. Kto będzie wykorzystywał koniczki koniusie kochane?
-
28. Data: 2015-12-28 16:32:59
Temat: Re: Nowe (tipko)
Od: masti <g...@t...hell>
Mateusz Bogusz wrote:
>> a jakie sa zalety turbodoładowania w silniku 95KM?
>> będzie miał więcej mocy? :)
>
> Ja bym w ciemno strzelał, że podniesie się moment i przesunie w kierunku
> niższych obrotów.
tych gdzie turbo jeszcze nie działa? :)
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
29. Data: 2015-12-28 17:18:45
Temat: Re: Nowe (tipko)
Od: z <...@...pl>
W dniu 2015-12-28 o 16:32, masti pisze:
>> Ja bym w ciemno strzelał, że podniesie się moment i przesunie w kierunku
>> niższych obrotów.
>
> tych gdzie turbo jeszcze nie działa? :)
>
Zapomniałem że gimbaza ma wolne.
Dlatego taki wysoki poziom dyskusji ;-)
z
-
30. Data: 2015-12-28 17:24:44
Temat: Re: Nowe (tipko)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2015-12-28 o 11:07, Trybun pisze:
>>>>>>> Natomiast nie bardzo wierzę w podaną cenę.
>>>>>> Bo sensowne wyposażenie to zaczyna się od c.a 60 tys. zł. Czyli
>>>>>> wersja
>>>>>> Lounge.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Co to znaczy "sensowne", czego tak naprawdę ci w tej podstawowej
>>>>> wersji
>>>>> brakuje, poza mocniejszym silnikiem i bocznymi airbagami?
>>>>
>>>> Mi brakuje tam klimatyzacji i halogenów.
>>>> Tego co tobie brakuje wręcz nie chce bo niepotrzebnie podnosi
>>>> to cenę.
>>>>
>>>>
>>>> Pozdrawiam
>>>
>>> Nie ma wersji tego Fiata bez klimy. A halogeny, no cóż moje obecne auta
>>> mają, tylko że przez 2 lata jakie je użytkuję nie było ani jednej okazji
>>> do ich włączania.
>>> Co, boczne airbagi niepotrzebnie podnoszą cenę? Albo mocniejszy silnik?
>>> Jak dla mnie to są kluczowe elementy podnoszące bezpieczeństwo. Powiem
>>> więcej - przedni airbag to pikuś w zabezpieczaniu, w porównaniu z
>>> bocznymi poduszkami w razie wypadku.
>>
>> Skoro nie ma wersji bez klimy to dlaczego wymieniają ją od drugiej
>> konfiguracji ?
>> Co do halogenów to wolę mieć i nie używać niż potrzebować i nie mieć.
>> W dodatku są sporo tańsze od bocznych poduszek. :-)
>> Co do mocy silnika to bądź łaskaw przyjąć do wiadomości że nie zawsze
>> normalny przeciętny użytkownik wybrał by to co ty. Nawet jeśli
>> uważasz że większy silnik daje większe bezpieczeństw co wydaje się
>> sporo mijać ze statystyką.
>>
>>
>> Pozdrawiam
>
> Nie widziałem wersji bez klimy w cenniku. Łącznie z wersją podstawową -
> TIPO.
Nie widziałem cennika na który już ktoś się powołał.
Widziałem opisy trzech wersji, w pierwszej nie było nic
o klimatyzacji, w drugiej była manualna a w trzeciej
automatyczna.
> I to się właśnie nazywa niepotrzebnym podnoszeniem ceny - płacić za
> światła z których być może się nigdy nie skorzysta. Poza tym tak
> naprawdę przy prawdziwej MGLE nawet halogeny na niewiele się przydadzą.
Kiedyś u dilera mówiło się jaki model i jakie dodatki do niego.
Dzisiaj zaczyna być nieprzyjemnie jak sam nie możesz skonfigurować
tylko musisz wybrać miedzy zestawami producenta.
A producent nie patrzy na logikę potrzeb tylko na swoje zyski.
> Oczywiście że moc w silniku jest jednym z głównych czynników
> zwiększających bezpieczeństwo. Jednym z najbardziej niebezpiecznych
> manewrów jest wyprzedzanie, a tu moc silnika ma kluczowe znaczenie.
I pewnie dlatego statystycznie auta w wersji sportowej
rozbijane są w większym procencie niż w wersji zwykłej ?
Pozdrawiam