eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody[NTG?] Debile na rowerach..Re: [NTG?] Debile na rowerach..
  • Data: 2013-01-07 15:55:26
    Temat: Re: [NTG?] Debile na rowerach..
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik tá´? ...

    >>> Tak, a koszykarze są wysocy od grania w koszykówkę.
    >>
    >> Zaczęliśmy o jeżdzie na rowerze, skończyliśmy na zawodowym
    >> kszykarstwie? Trudno z taką logiką dyskutować...
    >
    > To się nazywa "analogia", ale jestem w stanie zrozumieć, że tak
    > wysublimowane figury retoryczne (a zatem i jakiekolwiek) są Ci obce.
    >
    Ta wysublimowana analogia karze ci dojeżdzanie rowerem do pracy
    przyrównywać do zawodowego sportu. A potem każe ci obrażać osobę, któa
    widzi w takim poglądzie coś oryginalnego...
    Zaiste - nie znae mi takie figury retoryczne.

    >>> Zrozum, że aby w
    >>> ogóle przejechać na rowerze dłuższy dystans, trzeba być w miarę
    >>> zdrowym. To jest warunek konieczny.
    >>
    >> Co to znaczy "w miarę"?
    >
    > Sprawdź w słowniku.
    >
    Rozumiem, że według Ciebie konkretne argumenty i zapisy powinny wyglądać
    tak:
    - kierowcy należy się mandat 500zł za jazdęw miarę szybko przy szkole...

    Ja uważam, że moglibyśmy prowadzić rozmowę na mniejszym poziomie ogólności.

    >> Ile procent społeczeństwa, pracującego,
    >> dojeżdzającego do pracy poradziłoby sobie z tym wyczynem?
    >
    > Skąd mam wiedzieć?
    >
    To nie ja twierdzę, że większość by sobie nie dała rady.

    >> Znów wychodzi Twój teoretyzm. Nigdy nie jest tak, Że cały czas
    >> jedziesz w oparach spalin.
    >> Powiedziałbym, że to stanowi zdecydowanie mniejszą część jazdy po
    >> mieście.
    >
    > Tak, jadąc pomiędzy autami nie wdychasz spalin. Oczywiście.
    >
    Nie, ja tego nie napisałem, więc nie wiem, dlaczego z tym dyskutujesz.

    >> Poza tym chodząc po mieście, też wdychasz.
    >
    > W aucie mam klimatyzację i filtr węglowy. A chodzić specjalnie nie
    > muszę. Poza tym chodzenie wymaga mniej wysiłku i oddycha się wtedy
    > zdecydowanie płycej. Tak samo siedząc w aucie.
    >
    Proponuję abyś nie poprzestawałna rowerach.
    Postuluj nie uprawianie żadnego sportu w mieście tam, gdzie jesteś narażony
    na wdychanie spalin.

    >> Musisz mi to dokłądniej wyjaśnić, bo za chiny nie potrafię cię
    >> zrozumieć. Co prawda u mnie w pracy zawsze jest katering, albo
    >> wyznaczana osoba, która robia zakupy dla wszystkich (i wtedy jedzie
    >> samochodem), ale znam wiele osób któe rowerem wożą jedzenie do pracy
    >> i nigdy nie skarżyli się, że est to inne jedzenie, niż gdyby to samo
    >> przewieźć samochodem.
    >
    > Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Ew. jak się chce
    > koniecznie snobować.
    >
    Co jest dla Ciebie przejawem tego snobizmu?
    Bo nie wiem co ci tym razem przeszkadza?
    - rower
    - katering
    - zakupy samochodem
    - jedzemie przewiezione rowerem?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Bóg ukrył piekło w samym sercu raju,
    abyśmy nieustannie pozostali czujni." - Paulo Coelho

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: