eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaNowe procesorkiRe: Nowe procesorki
  • Data: 2010-08-05 11:55:56
    Temat: Re: Nowe procesorki
    Od: "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Janko Muzykant wrote:
    > Robert Kois pisze:
    >>>> Bo samo wyłączenie urządzeń to trochę mało.
    >>> Wiem, powinienem jeszcze w koc azbestowy owinąć, ale ten
    >>> czynnik w iloczynie jest bliski jedynce :)
    >>
    >> Znajomej niedawno poszła połowa urządzeń w domu bo robole
    >> kopiąc coś obok zahaczyli o skrzynkę (czy coś w tym stylu) i w
    >> zero poszło 380V. Jest sporo więcej zagrożeń niż jeden
    >> śmieszny zasilacz w komputerze.
    >
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka
    >
    >> Ale przy takim podejściu to strach cokolwiek podłączonego
    >> zostawić jak do sklepu wychodzisz.
    >
    > Ba, jest duża szansa, że już ze sklepu nie wrócę. Ale znowu:
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka
    > Umiar trzeba zachować :) Pstryknięcie pstrykiem gdy wszyscy
    > wychodzą z domu nic nie kosztuje, a może pomoże. Jednak ludziom
    > palą się chałupy z powodu zwarć.

    Zdajesz sobie sprawę że pstrykając "bezpiecznikiem" za którymś
    razem możesz sobie(sprzętowi) zrobić zazi? One do tego nie są
    projektowane. Do odłączania sprzętu powinno się "rozłączniki"
    stosować. Zgodnie http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka ;)
    99 razy użycie bezpiecznika ujdzie Tobie bezkarnie, ale jest
    ryzyko że za którymś razem będzie zonk. Zresztą przy użyciu
    rozłącznika ryzyko też jest, ale mniejsze..

    Dlatego mam nadzieję że masz dobrze zaprojetowaną instalacje,
    a do odłączania sprzętu stosujesz rozłącznik..


    >>> Szkoda czasu po prostu, nie mam już żadnych potrzeb
    >>> związanych z tym, co komputery mogą robić, a czego nie robią
    >>> z powodów technologicznych więc do zmiany systemu zmusi mnie
    >>> tylko brak jego wspierania, co na razie miejsca nie ma.
    >>
    >> Ależ ja nie zachęcam do wymiany, XP jest w miarę dopracowane i
    >> do pracy wystarcza (no chyba, że ktoś potrzebuje więcej ramu
    >> bo wersja 64bitowa ssie). Usypianie w XP też zwykle sprawnie
    >> działa, win7 przywołałem w ramach szybkiego startu.
    >
    > Zwykle działa, ale nie mnie :)
    >
    > Zresztą jest jeszcze jeden argument: standby żre ze 20 watów
    > (komputer, monitor, wzmacniacz, dwa zasilacze). Drugi plus
    > drukarka, tuner, trzeci monitor i robi się 50W czyli dycha
    > miesięcznie. Mało, ale żal... Krakusowi żal :)

    Mierzyłeś Czy się Tobie wydaje? ostatnio podpiałem pod "ciężki"
    wzmacniacz audio. Miernik (dlatego mi się nie chciało przepinać
    go, o czym pisałem) w standby nie wykazuje poboru, sprzęt jest
    z końcówki lat dziewiędziesiątych ubiegłego wieku.

    Coś mi ostatnio wychodzi że kwestia poboru w standby jest erhm
    nieco mitologizowana. Owszem, są sprzęty które pobierają, i to
    sporo, ale raczej bym był skłonny uważać że to wyjątki a nie
    reguła.

    --
    Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
    glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
    Albert Einstein (1879-1955)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: