-
31. Data: 2011-03-30 12:30:00
Temat: Re: Nasze drogie paliwo...
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-03-30 11:54, Kamil pisze:
>>>> Tanie państwo... Banda nierobów żerująca na szarym człowieku...
>>>> Coś mi świta że była już taka akcja jak baryłka ropy skoczyła w okolice
>>>> 150$, ówczesny prezydent przyciął podatki i u nas paliwo było na
>>>> przyzwoitym poziomie...
>>> Taak, było przez dosłownie dni, bo zaraz Orleny i reszta podnieśli marże
>>> aby nadrobić straty. Poza tym akcyza jest narzucona przez UE.
>>
>> Cena jest taka, jaką ludzie są wstanie zapłacić. Nie rozumiem dlaczego
>> takie Orleny maję rezygnować z zysków? A podatki nie mają tu nic do
>> rzeczy, gdyby nie było podatków to cena litra była by dokładnie taka
>> sama.
>
> Chciałeś chyba napisać "dokładnie taka sama, jak w US".
A Ty chciałeś napisać, że nie wiesz co to jest kapitalizm. I że
wierzysz, że firmy rozdają swój towar dla idei bo tak lubią.
A.
-
32. Data: 2011-03-30 12:32:38
Temat: Re: Nasze drogie paliwo...
Od: Kamil <k...@s...com>
On 30/03/2011 11:30, Arek wrote:
> W dniu 2011-03-30 11:54, Kamil pisze:
>
>>>>> Tanie państwo... Banda nierobów żerująca na szarym człowieku...
>>>>> Coś mi świta że była już taka akcja jak baryłka ropy skoczyła w
>>>>> okolice
>>>>> 150$, ówczesny prezydent przyciął podatki i u nas paliwo było na
>>>>> przyzwoitym poziomie...
>>>> Taak, było przez dosłownie dni, bo zaraz Orleny i reszta podnieśli
>>>> marże
>>>> aby nadrobić straty. Poza tym akcyza jest narzucona przez UE.
>>>
>>> Cena jest taka, jaką ludzie są wstanie zapłacić. Nie rozumiem dlaczego
>>> takie Orleny maję rezygnować z zysków? A podatki nie mają tu nic do
>>> rzeczy, gdyby nie było podatków to cena litra była by dokładnie taka
>>> sama.
>>
>> Chciałeś chyba napisać "dokładnie taka sama, jak w US".
>
> A Ty chciałeś napisać, że nie wiesz co to jest kapitalizm. I że
> wierzysz, że firmy rozdają swój towar dla idei bo tak lubią.
Ja widzę, jak ten kapitalizm wygląda w zgniłych, kapitalistycznych
stanach okupowanych przez żądne zysku korporacje. 2.80PLN za litr.
--
Pozdrawiam
Kamil
-
33. Data: 2011-03-30 12:37:45
Temat: Re: Nasze drogie paliwo...
Od: "Tomek" <k...@w...pl>
"
>
> Tym czasem nie ma widełek, tylko dyrektywa o minimalnych stawkach.
> Te stawki minimalne to dla noPb 359 EUR / t i dla ON 330 EUR / t.
> Tymczasem w PL mamy dla noPb stawkę 1565 PLN / t, a dla ON 1048 PLN / t.
> Czyli stawka w PL jest o około 65 EUR niższa, niż minimalna sugerowana
> dyrektywą 2003/96/EC.
> Czyli tak, jak z tymi samochodami, co je rozdają na Placu Czerwonym ;)
>
To proszę wytłumacz mi, gdzie jest błąd:
1 eur - 3,9878 wg NBP
akzyza w PL na npPb - 1565 zł = 392,44 eur
392,44 - 359 = 33 euro.
Mi wyszło, że nasza akcyza jest o 33 euro wyższa niż minimalna sugerowana
przez UE. Jest to niemal 10% tej akcyzy.
Gdzie popełniam błąd?
Tomek
-
34. Data: 2011-03-30 12:40:23
Temat: Re: Nasze drogie paliwo...
Od: Arek <a...@a...pl>
W dniu 2011-03-30 12:32, Kamil pisze:
> On 30/03/2011 11:30, Arek wrote:
>> W dniu 2011-03-30 11:54, Kamil pisze:
>>
>>>>>> Tanie państwo... Banda nierobów żerująca na szarym człowieku...
>>>>>> Coś mi świta że była już taka akcja jak baryłka ropy skoczyła w
>>>>>> okolice
>>>>>> 150$, ówczesny prezydent przyciął podatki i u nas paliwo było na
>>>>>> przyzwoitym poziomie...
>>>>> Taak, było przez dosłownie dni, bo zaraz Orleny i reszta podnieśli
>>>>> marże
>>>>> aby nadrobić straty. Poza tym akcyza jest narzucona przez UE.
>>>>
>>>> Cena jest taka, jaką ludzie są wstanie zapłacić. Nie rozumiem dlaczego
>>>> takie Orleny maję rezygnować z zysków? A podatki nie mają tu nic do
>>>> rzeczy, gdyby nie było podatków to cena litra była by dokładnie taka
>>>> sama.
>>>
>>> Chciałeś chyba napisać "dokładnie taka sama, jak w US".
>>
>> A Ty chciałeś napisać, że nie wiesz co to jest kapitalizm. I że
>> wierzysz, że firmy rozdają swój towar dla idei bo tak lubią.
>
> Ja widzę, jak ten kapitalizm wygląda w zgniłych, kapitalistycznych
> stanach okupowanych przez żądne zysku korporacje. 2.80PLN za litr.
Wyjedź do Libii tam paliwo kosztuje 30gr za litr.
A.
-
35. Data: 2011-03-30 12:40:28
Temat: Re: Nasze drogie paliwo...
Od: "Tomek" <k...@w...pl>
Użytkownik "Arek" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
news:imutvq$79l$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-03-30 10:47, Lewis pisze:
>> W dniu 2011-03-30 10:42, Artur Maśląg pisze:
>>> W dniu 2011-03-30 10:34, Tomek pisze:
>>> (...)
>>>> Wydaje mi się, że ceny paliwa poszły w górę o 40-50 gr zanim zaczeły
>>>> się
>>>> rozróby w Libii i w Afryce.
>>>
>>> Sam wzrost cen ropy to jedno, drugie to kurs złotego o czym nie widzę
>>> ani słowa...
>>>
>>>> To tylko dorabianie ideoligii...
>>>
>>> Podobnie jak opowieści o możliwości obniżenia ceny przez obniżenie
>>> akcyzy...
>>
>> Kiedyś słyszałem o akcji bojkotowania jakieś tam stacji paliw chyba BP i
>> Statoil... że niby największe i że to one windują ceny... Ciekawe jaki
>> to miałoby przynieść skutek... Szybciej można przyciąć koszt paliwa
>> podatkami niż jakimś pospolitym ruszeniem...
>
> Kiedyś zrobiono coś takiego przycięli podatki a ceny pozostały w miejscu.
>
> A.
Nie masz racji - sprawa dotyczyła platformy Shell, którą firma chciała
zatopić w morzu. W trakcie bojkotu obniżyli ceny, żeby ludzie zaczęli znów u
nich tankować. Zdaje się że to był 1995 r.
Tomek
-
36. Data: 2011-03-30 12:40:52
Temat: Re: Nasze drogie paliwo...
Od: Kamil <k...@s...com>
On 30/03/2011 11:40, Arek wrote:
> W dniu 2011-03-30 12:32, Kamil pisze:
>> On 30/03/2011 11:30, Arek wrote:
>>> W dniu 2011-03-30 11:54, Kamil pisze:
>>>
>>>>>>> Tanie państwo... Banda nierobów żerująca na szarym człowieku...
>>>>>>> Coś mi świta że była już taka akcja jak baryłka ropy skoczyła w
>>>>>>> okolice
>>>>>>> 150$, ówczesny prezydent przyciął podatki i u nas paliwo było na
>>>>>>> przyzwoitym poziomie...
>>>>>> Taak, było przez dosłownie dni, bo zaraz Orleny i reszta podnieśli
>>>>>> marże
>>>>>> aby nadrobić straty. Poza tym akcyza jest narzucona przez UE.
>>>>>
>>>>> Cena jest taka, jaką ludzie są wstanie zapłacić. Nie rozumiem dlaczego
>>>>> takie Orleny maję rezygnować z zysków? A podatki nie mają tu nic do
>>>>> rzeczy, gdyby nie było podatków to cena litra była by dokładnie taka
>>>>> sama.
>>>>
>>>> Chciałeś chyba napisać "dokładnie taka sama, jak w US".
>>>
>>> A Ty chciałeś napisać, że nie wiesz co to jest kapitalizm. I że
>>> wierzysz, że firmy rozdają swój towar dla idei bo tak lubią.
>>
>> Ja widzę, jak ten kapitalizm wygląda w zgniłych, kapitalistycznych
>> stanach okupowanych przez żądne zysku korporacje. 2.80PLN za litr.
>
> Wyjedź do Libii tam paliwo kosztuje 30gr za litr.
I co to ma wspólnego z tematem?
--
Pozdrawiam
Kamil
-
37. Data: 2011-03-30 12:41:28
Temat: Re: Nasze drogie paliwo...
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2011-03-30 12:40, Arek pisze:
> Wyjedź do Libii tam paliwo kosztuje 30gr za litr.
>
> A.
A w Wenezueli coś koło 0.07PLN i co z tego?
--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis
-
38. Data: 2011-03-30 12:44:06
Temat: Re: Nasze drogie paliwo...
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2011-03-30 12:37, Tomek pisze:
> Gdzie popełniam błąd?
Nigdzie :)
UE sugeruje stawki minimalne. W PL stawka na noPb jest wyższa, niż
minimalna, co jest zgodne z regułami gry.
Ja pisałem, że stawka na ON jest niższa, niż sugerowana minimalna.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
39. Data: 2011-03-30 12:45:39
Temat: Re: Nasze drogie paliwo...
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2011-03-30 12:41, Lewis pisze:
> A w Wenezueli coś koło 0.07PLN i co z tego?
Z tego wniosek, że w kapitalizmie jest drogo ;)
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
40. Data: 2011-03-30 12:46:51
Temat: Re: Nasze drogie paliwo...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "LEPEK" <n...@n...net> napisał w wiadomości
news:4d9305c9$1@news.home.net.pl...
>W dniu 2011-03-30 11:54, Cavallino pisze:
>
>> Faktycznie to chyba masz kłopoty z rozumieniem słowa pisanego.
>
> Przecież to ty napisałeś, że przeczytałeś w GW, że te rzekome widełki są
> przekroczone o 60 EUR:
No i co w związku z tym?
Jeśli to nieprawda, to pretensje do GW, nie do mnie.
Nie zabija się posłańca. ;-)
> Tym czasem nie ma widełek, tylko dyrektywa o minimalnych stawkach.
Jak zwał tak zwał, może być że to widełki o rozpiętości 0, nie zwykłem
czepiać się słownictwa przepiszcy i dywagować co on miał na myśli.
> Te stawki minimalne to dla noPb 359 EUR / t i dla ON 330 EUR / t.
> Tymczasem w PL mamy dla noPb stawkę 1565 PLN / t, a dla ON 1048 PLN / t.
> Czyli stawka w PL jest o około 65 EUR niższa, niż minimalna sugerowana
> dyrektywą 2003/96/EC.
Artykuł był o benzynie, więc czytaj na co odpowiadasz.