-
11. Data: 2012-11-10 00:06:46
Temat: Re: Niedźwiedzia przysługa - czyli niechętnie zatrzymuję się by puścić pieszych ...
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam.pl>
Dnia Fri, 09 Nov 2012 23:42:14 +0100, Mikołaj Tutak napisał(a):
> W dniu 2012-11-09 23:03, Krzysztof 45 pisze:
>> Dla mnie to wtargniecie pieszego na jezdnię przy nie zachowaniu
>> szczególnej ostrożności. Wymusił hamowanie na tym czerwonym aucie, w
>> konsekwencji na finał trafił na takiego samego fiuta jak on, tylko że
>> tamten był w aucie.
>> Szmatławcy z tvn odpowiednio przerabiają to na słuszny z wolą wiodącej
>> partii pasztet.
>> Zaczyna się akcja zdobywania poklasku dla zmiany przepisów.
>
> Pieszy wtargnął na jezdnie na przejściu dla pieszych... no musisz mieć
> jakieś zabójcze IQ... Ty wiesz co to jest przejście dla pieszych?
> Pogooglaj co oznaczają takie pseczki białe na jezdni...
Jesteś na p.m.s - tu wielu uważa, że obowiązkiem pieszego było zaczekać na
porę nocną kiedy na drodze nie będzie już samochodów i wtedy ewentualnie
mógłby na własną odpowiedzialność przejść, ale nie wcześniej :)
-
12. Data: 2012-11-10 00:22:20
Temat: Re: Niedźwiedzia przysługa - czyli niechętnie zatrzymuję się by puścić pieszych ...
Od: tÎż
Rafał \"SP\" Gil wrote:
> Na filmiku widok perfekt. Auto staje, kulturka. Pieszy gestem dziękuje
> ... i zakłada że inni użytkownicy drogi zachowają się tak samo :)
Na filmiku widać:
- Debila w aucie wyprzedzającego na przejściu z dużą różnicą prędkości
- Debila pieszego, który przechodząc przez jezdnie nie patrzy na samochody
- Debilnie zaprojektowane przejście z jakimiś wyjazdami tuż obok, co
przyzwyczaja localsów do tego, że ludzie hamują zazwyczaj po to, żeby
skręcić, a nie przepuścić pieszego
--
ss??q s? ??u??ou??
-
13. Data: 2012-11-10 00:23:13
Temat: Re: Niedźwiedzia przysługa - czyli niechętnie zatrzymuję się by puścić pieszych ...
Od: tÎż
Mikołaj Tutak wrote:
> On ma pierwszeństwo na pasach, a ty obowiązek dostosowania prędkości do
> warunków an drodze...
Ma zakaz włażenia bezpośrednio pod jadący pojazd, doucz się.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
14. Data: 2012-11-10 00:37:24
Temat: Re: Niedźwiedzia przysługa - czyli niechętnie zatrzymuję się by puścić pieszych ...
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam.pl>
Dnia Fri, 09 Nov 2012 19:54:27 +0100, "Rafał \"SP\" Gil" napisał(a):
> Widziałem takie akcje wielokroć (jednak bez tak spektakularnego
> wykończenia) ...
No niestety jest to codzienność.
Zaczynając od tego że na drogach o więcej niż jednym pasie do jazdy w tym
samym kierunku, mało który kierowca ma jakiekolwiek opory przed tym żeby
przejścia pokonywać ze znacznie wyższą prędkością niż pas sąsiednim.
Po prostu wielu nie ma żadnych odruchów zachowania szczególnej ostrożności
w okolicach przejścia - jeździ się dokładnie tak samo jakby przejścia nie
było.
Sytuacje kiedy stoi samochód przed przejściem, przeuszcza pieszego, a
sąsiednim pasem omija go nawet kilka pojazdów jeden po drugim to norma.
-
15. Data: 2012-11-10 00:48:40
Temat: Re: Niedźwiedzia przysługa - czyli niechętnie zatrzymuję się by puścić pieszych ...
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2012-11-09 23:42, Mikołaj Tutak pisze:
> Pieszy wtargnął na jezdnie na przejściu dla pieszych... no musisz
> mieć jakieś zabójcze IQ...
Nie narzekam. Kilka dych żyję w dużym mieście (odpukać) bez takich przygód.
Jak Ci się wtargnął nie podoba to zamieniam na wpierdolił się na pasy.
Art. 13.
"1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany
zachować szczególną ostrożność ...]
> Ty wiesz co to jest przejście dla pieszych? Pogooglaj co oznaczają
> takie pseczki białe na jezdni...
Ty musisz mieć zabójcze IQ. Wysil się bardziej. Ja googlać nie muszę,
mam przejść dla pieszych od zajebania w koło siebie i życie nauczyło
mnie z nich korzystać, nie przepisy.
Mojego kumpla teściowa myślała tak samo jak Ty, że na pasach jest świętą
nietykalną krową a auta zatrzymują się w miejscu. Myślała tak do momentu
aż podobnego fiflaka odwaliła jak ten z filmu. Od tamtej pory giry
nie stawia na jezdni póki nie widzi że auta ewidentnie zwolniły lub się
zatrzymały by ją przepuścić.
Wiesz, wszyscy jej mówili że tak skończy, ale ona była mądrzejsza. To
kobieta ze wsi więc jest usprawiedliwiona.
Jeszcze jedno. Kłania się zasada ograniczonego zaufania, nawet gdy na
sygnalizatorze jest światło zielone. To już dzieci w przedszkolu maja
wpajane.
--
Krzysiek
http://www.zmieleni.pl/
-
16. Data: 2012-11-10 00:54:59
Temat: Re: Niedźwiedzia przysługa - czyli niechętnie zatrzymuję się by puścić pieszych ...
Od: "M1SLQ" <m...@m...o2.pl>
> --
> [WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI
> CB: Intek M-490 ML 145
>
> +-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+
> | Owner and Sys/Net Admin of _API Internet_ P. Gubernat |
> +-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
=-=-=-=-+
hmm.. ja rozumiem że admin, ale... czemu sig powyżej czterech linijek?
-
17. Data: 2012-11-10 01:13:17
Temat: Re: Niedźwiedzia przysługa - czyli niechętnie zatrzymuję się by puścić pieszych ...
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 2012-11-10 00:54, M1SLQ pisze:
>> --
>> [WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI
>> CB: Intek M-490 ML 145
>>
>> +-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+
>> | Owner and Sys/Net Admin of _API Internet_ P. Gubernat |
>> +-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
=-=-=-=-+
>
>
> hmm.. ja rozumiem że admin, ale... czemu sig powyżej czterech linijek?
A kto dziś tego przestrzega? Dzieci neo tez już adminami zostają :P
-
18. Data: 2012-11-10 02:58:03
Temat: Re: Niedźwiedzia przysługa - czyli niechętnie zatrzymuję się by puścić pieszych ...
Od: chwdp <h...@i...yfd>
W dniu 2012-11-09 19:54, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
> http://www.tvn24.pl/potracony-na-pasach-ma-zlamana-n
oge-i-uraz-kregoslupa,287660,s.html
>
>
> Na filmiku widok perfekt. Auto staje, kulturka. Pieszy gestem dziękuje
> ... i zakłada że inni użytkownicy drogi zachowają się tak samo :)
>
> Widziałem takie akcje wielokroć (jednak bez tak spektakularnego
> wykończenia) ...
>
> "widziałem orła cień" :)
ci, ktorzy pisza, ze pieszy debil bo wtargnal itd - jestescie popierdoleni.
-
19. Data: 2012-11-10 03:00:31
Temat: Re: Niedźwiedzia przysługa - czyli niechętnie zatrzymuję się by puścić pieszych ...
Od: tÎż
Tomasz Pyra wrote:
> Po prostu wielu nie ma żadnych odruchów zachowania szczególnej
> ostrożności w okolicach przejścia - jeździ się dokładnie tak samo jakby
> przejścia nie było.
Bo w 98% przypadków jeśli ktoś zwalnia koło przejścia to nie po to, żeby
przepuścić pieszego, tylko bez żadnego powodu albo dlatego, że ktoś tuż
obok tego przejścia zrobił jakiś wjazd czy skręt. To drugie powinno być
karalne.
Ja jakoś nie zauważam sytuacji, w których kierowcy na chama omijaliby
pojazdy przepuszczające pieszych, jeśli tak się dzieje to w ww.
sytuacjach albo wtedy, gdy pieszy wlezie wprost pod pojazd jadący prawym
pasem i reszta nie zdąży zareagować (lub oceni, że zdąży przejechać, a
może już nie dać rady zahamować).
--
ss??q s? ??u??ou??
-
20. Data: 2012-11-10 03:03:19
Temat: Re: Niedźwiedzia przysługa - czyli niechętnie zatrzymuję się by puścić pieszych ...
Od: tÎż
chwdp wrote:
> ci, ktorzy pisza, ze pieszy debil bo wtargnal itd - jestescie
> popierdoleni.
Pieszy nie wtargnął tylko lazł jak przez las nie zwracając na to, co się
dzieje wokół. Niewątpliwie zachował się jak debil, bo to kompletna
głupota. Drugi debil, to ten w samochodzie. Generalnie spotkało się dwóch
siebie wartych i skutek jest taki, jak wszyscy widzą.
--
ss??q s? ??u??ou??