eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNowe (tipko) › Re: Nowe (tipko)
  • Data: 2015-12-27 15:19:09
    Temat: Re: Nowe (tipko)
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-12-27 o 12:18, Trybun pisze:

    >> Natomiast co do
    >>> turbo, to na dodatek niektórzy żyją jeszcze przeszłym czasem, kiedy to
    >>> turbodoładowanie wiązało się z wysokimi kosztami zakupu. Dzisiaj takie
    >>> auto ma porównywalna cenę z innymi, bez doładowania (spokojnie mogli
    >>> dołożyć turbo do tego silnika 1.4l/95 KM bez znaczącego podnoszenia
    >>> ceny). I nie takie gówno, chcąc szybko wyprzedzić wciskasz tylko gaz
    >>> bez wachlowania biegami.
    >>
    >>
    >> A nie pomyślałeś że producent z jakiegoś powodu tego turbo nie wsadził?
    >> Może silnik już jest na tyle wysilony że nie warto ze względu na
    >> wytrzymałość a może wolał iść właśnie w jakość i mniej kłopotów z
    >> serwisem.
    >> Wiem trochę naiwny jestem ale marzy mi się normalny silnik bez
    >> turbodziury. Czy diesel czy szesnastozaworowy benzyniak.
    >>
    >> z
    >>
    >>
    >
    > No i pewnie jest wysilony. Tak naprawdę konstrukcyjnie silniki się nie
    > zmieniają od lat, a cofając się o choćby małe 20-30 lat to taką moc
    > osiągały motory o pojemności 1.8-2litry.

    Nie muszą się zmieniać konstrukcyjnie.
    Przez wiele lat podnoszono moc najpierw zaworami a potem
    zwiększając ciśnienie w komorze. Jak możliwości się wyczerpały
    to poszli w turbiny. Tyle że co innego turbina w sportowym
    silniku powyżej dwu litrów a co innego w gównianym trzy cylindrowcu
    o pojemności poniżej litra. A to nam ostatnio wciskają ekolodzy.

    > Taka turbina na pewno skraca żywot każdego silnika. Jednak użytkownik
    > nie kupuje wozu z takim silniczkiem do jazdy autostradowej. Raczej do
    > codziennego dojazdu do pracy kilkanaście km dziennie. A przy takim stylu
    > to motor wytrzyma bez awarii i kilkanaście lat.

    W naszym biednym kraju większość ma jeden samochód na rodzinę
    a nie inny do miasta, inny na autostradę a jeszcze inny do rekreacji.

    > Nie bardzo wiem o co chodzi z tą "turbodziurą", przy moim stylu jazdy
    > wcale jej nie odczuwam. Przykład, w jakim przydaje mi się
    > turbodoladowanie - jadę 100ką na 5tce, 2500 obrotów i chcę wyprzedzać,
    > wciskam gaz samochód przyspiesza bez żadnego zastanawiania, i to wręcz
    > wyrywa do przodu bez żadnej dziury w obrotach. Gdy kupowałem dieselka o
    > pojemności 1.5 litra 90KM a ważącego prawie 1.5 tony to sądziłem że nie
    > da się tym jeździć. A okazało się że z przyspieszaniem na wysokich
    > biegach i elastycznością jest u niego lepiej niż u 2litrowej, benzynowej
    > Vectry.

    To nie zależy od stylu jazdy a od silnika.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: