-
1. Data: 2011-03-29 23:57:05
Temat: Z czego sa auta na Ukrainie?
Od: neoniusz <n...@j...org>
Wlasnie wrocilem ze Lwowa. Wjezdzalem przez Medyke. OMOJBOZE! Kto
narzeka na stan polskich drog, to powinien sie tam przejechac. Po
powrocie do Polski malo nie calowalem asfaltu ;)
Slowem - dziura na dziurze. I to doslownie. I nie plytkie dziury, tylko
takie, ze sporym suvem rzuca. I jeszcze te nienormalne progi zwalniajace
ulane z asfaltu na glownych drogach ;) Nie wiem co oni robia z autami,
ze jeszcze jezdza... Co chwile mnie jakas marszruta wyprzedala.
Zastanawiam sie z czego oni maja zrobione zawieszenie, bo nie widze
opcji, zeby to w koncu nie kleklo.
-
2. Data: 2011-03-30 01:10:35
Temat: Re: Z czego sa auta na Ukrainie?
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-03-29 23:57, neoniusz pisze:
> dziury, tylko takie, ze sporym suvem rzuca. I jeszcze te
> nienormalne progi zwalniajace ulane z asfaltu na glownych
> drogach ;)
Jak rozumiem, zdziwiłeś się w Krakowcu ;)
Ja na te 2 progi wpadłem zapyziałą nocą z jakąś przelotową 110
km/h ;)
Jest już jakieś oznakowanie tych progów, czy dalej pojawiają się
z partyzanta ?
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
3. Data: 2011-03-30 08:21:31
Temat: Re: Z czego sa auta na Ukrainie?
Od: PoleApart <p...@g...com>
On 29 Mar, 23:57, neoniusz <n...@j...org> wrote:
> Wlasnie wrocilem ze Lwowa. Wjezdzalem przez Medyke. OMOJBOZE! Kto
> narzeka na stan polskich drog, to powinien sie tam przejechac. Po
> powrocie do Polski malo nie calowalem asfaltu ;)
> Slowem - dziura na dziurze. I to doslownie. I nie plytkie dziury, tylko
> takie, ze sporym suvem rzuca. I jeszcze te nienormalne progi zwalniajace
> ulane z asfaltu na glownych drogach ;) Nie wiem co oni robia z autami,
> ze jeszcze jezdza... Co chwile mnie jakas marszruta wyprzedala.
> Zastanawiam sie z czego oni maja zrobione zawieszenie, bo nie widze
> opcji, zeby to w koncu nie kleklo.
Jak patrzę co jeździ po Kijowie to największą popularnością jako auta
nowe popularne cieszą się japończyki i Hyundaie. Z niemieckiej
motoryzacji liczy się tylko Mercedes, Porsche, Audi, BMW zawsze z
totalnie czarnymi wszystkimi szybami. VW jest mało. Opli, Fordów,
Volvo, Saabów i wszelkich francuzów i włochów praktycznie brak.
Mnóstwo Lexusów i Toyot od Camry po Corolle. Mnóstwo SUVów wszelkiej
maści ale głównie japońskie. Range Rovery też bardzo popularne. W tym
tygodniu zrobiło się ciepło i powoli wyjeżdżają z zimowania wszystkie
Maserati, Ferrari, Lambo i inne wydumki. W salonie Astona dalej stoją
te same auta co 6 tygodni temu przy otwarciu.
-
4. Data: 2011-03-30 09:43:40
Temat: Re: Z czego sa auta na Ukrainie?
Od: MMS <nntp11@SPAM_interia.fm>
W dniu 29.03.2011 23:57, neoniusz pisze:
> Zastanawiam sie z czego oni maja zrobione zawieszenie, bo nie widze
> opcji, zeby to w koncu nie kleklo.
Jod 131 ? ;)
-
5. Data: 2011-03-30 11:18:35
Temat: Re: Z czego sa auta na Ukrainie?
Od: gregor <c...@g...pl>
W dniu 2011-03-29 23:57, neoniusz pisze:
> Wlasnie wrocilem ze Lwowa. Wjezdzalem przez Medyke. OMOJBOZE! Kto
> narzeka na stan polskich drog, to powinien sie tam przejechac. Po
> powrocie do Polski malo nie calowalem asfaltu ;)
> Slowem - dziura na dziurze. I to doslownie. I nie plytkie dziury, tylko
> takie, ze sporym suvem rzuca. I jeszcze te nienormalne progi zwalniajace
> ulane z asfaltu na glownych drogach ;) Nie wiem co oni robia z autami,
> ze jeszcze jezdza... Co chwile mnie jakas marszruta wyprzedala.
> Zastanawiam sie z czego oni maja zrobione zawieszenie, bo nie widze
> opcji, zeby to w koncu nie kleklo.
tez to mailem jak wrocilem rok temu z wakacji nasze drogi sa rowne jak
stol i tez malo co ich nie calowalem, dziwie sie, ze im dali te EURO
2012 to bedzie megakompromitacja dla tego kraju, a szkoda bo fajny kraj
gregor
-
6. Data: 2011-03-30 15:53:51
Temat: Re: Z czego sa auta na Ukrainie?
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
neoniusz wrote:
> Wlasnie wrocilem ze Lwowa. Wjezdzalem przez Medyke. OMOJBOZE! Kto
> narzeka na stan polskich drog, to powinien sie tam przejechac. Po
> powrocie do Polski malo nie calowalem asfaltu ;)
> Slowem - dziura na dziurze. I to doslownie. I nie plytkie dziury, tylko
> takie, ze sporym suvem rzuca. I jeszcze te nienormalne progi zwalniajace
> ulane z asfaltu na glownych drogach ;) Nie wiem co oni robia z autami,
> ze jeszcze jezdza... Co chwile mnie jakas marszruta wyprzedala.
> Zastanawiam sie z czego oni maja zrobione zawieszenie, bo nie widze
> opcji, zeby to w koncu nie kleklo.
Eeee, przejedź się do Gruzji -- to będziesz na Ukrainie asfalt całował.
Na Ukrainie są drogi pi*drzwi jak u nas w połowie lat 90-tych. Mapy
normalnie dostępne, kategoryzacja zgodna z rzeczywistością, nawigację też
da się kupić zupełnie normalnie. Za to jak zjedziesz z głównej drogi to
puściutko (bywały miejsca, że przez kilkadziesiąt kilometrów nikogo z
przeciwka nie mijałem -- z początku się zastanawiałem czy nie ma jekiejś
wtopy typu zerwany most, potem się przyzwyczaiłem). W Gruzji to nawet
zakup mapy graniczy z cudem. W jednym miejscu oferowali mi mapę... z lat
70-tych. Gdy w końcu się udało, to i tak okazało się, że kategoryzacja
formalna (jaka występuje na mapie) nie ma nic wspólnego z realną. Czasem
asfalt na drodze był, ale pemiętający czasy Berii i Stalina -- parę dróg
krajowych to kaministe drogi gruntowe gdzieś w górach -- te były często
lepsze od asfaltowych bo dziury były w nich obłe a nie kanciate (i
głębokie na 20cm) jak w asfaltowych -- w efekcie jechało się 20-30km/h a
nie 10km/h. A drogi odpowiadające naszym wojewódzkim (na mapie żółte) mogą
wyglądać o tak:
http://www.kaukaz.net/cgi-bin/blosxom.cgi/polish/gru
zja/gruzja_niemowlak_omalo
:)
pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)
-
7. Data: 2011-04-04 15:54:10
Temat: Re: Z czego sa auta na Ukrainie?
Od: Gregorius <n...@m...adresu.com>
W dniu 2011-03-30 08:21, PoleApart pisze:
> Jak patrzę co jeździ po Kijowie to największą popularnością jako auta
> nowe popularne cieszą się japończyki i Hyundaie.
We Lwowie jest podobnie a całą sytuację można uśrednić to stwierdzenia,
że na Ukrainie w zasadzie nie występują auta średniej klasy. Albo wypas
limuzyny i terenówki albo stare łady i zachodnie pancerne konstrukcje
typu audi 80/100, golf II, jetta, stare merce. Z popularnych u nas
średniaków to w zauważalnych ilościach pojawiają się lanosy)często ze
znaczkiem FSO)i to w zasadzie tyle.
--
Gregorius
-
8. Data: 2011-04-04 15:55:46
Temat: Re: Z czego sa auta na Ukrainie?
Od: Gregorius <n...@m...adresu.com>
W dniu 2011-03-30 11:18, gregor pisze:
> tez to mailem jak wrocilem rok temu z wakacji nasze drogi sa rowne jak
> stol i tez malo co ich nie calowalem,
Miałem dokładnie to samo :) Lwów fajny, ale autem byłem tam pierwszy i
ostatni raz.
--
Gregorius