eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaNowa ciekawostka Fuji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 86

  • 71. Data: 2011-02-12 20:00:51
    Temat: Re: Nowa ciekawostka Fuji
    Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>

    > Obawiam się, ze wytłumaczenie tego młodemu pokoleniu które miało
    > szczęście nie zaznać tamtych czasów może być dość trudne. Pzrypomina mi
    > sie jak mój szwagier któremu dało się w 1981r wyjechać na miesiąc do
    > rodziny we Francji próbował im wytłumaczyć co to są kartki na mięso. Już
    > do nich dotarło, ze pzrydział to 2.5kg miesięcznie, że w tym co najmniej
    > kilogram to musi być wołówina z kością (więcej było w niej kości i
    > ścięgien niż mięsa), ze trzeba często stać w kolejce wiele godzin żeby
    > ten przydział wykupić i juz wszystko zrozumieli, ale na koniec dodał że
    > to jeszcze drogo kosztuje. I... w tym momencie szok - jak to kosztuje?
    > Przecież są kartki. Jeżeli są kartki, to po co płacić? Jeśli ktoś ma
    > pieniądze, to przecież może pójść do sklepu i kupić, a kartki są właśnie
    > dla tych, których nie stać. Próbował im tłumaczyć, że u nas za same
    > pieniądze mięsa kupić nie można, ale nie docierało...
    >
    Ale mozna bylo zostac idiota nie zgadzajacym sie z taka codziennoscia
    i wyemigrowac.

    veri


  • 72. Data: 2011-02-12 20:01:46
    Temat: Re: Nowa ciekawostka Fuji
    Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>

    On Sat, 12 Feb 2011 12:21:43 +0100, Marek Wyszomirski wrote:
    > > To daja EVILe, jest pare systemow na rynku.
    > >[...]
    >
    > I dlatego ten Fuji nie przebije się przez konkurencję Evilów.

    Przeciez nikt nie sugerowal, ze ten aparat zagrozi EVILom...
    On jest konkurentem odgrzewanych kotletow pt Sigma DP*. Jeszcze ktos
    mial stałkowy kompakt, ale AFAIR z mikra matryca, wiec poza konkursem.

    > Zwłąszcza, że będzie coraz więcej Evilów z EVF i jakość tych EVF
    > będzie się poprawiać.

    No i dobrze. Tyle ze na dzis, EVIL z wbudowanym wizjerem to jest krowa
    wielkosci malej lustrzanki.[1] (a przypominam, ze to ponoc X100 jest
    ogromny)

    Co do spekulacji rynkowych -- my jestesmy dosc biednym krajem i
    producenci sprzetow naszym jojczeniem na newsach się przejmowac nie
    beda. Sprzeda się, albo się nie sprzeda, nie wiadomo.

    [1] 450D: 129x98x62mm, GH2: 124x90x76mm, X100 127x75x54mm
    A (bez wizjera, bez szkla) E-PL1: 115x72x42, GF1: 119x71x36.3mm
    --
    Michał

    wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns


  • 73. Data: 2011-02-12 20:04:04
    Temat: Re: Nowa ciekawostka Fuji
    Od: "Andrzej R" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> napisał w wiadomości
    news:ij66f5$du0$1@news.onet.pl...

    >
    > Obawiam się, ze wytłumaczenie tego młodemu pokoleniu które miało szczęście
    > nie zaznać tamtych czasów może być dość trudne. Pzrypomina mi sie jak mój
    > szwagier któremu dało się w 1981r wyjechać na miesiąc do rodziny we
    > Francji próbował im wytłumaczyć co to są kartki na mięso. Już do nich
    > dotarło, ze pzrydział to 2.5kg miesięcznie, że w tym co najmniej kilogram
    > to musi być wołówina z kością (więcej było w niej kości i ścięgien niż
    > mięsa), ze trzeba często stać w kolejce wiele godzin żeby ten przydział
    > wykupić i juz wszystko zrozumieli, ale na koniec dodał że to jeszcze drogo
    > kosztuje. I... w tym momencie szok - jak to kosztuje? Przecież są kartki.
    > Jeżeli są kartki, to po co płacić? Jeśli ktoś ma pieniądze, to przecież
    > może pójść do sklepu i kupić, a kartki są właśnie dla tych, których nie
    > stać. Próbował im tłumaczyć, że u nas za same pieniądze mięsa kupić nie
    > można, ale nie docierało...


    Ja kiedyś w Polsce spotkałem pewnego Kanadyjczyka, z którym wcześniej byłem
    w jednej bazie w Siłach Zbrojnych ONZ na Bliskim Wschodzie. No i on w drodze
    rewanżu za to, że przez parę dni zajmowałem się nim i paroma osobami z
    którymi był, próbował mnie zaprosić do Kanady. U nas wtedy obowiązywał jakiś
    taki durny przepis, który zabraniał wyjazdu za granicę przez dwa lata od
    ukończenia służby wojskowej (a już do "zgniłych kapitalistów" to nawet mowy
    nie było:-)). Jak mu powiedziałem, że ja nie mogę teraz wyjechać za granicę,
    to był mocno zdziwiony, ale z pewnym zażenowaniem stwierdził, że on wie, że
    ja tam w tym Egipcie mało zarabiałem (a między Polakiem a Kanadyjczykiem to
    była "przepaść":-)) i on w związku z tym koszty mojego pobytu gotów jest
    wziąć na siebie. Gdy się dowiedział, że nie o chodzi to już był całkiem
    zaskoczony, a jak się dowiedział, że to armia nie pozwala mi wyjechać za
    granicę, to zaproponował mi żebym wytoczył proces tej armii, i -jak
    stwierdził- "w każdym sądzie masz wygrane":-).



  • 74. Data: 2011-02-13 18:43:04
    Temat: Re: Nowa ciekawostka Fuji
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik Andrzej R napisał:
    > Gdy się dowiedział, że nie o chodzi to już był całkiem
    > zaskoczony, a jak się dowiedział, że to armia nie pozwala mi wyjechać za
    > granicę, to zaproponował mi żebym wytoczył proces tej armii, i -jak
    > stwierdził- "w każdym sądzie masz wygrane":-).
    >

    Pamiętasz scenę z filmu "Kochaj albo rzuć", gdy polonus pod lekkim
    wpływem mówi "ja nie mam nic przeciwko komunistom ale wy ich tak często
    nie wybierajcie" Może cytat nie jest dosłowny ale mniej więcej tak to
    brzmiało.


  • 75. Data: 2011-02-13 21:11:27
    Temat: Re: Nowa ciekawostka Fuji
    Od: "Andrzej R" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Maciek" <m...@p...com> napisał w wiadomości
    news:4d58263b$0$2494$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik Andrzej R napisał:
    >> Gdy się dowiedział, że nie o chodzi to już był całkiem zaskoczony, a jak
    >> się dowiedział, że to armia nie pozwala mi wyjechać za granicę, to
    >> zaproponował mi żebym wytoczył proces tej armii, i -jak stwierdził- "w
    >> każdym sądzie masz wygrane":-).
    >
    > Pamiętasz scenę z filmu "Kochaj albo rzuć", gdy polonus pod lekkim wpływem
    > mówi "ja nie mam nic przeciwko komunistom ale wy ich tak często nie
    > wybierajcie" Może cytat nie jest dosłowny ale mniej więcej tak to
    > brzmiało.

    No właśnie, takie życzliwe podejście do nas (w tamtych czasach), kogoś kto
    nie miła zielonego pojęcia o tym, że czy my głosujemy tak czy inaczej to i
    tak na jedno wyjdzie:-). Na Biskim Wschodzie jedynym komunistycznym
    kontyngentem był kontyngent Polski, cała reszta to "zgnili kapitaliści", i
    tam często słyszałem od żołnierzy innych armii, że: "Wy Polacy to jesteście
    komuniści, ale wy jesteście dobrzy komuniści, bo wam każą być komunistami, a
    jak by wam nie kazali to wy byście wcale komunistami nie byli" :-)



  • 76. Data: 2011-02-14 10:51:52
    Temat: Re: Nowa ciekawostka Fuji
    Od: "S." <h...@p...onet.pl>



    > Wierzysz w to, ze snobow zabraknie?

    > Moga te aparaty tez tak staniec, ze po prostu ludzi z dobrym gustem

    > bedzie na nie stac.

    witam

    Czyli ci, których teraz stać to snoby, a tych których będzie stać jak stanieje
    to ludzie z dobrym gustem? :)))) Czyli jak ktoś nie ma prblemu z wydaniem 3000
    zł na aparat, który mu się podoba to już snob? Gdzie przebiega granica finansowa
    bycia lub nie bycia snobem?

    Czy ci którzy kupują lustrzanki za 5000 zł w celach niezarobkowych to już snoby
    czy ciągle pasjonaci? Czy może aparat, przez to, że aparat jest w stylu retro
    musi się podobać tylko snobom (oczywiście za tą cenę).

    Pytań jest więcej :)))

    pozdr.
    S.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 77. Data: 2011-02-14 11:04:11
    Temat: Re: Nowa ciekawostka Fuji
    Od: John Smith <u...@e...net>

    Marek Wyszomirski napisał(a):
    > Inne zastosowania będą, ale dojdzie się do nich inaczej - główny nurt
    > ewolucji pójdzie w kierunku coraz doskonalszych wizjerów
    > elektronicznych.

    Tylko że taki wizjer musi skądś brać sygnał, z matrycy, a ta matryca ma
    skończone wymiary, najczęściej równe wielkości kadru (bo są wyjątki w
    stylu LX-3, LX-5). Nawet jeśli weźmiemy większą matrycę, to musi ona
    dostać obraz z obiektywu, który też ma ograniczone pole widzenia.
    Podsumowując: optyczny wizjer lunetkowy ma zalety w zastosowaniach do
    których jest adresowany ten Fudżik.

    >> No to pewnie w hybrydowym wykonaniu byłoby trudne. Ale Twoja potrzeba
    >> może się okazać jeszcze bardziej niszowa niż ten Fudżik. :-)
    >>
    > Tyle, ze odchylany EVF jest z technicznego punktu widzenia konstrukcją
    > bardzo prostą - dużo prostszą, niż hybrydowy wizjer Fuji.

    Jako że jeden i drugi ma zalety, to dla obu jest miejsce na rynku.
    Większa czy mniejsza nisza. A mainstreamem będzie i tak ekranik,
    odchylany, lub nie.

    --
    Mirek


  • 78. Data: 2011-02-14 12:23:43
    Temat: Re: Nowa ciekawostka Fuji
    Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>

    On Feb 14, 6:04 am, John Smith <u...@e...net> wrote:
    > Marek Wyszomirski napisa (a):
    >
    > > Inne zastosowania b d , ale dojdzie si do nich inaczej - g wny nurt
    > > ewolucji p jdzie w kierunku coraz doskonalszych wizjer w
    > > elektronicznych.
    >
    > Tylko e taki wizjer musi sk d bra sygna , z matrycy, a ta matryca ma
    > sko czone wymiary, najcz ciej r wne wielko ci kadru (bo s wyj tki w
    > stylu LX-3, LX-5). Nawet je li we miemy wi ksz matryc , to musi ona
    > dosta obraz z obiektywu, kt ry te ma ograniczone pole widzenia.
    > Podsumowuj c: optyczny wizjer lunetkowy ma zalety w zastosowaniach do
    > kt rych jest adresowany ten Fud ik.
    >
    > >> No to pewnie w hybrydowym wykonaniu by oby trudne. Ale Twoja potrzeba
    > >> mo e si okaza jeszcze bardziej niszowa ni ten Fud ik. :-)
    >
    > > Tyle, ze odchylany EVF jest z technicznego punktu widzenia konstrukcj
    > > bardzo prost - du o prostsz , ni hybrydowy wizjer Fuji.
    >
    > Jako e jeden i drugi ma zalety, to dla obu jest miejsce na rynku.
    > Wi ksza czy mniejsza nisza. A mainstreamem b dzie i tak ekranik,
    > odchylany, lub nie.

    WOW! "mainstreamem".
    Kompleks emigranta ( jak to pisal niejaki Jewula).



  • 79. Data: 2011-02-14 12:29:10
    Temat: Re: Nowa ciekawostka Fuji
    Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>

    On Feb 14, 5:51 am, "S." <h...@p...onet.pl> wrote:
    > > Wierzysz w to, ze snobow zabraknie?
    > > Moga te aparaty tez tak staniec, ze po prostu ludzi z dobrym gustem
    > > bedzie na nie stac.
    >
    > witam
    >
    > Czyli ci, których teraz stać to snoby, a tych których będzie stać jak stanieje
    > to ludzie z dobrym gustem? :)))) Czyli jak ktoś nie ma prblemu z wydaniem 3000
    > zł na aparat, który mu się podoba to już snob? Gdzie przebiega granica finansowa
    > bycia lub nie bycia snobem?
    >
    > Czy ci którzy kupują lustrzanki za 5000 zł w celach niezarobkowych to już snoby
    > czy ciągle pasjonaci? Czy może aparat, przez to, że aparat jest w stylu retro
    > musi się podobać tylko snobom (oczywiście za tą cenę).
    >
    > Pytań jest więcej :)))

    Widac, ze nie czytasz tutejszych "ludzi z dobrym gustem".
    Jesli natomiast czytasz, i nie zakumales, to ironia powinna kopac w
    dupsko, zeby mozna bylo ja rozpoznac.


  • 80. Data: 2011-02-15 11:28:09
    Temat: Re: Nowa ciekawostka Fuji
    Od: "S." <h...@p...onet.pl>

    Nie czytam. Zainteresowalem sie watkiem o x100. Dlatego, ze pod koniec roku planuje
    go kupic.
    Przy okazji dowiedzialem sie, ze dlatego, ze podoba mi sie aparat ktorym nie da sie
    sfotografowac
    spotkanej na spacerze sikorki siedzacej na galezi jestem snobem :). No nic, trzeba
    spojrzec
    prawdzie w oczy :)

    S.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: